Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wrześniowa mama 22

Bratowa chce dać na imię dziecku tak samo jak my była już sprzeczka boję się co

Polecane posty

Gość gość
Dzięki autorko, że zapodałaś mi pomysł. Mój mały będzie miał na imię Julian! A głowiliśmy się z mężem od paru miesięcy. Strzał w dziesiątkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co się wydarzyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes głupia i niedojrzałaś do macierzyństwa. to ty jestes zarzewiem problemow w rodzinie. ksiezniczka od siedmiu boleści. swoją drogą współczuję twojemu dziecku imienia brajan pewno bedzie gejem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes jakas nienormalna żeby robic afere o imie dziecka. kazdy rodzic ma prawo nazwac sobie dziecko jak chce. moja mama i jej siostra dały swoim córkom tak samo na imie. z tym że moja kuzynka zmarła. jestes jakas nienormalna ze o takie p*****lyyy robisz afere. widac ze jestes ze wsi i nie masz innych problemow. skad ty wiesz jak ona sie bawila i jak sie czula na swoim slubie>???? taka jestes wszystkowiedzaca. niecierpie takich osob. od razu uznalas ja za wredna c**e i ze cokolwiek robi to robi tobie nazlosc. wspolczuje ci glupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ z ciebie franca autorko. Może ona nie wyglądała na twoim ślubie korzystnie - bo była juz w ciąży. Za to ty u niej na chrzcinach będziesz wyglądała jak słonica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 ostatnie wpisy widać że jakieś sfrustrowane babole pisały które nie potrafią nawet przeczytać całego topiku ze zrozumieniem. :p haha żal mi was bratowa takie cyrki odpierdala a te siadły na wrześniową jak wataha wilków. :o lecz się patologio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Długi wywód. :P x gość dziś (prawdopodobnie ta sama osoba :P), zwolnij skarbie, bo Ci żyłka pęknie. No i zmień słownik, bo łacina podwórkowa nie jest wyznacznikiem najwyższej kultury. x "widac ze jestes ze wsi" Pochodzenie nie ma tu znaczenia. Wnioskując po twojej wypowiedzi i licznie użytych w niej wulgaryzmów, to spora część tych ze wsi potrafi się wypowiedzieć kulturalniej niż Ty. Rzucasz się, obrażasz autorkę i przeklinasz. A można napisać normalnie? Chyba można. x Czy opisany przez ciebie przypadek to oba identyczne imiona, których posiadaczki mieszkały w jednym domu, były w tym samym wieku, chodziły do tej samej klasy? Znam ten sam przypadek, co autorki. Dodatkowo z tymi samymi nazwiskami. Te dzieci, córki bliźniaków (!), wcale nie mają kolorowo i są mylone ze sobą. Po wkroczeniu w wiek szkolny stały się obiektami kpin wśród rówieśników. Tu nie chodzi tylko o samą złośliwość bratowej, ale o przyszłość tych dzieci. x "od razu uznalas ja za wredna xxx i ze cokolwiek robi to robi tobie nazlosc." A tak zupełnie przypadkiem podebrała oba warianty? Oba imiona? Tuż po podsłuchaniu pomysłów autorki? Jeszcze gdyby chociaż drugie było inne, to ok. I przypadkiem używa złośliwego tonu w stosunku do autorki? Wymyślając przy tym sentymenty do psa, czy postaci z bajki? Nie sądzę. x Myśl sobie, jak tylko chcesz. To tylko mój punkt widzenia. Ale nigdy nie używaj takich słów. Używasz cenzurowanych wulgaryzmów, ale to wciąż wulgaryzmy. Dodatkowo obrażasz autorkę. Troszkę nie tak. W ten sposób łamiesz zasady netykiety, co zgłoszę, ponieważ regulamin kafeterii tego zabrania. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Może ona nie wyglądała na twoim ślubie korzystnie" ale to bratowa na SWOIM WŁASNYM ślubie była w ciąży :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieważne na czyim slubie to było - ważne, że się WYŚMIEWAŁA z bratowej - to teraz ma za swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt się z niej nie wyśmiewał dzieciaku , masz problemy z logicznym czytaniem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Och, ale się wyśmiała. Nazwała ją słonicą, jak ty autorkę? Nie. Wspomniała jedynie o niekorzystnym wyglądzie. Powiedziała tylko, co może być powodem. Ja też uważam, że to może być powód, bo mam dwójkę dzieci i wiem, jak może czuć się kobieta w ciąży, po tylu godzinach na nogach. :) A wesele jest imprezą zakrapianą, więc w tym stanie - o spokojnym napiciu się nie ma mowy (nie mówię o chlaniu na potęgę), chyba nie muszę tłumaczyć. Trzeba wtedy na siebie uważać. Ja też wolałabym przełożyć ślub, niż robić to w takim momencie. To jedyny taki dzień w życiu (chyba, że się rozwiedziesz), więc logiczne, że trzeba wyglądać dobrze. A mało kto w ciąży tak wygląda - głównie ze względu na marne samopoczucie (bóle kręgosłupa i takie tam). A chrzciny bratanka to nie własny ślub, na datę którego mamy wpływ. Sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajcie spokój, to prawdopodobnie tylko troll. ;) Jeśli po pierwszym zwróceniu uwagi nadal się będzie rzucać, obrażać autorkę i używać wulgaryzmów - zgłosić i zignorować. Wszystko. Nie potrzeba tu zbędnej, ostrej wymiany zdań, która niebawem zostanie sprowokowana tymi wulgarnymi epitetami. Poczekajmy na kolejne wieści od autorki i powróćmy do tematu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zgłos i ignoruj, hahahaha Wisi mi to kilem kitu Jesteście Towarzystwem Wzajemnej Adoracji i do du//py autorce włazicie nie wiadomo po co, frajerzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj spotkałam ją jak wpadłam ''do rodziców''...Sama zaczęłam temat o imieniu, że tak sobie myślę, że skoro mój narzeczony przepada za piłką nożną (dodam, że mój brat też lubi ten sport), to ja żeby mu sprawić przyjemność zdecydowałam się na Buffona (nazwisko włoskiego bramkarza :D), ale nie ukrywam, że Boniek (nazwisko honduraskiego obrońcy/pomocnika!!! :P) tak że mi się podoba... :) Dodałam, że Buffon bym chciała przez jedno ''f'' czyli...BUFON! Ona tak na mnie spojrzała jak by mi trzecie oko wyrosło i mówi, że zawsze myślała, że Boniek to nazwisko... :D Ja jej na to, że owszem, ale również imię pewnego piłkarza, który dostał imię po naszym polskim Bońku... :) Ona pyta: ''a jaki ma numer na koszulce''? Ja po wcześniejszym przeszkoleniu z gracją odpowiadam: ''27''. Bratowa: ''no to cudnie, przecież ja na 27 mam termin, to przeznaczenie''! I cała w skowronkach... :o Wychodząc dodała uchachana od ucha do ucha: ''jak dla mnie to możesz dać nawet Jeleń - też po piłkarzu, tyle, że polskim''. Dziękuję wszystkim za porady i wsparcie, a tym krzykaczkom niewychowanym życzę aby spotkało ich coś podobnego ze strony rodziny...to będzie dla was najwyższa kara...bo ja już nic wam nie napiszę...bo musiała bym zniżać się do waszego poziomu czyli do poziomu podłogi... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A zgłos i ignoruj" A proszę bardzo. :) Obrażanie, używanie wulgaryzmów jest sprzeczne z netykietą, która tu obowiązuje, co jest napisane w regulaminie. :) To dlatego zgłaszam. Tu i w każdym innym temacie, jeśli tylko zauważę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simbaking
Nie znajduję słów na twoją bratową . Cisną mi się na usta same przekleństwa , dlatego ich sobie oszczędzę . :o Krótko mówiąc - cwaniara jakich mało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćs
Wrześniowa, ha ha ha ha dobre :) Zobacz jak to pokazało jej inteligencję. Widać jak na dłoni, że z niej kpisz ile wlezie, a ona to na poważnie wzięła i jeszcze pomyślała, że zakpiła z ciebie z tym Jeleniem. 27? To do 10 września urodzi o ile nie jutro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat robi się naciągany a autorka żyje mrzonkami zamiast wybrać nowe imię dla potomka i zająć się mężem i swoim ogniskiem domowym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś mi się wydaje, że autorka została bajkopisarka :) nikt nie jest na tyle głupi, żeby uwierzyć w to, że ktoś nada dziecku imię Bufon. Nawet ta bratowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>Tu nie chodzi tylko o samą złośliwość bratowej, ale o przyszłość tych dzieci. Ale bzdura. Przyszłość dzieci nie ma związku z tym jak kto ma na imię. Nawet jak nazwiesz Jeleń. A to, że inna osoba ma tak samo na imię, albo lemur z bajki to też bez znaczenia. Każdy (no, prawie) ma imię, które nosi też ktoś inny i jakoś sobie z tym radzi. I w ogóle zazdroszczę takich życiowych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś , wytłumacz to w takim razie wszystkim, którzy śmieją się i kpią z tych dwóch kuzynek, o których ja pisałam. Nawet starsze panie („osiedlowy monitoring”) mają radochę z obmawiania tego przypadku. :P Imię, nazwisko, wiek (10 miesięcy różnicy), klasa, z wyglądu też trochę podobne (córki bliźniaków). Jakoś rówieśnicy nie mają problemu z tym, aby zrobić z nich miazgę, już w podstawówce. Osiedlowy monitoring głosi, że jedna z nich ma po wakacjach iść już do innej szkoły (+5 km, brak dojazdu), bo ma dosyć. Czy to prawda? Szczerze, nie wiem, bo ludzie lubią sobie coś przekręcić, coś dopowiedzieć. :P Takie przypadki są. Co prawda, jeśli nazwiska różne, to jeszcze jakoś ujdzie (sama miałam w klasie dwie Aleksandry, nie było zbyt wiele problemów, poza wołaniem którejś, bo obie podbiegały). Ale tu chodzi o podbieranie imion, przywłaszczenie każdego wariantu autorki. Dla mnie to dziwne, że bratowa za każdym razem nagle zmieniała zdanie. x "I w ogóle zazdroszczę takich życiowych problemów" To, że ktoś ma gorsze problemy, nie oznacza, że autorka ma ich nie mieć, bo dla kogoś są byle błahostką. Każdy ma inne sprawy, nie ma co wnikać. x Ale myśl jak chcesz, to tylko moje przemyślenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćs
gość dziś Coś mi się wydaje, że autorka została bajkopisarka usmiech.gif nikt nie jest na tyle głupi, żeby uwierzyć w to, że ktoś nada dziecku imię Bufon. Nawet ta bratowa. :)) Jakbyś miała kogoś za totalnego debila, tak jak bratowa autorkę, to byś uwierzyła :) Chodziłabyś na około i mówiła kręcąc głową: no ja wiedziałam, że ona jest idiotką, ale żeby, aż tak ha ha ha ha? ^ Elyh widzę, że są tutaj osoby, które naprawdę nie rozumieją o co chodzi. To jest niby tylko imię, ale aż imię. Dziwne, że bratowa podebrała oba imiona. Potem jak Wrześniowa powiedziała, że jednak da inne, bratowa również zmienia na to samo imię. Ewidentna wredota, żeby tylko wyprowadzić kogoś z równowagi, albo mieć to samo co ktoś inny ma. Gdyby autorka nie była w ciąży, to bratowa prędzej czy później znalazłaby inny pretekst do dokuczania. Imię niesie ze sobą jakąś energię. Jeśli matka czuje, że imię do jej dziecka przypasuje, to może tego imienia bronić jak lew. My mieliśmy upatrzone dwa imiona dla starszej córki, ale w 8 miesiącu mężowi spodobało się jeszcze jedno. Urodziłam, patrzę na to dziecko i nijak mi to mężowe do niej nie pasuje. Nieee no ty dziecko jesteś xxx a nie yyy. Daliśmy yyy na drugie. Natomiast druga córka urodziła się z wypisanym imieniem yyy na twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćs
O! Ale ją wyczułam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacytuję "gdyby nie była w ciąży bratowa znalazłaby inny pretekst do dokuczania". Pięknie pasuje dla kolegi wyżej: "Jakoś rówieśnicy nie mają problemu z tym, aby zrobić z nich miazgę, już w podstawówce." Jak ktoś chce z kogoś zrobić miazgę, wyśmiewać, kpić, to zawsze znajdzie powód. Gdyby te dziewczynki miały inne imiona, to znalazłoby się coś innego. Jak ktoś jest dupkiem to tak robi i tyle. Dostosowywanie się do dupków jest bezcelowe bo i tak i tak coś zrobią, jak zechcą kogoś zgnoić. Może i bratowa robi ta na złość, ale cóż - ja bym się nie martwiła bratową, której złośliwości kończą się na "podebraniu imienia".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym, że to imię dla autorki jest po prostu ważne, wymarzone i żadnego innego nie chce. Może i są inne sprawy, ważniejsze, ale w tej chwili dla autorki TO jest priorytetem. ;) Podsumowując: Nigdy nie wymawiamy potencjalnych imion dla dziecka, nawet przy rodzinie, bo w niej mogą być i takie osoby jak bratowa autorki. Może ten temat komuś nawet pomoże. A to, co się już stało należy przeczekać. Bo teraz już się nic nie poradzi. x Są może jakieś nowe wieści? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jest ważne i wymarzone to niech je nada dziecku a nie przejmuje się głupim gadaniem bratowej czy też osiedlowego monitoringu, który nic lepszego nie ma do roboty niż komentować cudze imiona. A jeśli ważniejsze jest, żeby miało na inaczej inaczej niż dziecko brata to niech nada inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×