jestem w ciazy kiedy moge pojsc do lekarza

masz racje kochana! a ty natalko zmien lepiej forum!!!

Oooo... wy jeszcze tutaj?? Ale sie uwzielyscie. A wy barszczzuszkami, huanamaria, maszka gdzie zniknelyscie?? My z synusiem wlasnie odbijamy po jedzonku. A JA KARMIE MM i nie czuje sie gorsza bo nie z mojej winy nie moglam karmic piersia chociaz bardzo chcialam. Po tygodniu od wypisu ze szpitala maly z 4150 (waga wypisowa) wazyl 4155 g. I robilam wszystko by pokarm przybyl: herbatki, kawy zbozowe, bawarki, woda itp... przystawianie do cyca tez nic nie dawalo. Maly sie meczyl a ja co raz bardziej zalamywalam. Dzieki mm moj synek zaczal przybierac na wadze i teraz wazy 4340. I to ze ktos karmi pasza jak jeden gosc napisal to jest gorsza matka?? Natalcia tez miala problem z pokarmem i miala narazac dziecko na spadek wagi bo kogos zdaniem bedzie wyrodna matka?

Mógł jej mąż karmić.Zorjana powiedziałaby mu jak

Niech se karmi jak chce ja też karmie mm i co z tego? Natalcia niestety jesteś jeszcze głupiutka i powiem tylko tyle że ktoś już napisał post że dziewczyny mają dosyć ciebie, i jesteś spalona na innych tematach! tyle w temacie, pokazałaś na co cię stać z zerową wiedzą ;-( chciałaś zabłysnąć a tu zonk!

rola kobiety polskiej to c**a sluzaca i niania oraz juz na pewno bez wlasnej osobowosci 333 www.youtube.com/watch?v=AVuXtvsfeJE

powiem wam tak: wszystkie jesteście nieźle j.e.b.n.i.ę.t.e

Ty też,nie martw się

Kochane mam pytanie do Was :) zbieralyscie "pamiatki" z czasow ciazy? Pytam, bo ja nawet moje dwa testy ciazowe schowalam podpisane data :) i tak dokladam do pudeleczka... a to zdjecia i plyty z usg, reraz opaske z raczki ze szpitala i kartonik z tego lozeczka szpitalnego :) fajnie bedzie powspominac za kilka lat :)

Cześć dziewczyny! Widzę, że pod moją nieobecność bardzo niefajna dyskusja była. Mam nadzieję, że już się skończyła, bo takie wzajemne nagonki nic dobremu nie służą - piszę wzajemne bo i natalcia i goście, kolokwialnie mówiąc - nieładnie się do siebie odnosili - i tu zgadzam się z barszczykiem, z kwestią otwierania nowego topiku odnoście natalci - również. Ostatnio pisałam, że mała daje w kość bo w dzień cały czas płacze i jest bardzo absorbująca. Trochę jej minęło, noce zaś ładnie przesypia z budzeniem na karmienie, a w dzień różnie. Jestem już pozytywnie nastawiona. Dzisiaj naładowałam akumulatory i miałam z małą wielkie latanie - szybkie zakupy, spacer, kawa zbożowa u rodzinki. Śmieję się, że moja potrzeba kontaktu z ludźmi została zaspokojona i jej poziom wzrósł do maksimum - tak jak w "ludzikach" w grze Simsy :) Córa ma kolki w dzień - ale to co pisałam w przedostatnim moim poście z tym płaczem ostatnio to nie były kolki. W ciągu dnia jej pomagam poprzez kładzenie na brzuszek (czego nie lubi ;/ więc jest to krótkie), robię jej masaż brzuszka nóżkami, co najbardziej pomaga. Aż trudno mi uwierzyć, że to już prawie miesiąc jak jest córka na świecie :D Czas tak szybko leci. I tylko 11 miesięcy macierzyńskiego zostało ;) Dzisiaj ją zapisałam na badanie usg bioderek, będzie miała w 6 tygodniu życia. Pryszłamamo ja zostawiłam na pamiątkę testy ciążowe. Chociaż znając mnie, polecą z czasem do kosza. Zamierzam zdjęcia usg (które mam 3) - wkleić do albumu ślubnego, w którym mamy jeszcze ogrom miejsca. I zdjęcia małej jak się rozwija.

Moim zdaniem ta cala klotnia nie miala sensu. Nikt nie pokazal dojzalosci. Ale coz. Fajnie sie czytalo :D kazdy ma inny prog bolu. Kazdy ma inne miejsca gdzie bol czuja bardziej ale to raczej nie jest powod by lecialy az takie wyzwiska. ale zmiana tematu. Nakarmilam synusia a teraz zasnac nie moge :D

Moj glodomor zjada 120 ml mm. :D

to ładnie je :-) mój ma 5 miesięcy i 150 max a powinien 180 ale przybiera na wadze prawidłowo,jakim karmisz przyszłamamo mleczkiem? u nas nutramigen lgg przez skazę.

Ja karmie Enfamilem premium bo byly z kupkami problemy. A teraz (odpukac) jest ok :) mleko drogie (75 zl) ale dobre. Ale jestem padnieta. Wstalam o 6 i dopiero prasowanie skonczylam.

my wybrallismy nan pro 1 i sie sprawdza zadnego uczulenia ani nic. bylismy wczoraj u pediatry pierwszy raz i wykryla szmery nad sercem. tyle nerww mielismy przez ta noc a dzis bylismy na usg serca i okazalo sie ze to szmery niewinne na szczescie niegroźne uf

Barszczzuszkami to super ze to nie grozne... ja jak bylam dzieckiem kialam szmery kolo serca i juz po nich sladu nie ma...

Hej dziewczyny ;) Nie było mnie trochę a tu takie "poruszenie " na forum.. Chyba dobrze ze nie zaglądałam.. Przyszła mamo to rzeczywiście Glodomor z Twojego synka ;) Barszczyk dobrze ze to nic groźnego z tymi szmerami :* Maszka pisałaś ze Twoja mała taka niespokojna i non stop by na cycku wisiała (juz przez te dyskusje gości z Natalcia wszystko mi umknęło a nie chce cofać x stron do tyłu ). Moja mała tez non stop by chciała cycka, przespi 3h i między następnym spaniem ma 2h przerwy i non stop by chciała mieć cycka w buzi. Czasem już sił brakuje bo ruszyć się nie można, ale widzę ze ona ma taką silna potrzebę ssania, może twoja tez tak ma? Teraz ja uczę (choć nie chciałam) ze po karmieniu dostaje smoczka i jest cisza, ma się czym zająć. A miałam nadzieję że jeszcze obejdzie się bez smoka.. Dziewczyny poradźcie mi, (doświadczone mamy-goście również. :) ) czym smarować małej pupę? Smarowalam Alantanem plus ale pomimo tego dwa dni temu zauważyłam lekko czerwoną dupcie, zmieniłam maść na Bephanten ale póki co nie widzę nawet minimalnej poprawy.. Mam jeszcze w domu sudocrem ale podobno bardzo wysusza..?? Moja mała waży juz 3750g ;) a równe dwa tygodnie temu wychodząc ze szpitala miała 2880g.. Położna zostawiła mi wagę na weekend aby sprawdzić jak przybiera na wadze i ile zjada na jedno karmienie i wyszło ze jest w stanie zjeść 80-100m.. To chyba sporo..

ja stosuje na pupe sudocrem ale w ilosciac minimalnych tylko troszeczke jak wyjdzie cos czerwone a tak to mokrym gazikiem a pozniej suchym i jak na razie to raz zdazylo nam sie malutkie zaczerwienienie ale 2 razy posmarowalam sudcremem i przeszlo

huanamaria,tak jak pisze maszka sudocrem ale powiem ci że nam została przepisana maść ze sterydami na skórke przy skazie, jakby coś się działo, a że skórka narazie ładna, i wyszło tylkoodparzenie na dupce to posmarowałam tą maścią ze sterydami dupke i dzisiaj patrze a tam ani śladu zaczerwienienia dupka ładna i czyściutka :-) przyszła mamo oj to dużo płacisz za mleczko ,ponoć nan też dobry :-( ale zdrowie dziecka i spokój najważniejsze! :-) Dobrze że z serduszkiem dobrze!!! ja z moim miałam takie przeboje z zaparciami że miałam już dzisiaj jechać do szpitala :-( od paru dni zamist kupki,kamienie,przepajałam rumiankiem,wodą dużo,zmniejszyłam ilośc miarek mleka o 1,masowałam brzuszek,tarłam jabłko,w ruch poszły morele i suszone sliwki z hippa i nic,dopiero po syropie laktuloza i probiotyku latopic poszła i to tak wystrzeliła jak woda,mały gorączkuje ma 38 st i dałam mu nurofen forte temp spadła uffff we wtorek mamy ostatnie szczepienie to przemagluje lekarza z kąd te zaparcia,dziewczyny gratulacje dla was,kiedyś do was napisałam jako miłka13,pozdrawiam.

miałam na myśli barszczzuszkami a nie maszke,sorki, co do sudocremu.

Dziewczyny ratunku!! Mojemu synkowi na klejnotach i na nozkach tam gdzie pampers wyskoczylo jakies dziwne obtarcie i biale krosteczki. Nie wiem co to jest. Sudocrem nie pomaga. Moze sprobuje bephantenem? Nie sadze zeby go bilalo bo jak dotykam to nie reaguje. Jest spokojny, jak zawsze.

kup zwykłą MAŚĆ CYNKOWĄ uwierz działa cuda

Cześć dziewczyny! U nas ok. Mała tej nocy spała aż 5 godzin pod rząd - szok!!! Dalej karmie piersią. I po karmieniu też daje smoczka huanamaria bo by mała nadal wisiała na piersi. Ogólnie w dzień wariuje - dzisiaj spała 2h, ale w nocy śpi :) Przyszłamamo Twoje maleństwo ładnie je :) Małej też kupiłam Enfamil w razie W. Za 2 tyg idę na kontrolę do lekarza i muszę małą zostawić w domu, a mleka mało odciągam (2 razy próbowałam) i w sumie cały czas kp więc nawet nie ma kiedy. Położna doradziła, że po co mam odciągać jak raz na jakiś czas mogę podać mm - bynajmniej nie zaburzę laktacji, która jest unormowana. Co do odparzeń czy otarć. Moja córa miała zaczerwienioną sisię. Przy każdej zmianie pieluchy ok. 5 min czekam by pupa się przewietrzyła, smaruję penatenem, a teraz kremem z ziaji bo mi ten pierwszy skończył się. Problem zniknął. Czyli - też za radą położnej proponuję wietrzenie. Gościu współczuje problemów z zaparciami, dobrze że minęły. Barszczyk cieszę się że to był fałszywy alarm! :) Huanamaria z ciekawości - jakie kupki robi Twoja dzidzia? Bo moja żółte z resztami nieprzetrawionego mleka, raczej wodniste.

Maszka - moja tez robi takie żółte musztardowe, i też są z resztkami niestrawionego mleczka, wyglądem przypomina to taka dobrze scieta jajecznice. Choć właśnie są te kupki takie wodniste, czasem ze sluzem.. Ja jeszcze dziś zobaczę co po tym Bephantenie, jak zero poprawy to biorę sudocrem i wietrzymy dłużej pupcie.. Maszka moja tez raz Przespala 5h pod rząd ale był to jednorazowy incydent :D tak to śpi 2,5-3h..

Kochane a wiec moj synus ma pieluszkowe zapalenie skory. Stosujemy masc pieciornikowa zlozona ( tormentiol) wietrzymy pupcie i kapiemy w wodzie z emolium jak zawsze ale z dodatkiem nadmanganianu potasu. I juz widac poprawe :) moj synus wazy juz 4500 g :) czyli w ciagu 5 dni przytyl 160 g i polozna jest zachwycona bo wczesnien z 4150 przytyl do 4155. A co najlepsze pepuszek jeszcze nie odpadl. Maly mial tak gruba pepowinke. Ale wisi na wlosku wiec na dniach moze odpadnie. Jak bede miala wiecej czasu to poczytam Wasze posty kochane bo teraz to na szybkiego z telefonu pisze. Maly budzi sie na jedzenie co 4,5 h godziny. Ale jest tak spkojny(odpukac) ze czasami mam wrazenie ze dziecka w domu nie ma. Placze tylko wtedy gdy jest glodny a ja mu zmieniam pieluche.

przyszlamamo u Haniutka tez jeszcze ten kikut nie odpadl ale tak wisie na slowo honoru czekam z iecierpliowoscia az odpadnie. byla dzis polozna i wazylysmy mala i od wyjscia przybrala 0,5kg. powiem wam ze jak sie ja polozy na brzuszku to juz strasznie glowe zadziera strasznie ciekawa swiata :)

Przyszła mamo super ze juz z małym lepiej :) Barszczyk ja jeszcze mojej nie kładę na brzuszek bo właśnie ta główkę tak wyciąga ze aż się boje.. Moja mała przez ostatnie dwa dni zjada 110-120.. Nawet bym nie wiedziała tylko ważę ja przed i po karmieniu. Od wyjścia ze szpitala (w tą niedziele minęło dwa tygodnie) mała przybrała 950g!! Położna mówi ze sporo :) a ja się ciesze ze tak ślicznie przybiera na wadze.. Dziewczyny mojej tez nie chciał ten pepuszek odpaść,wiec położna kazała mi go przemywax octeniseptem przy każdej zmianie pieluszki i odpadł dzień później :) Podziałal ten Bephanten ;)

Ja juz na spirytus przeszlam bo siedzi 3 tydzien i nic... moj maly od wyjcia ze szpitala przybral 350 g... nie za duzo ale jest dobrze :) i tak dobrze wyglada. :D

Hello laseczki. Siadłam na chwilkę do kompa, mała śpi (może pół godziny pośpi), zaparzyłam herbatkę na laktację i stwierdziłam, że napisze. Bo mam możliwość czytania i pisania jedynie na kompie. Jakieś reklamy na komórce mi wyskakują, których za żadne skarby nie da się wyłączyć ale myśle, że z uwagi na model telefonu. Zastanawiam się co z natalcią. Wydaje mi się, że przestała pisać z kuli tej dyskusji. A szkoda... :( NATALCIA odezwij się!!! Moja córcia wczoraj skończyła miesiąc! Tak strasznie szybko mi minął ten czas! Tej nocy po raz kolejny doznałam szoku. Jak mała poszła spać o 1.30, wcześniej jedynie przysypiała na chwilkę to obudziła się o 7.30!!! Ale w ciągu dnia spała tylko 2/3 godziny poza domem - wczoraj miałyśmy dzień rajdowca. Już nie śpi... Przerwa. Zgłodniała... Właśnie ją karmię i ciężko pisać. odezwę się później.

Miejmy nadzieje ze Natalcia sie odezwie. Maszka czas leci jak szalony. Wczoraj moj synus skonczyl 3 tygodnie. Kochane pomozcie mi podjac secyzje bo ja zwariuje. Otoz moja polozna kazala minpic szalwie na wysuszenie pokarmu. Ale fo z tego ze ja pilam skoro nadal mi leci. Mysle zeby znowu wprowadzic diete, sciagac pokarm i dawac malemu. Sciavac dopoki go nie przybedzie. Bo ja ciagle mysle o tym ze nie karmie. Zle mi z tym bardzo. Myslicie ze dobrze zrobie?? Czg lepiej odpuscic?

Teraz mam zaś chwilkę. Mała śpi, pojedzona, okąpana :) Przyszłamamo nie wiem co Ci powiedzieć. Czytałam Twoje wcześniejsze wypowiedzi. Wiem, że chciałaś kp. To czy chcesz karmić nadal mlekiem modyfikowanym czy z piersi to Twoja indywidualna decyzja. Ale ja bym spróbowała, tym bardziej, że pokarm masz z tego co piszesz. Jak chcesz kp, to bym się nie zastanawiała. Co do kikuta, u córy też długo odchodził - ponad 2 tygodnie. Wpierw traktowałam go octeniseptem, potem spirytusem i na koniec łącznie te dwa środki i w końcu odpadł!! A tak się wkurzałam na ten kikut. Teraz to super się zakłada pieluchę! :) Jutro idziemy na kontrolę do lekarza zbadać wagę, zobaczymy czy dobrze przez ten miesiąc przybrała!