Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wrześniowa mama 22

Bratowa chce dać na imię dziecku tak samo jak my była już sprzeczka boję się co

Polecane posty

Gość gość
A według mnie zdrobnieniem od Rocha jest Hilary. Chyba mi wolno nie? Nie ma jakiegoś zakazu? Autorko, nazwij dziecko Roch, a możesz wołać Hilusiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roch jest dobre dla starego dziada, okropne imię. a może Jacek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie...odkąd tu zaglądałam ostatni raz byłam jeszcze w stanie podwójnym ;)...od dokładnie dwóch tygodni jestem szczęśliwą mamusią...na świat przyszedł synek...czyli tak jak wskazywało usg-bez niespodzianek...na koniec dnia mam teraz wolną chwilę to się odzywam póki mały nie przebudzi się na nocne karmienie...rodziłam przez cesarkę co oczywiście bratowa musiała skomentować na swój sposób że prawdziwy poród i więź z dzieckiem na całe życie zapewnia tylko naturalny...dodam że powiedziała to na ''dzień dobry'' po naszym powrocie ze szpitala...ja u nich nie byłam w odwiedzinach to oni przyszli do nas pierwsi z tym swoim Julkiem...ja nie zwróciłam uwagi na jej złośliwość...w tamtym momencie miałam gdzieś jej uwagi...ale nie brat i rodzice to słyszeli...wiem, że potem z nią gadał na ten temat, to jeszcze mu pyskowała, że co on może wiedzieć o porodach i lepiej żeby się nie odzywał...ogóle rozdrażnienie nie przeszło jej...jest jaka była...więc to nie ciąża miała wpływ na jej zachowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ciesz się synkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluję. jak synka nazwałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, bratową się nie przejmuj, więź z dzieckiem buduje się przez 9 miesięcy ciąży i poród sn czy cc nie ma większego znaczenia. Ja rodziłam sn, a moja siostra cc i nie widzę, by z tego tytułu kochała swoje dzieci mniej niż ja swoje. Głupia i wredna baba z tej Twojej bratowej i tyle.Szkoda na nią nerwów. Jak w końcu daliście na imię swojemu synkowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym na Twoim miejscu stanowczo powiedziała ze nie życzysz sobie jej odwiedzin, niech sobie ze swoimi złośliwościami siedzi u siebie, i oczywiście Gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćs
Ooo już dwa tygodnie Wrześniowa? Gratulacje :) Co za wredny babsztyl. Taaa, tylko sn. Rodzaj porodu nie ma znaczenia jeśli chodzi o więź. Na inne sprawy jak najbardziej może mieć wpływ, ale na pewno nie na więź z dzieckiem. I brat się postawił, ale niestety mu nie wyszło :p Przekichane ma. No właśnie. Jak imię twojego maluszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ja gratuluję. Pisz ,pisz kochana jak synek ma na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heniutaa od bolaa
Wrzesniowa, przeczytalam caly watek jakbym jakis film ogladala. Nie chce Cie dobijac, ale mysle ze dalas ciala z tym dwukrotnym lazeniem do bratowej i proszeniem by nie nazywala syna Julian. To taki typ ze zniszczy wszystko na czym Tobie zalezy, gdyby ona nie wiedziala jak bardzo Tobie zalezy, nie nazwalaby tak malego. Szkoda ze to pokazalas. Polecam piekne imie Maksymilian, a nie znam zadnego malego dziecka Heniusia, wiec moze Henryk?. Teraz chyba bedziemy sie przesciga w zgadywaniu jakie imie nadalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym byla konsekwentna i nazwala tak jak wymarzylam. Przeciez sama mowilas, ze od dawna wszyscy znajomi i rodzina wiedza ze wybraliscie to imie, wiec? Poza tym i tak sie wyprowadzicie, nie zamierzasz z ta baba mieszkac pod jednym dachem, wiec bedziecie daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszcie bo fajnie piszecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrześniowa zdradź imię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie Jerzy bardziej męskie a Jurek takie chłopackie a Julian kojarzy mi się ze zniewieściałym facecikiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale autorka nie napisala jak ma na imię syn..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie że Jerzy lepsze. Ttylko to nie wrześniowa napisała, czekamy więc na info w tej sprawie. W końcu dość długo jej towarzyszymy, jest nam to winna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
winna , nie winna:D ale już nie zdradzi:D bo zaraz byście jej to imię skradły:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jej imienia nie skradnę, mam juz dzieci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu wrzesniowa mama. chce odpisac szybko, bo nie mam na codzien dostępu do internetu. a więc bratowa dała juliana, a jak my byliśmy w gosciach dziś u niej to była bardzo zgryźliwa, zapytała na przykład mnie: nasz julian ma ładniejsze imię niz wasz wojtek. zagryzłam zęby, kiwalam głową, az mi grzywka podskakiwała. jak bede miala drugie dziecko, to nawet ksiądz na spowiedzi nie będzie wiedział jak chce je nazwać. nawet mąż. dopiero w USC powiem. i niech mnie cała rodzinka cmoknie. synek ma na imię wojtek. jest marudny ostatnio.duzo placze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wojtuś ładne imię :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę nie wierzę że można być tak wrednym jak Twoja bratowa - szok. Co na to wasi rodzice, brat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic. a co mają mówić. każą ustąpić dla spokoju w rodzinie. ja już wiem, jej na chrzest nie zaproszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dałaś moje ulubione męskie imię. Wojtuś jest dużo ładniejsze. Nie przejmuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ustępowanie to najgorsze co możesz zrobić w takiej sytuacji bo ona z każdym ustępstwem bedzie sobie pozwalała na coraz więcej z nią chyba trzeba albo ostro za czym idą spory, konflikty i awantury albo się odciąć , ta kobieta to patologia podejrzewam ze miała taką patologie w domu rodzinnym i chce to przenieść do waszej rodziny, tylko czekaj bo z imieniem to dopiero początek ona sobie ciebie obrała jako cel uważa cię albo za osobę słabą, której można wejsc na głowę albo rywalkę, bo czegoś ci zazdrości, możesz też spróbować dyplomatycznego zamrożenia kontaktów czyli: - być oschła, na jej zaczepki, pytania, dokuczanie nie reagować, zmieniać temat w tym samym momencie zapytać na przykład mamę jak się robi ogórkową, okazując jej lekceważenie z beszczelnym uśmiechem na twarzy i spokojem na twarzy, specjalnie jej zapraszać nie dzwonić nie kontaktować się, jak sie widziec zachowuj się tak jak wyżej, ona ma satysfakcję ze wyprowadza cię z równowagi to taka gra i póki co ona wygrywa - kiedy ona chce ci dosrać mówiąc że imię Julian jest ładniejsze od Wojtka głośno wybuchasz śmiechem tylko się nie tłumacz, chodzi o to by inteligentnie zrobić z niej idiotkę tak by zanim się do ciebie odezwała zastanowiła się 10 razy zanim coś powie, jest to trudne ale masz okazję poćwiczyć na niej skoro jest taka chętna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybuchasz śmiechem i lekceważąc ją pytasz się o jakoś pierdołe kogoś innego kto jest z rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×