Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie chce zostać z dzieckiem w szpitalu i spać na podłodze

Polecane posty

Gość gość
prowo...hm...raz dziecko ma 2 miesiace, raz 4 tygodnie...ha,ha jasne i 4 tygodniowe dziecko śpi całe noce..AUTORKO ogranij się tak małe dziecko budzi się na jedzenie i jeszcze powinno być karmione piersią.. 4 tygodnie po porodzie już się nie leje krew..hm.. TY NIE MASZ POJĘCIA O CZYM W OGÓLE PISZESZ..marne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam przy swojej dwulatce cały czas, nawet jak mnie facet czy mama chcieli zmienić ja nie chciałam, nie potrafiła bym tak zostawić mojego dziecka. Facet mi wypożyczył od pielęgniarek taki leżak do spania, bardziej przejmowałam się dzieckiem niż tym czy się wyśpie czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było, było. W moim miasteczku 20 lat temu kobieta rzuciła się z dachu wraz z małym dzieckiem. Przyczyną była depresja spowodowana gigantycznym przemęczeniem. Moja mama znała osobiście rodzinę tej dziewczyny - wszyscy wtrącali swoje trzy grosze i wymądrzali się jak tylko mogli, komentowali na boku, że ona sobie nie radzi (dziecko było wyjątkowo trudne), ale nikt nie kwapił się do pomocy. No i dziewczyna nie wytrzymała napięcia. Zawsze było coś takiego jak depresja, tylko dawniej nie było internetu i nie można było się wyżalić na forum. O depresji się nie mówiło, bo to wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
toksyczna..nie ma też 'odgórnego " nakazu posiadania dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi o seks kretynko tylko o sen, chcesz się wyspać. A jesli twoje dziecko ma dwa miesiące to jak ty możesz być w połogu jak ten trwa do 8 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to nie jest tak ze jest obowiązek zostania z dzieckiem bo takiego obowiązku nie ma. Ale było to narzucanie po prostu ze dobrze żebym była. Ja uważam jedno zectrzeba wypośrodkować. Wy niektóre piszecie tak jak bym sie dzieckiem w ogóle nie zajmowała i pojechała do psa na wczasy. Żałosne ze nie umiecie czytać i nie każdy ma koleżanki do pomocy i rodzine. Nie wiem dlaczego skoro dziecko naprawdę nie wymaga pobytu non stop i nie ma problemu z dzieckiem to dlaczego dla zasady znęcacie sie skoro dziecko nawet nie ma pojęcia o mojej nieobecności. Jest różnica kiedy sie człowiek wcale nie zajmuje trochę trzeba sie zastanowić zanim sie coś napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale o co ci gościu chodzi? kiedy ktoraś przebywała w szpitalu to my z mężem nieustannie zmienialiśmy się w odwiedzinach.Od te do tej godz bylam ja, później mąż przychodzil i zmiana Poza dzieckiem w szpitalu jeszcze były do ogarnięcia pozostałe dzieci + praca . Dziecko w ciągu dnia miało nasze towarzystwo , tyle ze NIE na noc ponieważ w nocy się śpi na dobrą sprawę, po co dziecku śpiącemu rmama , czy tata? Inne obowiązki poza szpitalem tez wzywaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie ta od seksu to typowa matka polka, co poświęca się dla rodziny i nie śpi w nocy, bo prawdziwa kobieta snu nie potrzebuje. Pewnie wstaje o 5:00, zapieprza do 24:00, a potem w łożku jeszcze uprawia seks z mężem, bo to przecież "obowiązek" kobiety. Stąd nie mieści jej się w głowie, że ktoś może chcieć się po prostu wyspać. No bo jak, skoro ona nie sypia i dla niej łóżko = seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
połóg trwa do 6 tygodni ..DO 6... autorka..nie ma żadnego dziecka i nie było ono w szpitalu.. same sprzeczności..raz m a dwa miesiące, raz 4 tygodnie wczoraj się żaliłam,ze jej kazali zostac na noc..dzis dziecko jest już w domu...PROWO>>.weekend..nudzą się gimnazjalistki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak poszłam Z dzieckiem do szpitala to miała prawie 5 tyg a wyszłam jak miała 7 czyli prawie 2 mc tak trudno to zrozumieć? Prościej już nie potrafię i nie karmiłam piersią dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
toksyczna czy ty umiesz czytać...tu jest mowa o prawdziwym lub nie ..4 tygodniowym lub może 2 miesięcznym dziecku...a nie KILKULATKACH...czy znasz różnicę w ich potrzebach i rozwoju ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aa..i dopiero teraz założyłaś taki temat..?????marne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie niemowlę nie kupuje nic a kilkulatek prędzej poza tym dzieci w nocy mogą same spać odezwały sie te co śpią z dziećmi do osiemnastki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce zostać z dzieckiem w szpitalu i spać na podłodze....to jest temat..hm....czyli powinno być NIE CHCIAŁAM....prowo....prowo, prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra idiotko polonistyko chodziło mi o problem jaki jest w szpitalach ze kobiety na podłodze jak psy śpią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak psy? a co? mają dodatkowe łożka wstawiać? możliwie małżeńskie? i kawkę do łożka podawać? chcesz zostać z dzieckiem to jeszcze za wodę i prad które zużywasz powinnaś płacić!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy w ogóle autorka przez 7 stron napisała konkretnie dziecko w jakim wieku ma? bo nie chce mi się tylu wpisów jej czytać i w sumie nie wiem które to jej a które to gości O dziecku w jakim wieku mowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no, oczywiście, w tym kraju łóżko dla osoby, która musi spędzić kilka lub kilkanaście dób w pomieszczeniu to LUKSUS. W domu pewnie śpisz na sienniku. I po co z małżeńskim wyskakujesz kretynko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, w domu śpię w łóżku dlatego nie wymagam aby szpital mi je oferował. Bo szpital to nie hotel tylko miejsce leczenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może wszystkich pacjentów kładźmy na podłodze?:D I jedzenia też nie zapewniajmy, bo po co ludzie mają jeść? Ew. chleb i wodę. Jakby to pięknie obniżyło koszty leczenia - każdy pacjent ma do dyspozycji kawałek podłogi, pół bochenka chleba i butelkę wody dziennie. Do przeżycia wystarczy. A i od razu dałoby się upchnąc dwa razy więcej osób w salach. W końcu szpital to "miejsce leczenia", więc po co ludziom łóżka? Wystarczą tylko dla ostrych przypadków i pacjentów na oiomach lub salach pooperacyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale za szpital i za leczenie płacę co miesiąc niemałe składki. Więc jak moje dziecko wyląduje raz w życiu w szpitalu to wymagam profesjonalnej opieki a nie fochów pielęgniar i dodatkowej opłaty za byle jakie metalowe łóżko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście po operacjach też nie zawsze dawajmy na łożko, bo po co łóżko np. człowiekowi po operacji ręki. Niech się w łóżku wybudzi z narkozy, a potem może siedzieć na krześle. Przeciez szpital to nie hotel, tylko "miejsce leczenia". Łóżek się zachciało szlachcie, no patrzcie państwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łożka powinien szpital zapewnić, ale owszem, za jedzenie powinno się płacić. W wielu krajach europy tak jest i się to sprawdza. Popytaj lekarzy- zdecydowana większośc popiera ten pomysł. Jedzenie byłoby wtedy tanie (bo masowe) ale dobrej jakości (bo komercyjne, firmy cateringowe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dzieciom w szpitalach też łóżka w sumie niepotrzebne. Przecież matki mogą je trzymać cały czas na rękach, a w wolnej chwili iśc parzyć kawę pielęgniarkom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noamagic Twój ostatni wpis rozbawił mnie do łez. Niestety pielęgniarkom by to odpowiadało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy zawsze musi się znaleźć tu kwiatek, który nie wie co to dyskusja i argumenty? Ten wulgaryzm mnie dobija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka tematu dziecko miało 5 tyg jak poszłam z nim do szpitala a wyszłam jak miało siedem tyg czyli to prawie dwa mc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem ze matce sie nic nie należy bo to nie ona jest pacjentka. Tylko skoro to nie ja jestem pacjentka tylko dziecko to opiekę pielęgnacyjną nad dzieckiem powinny sprawować pielęgniarki. Z jednej strony piszecie ze matka powinna sie zajmować 24 h dzieckiem bo jest matka i pielęgniarka nie musi. A z drugiej strony chcecie zeby spała na podłodze to chyba coś nie tak z waszym myśleniem. Matka ma mieć sile nie spać i opiekować sie a pielęgniarka która jest na dyżurze ma za cieżko porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojejku biedna mateczka!!! a jak dziecko kupe zrobi po twoim wyjsciu to nie jest biedne, jak 12 godz bedzie tak lezalo,zanim sie mateczka w lozeczku wyspi i zalatwi swoje pilne sprawy!!!!!!!!!! x kretynko durna generalnie od tego jest personel szpitala jakby co, gratuluję braku mózgu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×