Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tasiorka3012

Z rozmiaru 42 na 38

Polecane posty

To tak jak ja. Szkoda że tak mało dziewczyn tu zaglada. Oprócz zupki, będę dziś robila burgery na jutro. Kręci mnie to zdrowe gotowanie a to najwazniejsze :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mało zagląda, ale z drugiej strony jest bardzo dużo takich topiców. Póki co- na stałe na razie my tutaj jesteśmy:);) No ale też nie zawsze ma czas żeby tutaj być i też trzeba zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 85 marka
heja dziwczynki:) jak tam nie nadarzam z czytaniem tego co piszecie... 3 dzien norweskiej , zamieniłam jajko na jogurt naturany w pracy i zjadlam plaster szynki ale chyba od tego nie umre co ;) na wadze 78.8 zobaczymy ile bedzie za 11 dni mam nadzieje ze wy jakos sie trzymacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
85 marka, bo my dbamy o to, żebyś codziennie miała dobrą lekturę z nami;) Moje dzisiejsze menu: śniadanie: 2 kanapki z szynką, sałatą zieloną i 2 plastry twarogu II śniadanie: pół banana i jabłko obiad: kawałek fileta z fasolką szparagową. Odpuściłam jednak kaszę, bo byłoby za dużo:) podwieczorek: mała miska barszczu z jednym ziemniakiem- od wczoraj mi zostało;) No i zrobiłam dzisiaj 100 brzuszków, rozgrzewkę i posladki z Mel B. Może uda mi się cos jeszcze póxniej poćwiczyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42manka
Dziewczęta widzę, że niedawno zaczęłyście dietę, mam nadzieje,że nie będziecie miały za złe jak się przyłącze d:? Mój cel jest podobny z 42 na 38:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie nam bardzo miło:) Pozwole sobi napisać we wspólnym imieniu:) Napisz ile ważysz i ile chciałabys zrzucić. Rozmiarowo wiemy, a jak się to przekłada na kg?;) Jak może zauważyłaś, będziemy się starać wpisywac tutaj swoje codziennie menu, wagę, wymiary. No i może czasami uda się poplotkować o czyms innym jak tylko jedzeni eheh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa codzienna
Ależ jestem głodna! Obiad zjadłam o 17.30 - dziś zupa brokułowa , ale mało mi było i dojadłam kurczakiem z warzywami zwłaszcza, że został z wczoraj. I zupełnie nie wiem o co chodzi, ale jestem wściekle głodna. Podjadłam już pół jabłka, kilka borówek i dalej jestem głodna. Coś dziś za szybko trawię. Jeśli idzie o wymiary to wyobraźcie sobie, że od początku stycznia straciłam w talii aż 13 cm. Dla mnie to kolosalny wynik. Przydałoby się jeszcze 7 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny:) Obiad na jutro zrobiony, przyznaje się ze trochę podjadłam: grillowanego burgera i fasolkę szparagowa. Zupka tez ugotowana. Za chwile biorę się za ćwiczenia. Jutro musze się pomierzyć i wrzucić swoje wymiary, aż się boję :) haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez nieco odczuwam głód, pewnie dlatego ze brakuje węgli. Wole jednak uczucie lekkiego niedosytu niż ociężałego obżarstwa hehe Menu czwartek: Śniadanie: -dwie kanapki razowca z wędlina i ogórek konserwowy -kawa z mlekiem II Śniadanie: -plaster ananasa Obiad: -krem z porów -grillowany burger, fasolka szparagowa Kolacja: -pieczona papryka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42manka
A wiec ważę niestety 70 kg przy wzroście 164 cm :D teraz jestem podczas okresu a po okresie moja waga wygląda na 69-68 . Chciałabym spaść 15 kg. Ale aby to nie było drastyczne to tak 5 kg w ciągu miesiąca mam zamiar zrzucić :D Praktyki diet mam bardzo długie i wiem, że szybkie zrzucanie odpłaca sie powrotem do wagi:D raz spadłam z 72kg do 64 ale nadrobiłam 6 i teraz sie trzymam tego:D Mam jakieś do czynienia z dietetyką w szkole dlatego mam nadzieje, że tym razem mi się uda :D no i oczywiście nie chce wyglądać jak foczka w te wakacje, choć wygląd mój do tej pory akceptowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42manka
Mam bardzo aktywny tryb życia wiec nie wiem jak to będzie wyglądało z posiłkami jednak postaram sie zjadać regularnie:D a więc plan na jutro: I posiłek to 1/2 torebki ryżu z brokułem gotowanym na parze(+sól) do tego zapewne kawa (5.30) II posiłek jabłko (9.10) III obiad (tutaj mam nieco problem gdyż w momencie gdy jem nie jestem w domu wiec będę musiała zjeść coś mniej przeznaczonego na obiad) jogurt naturalny + otręby (11.40) IV podwieczorek sok :D jeśli się przemogę to pomidorowy(15.00) V Kolacja 1/2 torebki ryżu (18.00) Do tego 1 czerwona herbara 1 zielona herbata co najmniej 1 litr czystej wody na kolecje również siemię lniane .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
42manka, jedzonko masz bardzo dobre;), więc myślę, że spokojnie kg będą lecieć, Bardzo dobre myślenie- 5 kg na miesiąc to max, żeby później nie było niespodzianek;) Pieczywa nie jesz w ogóle, czy tylko dzisiaj w menu zabraklo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wypiłam dzisiaj 2 zielone herbaty i nażłopałam się wody chyba ze 2,5 lita:) Co 5 minut do kibelka biegałam;) No ale cóż. Coś za coś;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny pamiętajcie tylko by nie schodzić niżej niż 1200kcal dziennie, bo inaczej spowolnicie metabolizm. Żeby chudnąć trzeba jeść! Milej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 85 marka
oj dziewuszki moje alesmy sie styły.wiecie co ja robie zeby sobie poprawic humor?? zapuszczam sobie biggest loosers . skoro oni moga to czemu my nie?? no oczywiscie przydałby mi sie taki Bob:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42manka
Pieczywo jest wyrzucone ewentualnie 2 razy tygodniowo ciemne pełnoziarniste . Zastąpione będzie otrębami i musli ;) Te same wartości a bez pieczywa radze juz sobie około 2 mies . Nie jem jeśli nie musze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leciał niedawno Fat Killers. Zabójcy tłuszczu. Prowadził go Konrad Gaca. Aż miło było patrzeć, jak tym ludziom lecą kg w dół. Nam co prawda baaardzo daleko to ich pierwotnych rozmiarów, no ale jedno jest pewne: trzeba pracować nad sobą, bo same kg raczej nie spadną:) Dobrej nocki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, cos mnie to forum nie chce bo napisałam Wam posta i pisze że potraktowano go jako spam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GruszkaCzyliWielkaD
Cześc dziewczyny! Czy mogę się dołączyć? Tez mam rozmiar 42, ale tylko na dole. Mam z tym problem, bo wyglądam bardzo nieproporcjonalnie. Nie chciałabym stracić za dużo z góry, bo wtedy nic mi już z piersi nie zostanie :( Dlatego postawiłam na ćwiczenia. Jem w miarę zdrowo, czasem raz w tygodniu skuszę się na jakąś przekąskę. Ogólnie z jedzeniem to u mnie nie problem, bo jem mało tylko bardzo nieregularnie - taka praca :( W poniedziałek zaczęłam ćwiczyć filmiki na youtubie własnie na mój typ budowy, czyli gruszkę (link jakby któras chciała sprobować: http://www.jessicasmithtv.com/video_posts/pear-shape-workout-plan/). Zobaczymy czy po miesiącu coś będzie lepiej. Póki co muszę postarac się jeść regularnie i dużo pic. Z piciem mam problem, bo nie czuję pragnienia, piję bardzo mało, ehh. Powodzenia dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na dziś się poddaję z pisaniem bo jak coś mądrego Wam napisałam, to mi nie chce dodać. Widocznie nie jest takie mądre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek;) yen, mi też często traktuję treśc jako spam. Poszczególne słowa niestety na to wpływają i uwierz mi- nie ma znaczenia czy są mądre czy nie heh. Witaj Gruszka:) Fajnie, że z nami bedziesz. W miarę możliwośc zaglądaj tutaj codziennie. Ja mam ten sam problem co Ty, z reguralnością jedzenia, ale staram się nad tym panować, bo to mnie kiedyś zgubiło. Do wody się po prostu zmuszaj, bo organizm tez jej bardzo potrzebuje. Ja też kiedyś za dużo nie piłam. Czasami to było tylko 3-4 kawy, więc nie dość że nie zdrowo, to oszałamiające ilości to nie były:) Dzisiaj piję jedną, sporadycznie 2 kawy, do tego średnio 2-3 herbaty zielone i ok 2 l wody niegazowanej. Po wodę sięgaj czy Ci się chce pić czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Gruszka:) Zapomnialam dziś o II śniadaniu, więc już lece po ananaska:) Muszę się pochwalić że dziś już 1l wody za mną hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam za sobą na razie 3 szklanki wody i herbatkę zieloną:) Nie piłam jeszcze kafji- moze później mnie ochota najdzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciepła zupa w pracy...bo jest już jak podgrzac:) coś dziś cichutko tutaj. Po pracy jade na przejazdzke rowerowa, oby nie było pozniej zimno, bo teraz jest u mnie znosnie. Na jutro jest obiad, bo wczoraj ugotowalam na dwa dni( zupy to chyba na tydzień haha), więc wieczór dziś mam wolny. Czas na mnicha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, pozwolicie, że będę zaglądać ?:D Mam 24 lata, 1.70, reszta w stopce, w 2015 na jesień prawdopodobnie, jak wszystko sprawnie pójdzie również stanę przed ołtarzem, dlatego radykalnie chciałabym zmienić swoje życie, zaczęłam od października 2013, żeby mieć na to dużo czasu, lecę sobie powoli z wagi :) ale weszłam w zakład o spadek 10 kg do 1 lipca z kuzynką, więc muszę troszkę nadgonić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obecnie ważę 84 kg :), także do wakacji muszę zobaczyć 74 :D Pomaga mi w tym troszkę dietetyczka, ale dodatkowo muszę ograniczyć chleb, ser żółty, czarną herbatę, kawę z mlekiem, okazjonalnego "browarka" :D i tragiczne w skutkach słone przegryzki, które zatrzymują wodę ( obecnie mam 8-9kg nadmiaru wody ) czasami biegam, jak czas i siły pozwolą, ale muszę się bardziej zmotywować. Tasiorka, mam nadzieję, że nie uciekniesz z topiku i będziesz tu trwaćććć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Rodzyn;) No Dziewczynki o topic trzeba dbać, więc mam nadzieję, że jednak się tutaj będzie zagęszczało:-):-) Rodzyn, damy radę;) ja tez waże ponad 80 kg, a dokąłdnie 86;), więc ma co zrzucać;), no ale wspólna motywacja może nam tylko pomóc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Rodzyn:) Przed założeniem swojego tematu, poczytywałam temat Jaskierki(a propo co się z nią stało?) na którym chyba jesteś obecna:) Jaki ten kafe świat mały hehe Miło mi że do nas dolaczylas;) Ja w sierpniu biore ślub i trochę za późno się "obudzilam" , jednak wierzę że te 10kg się uda. Waże ok.86- 88kg, mam 171cm. Na szczęście jestem w miare proporcjonalna( najgorszy brzuch, boczki i uda), tyłek może zostać bo małych nie lubie:p Wymarzona waga 70kg. Zdradzisz jakies wskazówki od dietetyczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×