Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onaaaaaaas

32latka z 50latkiem

Polecane posty

Gość again again
Daje wam 90% o ile bedzie to z serca u szczere pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze to naprawde uczucie,tylko nieudolnie je pokazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
podnoszę dla 'romansu biurowego'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulrikaa
ale durna laska:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz kolezanek ze mosisz te smety tutaj wylewac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na niby można pojechać
ulrika sama jesteś durna szwabko jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na niby można pojechać
wszędzie włazisz kretynko i wyzywasz ludzi, lecz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulrikaa
stwierdzam fakt jedynie:) a leczyć się proponuję autorom tych tematów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarrrodziej
onaaaaaaas byłoby łatwiej, gdyby Twój nick miał jakieś znaczenie. Wymyśl sobie jakieś imię. Mogę pisać do Ciebie Ola? Zaprosiłaś mnie do przeczytania Twojego topicku. Inny nick, ale arogancki typ ten sam :P . Przeczytałem wszystkie Twoje wpisy, i wiesz co? Wredna jesteś. W taki uroczy sposób wredna, ale wredna. Nie bardzo wiem, o czym chciałabyś ze mną porozmawiać. Jeżeli czytałaś mój topick, a chyba czytałaś, to musisz mieć na mój temat wyrobione zdanie. I nie jest to zdanie pochlebne, co? Potwierdzam swoją osobą całą Twoją wiedzę o płci silniejszej, ale głupszej? . Udaje mi się czasami wczuwać w sytuację osób, których historie czytam. Czasami nawet wkalkowuję sobie ich uczucia do swojej czaszki. Ale Ty masz o tyle bogatsze ode mnie doświadczenia, że nawet nie chcę próbować. Pewnie bym się tylko skompromitował kolejnymi mądrościami, jakich Ci tu już wiele napisano. Ale chętnie z Tobą porozmawiam o tym i o tamtym. Jak taki układ C***asuje, to super. A nóż, widelec, trafię jak ślepa kura ziarno :P Buzia i trzymaj się na razie, ja mam jutro ważny egzamin... brrrr jak ja dawno egzaminów nie zdawałem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
z tym imieniem to nawet trafiłeś hahahaha nie rozumiem czemu tak piszesz, chciałam poznac Twoją opinię o nim i o tej sytuacji. DLACZEGO JESTEM WREDNA/ w którym momencie/ gdybym nie czuła, ze jesteś spoko facet to bym nie prosiła Cię o analizę ;-] chciałam żebys mi powiedział, co myslisz o jego zachowaniu, wiem że flirtuje ze mna, ale okiem faceta to nadal jest flirt czy on już przekracza granice. w moim kobiecym mózgu granica zostałą przekroczona, ale co z granicami w mózgu faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o jaką granicę pytasz? piszesz o tej granicy czas jakiś :) Co jest twoim zdaniem za "Tą" granicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
'Ale Ty masz o tyle bogatsze ode mnie doświadczenia, że nawet nie chcę próbować.' a co to ma za znaczenie. chciałam poznac Twoja oponię jako faceta, który ma pewne ograniczenia a jednak jest czuły na wdzięki kobiece hehe chciałam poznać Twoją opinię ,a nie przeczytać od Ciebei to co chciałabym pzreczytac. Będę wdzięczna za szczerosć i pzrede wszystkim napisz dlaczgeo jestem wredna. POWODZENIA NA EGZAMINIE TRZYMAM KCIUKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
Chodzi mi o to, czy to co 'robimy', a raczej on robi a ja jemu pozwalałam to nadal jest flirt czy fizycznosć w sensie dotyku nie ejst juz flirtem tylko por prostu macanką , prostą drogą do seksu. Dla mnie flirt to zawsze była tylko rozmowa, zaczepne uśmieszki, odważniejsze rozmowy, ale nie dotyk jestem ciekawa waszych opinii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takim rozumieniu jak dotyka cię poza granice 'osobiste', to już nie jest flirty, tylko jak pisałaś 'macanko', on się tak zaspakaja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarrrodziej
No dobra, do wredna dorzucę jeszcze chaotyczna :P Odgryzasz się hajterom. Czasami zupełnie niepotrzebnie. Rady i opinie, które nie są po Twojej myśli, krytykujesz i odrzucasz. Odniosłem po prostu takie szybkie wrażenie. Wiesz, przeczytanie 11 stron topicu na raz, nie mogło być dokładne. Ale proszę, absolutnie nie bierz tego do siebie. To nie miało mieć znaczenia negatywnego. Raczej takie zaczepne :P A dlaczego chaotyczna? Nie domyślasz się? Często pojawiają się w Twoich wypowiedziach sformułowania "sama nie wiem", "nie wiem, czego chcę". Piszesz dużo postów. Czasami jeden pod drugim. Ale i to nie jest przecież żaden wytyk z mojej strony. Każdy ma swój zbiór cech, i jeżeli nie jest psychopatą, to wszystkie te cechy są urocze. Fajnie, że ludzie mimo że identyczni, to jednak różni są! . Flirt? Żartujesz? Więcej za godzinę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
o , myślałam, ze będziesz dopiero jutro... wiem, ze jestem chaotyczna, przecież napisałam, ze przeżywam w tej sytuacji notoryczne przebiegunowanie emocjonalne, wiec wcale sie nie dziwię Twoim odczuciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
o i pisze jeden post pod drugim, bo własnie wpadła mi nowa myśl, to chyba nie jest zbrodnia hehe ja Ciebie prosiłam o opinię na temat tego faceta i jego zachowania, a widzę, ze Ty bardziej wolisz bawić się w analize mojej osoby... nie ma sensu, ja wiem jaka jestem. Chodzi mi o to, zebyś jako facet wypowiedział się odnośnie zachowania tego gościa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby 32latka, a mentalność dziewczynki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
dobrze, ze ty tak/i mądry jesteś i dojrzały/a cieszę się twoim szczęściem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty napisz może do bravo, bo tam się kwalifikują twoje problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
a ty się może po prostu odp*****l ode mnie co/ swoje frustracje mozesz sobie leczyć na nfz a nie na forum, jesli myślisz, że rani mnie w jakikolwiek sposób daremne pisanie nieudacznika z kafe to się mylisz, musiałbys najpierw coś dla mnie znacyzć, zeby twoje wypociny mnie dotkneły w jakikolwiek sposób. równie dobzre ja mogę napisac, ze kwalifikujesz się do leczenia gdyż oceniasz kogoś, kogo na oczy nie widziałeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
neurotyczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
coś jeszcze nieudaczniku/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarrrodziej
Ola luzuj. Hejterów chcesz nawracać? Chętnie poanalizuję doktorka, dawaj go tutaj :P A tak btw to ja z psychoanalizą wspólną mam tylko mechanikę i budowę maszyn :P . Chciałabyś opinii na temat zupełnie mi obcego faceta i jego zachowania, który to facet jest ode mnie prawie dwa razy starszy i cholernie doświadczony... spoko, rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki a cudami zajmuję się na co dzień. Dlatego właśnie proponowałem Ci, że możemy o tym porozmawiać. Każdy, kto da Ci jakąś arbitralną opinię, będzie sądził jedynie według własnych doświadczeń. A one przecież mogą, ale wcale nie muszą, być podobne do Twojej sytuacji. . Czy to jest jeszcze flirt "wg. mózgu mężczyzny"? No to spróbujmy sobie zdefiniować czym jest flirt. Widzisz, według mnie flirt jest niezobowiązującą dwustronną relacją, na podłożu erotycznym, ograniczoną do kontaktów werbalnych i czasami, na późniejszym etapie, drobnych kontaktów cielesnych. Flirt powinien odbywać się za zgodą i przyjemnością obu stron. Flirt nie powinien naruszać intymności żadnej ze stron w sposób, którego strony te sobie nie życzą. Czy Twoje relacje z doktorkiem (tak odrobinę lekceważąco będę o nim pisał, OK?) są jeszcze flirtem? Moim zdaniem nie. Dlaczego? 1) wasza relacja nie jest niezobowiązująca, np. dał Ci prezent, co wcale nie oznacza, że chciał czegoś w zamian, ale powinien był przewidzieć, że Ty poczujesz się zobowiązana, 2) wasza relacja nie jest dwustronna, on posuwa się znacznie dalej niż Ty, 3) z Twojego opisu wynika, że Ty chwilami obawiasz się kontaktu, jesteś zestresowana. Wasza relacja nie przynosi równej przyjemności wam obojgu, 4) z Twojego opisu wynika, że chcesz się z relacji wycofać, a to oznacza, że nie zgadzasz się na to co się dzieje. A więc moim zdaniem nie jest to flirt, ponieważ doktorek posuwa się nie tyle dalej jak to flirt dopuszcza, ale dalej niż Ty sobie tego życzysz. Ciekawe jest to, że wasza relacja mogłaby wrócić do poziomu flirtu, gdybyś Ty potrafiła i zdecydowała się otworzyć, zgodzić na taką relację i czerpać z niej przyjemność. W moim systemie moralnym byłby to ciągle flirt, dopóki nie doszłoby do zbliżenia. Od tego momentu można by taka relację nazywać romansem. Pamiętaj jednak, że celem flirtu zazwyczaj jest doprowadzenie do romansu :P . Czy taka odpowiedź Panią satysfakcjonuje? Jeżeli nie, to następnym razem proszę dokładniej opisać swoje potrzeby :D Buzia i dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
w pełni mnie satysfakcjonuje ;-] dziękuję dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarrrodziej
Haalloo Ola!! Jesteś? No co się nic nie odzywasz dziewczyno? Chciałaś mnie tak wykorzystać i zostawić? Ja sobie wypraszam :P . A tak serio, to opowiedz jak tam sytuacja na froncie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
witaj, jestem jestem jak egzamin/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
nie chciałam Cię wykorzystać, gdzież bym śmiała hehe u mnie ok.jak pisałam zrobiłam sobie pare dni kwarantanny, nie widuję go i odpoczywam, chociaż dzisiaj nie powiem pomyślałam raz czy dwa o nim jak mnie przytulał itp.,ale to generalnie z nudów. p.s.znowu jeden post pod drugim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
1) wasza relacja nie jest niezobowiązująca, np. dał Ci prezent Prezentu nie przyjęłam oczywiście 2) wasza relacja nie jest dwustronna, on posuwa się znacznie dalej niż Ty, Zdecydowanie, póki co tylko on jest motorem napędowym całej tej sytuacji, ale gdyby nie on, to sytuacji by w oóle nie było, bo ja nie ejstem z tych co zachecają i flirtują, nawet chyba nie umiem tego robić 3) z Twojego opisu wynika, że Ty chwilami obawiasz się kontaktu, jesteś zestresowana. Wasza relacja nie przynosi równej przyjemności wam obojgu, Jestem zestresowana, ale nie do końca w sensie negatywnym, to jest bardziej takie podekscytowanie, dreszczyk emocji 4) z Twojego opisu wynika, że chcesz się z relacji wycofać, a to oznacza, że nie zgadzasz się na to co się dzieje. Nie wiem czy chce sie wycofac i czy to jest realne spotykając się w pracy; raczej nie. Nie spodobało mi się jedynie to macanko po biuście, ale wczesniej dawałam mu przyzwolenie na bliskosć, pocałunki w policzek, szyję, dłoń itp. nie wiem czy tak drastycznie chciałabym to kończyć... wcześniej zaczynałam juz myślec drastycznie tak jak myślałam całe sowje życie, ale teraz dpuszczam trochę luzu, trochę zabawy z tych kontaktów, nie chcę juz brac na serio tak tego wszystkeigo, bo za dużo mnie juz w życiu ominęło z takim nastawieniem czarno-białym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzis mam ja lat 49 moja kobieta ma lat 29 jestesmy razem od lat 12 Ona nawet nie chce słyszec by sie to zmieniło . sex mamy codziennie , jak tylko mozna i jest sposobnosc bo zapracowani jestesmy . wiek to tylko cyferki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×