Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasiek3082

Dla wszystkich starających się o wymarzone maleństwo:))

Polecane posty

Gość malinowa staraczkaaaa
Oj dziewczyny. Ciezko jest. Wczoraj znowu rodzina mnie odwiedzila i juz nie moge. Nie moge zniesc tych dzieci u mnie w domu. Wiem ze to jest okropne ale serce mnie boli jak na nie patrze, jak patrze na meza jak sie z nimi bawi. Boli Zoe ja testow nie robie. Szczerze to juz nie wiem co robic. Same wiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski wrocilam ze szpitala poronienie biochemiczne jestem zalamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaaa
Dywan tak mi przykro! Trzymaj sie dzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Dywan bardzo Ci wspolczuje . Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My z mężem ustaliliśmy gdybyśmy nie mogli miec dzieci to szukalibyśmy faceta do zapłodnieenia.Oczywiście w obecności męża i jego objęciach by mnie zapładniał obcy facet.Bo sztuczne zapłodnienie to Droga przez Mękę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć wszystkim! Od wczoraj co jakiś czas mam dyskomfort podbrzusza podobny do tego przed @. 23 listopada to pierwszy dzień cyklu, z narzeczonym zaraz po @ zaczęliśmy kolejne starania, stąd moje pytanie czy ten dyskomfort może mieć coś wspólnego z implantacją zarodka? Czy także miałyście właśnie taki jakby "objaw" ciąży? W dniu spodziewanej miesiączki oczywiście robię test i mam nadzieje, że będą piękne dwie kreski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej zadnego nic takiego nie mialam tak troche pobolewalo mnie pod brzuchem ale z lewej strony jak by to jajnik mnie bolal. okres spoznial mi sie 4 dni test wyszedl 2 kreski i z krwi wynik dodatni. dziewczyny moja dobra rada wczesniej jak 2 tygodnie po spodziewanej miesiaczce robcie testy. zeby zadna nie doswiadczyla tego co ja. no nic tam nie bylo zadnego zarodka ale przykrosc duza jest. bo jak bym testu nie zrobila miesiaczke bym dostala nawet bym nie wiedziala ze to ciaza. ale lekarz kazal ze szpitala nie czekac tylko starac sie od razu dalej bo to okres tylko nic niby wiecej. ale tym sposobem tez sie dowiedzialam ze jajowody mam drozne i ze maz tez moze tylko kwestia trafienia w dzien. no mysle ze teraz szybko zajde w ciaze znow macica jest pobudzona i dla tego po urodzeniu mozna w druga ciaze zajsc. musze sobie po ukladac i przetlumaczyc bo co smutek jest ale jak by byl wiekszy jak juz serduszko by bilo. no w tym miesiacu znow bede sie starala no moze sie uda ale testu szybko nie zrobie bo mam nauczke .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Dywan też slyszalam że po ciąży biochemicznej warto odrazu się starać bo dużo łatwiej wtedy zajść w kolejną ciąże. Poukladaj sobie wszystko w głowę i działajcie. Napewno się uda! Gościu nigdy nie byłam w ciąży wiec nie pomoge :( Gościu 1 to napewno kontrowersyjne ale jeśli wam obydwojgu to pasuje to czemu nie. Ja bym nie mogła i balabym się że zepsuje to relacje miedzy nami mimo że wszyscy byli za.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc no ja bym w taki sposob nie starala sie o dziecko. sory ale to ze gosc cie bedzie chcial zaplodnic to nie znaczy ze masz drozne jajowody i bedziesz w ciazy. ale czuje ze jak tak zrobisz z kims innym to zwiazek sie rozleci no ja sobie takich rzeczy nie mogla bym wyobrazic sory ze tak pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki zoe za dobre slowa trzymam kciuki i tobie sie w koncu uda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesć dziewczyny, Dywan bardzo mi przykro uwież mi , że wiem co przeżywasz. Przeszłam to 4 razy tagże, wiem o czym mówisz. Co do kolejnych staran to masz racje, po ciąży zachodzi sie szybciej, ja jestem żywym przykładem tego... każda ciąża była szybka po poronieniu. A u mnie troche zmian, byłam w Bytomiu:) same dobre wiadomosci:) Wszystkie badania miałam bardzo dobre. Jedynie wyszła u mnie ta insulinoodpornosc tak jak moj lekarz cały czas podejrzewał. Przepisał mi leki na ta insuline i teraz juz bede jajeczkowac jak normalna kobieta:) i moje pecherzyki beda dobre do zaplodnienia i utrzymania ciazy:) mam taka nadzieje bo tak mówił lekarz. Musze zrobic badania genetyczne jeszcze i własnie sie umówiłam na jutro i koło połowy stycznia juz bede miała wyniki:) Tagze mysle ze przyszły moj cykl bedzie bardzoo goracy hehhe:) jakos jestem pełna nadzieji ze bedzie juz dobrze i juz poczatkiem roku zobacze upragnione dwie kreski- ehhh ale sie rozmażyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina00023
ta powyżej to ja paulina00023

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Paulina super wiadomości. Cieszę się razem z tobą. Teraz to już napewno będzie szczęśliwy finał. U mnie wczoraj test owu wyszedł pozytywny czyli owuluje :) Cieszę się bo już się martwiłam. Działamy wiec . Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesze sie dziewczyny ze u was same dobre wiesci. no mam nadzieje ze ja tez za jakis czas bede miala znow dobre wiesci ale tym razem sie nie rozczaruje. trzymam sie jakos i co zalamac sie nie moge bo to jeszcze gorzej .ale uraz zostal i kazde przesuniecie okresu czy brak znow beda mysli. trzymam kciuki za was pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny za niedługo swieta wcale mnie to nie cieszy czy wy tez tak macie caly czas siedzi mi w glowie ze w tym dniu nazym dzieciom jest smutno bo nie ma ich z nami w ten wyjątkowy czas ja chyba swiruje jutro ide do ginekologa po leki i zapytam się go o insyminacje już jedna miałam ale zawsze warto sprubowac trzymajcie się staraczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowe ziarenko
Dywan serdecznie ci współczuję. Zdecydowanie wiem co czujesz. Ja straciłam ciążę w 6-7 tygodniu. Później przez chwilę miałam się wstrzymać ale jak dostaliśmy zielone światło to w 2 cyklu się udało i teraz jestem w 26 tygodniu. Jedynie przyznam że przez to doświadczenie ciąża nie jest najspokojniejszym okresem w moim życiu, mimo że jestem od początku na zwolnieniu. Każdy ból brzucha, jakieś ukłucie, wszystko mnie paraliżuje. Ciągle jakieś problemy. Jak nie tarczyca to progesteron za niski. Cały czas jestem na tabletkach. Do tego na połówkowym badaniu źle było widać i były jakieś niepewności odnośnie serduszka mojego maleństwa. I tak mnie wysyłali od lekarza do lekarza, kto ma lepszy sprzęt i będzie mógł coś stwierdzić. Podejrzenie było asymetrii serca i jakiejś wady aorty. Oczywiście nikt nie chciał mi wytłumaczyć co to ewentualnie mogło znaczyć. W końcu dostałam skierowanie do jakiejś pani profesor ponoć najlepszej na dolnym śląsku i dziś wreszcie wszelkie wady zostały wykluczone. Ogromna ulga, naprawdę. W życiu nie czułam takiej lekkości. Jestem najszczęśliwsza na świecie. Zaczynamy 26 tydzień i czekamy na zdrową śliczną dziewczynkę. Zbliżam się do trzeciego trymestru i już naprawdę nie mogę się doczekać aż dziecko będzie z nami całe i zdrowe. Z nerwów można oszaleć. Mam nadzieję, że jeśli zdecydujemy się na drugie dziecko to będę spokojniejsza. Mimo wszystko życzę wam żebyście jak najszybciej poczuły ten stresik co ja. Pozdrawiam serdecznie wszystkie staraczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki jagodowe ziarenko po poronieniu w jakim czasie zaszlas w ciaze. od razu sie staraliscie. bo mi lekarz powiedzial ze szpitala zeby od razu drugi ze od czekac musze. no jak bym testu nie zrobila to bym dalej sie starala mimo ze tydz okres by mi sie spoznial. boje sie teraz bo kazde spozniony okres znow beda nerwy i te same mysli. jestem na tabletkach ziolowych na uspokojenie we wtorek przed wigilia mam wizyte u mojego lekarza . do tego maz pracuje w delegacjach i ciezko mi trafic w dzien plodny kiedy mozna. ciesze sie ze juz teraz wszystko dobrze i nerwy ci sie uspokoily. wyobrazic sobie moge co czulas. zycze ci wszystkiego najlepszego dla ciebie i twego malenstwa. informuj nas jak tam dzidzia sie rozwija i ty jak sie czujesz trzymaj sie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowe ziarenko
Słyszałam, że lekarze mają różne zdanie na temat odczekania po poronieniu. Moja Ginekolog wytłumaczyła mi to tak, że jak poronienie było samoistne (u mnie był pęcherzyk ale nie pojawiło się serduszko) i macica oczyściła się sama (a u mnie tak właśnie było, nie musiałam iść na czyszczenie do szpitala) to można starać się od razu. Ale wstrzymała mnie na 2 miesiące bo chciała zrobić kilka badań i poszukać przyczyny (choć zaznaczała że często takiej przyczyny nie ma, że to się czasami zwyczajnie zdarza i już). U mnie znalazła że mam za mało progesteronu i uznała że to było przyczyną. Już do starań dostałam luteinę. Ciążę potwierdziłam przed terminem @ a w w terminie bolał mnie brzuch i dostałam plamień. Dostałam od razu więcej progesteronu na podtrzymanie, zwolnienie z pracy i kazała odpoczywać. Dlatego nie jestem zwolenniczką czekania z testem. Gdybym ja czekała to nic by z tego nie było. Czyli u mnie 2 cykle odczekania i kolejne 2 starań. Także dywan uszy do góry. Już w kolejnym cyklu może być sukces. Jedynie dobry lekarz to podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie samoistne poronienie bylo ale wiesz jak sie boje kurde okres sie spozni test pozytywny i okres no nie przezyla bym juz tego. i tak mam dosc duze nerwy i biore ziolowe tabletki . 23 mam wizyte u mojego ginekologa zobacze co mi powie dzieki za informacje trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Co tam u was dziewczyny ? Dywan jak samopoczucie? U mnie starania juz zakończone. Teraz zostaje czekanie. Powinnam dostać okresu zaraz przed sylwestrem wiec jeszcze trochę czasu. Ale beda święta wiec szybciej zleci. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Zoe jakos sie trzymam biore jeszcze te tabletki na wyciszenie. we wtorek mam wizyte u mojego lekarza i moj maz z delegacji przyjezdza od tego zdarzenia sie z nim nie widzialam . czuje ze bedzie ciezko ale co swieta ida bede wiedziala jak ten pecherzyk rosnie i dalej bedziemy sie starali. no nie da sie powiedziec slowami jak czlowiek sie czuje nawet jak ladnie napisze do przeczytania ze jest ok. w duchu czlowiek mysli inaczej . dziekuje ze pytasz ale wiesz mam przeczucie ze w tym miesiacu wam sie uda i ze bedzie dobrze. w koncu beda te 2 kreski upragnione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Dzięki ! Ja za was tez mocno trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anaa19
Witam ;) Pamiętacie mnie jeszcze? Dziś robiłam tescik i dwie kreski, jeju jaka jestem szczęśliwa;) tylko jedno zmartwienie mam. Wypiłam ostatnio na urodzinach i boję się ze mojej dzidzi coś będzie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie stresuj sie ja tez wypilam w sobote a w srode test zrobilam i okazalo sie ze jestem w ciazy. nie pomyslala bym ze moge byc w ciazy i tydz pozniej okres dostalam wiec sie wstrzymaj 2 tyg za czm pojdziesz do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Gratuluje Aniu. Nie martw się w tak wczesnej ciąży wiele dziewczyn pije ( robią tez dużo gorsze rzeczy) nie wiedząc ze są w ciąży i nic się nie dzieje. Chce Wam wszystkim życzyć Wesołych Świat. Spełnienia marzeń przede wszystkim ;) Trzymajcie się cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki. bylam dzis u lekarza moj pecherzyk ma 1.6 w tym tyg peknie moge sie starac dalej. zdrowych wesolych swiat zycze i szczensliwego nowego roku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Jak samopoczucie po Świętach? U mnie całkiem przyjemnie. Przejedzona i szczęśliwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowe ziarenko
Co tam u was dziewuszki?? szykujecie się do wieczornej imprezy?? Ja też szykuję ale głównie przekąski :D:D Mężusiowi kupiłam litra a sobie sztuczne ognie. Dla każdego jakaś rozrywka hehe Ponoć obce łóżko sprzyja ciążom, oby tak było. Życzę wam w nowym roku żebyście wszystkie za rok w sylwestra piły sok! Pozdrawiam was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×