Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hh29

starania i ciaza po poronieniu, zapraszam nowe kobietki :)

Polecane posty

Aniłkowa posłuchaj muchy ma racje idz gdziekolwiek poki co niekoiecznie do tej baby jak nie chcesz .. ja chyba Was doczytam poznym wieczorem albo jutro bo zasypiam przed komputerem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam duphaston -jeszcze 60 tabletek do 27 powinno wystarczyc Aniolkowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez bym sie skonsultowala z lekarzem, jak radzila mucha. chocby po to, zeby miec czyste sumienie, ze specjalista podjal decyzje co i jak robic, a nie ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec dzis testowalam z samego rana, bo nie moglam spac. test negatywny. mimo to nadal mam mdlosci i bolace piersi, a @ brak. albo zaczynam wariowac, albo ta @ bedzie dosc nietypowa, mam nadzieje, ze wiele sie nie spozni. po zrobieniu testu naszly mnie mieszane uczucia - z jednej strony ulga, ze przynajmniej nie poronie, z drugiej rozczarowanie. robie sobie wyrzuty, ze po urodzeniu corki, kiedy mialam taki na prawde ciezki czas, to czasem myslalam, ze moglismy poczekac jeszcze troche - rok,dwa. bo mi sie wydawalo, ze prezciez w ciaze zachodzi sie w pierwszym cyklu, wszystko ksiazkowo, a dziecko potem zdrowe - tak jak bylo u mnie. przy drugiej ciazy myslalam duzo, jak sobie poradze przy roznicy wieku 2 lata i 3miesiace... kurcze, moze to kara za moja glupote :(? z drugiej strony sa kobiety, ktore wcale nie chca ciazy, a udaje im sie donosic. albo dokonuja aborcji kilka razy, a potem rodza, wiec chyba za bardzo sie doluje... piszcie, co u was.milego dnia wszystkim zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hh29 kurcze przykro mi :( o jakiej karze Ty piszesz ?? przestan tak myslec niepotrzebne to jest naprawde ... wiesz ja miałam z moja corka b.ciezki pord nawet nie porod bo trzymali mnie 46 h w bolach strasznych po czym ostatnie 10h podczas których stracilam głos od krzyku z bolu wspominam jako koszmar . Po tym zawsze mowiłam ze nie chce wiecej miec dzieci NIGDY zawsze to powtarzałam i jak teraz poroniłam to moja pierwsza mysl byla : wróciło do mnie to co mówiłam przez tyle lat ze nie chce miec dzieci ...... a potem pani doktor mi powiedziała ze mam sie nie obwiniac i tak nie myslec . Czasami los za nas wybiera moze teraz nie zaszłas z jakiegos powodu a moze za szybko test zrobiłas ? nie załamuj sie bedzie dobrze :) miłego dnia dzis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, mietowka, my kobiety tak mamy, ze sie obwiniamy :(. mnie troche doluje to, ze maz mozliwe, ze w czerwcu 2015 bedzie musial zmienic miejsce pracy (kontrakt sie konczy), co oznacza dla nas albo przeprowadzke albo powrot do domu. nie jest to pewne na 100%, ale wolalabym nie zmieniac miejsca zamieszkania w trakcie ciazy... gdybym teraz zaszla termin mialabym na koniec kwietnia, w przyszlym muesiacu na maja, a potem...hmmm... maz mowi, ze mam nie panikowac i zrobi tak, zeby bylo dobrze, jesli nie da sie zgrac ciazy i zmiany kontraktu (jesli faktycznie bedzie). z drugiej strony ja teraz nie pracuje, chcialam miec szybko 2 dzieci, zeby wracac do pracy, a tak to sie przeciaga. no i gdyby cos sie wydarzylo w jego pracy (czego nie zakladam, ale zawsze), to zostajemy bez zadnej pensji, a oszczednosci na dzien dzisiejszy nic, bo rok temu kupilismy mieszkanie i jeszcze rodzinie trzeba oddac za remont :(. wiem, ze ogolnie nie mam na co narzekac, ale troche mam poczucie niestabilnosci przez ta zmiane kontraktu, a jednoczesnue nie wyobrazam sobie odpuscic na kilka-kilkanascie miesiecy starania, jesli nie uda sie zajsc w kolejnym cyklu :(. ale ze mnie maruda, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hh29 mi test w dzień spodziewanej@ wyszedł negatywny, dopiero 3 dni później był pozytywny a więc to jeszcze niczego nie przesądza. Ale może u mnie od samego początku było coś nie tak i HCG rosło zbyt wolno... nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tam maruda każdy ma jakieś plany. Ja też chciałam zajść w ciąże teraz bo w pracy zaczyna się źle dziać a mam umowę o pracę więc myślałam że po porodzie zacznę szukać czegoś innego. I jak zobaczyłam te dwie kreski to skakałam ze szczęścia, że 4 cykl co prawda ale się udało i wszystko zaczyna się układać a tu masz taka niespodzianka :( Ty przynajmniej możesz próbować ja dziś jeszcze nie wiem nawet kiedy będę mogła zacząć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tatik, tez mi przyszlo do glowy, ze owulacja mogla byc pozniej, ale od skoku temeratury minelo 11 dni, wiec wydaje mi sie, ze test powinien byc pozytywny, gdyby sie udalo. z drugiej strony ta owulacja byla chyba troche pozniej niz zwykle, bo moj komputerek cyklu wskazuje mi miesiaczke za 2 dni... sama nie wiem, boje sie, ze jesli test jednak wyszedlby pozytywny, to ze teraz jest negatywny, bo hormony zle przyrastaja :(. i znowu poronie :(. ech.... tatik, jesli nie mialas zadnej konkretnej przyczyny poronienia (np. chlamydii czy czegos, co trzeba leczyc), to zapewne pozwola ci sie starac po 3 cyklach - z tegp co widze, to w polsce prawie wszystkim tyle zalecaja. w ponuedzialek idziesz na kontrole czy masz umowiony zabieg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarka kazała mi czekać bo stwierdziła że to wczesna ciąża i może samo się usunie, więc czekam czy coś się wydarzy ale zupełnie nic się nie dzieje. I jeśli do poniedziałku nic dale się nie wydarzy to jestem umówiona na wizytę i dopiero postanowimy co dalej, chyba wolała bym już zabieg było by po wszystkim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, mnie tez dali mozliwosc, zeby czekac, ale nie dalabym rady psychicznie :(. ale u mnie byla pozniejsza ciaza, wiec ryzyko, ze bez lyzeczkowania sie nie uda, duze. trzymaj sie dziewczyno :(. niech twoj facet zabierze cie gdzies w weekend, zebys nie myslala tylko o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatik1234
Wiem o czym mówisz to czekanie jest straszne. Chyba cieszę się że nie udało mi się usłyszeć serduszka bo to było by straszne najpierw słyszeć a potem nie bije :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hh29 właśnie dlatego m.in. ja robiłam bete bo nie pozostawia żadnych wątpliwości a z testem to się zastanawiasz czy może nie za wcześniej a może to a może tamto a tak czarno na białym masz co i jak i dodatkowo możesz sprawdzić czy rozwija się prawidłowo..... Z tymi testami różnie bywa. Mi nigdy nie wychodzą jak trzeba więc jeszcze nic nie jest przesądzone ;) Masz ten test? Spójrz na niego. Mi pierwszy teraz wyszedł negatywny a po kilku godzinach pojawiła się blada cienka kreska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mucha, na tescie jest cien cienia tzn. wiem, w ktorym miejscu by sie kreska zrobila, gdyby byl pozytywny ;). ale po tylu h to juz jest i tak niewazny. mnie testy zawsze wychodzily. no, a ze aktualnie jestesmy na czasowej emigracji, to tutaj nie ma opcji zrobienia sobie bety bez wskazania lekarza. nie ma tak, ze moge isc prywatnie i zrobic, a nie sadze, zeby lekarz dal mi skierowanie, bo to dopiero 31 dc. co innego, jakby mi sie 2 tygodnie @ spozniala ;). licze, ze @ przyjdzie szybko i skroci moje meki w tym cyklu :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczkaaa86
Witam wszystkich...potrzebuje wsparcia. Jestem teraz w drugiej ciąży bo poprzednią poronilam i chyba z tą tez nie jest dobrze. Wg obliczeń jestem w 8tc ale...4 tyg temu bylam u lekarza i nie bylo widac nawet pecherzyka,3 tyg temu byl juz ale bez zarodka a wczoraj byl zarodek ale nie było akcji serca ktora powinna już byc. Czy jest mozliwe ze wiek ciazy zostal zle obliczony? Lekarz dal jeszcze tydzien czasu ale ja sie tak bardzo boje. Ciagle mam mdlosci, bol piersi, plamien brak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniczka zrob bthch w odstepie 48h bedziesz wiedziała co sie dzieje ... Dwa serduszko mozna czasem zobaczyc juz w 6 tyg przy dobrym sprzecie a czasem płata nam figle i pokazuje sie pod koniec 8 tyg co Ty masz w ogóle za konowała co Cie od poczatku tak straszy ?? sa dziewczyny co w 6 tyg cokolwiek widac dopiero masz objawy wiec spoojnie ja jak poronilam to objawy mi przeszły jak reka odjał ... to raz a dwa ciaza moze byc młodsza poprostu tez .. najlepiej zrób BTHCG ... hh29 poczekaj troszke jeszcze i powtórz test ja tak uwazam i sie nie zamartwiaj na zapas wszystkim bo jak bedziesz sie stresowac to wiesz stres to najgorsze co moze byc i słuchaj meza bo ma racje :) a w jego pracy nic sie nie wydarzy juz dosc złego przeszłas w zyciu i mysle ze los ie jest az tak okrutny zebya Cie doswiadczac utrata pracy meza i nie jestes maruda tylko "zamartwiaczem na zapas :P" tatik bardzo mi przykro naprawde :( rozumiem Cie ze wolałabys zabieg a popros lekarke o skierowanie w poniedzialek na zabieg to jest katorga tak czekac wiem co mówie bo sama czekałam na zabieg i to jest straszne .... a starac sie mozna po 3 cyklach ale mi lekarz powiedział ze jak bym teraz zaszła to nie znaczy ze nie donosze ciazy i ja jestem po 1 @ i zaczynam starania troche mam obaw ale chce i spróbuje. szczerze ja sie psychicznie bardziej czuje na zajscie w ciaze niz powrot do pracy. a o pracy to fajnie mam wczoraj zostałam wezwana na 1h a dzisiaj tez byłam bo jest nowa i trzeba było ja przeszkolic ... szefowa mi oznajmiła ze mam wracac bo wtedy bedzie normalnosc ( czytaj ja przejme jej obowiazki na sklepie ona odpocznie :) ehhh cos sie smutno tu u nas porobiło strasznie :( ciekawe jak tam Aniołkowa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniczka, no cozzzz, jesli to faktycznie 8 tc, to echo serca powinno byc :(. ale moze ciaza jest mlodsza? moze pomylilas date miesiaczki, albo do zaplodnienia doszlo pozniej, bo mialas spozniona owulacje. moja kolezanka tak miala w 2. ciazy, ze stale ciaza byla lekko opozniona, ale sie rozwijala. dopiero pod koniec zorientowala sie, ze pomylila date miesiaczki o ponad tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mietowka, a jaki to sklep? ciezka masz prace w sensie np. ciezary do rozkadowania albo 8h na kasie, czy raczej maly sklepik osiedlowy i dosc spokojnie? a moze galeria handlowa? no szefowej na pewno brakuje ciebie, musisz byc sumiennym pracownikiem, skoro tak sie o ciebie upomina ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hh 29 sklep jest mały ale spory ruch w nim jest do tego sama musze ogarnac towar jakiego brakuje , pilnowac porzadku , potem jak towar dowiezie musze go ometkowac rozłozyc obsługiwac klientów wysłuchac co ich meczy jakie maja problemy cos doradzic cos zagadac juz sa tak przyzwyczajeni ze na mojej zmianie przyłaza i sie zala bo ja mam zwyczaj słuchac , potakiwac cos odpowiedziec co o tym sadze i zatrzymac dla siebie :P a pracownikiem jestem jak mowi moja kolezanka nawiedzonym bo nigdy nie stoje w miejscu tylko zawsze znajde cos co trzeba zrobic wyczysic poprawic towar jaki trzeba dopisac :) no nawiedzona jestem nie powiem ale tez meczy mnie to ze nie mam prawie wolnego . córki nie widze a wczoraj za to zobacyłam strach w jej oczach i usłyszałam w jej głosie jak jej powiedzialam ze ide do sklepu na troche ... smutna była i powiedziała : nie chce zebys tam szła bo wtedy Ciebie nie ma w domu nigdy :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, dziecko teskni za mama, a jak prawie nie masz wolnego to tym bardziej :(. a maz ma wiecej czasu dla corki? u nas to z jedej strony fajnie, ze moge teraz nie pracowac, a z drugiej troche tesknie za tym, zeby sie wyrwac z domu i isc do ludzi na caly dzien, no i zeby ci ludzie to nie byly inne matki z dziecmi ;). ale nie zamienilabym tego czasu z corka na nic innego. na powrot do pracy przyjdzie jeszxze czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, dziecko teskni za mama, a jak prawie nie masz wolnego to tym bardziej :(. a maz ma wiecej czasu dla corki? u nas to z jedej strony fajnie, ze moge teraz nie pracowac, a z drugiej troche tesknie za tym, zeby sie wyrwac z domu i isc do ludzi na caly dzien, no i zeby ci ludzie to nie byly inne matki z dziecmi ;). ale nie zamienilabym tego czasu z corka na nic innego. na powrot do pracy przyjdzie jeszxze czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hh29 zrób jutro rano test z pierwszego moczu please. Ja już wiem że jesteś w ciąży :) Ja też miałam cień cienia i to po całym dniu. Nawet bym nie sprawdziła tego testu gdyby tego dnia koleżanki w pracy nie zaczęły się ze mnie śmiać że napewno w ciąży jestem bo często na siku biegłam. Dało mi to do myślenia i po powrocie sprawdziłam i był ten cień cienia W jakim kraju jesteś? Moniczka u niektórych serduszko dopiero w 9 tygodniu widać poza tym lekarze liczą tydzień skończony a nie ten który trwa czyli np jak ja mam teraz 7t5d to my mówimy że to ósmy a lekarz powie że siódmy A jak wymiary pęcherzyka i zarodka? Co Ci napisał w opisie usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my pracujemy na zmiany jak ja jestem w pracy to maz jest z mała w domu ale mała nauczył czytac , pisac liczyc to własnie on i ze wszystkim biegała do niego bo on zawsze był dla niej ... a ja nawet jak miałam na popoł to widziała mnie 1h jak wstała do przedszkola i ja tam zaprowadziłam :( ja tam uwielbiam z nia czas spedzac i nie specjalnie tesknie za praca :) mucha jak dobrze ze Ty tu jestes bo zdajesz sie byc naszym głosem rozsadku na tym forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój przy ostatnich ciążach mówił że mogłabym śmiało specjalizację z ginekologii robić he he a ja po prostu 2 miesiące spędziłam w łóżku więc ciągle czytałam co i jak ;) Niestety za późno się dowiedziałam o tych lekach które teraz biorę :/ Wypij i za mnie bo nie mogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mucha to koniecznie musisz mi powiedziec coo sadzisz o moim przypadku czy powinnam juz startowac po 1 @ czy jest ryzyko? i jakie witaminy mi polecasz? narazie biore folik + magnez z wit B6 cos dodac? meza faszeruje cynkiem ale sa walki i opory :) i wypije zdrowie i Twoje i hh29 i waszych malestw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, nie robilam testu. wczoraj zaczal mnie bolec brzuch, nad ranem spadek temperatury, a teraz krwawienie. moze i dobrze, bo juz sie zaczelam denerwowac tym negatywnym testem przy mozliwej ciazy, bo zbyt niskie hcg wystepuje chocby w ciazy pozamacicznej... wiec tez troche odetchnelam z ulga :). mucha, co do cienia cieniow to ja kilka razy robilam test, jak sie jeszcze nie staralam i po kilku h to one zawsze mialy taki cien cienia, ktory powodowal u mnie wtedy przerazenie ;). aktualnie jestesmy w niemczech. tutaj opieka zdrowotna jest swietna, ale nie ma laboratoriow, gdzie pacjent moze sobie robic badania na wlasna reke. jest zasada, ze to lekarz zleca i koniec. dzis i ja sie napije radlera, zeby nam sie udalo z mietowka w tym cyklu :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U Ciebie mogą występować ciąże biochemiczne w takim razie bo np u mnie jak miał być negatywny to i na drugi dzień taki był. Ja po zabiegu wpadłam w pierwszym cyklu bo mąż myślał że można i zrobił swoje i gdyby nie beta hcg które zrobiłam jeszcze przed terminem @ to nawet bym nie wiedziała bo po powtórce beta już była niższa i @ dostałam z bodajże 2 dniowym opóźnieniem. Ogółem biochemicznych ciąż miałam dwie tylko ta pierwsza to już był praktycznie 6 tydzień jak trafiłam do szpitala. Poproś lekarza o zbadanie przeciwciał antyfosfolipidowych i antykardiolipinowych.... Miętówka po własnym doświadczeniu myślę że po łyżeczkowaniu lepiej odczekać chociaż jeden cykl żeby wszystko się zagoiło.... Dlatego przy wczesnych poronieniach jestem przeciwna zabiegowi bo natura zrobi to lepiej, mniej inwazyjnie... Co innego jak ciąża już zaawansowana.... A witaminy myślę że wystarczy ;) tylko tuż po owulacji możesz sobie brać Acard 1*1 a ze 3-4 dpo progesteron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mucha, ale skad takie przypuszczenie z ciazami biochemicznymi? przeciez test jest niewazny po 10 minutach, to po calym dniu, jak juz ten mocz jest wyschniety, to jakie mozna wnioski wysnuc? co wiecej pozytywne testy ciazowe po calym dniu rowniez robia sie bardziej wyrazne (przynajmniej u mnie, "na sucho" wygladaja inaczej). no i duzo zalezy tez od producenta, bo na jednym tescie robionym chwile wczesniej kreska wyrazna, na innym slaba... przeciez w takim tescie po czasie zachodza tez reakcje chemiczne. co do tych zespolow - pytalam o te badania i gina w niemczech i mojego poloznika w polsce i oboje stwierdzili, ze gdybym miala problemy z immunologia (lub trombofilie), to zaburzenia pojawilyby sie w 1. ciazy. chocby gestoza czy niska waga urodzeniowa. u mnie nie bylo nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×