łamiąc stereotypy 3

Przyjdę popatrzeć na Was morsiki

Znów się zagapciowałem

pchnięcie z biodra

pych

Poes, teoretycznie wiem jaka jest różnica... ale ciekaw jestem jaka jest Twoja odpowiedź :D

Koci, zasadnicza? :D x A do morsika to mi daleko niestety. Pochwalę się jak dam radę! :)

gdy kobieta ma kaca, to mowi, ze ma kaca. gdy mezczyzna ma kaca, to mowi, ze to zatrucie pokarmowe :D

Boska, to bądź w niedzielę o wschodzie słońca przy wejściu 26 :D

Zaiste decyzja godna pochwały ;) x Koci, masz kaca? :D co Ty pijesz? :P

pozdrawiam łamaczy i choc to poludnie to milego dnia zycze bo dla mnie dopiero poranek

Dzień dobry Kredku :) Nawet nie wiesz, jak ja Ci zazdroszczę!

ja kaca? w zyciu :D

O wschodzie słońca ?:O:( Prędzej o zachodzie ;):) No to muszę zrezygnować z kibicowania :D Ja wybrałam basen dopóki tem.w morzu nie osiągnie chociaż 18 stopni ;)

Sorry Boska, LK wyraźnie pisała "Kąpiel w morzu o poranku" a ja chcę podjąć wyzwanie :) Tak apropos pytania Kotki... zastanawiałem się, kiedy ostatnio miałem "zatrucie" :P i wyszło mi, że Ty Boska pewnie kojarzysz tę imprezę ;) co ciekawe, też się wtedy wykąpałem w Bałtyku... z tym że nie był to poranek :D

z lenistwa takze basen bym wybrał choc do toalety jedynie pare kroków;)

Nie no następna buncicielka :D Boska, ciichooooo :D To misja jest. x Ty tez nie miewasz kaca Koci? ja nie znam tego uczucia :D Dobry metabolizm % chwała Bogu. Aż czasem jest mi głupio, że w ogóle tego nie wykorzystuję.

No dobra ;) tylko, że poranek w niedzielę to coś koło 10-ej u mnie :P Pamietam :D A ja chciałam wtedy i nie miałam z kim :P ..kąpać się !!! A tak było ciepło :D No zatrułeś się na amen :P Nawet boskie słowa "Wstań i idź" nie zadziałały :P

Kredek to może ze mną pochodzisz na ten basen ? bo w tym roku jacyś mało męscy ratownicy się trafili :P

LK i bardzo dobrze, że nie wykorzystujesz ... ja też nie wykorzystuję kobiet kiedy sa pijane :P

Poświęcenie zostanie docenione leniwcy :D Może też dziś pójdę na ten basen, w sumie nie jest to zły pomysł. wakacyjni ratownicy byli mniam ;) zobaczymy czy coś się zmieniło. x Nie w tym sensie Mat :D Ale o! Masz stereotyp: kobieta pijana dupa sprzedana. Prawda?

Boska wybacz ! ale do meskosci brakuje mi tyle ile samo co do obrzydliwego bogactwa wien marnym byłbym kompanem tym bardziej ze towarzyszka pewnie i apetyczna! Wspominajac basen bardziej kładłem nacisk na fizjologie niz poprawe samopoczucia i kondycji fizycznej;) Poza tym nie dodaje to blasku kobiecie targac mameje w miejsca publiczne hihi ale bede Ci kibicowac prze doborze nastepnego kandydata

Zabijta mnie, ale coś w tym jest :P baba czy chłop, ale k****iki w oczach po % większość każdy dostaje ;) Matu jak wąs, jaki uśmiech ;)

Całe szczescie ze mi po szklaneczce q..ki bledna bo szkody bym jedynie mógl narobic sam sobie...wiecie zanim to sie rozbierze potknie czoło rozbije a potem i tak jak zawsze sie okaże ze nic po checiach jego kiedy brak mu tego;)

Doktor to z imunologia za pan brat wiec wie jak mechanizm działa wiec tu nacisnie tam dotknie i trybiki działaja pewnie;) Ech ta medycyna

No ja to znowu inaczej, szybko mi do glowy uderza ale kaca nie mam. Jak za duzo wypije to zoladek zarzadza ogolna ewakuacje i wtedy jest spokoj... Ja tam nie lubie basenu...

hahaha wiem że nie w tym sensie :) pozwoliłem sobie zażartować, (co nie znaczy że wykorzystuję) ...co do sprzedanej d**y to złamać ten stereotyp można tylko przy założeniu, że albo atrakcyjność pijanej kobiety jest wątpliwa, bądź upiła się w towarzystwie gentelmanów którzy nie wykorzystuja nieświadomych kobiet. Bo o stopniu upojenia dyskutować nie ma sensu. Jeżeli kobieta jarzy mimo wypicia... raczej trudno mówić o sprzedaniu pupy :)

Boska... i wąs i usmiech osobisty nie kradziony :) jeżeli chodzi o przesadę w % mam podobnie ... zanim głowa straci orientacje odmawia współpracy żoładek, a że jego wybryki ciężko znoszę, zwykle udaje mi się utrzymywac poziom nasycenia w organiźmie, sprzyjajacy dobrej zabawie bez narażania się na przykre konsekwencje po imprezie czy w dniu nastepnym :)

Właśnie, % szybko działa ale kaca brak a jak za dużo to szybkie wyjście górą :O Więc identycznie Koci! Ciekawe czy jest na to jakiś termin medyczny... x Może i coś w tym jest Matu ale czy każda kobieta po % jest łatwa i wszytko zależy od mężczyzn? Nie załamuj mnie...

Może znajdźmy jakieś przyjemniejsze tematy przed weekendem? :)

popchnę