starania i ciaza po poronieniu, zapraszam nowe kobietki :)

poprzedni lekarz to ten do którego chodziłam teraz w ciazy od poczatku bolał mnie brzuch mialam plamienia ale on upierał sie ze wszytko jest ok a ciaza za wczesna zeby cokolwiek zrobil potem w 5 tyg mialam wizyte powiedzial ze nie widzi serduszka i cos jest nie tak ja mu na to ze z mała w ciazy to serduszko było w 8 tyg widac to powiedział ze mam przyjsc za tydz a jakbym jakies krwawienie miała to mam na pogotowie jechac . tak mnie zestersował ze cała noc brzuch mnie dopiero bolała 2 dni poznije mialam lekkie krwawienie pojechałam na pogotowie lekarz którymiał dyzur mnie wyzwał ze smiałąm przyjechac na pogotowie zamiast do przychodni potem zrobił mi usg i zostawiał ten przrzad we mnie i sobie smski pisał. potem mi pokazał na USG ze ciaza jest za mała i sie okazało ze ten moj prowadzacy tez ma dyzur wezwał go i mu pokazał ze ciaza jest obumarła na to mój prowadzacy powiedział : mysmy od poczatku do tego zmierzali ... potem ten zapytał czy mnie przyjac na zabieg a tamten machnał na mnie reka i powiedział : jak tam pani chce ;/ tyle .... ale znalazłm potem pania doktor która mi zrobila badania najpierw a potem dopiero skierowanie na zabieg wypisała jak sie okazało ze beta spada ... do tej pani doktor sa wiecznie kilometrowe kolejki i boje sie ze trafie na takiego głaba znowu .. chociaz ten lekarz teraz zdaje sie byc całkiem rozsadny to nie potrafie zaufac juz lekarzom ..;/ gotowa jestem tylko mam problem jak sobie cykl policzyc bo zawsze mialam 28 dni ale bylam na tabletkach i zaszłam w ciaze zaraz po odstawieniu tabletek i nie mam pojecia jak to liczyc a ostatni okres przed ciaza mialam o k 3 tyg spozniony ehh :/

muesieczka powinna byc 23.08. tak na oko, bo nie wiem, czy po lyzeczkowaniu sie cos nie poprzestawialo. nie krzyczcie, no lekarzom brak nie raz i empatii i kultury :(. ogolnie trzeba znalezc kogos dobrego, zeby mu zaufac.

u nas ogolnie w naszym rejonie jest ciezko o dobrego lekarza ;/ narazie bede probowac pporostu tak jak miałam cykle 28 dni i poszukam dobrego lekarza jak znajde :/

moze ktoras kolezanka ma jakiegos dobrego gina? czasem poczta pantoflowa mozna sie czegos dowiedziec :).

moze ktoras kolezanka ma jakiegos dobrego gina? czasem poczta pantoflowa mozna sie czegos dowiedziec :).

jak tam dziewczyny samopoczucie ? znalazłam dobrego gina ale jest piekielnie drogi jednak kolezanka napisała mi ze swojego najmlodszego syna donosiła tylko dzieki jego uporowi i zaangazowaniu bo plamiła strasznie ciaza zagrozona a dzis ma 3 letniego synka z tej oto ciazy :) no zobaczymy :) hh29 jak u Ciebie ? Aniołkowa ,mucha jak samopoczucie ?

Denerwuje mnie ta kafeteria bo co próbuje coś napisać to mnie wyrzuca :/ U mnie bez zmian.... Wczoraj byliśmy na usg i mój mąż mógł zobaczyć jak bije serducho :-D Waliło jak szalone :-)

mucha to pieknie :) ciesze sie :) ale Ci zazdroszcze ale pozytywnie oczywiscie :)

dobrzy lekarze przewaznie sa drodzy :(. ale trzeba tez uwazac na naciagaczy - moja kolezanka lata chodzila do gina, ktory wymyslal jej rozne schorzenia lacznie z endometrioza i opryszczka, zeby tylko wyciagnac pieniadze. jej siostre leczyl w ciazy na cukrzyce, ktorej nie miala (powiedzieli jej w szpitalu dopiero). mucha, dla meza to tez na pewno wielkie przezycie widziec serce swojego dziecka :). ktory to juz tydzien? jak czesto chodzisz do lekarza? jestes na l4? u mnie 27 dc, szczerze powiem, ze czuje, ze sie udalo... po pierwsze bola mnie piersi - kiedys bolaly przed kazda muesiaczka, ale po porodzie przestaly i bolaly dopiero kiedy zaszlam w ta poroniona ciaze. po drugie lekko mnie mdli, po trzecie deberwuje mnie zapach kremu do twarzy, po czwarte kilka razy dziennie mam ochote sobie poplakac ;). wszystko jak w pierwszej ciazy... ale nie chce sie nakrecac, moze to psychika plata mi figla, bo chce, zeby sie udalo. czekam cierpliwie na testowanie i staram sie nie nakrecac :).

Oby się udało :) Dziś 8t1d. Do tej pory często chodziłam. W sumie już 5 razy bo u dwóch różnych lekarzy ale teraz już tylko do jednego będę chodzić. Zarówno pan jak i pani dr to lekarze poleceni i sprawdzeni. Ale zostaje u doktorka bo bliżej i pracuje w szpitalu w którym chce rodzić. On za wizytę z usg bierze 130zł ale jak wizyty często to 80 za samo usg. Jak w poprzedniej ciąży już było wiadomo że jest źle to tylko 50 brał. Ponoć pod koniec ciąży zaprasza też pacjentki na wizyty w przychodni szpitalnej na NFZ :) Wogóle jest bardzo delikatny i przy badaniu i przy przekazywaniu informacji... Lubię go jako człowieka :) Dużo zależy od lekarza i naprawdę ciężko o dobrego. Nie krzyczcie współczuję tego co przeszłaś z tymi konowałami ale pamiętaj że są też dobrzy lekarze :)

Hh29 to jeszcze kilka dni czekania... Wiem co czujesz :)

hh29 trzymam kciuki i bedzie dobrze ponoc kobieta podswiadomie czuje ze to ciaza ja tak miałam w tej ciazy co poroniłam w lipcu cos czulam ze jest inaczej :) za to z moja córka nic a nic przez pierwsze 2 mies :P mucha oby i moj lekarz okazał sie tak dobry jak Twoj . ja dzis mam ostatni dzien @ a własciwie to juz prawie nie mam czyli jak w zegarku 4 dni nic sie nie zmieniło myslałam ze po lyzeczkowaniu potrwa to dłuzej . mam juz dzs wziac ten kwas foliowy ? jeszcze mam stresa bo szefowa 23 dni temu powinna mi wypłacic pieniadze a do dzis nic rachunki mnie gonia , dzwonie do niej nie odbiera pisze sms nie odpowiada wkurza mnie jest zła bo mysłała ze wróce juz do pracy i przejme wiekszosc jej obowiazkow a ona sobie odetchnie jak to ujeła .... zawsze cos musi byc ...

A który dzień miesiąca jako ostateczny termin wypłaty wynagrodzenia masz na umowie?

dzieki dziewczyny za slowa otuchy :). nie krzyczcie, pracodawca nie moze ot tak sobie wstrzymywac wyplaty. to niezgodne z prawem.

zmieniłam sobie nicka bo tamten skoro nie krzyczycie juz nieaktualny :) kurde zle tam wyszło miało byc ze 3 dni temu nie 23 dni :) ja mam zawsze do 15 kazdego miesiaca :) w koncu dzis popoludniu mi napisała ze moge wypłate odebrac a ona zapomniała bo jest tak zabiegana ze nie wie na jakim swiecie zyje ..... dobrze ze od 16 przeszłam na ZUS sa upierdliwi ale na czas placa przynajmniej :/ ona jest zła na mnie bo ja sie ociagam z powrotem do pracy poprostu nie chce jeszcze wracac .. e tam mam ja gdzies wziełam dzis folik :) teraz przeliczam i notatkuje na temat dni płodnych :) no i staruje :)

a co do niezgodnosci z prawem to u mnie w pracy wszystko jest niezgodne z prawem na 30 dni pracuje 28 na 31 pracuje 29 meczy mnie to i obawiam sie ze jak tam wrcóe to znowu sie tak zajade ze organizm bede miała zbyt słaby na donoszenie ciazy .a na pytanie o wolne szefowa mi odpowiada ze nie ma pieniedzy na zatrudnienie kogos z doskoku po co ma zatrudniac jak my pracujemy i odpowiada : albo chcesz pracowac albo nie proste

zarejestrowałam sie :P

mietowka, no to fajnie, ze startujecie ze staraniami :). moze niedlugo wszystkie tutaj bedziemy w ciazy - mucha nam juz droge ugruntowala ;). co do pracy to nie zazdroszcze :(. niestety w polsce takie bezrobocie, ze trzeba pracowac na takich warunkach jakie daja, bo lepszej pracy sie nie znajdzie :(. a w jakiej branzy pracujesz? masz mozliwosc zmiany pracy, czy raczej trudno w twojej okolicy z tym? mozesz zawsze na l4 isc, jak zajdziesz, ale pewnie powrotu nie bedziesz juz miala. ech, zycie nie jest latwe.

mietowka, no to fajnie, ze startujecie ze staraniami :). moze niedlugo wszystkie tutaj bedziemy w ciazy - mucha nam juz droge ugruntowala ;). co do pracy to nie zazdroszcze :(. niestety w polsce takie bezrobocie, ze trzeba pracowac na takich warunkach jakie daja, bo lepszej pracy sie nie znajdzie :(. a w jakiej branzy pracujesz? masz mozliwosc zmiany pracy, czy raczej trudno w twojej okolicy z tym? mozesz zawsze na l4 isc, jak zajdziesz, ale pewnie powrotu nie bedziesz juz miala. ech, zycie nie jest latwe.

Ehh super po prostu. Polskie realia.... A z jakiej części Polski jesteś? I w jakiej branży pracujesz? Napewno nie ma u Was nic lepszego? Ewentualnie jak najszybciej na L4 i tyle... Ja nie chciałam na zwolnienie a sytuacja zmusiła bo mi z dnia na dzień salon zamknęli :( Galeria nas wyrzuciła bo z innej firmy dali dobrą łapówke za lokal i tak oto 10 osób z dnia na dzień straciło pracę z czego ja w ciąży plus jeszcze jedna koleżanka ale ona już była na L4 pod ZUSem... Ja się w ostatniej chwili uratowałam tyle że kasy brakuje... Leki drogie... Dziś 450 mąż zostawił w aptece a ja teraz tylko 1200 za zwolnienie :( a gdzie reszta??? Niestety w mojej branży normą jest że na umowie grosze a prawdziwe zarobki to inna bajka

pracuje w sklepie :) tzw prywaciarz ja nie chce tam wracac 2 lata pracowałam na umowe 1/2 etatu po 8,9 godz dziennie tylko dlatego ze mam prace 10 min od domu .po 2 latach doczekałam sie umowy na cały etat ( od czerwca mi ankes niesie do podpisania :) akurat sie zbiegło z ciaza nie chce tam wracac dlatego bede ciagnac L-4 i mam nadzieje ze juz za miesiac je zamienie na ciazowe L-4 .u nas w Polsce to porazka zwłaszcza dla matek małych dzieci ;/ mucha w polsce najgorzej jest jak chorujesz L-4 80% a leki fortune kosztuja ... a badz tu madry i chodz po lekarzach prywatnie.... hh29 jesli chodzi o zmiane pracy to ciezko ale jest to mozliwe i mysle o tym chociaz szczerze powiem ze nigdzie nie znajde pracy tak blisko domu i przedszkola małej. hh29 ja cos czuje ze Ty mnie wyprzedzisz jesli chodzi o ciaze :)a mucha bedzie nasza głowna doradzajaca bo najdalej bedzie w ciazy to bedzie doradzac co to za objawy ile potrwaja itp :)

kurcze, a najbardziej denerwujace jest to, ze potem w tv madre glowy sie dziwia, ze w polsce ludzie maja malo dzieci albo wcale. a jak maja miec przy takich warunkach pracy i placy :(. oj nie wiem, mietowka, czy cie wyprzedze ;). w nocy mialam lekkie mdlosci, a teraz rano poki co zero ;). mozliwe, ze to tylko moj umysl chcialby ciazy, wiec objawy sobie wyobrazam, a tak na prawde ich nie ma ;). zreszta jak sie okaze, ze test pozytywny, to i tak bede miec znowu stracha przed poronieniem :(.

dziewczyny, jak tak popatrzylam na swoje wpisy, to co kawalek wstawiam jakas "buzke", u was o polowe mniej. jak jakas gimnazjalistka :D. musze sie opanowac.

Tak wam sie chwalilam ciaza i juz skonczyla sie moja euforia jest zle nikle szanse mimo ze to 5tydzien

aniolkowa, tak mi przykro... a dlaczego nikle szanse, skoro to dopiero 5 tc?

Aniołkowa co sie dzieje ?? pamietaj cokolwiek zachowaj spokoj bo stres to najgorsze co mozesz sobie teraz zafundowac wiem łatwo mówic jest ale stres to najgorsza opcja z wszystkich pokojnie napisz co sie dzieje moze Cie uspokoimy... hh29 wiesz ze ja w tej ciazy co poroniłam miałam mdłosci tak ok 23 to roznie bywa z tymi mdłosciami bo np z moja córka to chyba w 3 mies miałam lekkie spokojnie ja trzymam kciuki i wierze :) a Twoje buzki no fajne ponoc optymisci tyle buziek stawiaja :) ja miałam dzis meega jazde i pewnie cała wioska bedzie tym zyła bo jako ze pracuje w sklepie to wiekszosc ludzi mnie zna (niestety) poszłam z corka do sklepu a tam jak na złosc , we łbie mi huczy,słabo mi mała słysze jak w tunelu utrzymanie lini prostej to był meeega wysiłek :/ teraz beda gadac ze poroniłam i chodze z dzieckiem pijana bo sobie nie radze z emocjami jak znam zycie :/po czym wychodze na powietrze i jak palcem odjał grr ze tez mi sie musza przydarzać takie historie tylko ja jedna na milion mam takie szczescie :P

Bylam wczoraj u gina po zezwolenie na rwanie zeba a on mnie zbadal i na usg zobaczyl chmurke. Pecherzyk ciazowy nie wyglada na pecherzyk. I marne szanse ze cos sie tam zmieni. Bylam teraz na beta hcg i rozmawialam z pania ktora mnie zna bo bete robie bardzo często . I jak uslyszala ze znow cos nie tak przyprowadzila polozna ktora dala mi nr do pani ginekolog ktora jest specjalistka od trudnych ciaz. Zadzwonilam tam pani doktor kazala brac duphaston 3xdziennie. I witaminy femibiom natal 1. Mam u niej wizyte w pon ale to dr ze szpitala w ktorym rodzilam Jasia wspominam koszmarnie to miejsce .

ze szpitalem to akurat Cie rozumiem ze masz traume wiem bo mam tak tutaj z moim szpitalem . a teraz tak : uspokoj sie bo przede wszystkim stres Ci szkodzi nic jeszcze nie jest przesadzone bo jakis konował cos tam zobaczył nie tak moze ma sprzet do du**y !! Kiedy masz wizyte u tej pani doktor ? 5 tydz to ma prawo jeszcze nie za duzo byc widac roznie te ciaze wygladaja . Nie mozesz do niej pojsc wczesniej ? przełam sie z niechcecia do szpitala jezeli to dobra pani doktor. Jednak najwazniejsze jest abys była spokojna nie stresuj sie bo to ciazy nie słuzy . wyobrazam sobie jak sie teraz czujesz i pewnie my wszystkie bo same przez to przechodziłysmy ale badz silna dopoki Ci lekarka nie powie co jest to nic nie jest przeadzone . a bete robiłas przyrasta ?

Aniołkowa bo ja zakrecona dzis doczytałam ze masz wizyte w poniedziałek ale ie wykasowałam tego mojego głupiego pytania kiedy masz wizyte :/

Wynik bety bd kolo15. Tej pani teraz nie ma jest na urlopie jak 90%lekarzy w okolicy. Ja zyje z mysla ze w tym szpitalu moje dziecko stracilo zycie bo byl weekend! Nie raz bylam u tego mojego lekarza w 5tyg i jajo plodowe nie tak wygladalo