Listopadowe mamusie 2014

Jak dzieci butelkowe nie maja kolek to ja dziewica jestem ;-)

Urodziłam 24.11, trafiłam na izbę z 8 cm rozwarciem, małej tętno mocno spadało, zatrzymali mi skurcze, od razu na stół i okazało się, że miała węzeł prawdziwy na pępowinie, przy każdym skurczu zaciskał się i odcinał jej powietrze. Do minuty ją reanimowali, miała masaż serca i sztuczne oddychanie, potem przez 4h była podłączona pod respirator i 8 dni na obserwacji. Jesteśmy w domu

Urodziłam 24.11, trafiłam na izbę z 8 cm rozwarciem, małej tętno mocno spadało, zatrzymali mi skurcze, od razu na stół i okazało się, że miała węzeł prawdziwy na pępowinie, przy każdym skurczu zaciskał się i odcinał jej powietrze. Do minuty ją reanimowali, miała masaż serca i sztuczne oddychanie, potem przez 4h była podłączona pod respirator i 8 dni na obserwacji. Jesteśmy w domu

gosciu ogromnie ci zazdroszcze ze twoje butelkowe dzecko jest spokojne i nie ma kolek. bo z tym to chyba nie ma regulu. moj jest po czesci na bytelce i niestetymeczgo go kolki i wzdecia. i wcale z tego powodu nie jest spokojny:( xxx u nas noce sa spokojne. maly okolo 20-21 dostaje butelke potem miedzy 1-2 sie budzi dostaje butle i dalej spi do okolo 6. potem biore go do siebie do lozka i dostaje cyca. a pozniej sie zaczyna bo malego meczy brzuszek i caly dzien prawie jest marudny. nieraz sie zdzrzemnie w dzen. dzis juz tak plakal ze dalam mu czopka glicerynowego i po 20min byla kupa. a po kupce sam zasnal w lozeczku. xxx bylismy tez u kardiologa i na szczescie wszystko jest w jak najlepszym porzadku xxx teraz szybki obiad i ide prasowac

kafe chyba strajkuje bo postów nie wyświetla...

Zawiecha - ale miałaś biedulo poród...najważniejsze że już wszystko jest dobrze i jesteście razem w domu! xx Ania a jak Hubercik? jak się trzymacie?

zawiecha gratulacje i najwazniejsze ze wszytsko dobrze sie skonczlo !!! ale wyobrazam sobie jaki horror przezylas :( zdrowka dla Was i wszyskiego dobrego !!! xxx co do butelek to troche dluzej spia dzieciaczki bo bardziej sie najadaja , a raczej mm dluzej sie trawi :) xxx claudina ja nie mam takiej wytrwalosci :) tzn w nocy tak mi sie chce spac ze ciezko by mi bylo czuwac kilakdziesiat minut zanim maly zasnie i pozniej go odlozyc :) a co do wychodzenia to wlansie musze zaczac to robic :) kurde chociaz na glupie pochodzenie po miescie albo jakas kawe:) xxx Anja witaj w klbie mam sfrustrowanych nockami :) xxx agagula - mam podobne odczucia co Ty :) mysle ze wiel czynnikow sie sklada na takie samopoczucie i ze minie ale chwilami po prostu lzy same naplywaja:) xxx

stokrota33-------33l------3dz------02.10-----synek------- 350 0/57-----cc Anja----------------27l----- 1dz------09.10-----Hania-------3250/56-----cc Asiek1111--------30l------1dz------14.10-----Julian------ -2350/48----cc Agagula-----------31l------1dz------19.10-----Mieszko---- 3320/56----cc Malwi86-----------28l------1dz-----26.10------Marysia---- 3200/55----sn onaoczekująca--27l------2dz-----27.10------Alutka------3 120/51----sn andzik87----------27l------1dz-----29.10------Leonek----- 3640/55----cc Mmamba----------20l------2dz-----31.10-----Zuzia--------3 860/55----cc Karolinaaaaaa---26l------1dz-----03.11------Aleks-------3 250/55----sn Katka84-----------30l-------2dz----03.11------Radzio----- 2970/52-----sn newt ---------------37l------2dz-----04.11------Adaś--------3770 /57----sn zimowaMama---25l-------2dz-----07.11-----Kajetan-----3060 /53----sn promyczek85----29l-------2dz-----07.11-----Kubuś-------3 170/54---sn Martyna8---------26l-------3dz-----09.11------Nadia------ 3800/55----cc Kasiaaa91--------23--------1dz-----09.11-----Olek-------- -3460/54----sn Matosza-----------38 l-------3dz-----09.11.----Kalina-------3980/60----sn Claudina----------27l-------1dz-----11.11-----Ula-------- ---3855/53---sn Safari29-----------29l--------1dz----12.11-----Mia------- ----3270/51----sn izulinka7----------24l--------1dz----12.11-----Zuzia----- ----3500/56---cc Ags-----------------33l--------2dz-----12.11 -----Emilia--------3444-----sn Misiula24---------25l--------2dz------12.11-----Mikołaj- -----3300/54--cc gosiaczek847----30l--------2dz-----13.11-----Nataniel---3 320/56----sn Neska851---------29l-------1dz------13.11------Michaś--- ---3330/54-sn Marita1990-------24l--------1dz------13.11 -----Bartek----3600/54----sn nfocat-------------26l-------1dz------14.11-----Jeremi--- -3320/53--cc Jola1710---------30l-------2dz------16.11------Lena------ -3020/?---sn Mila85--------------29l-------1dz------17.11----Hania---- ---3040/54--c ania3211----------31l--------2dz-----18.11-----Hubert---- 3080/54--cc magdalenkamz-24l--------1dz------21.11------Bartek-----37 20/55--sn nata91lia----------23l-------1dz------23.11--------Nikoś ----4530/59---cc zawiecha---------24l--------2dz------24.11---------córka repetytorium----29l--------2dz------28,11-----Asia------- - 3405/54--sn CZEKAJĄCE: kita1987----------27l--------1dz------------14 listopada--------córka Pałka89-----------25l--------1dz-----------16 listopada--------Maja Magdalenka_moja788---22l---1dz-----19 listopada------Magdalena Meg333------------36l-------3dz-----------25 listopada---------Nikola

stokrota33-------33l------3dz------02.10-----synek------- 350 0/57-----cc Anja----------------27l----- 1dz------09.10-----Hania-------3250/56-----cc Asiek1111--------30l------1dz------14.10-----Julian------ -2350/48----cc Agagula-----------31l------1dz------19.10-----Mieszko---- 3320/56----cc Malwi86-----------28l------1dz-----26.10------Marysia---- 3200/55----sn onaoczekująca--27l------2dz-----27.10------Alutka------3 120/51----sn andzik87----------27l------1dz-----29.10------Leonek----- 3640/55----cc Mmamba----------20l------2dz-----31.10-----Zuzia--------3 860/55----cc Karolinaaaaaa---26l------1dz-----03.11------Aleks-------3 250/55----sn Katka84-----------30l-------2dz----03.11------Radzio----- 2970/52-----sn nata91lia----------23l-------1dz------3.11--------Nikoś ----4530/59---cc newt ---------------37l------2dz-----04.11------Adaś--------3770 /57----sn zimowaMama---25l-------2dz-----07.11-----Kajetan-----3060 /53----sn promyczek85----29l-------2dz-----07.11-----Kubuś-------3 170/54---sn Martyna8---------26l-------3dz-----09.11------Nadia------ 3800/55----cc Kasiaaa91--------23--------1dz-----09.11-----Olek-------- -3460/54----sn Matosza-----------38 l-------3dz-----09.11.----Kalina-------3980/60----sn Claudina----------27l-------1dz-----11.11-----Ula-------- ---3855/53---sn Safari29-----------29l--------1dz----12.11-----Mia------- ----3270/51----sn izulinka7----------24l--------1dz----12.11-----Zuzia----- ----3500/56---cc Ags-----------------33l--------2dz-----12.11 -----Emilia--------3444-----sn Misiula24---------25l--------2dz------12.11-----Mikołaj- -----3300/54--cc gosiaczek847----30l--------2dz-----13.11-----Nataniel---3 320/56----sn Neska851---------29l-------1dz------13.11------Michaś--- ---3330/54-sn Marita1990-------24l--------1dz------13.11 -----Bartek----3600/54----sn nfocat-------------26l-------1dz------14.11-----Jeremi--- -3320/53--cc Jola1710---------30l-------2dz------16.11------Lena------ -3020/?---sn Mila85--------------29l-------1dz------17.11----Hania---- ---3040/54--c ania3211----------31l--------2dz-----18.11-----Hubert---- 3080/54--cc magdalenkamz-24l--------1dz------21.11------Bartek-----37 20/55--sn zawiecha---------24l--------2dz------24.11---------córka repetytorium----29l--------2dz------28,11-----Asia------- - 3405/54--sn CZEKAJĄCE: kita1987----------27l--------1dz------------14 listopada--------córka Pałka89-----------25l--------1dz-----------16 listopada--------Maja Magdalenka_moja788---22l---1dz-----19 listopada------Magdalena Meg333------------36l-------3dz-----------25 listopada---------Nikola

nfocat- oj rozumiem, ostatnio mialam dosc przez przemeczenie. Maly mi co godzine ZNOWU!! sie budzil- tylko sie napil i juz nie chcial cyca i po godzinie to samo. Jak mu pieluche przebiore, to wiecej zje. Za goraco raczej mu nie jest, tym bardziej, ze dzisiaj awaria na osiedlu i nie grzeja.. Co do przytulania w nocy, to ja nawet jak sie odwroce do syna plecami to skubaniec wyczuwa i juz zaczyna marudzic... Juz 3 noc przy zgaszonym swietle a i poczekam jeszcze troszke i Maly bedzie spal u siebie w lozeczku.

Cześć Mamuśki ! Wróciłam przeczytałam i nadrabilam braki. Od niedzieli jesteśmy w domku już we trójkę. Spędziłam w szpitalu 10 dni :/ to dopiero wyczyn. Najpierw chciałam Wam napisać co mnie spotkało i przebieg mojego porodu. W piątek 21go w mój termin z @ zgłosiłam się do szpitala na prowokacje porodu. Najpierw zrobili mi ktg na którym już były jakieś skurcze. Potem badanie. Rozwarcie na dwa palce, szyjka zgładzona czyli bez zmian. Mój lekarz potem zważył małego i wyszło 4300 z czymś a przy drugim pomiarze 4500, więc decyzja żeby podpiąć kroplówkę z oxy. Najpierw była lewatywa (koszmar dla mnie!) Po niej miałam też mocniejsze skurcze, potem 6 godzin leżałam pod kroplówką z oksytocyną i zaczęły się jakieś skurcze, momentami mocne, ale nie rozkręciło się to. W sobotę powtórka i tu już nic, kompletnie nic nie ruszyło...zestresowałam się trochę, jeszcze była taka nieprzyjemna położna i najpierw wyzywała mój brzuszek od ogromnych, a potem pyta jakie duże dziecko tam noszę i mówię, że wyszło ponad 4300 a ona."pani chce takie duże dziecko urodzić siłami natury?! Do kogo pani chodzi?" ja do niej no chce nie chce... Mówię, że nie dostałam skierowania na cc. I wtedy zaczęłam się denerwować i rozkminiać wszystko...powiedziano mi, że w niedzielę jeszcze raz kroplowka, a jak nie ruszy to cięcie. I ruszyło, ale w sobotę w nocy, dostałam nagle skurczy krzyżowych, cholernie bolesnych . Od północy do piątej nad ranem wytrzymałam, ale nic nie spałam. Od piątej rano były już co 10 min. Do tego miałam jakieś zielonkawe upławy. Poszłam to zgłosić, położna mnie zbadała i rozwarcie na 3 cm, a upławy to zielone wody płodowe, które zaczęły mi się coraz mocniej sączyć. Zadzwoniłam po męża, wody ciekły i ciekły, zużyłam całą paczkę podkładów, skurcze były okropne , od ósmej co 5 min, a od 10.00 miałam skurcze co 2 min i ileś sekund i tak już do końca. Co chwilę podpinano mi ktg, ja się wiłam z bólu po całym łóżku , a rozwarcie postąpiło do 4 cm i tak męczyłam się do 16 już prawie nie kontaktowałam i dopiero przenieśli nas na porodówkę, znowu badanie i rozwarcie 6 cm , a ja już wycieńczona , łzy mi.lecą z bezsilności, mój mąż przerażony koło mnie też już ze łzami i dopiero położna stwierdziła, że rozwarcie słabo postępuje, że ja już nie mam sił i nie urodzę sn i wezwała ordynatora,który zadecydował o cc. Dodam że te zielone wody lały się ze mnie jeszcze przed samym cc. Jak dostałam znieczulenie przed cc, to odpłynęłam, było mi wszystko jedno i byłam szczęśliwa, że zaraz będzie po wszystkim. W ogóle się nie bałam. I tak o 16.55 przyszedł na świat Nikodem 4540 kg i 59 cm :P zrobił niezłą furorę wśród położnych i lekarzy i był największym dzieckiem podczas naszego pobytu w szpitalu :D. Musieliśmy zostać dłużej, bo mały od tych wód płodowych , albo gbs dodatniego złapał infekcję i miał podwyższone crp, dostawał antybiotyk przez wenflon w nóżce przez 5 dni. Podsumowując miałam dwa porody w jednym i dwa razy dłużej do siebie dochodziłam, a w zasadzie dalej dochodzę :) never mind!

Zawiecha, kobito, no wreszcie sie odezwalas!!!! Kurcze, szok, ze musialas taka traume przejsc ale najwazniejsze, ze z niunia ok i juz w domu jestescie. xxxx Natalia, Twoj porod to koszmar jakis. Takie duze dziecko a oni Cie naturalnyn porodem mecza. Okropnosc! xxxx Ania jak sie czujecie z Hubciem ??? xxxxx Katka, Ona oczwkujaca jak dzieciaczki??? xxxx Dziewczyny ja takie chwilw zwatpienia, strachu mialam jak Bartek sie urodzil. Takie silne poczucie, ze juz zawsze bede za niego odpowiedzialna, ze zawsze bede sie w jakins stopniu bac o niego. Czas tak szybko leci a on ma juz prawie 8 lat i jest coraz bardziej samodzielny. Dlatego teraz az tak bardzo mnie to nie przeraza, bo wiem ze Emilka wiecznie dzidzia nie bedzie ;) Ja mam schize zeby Bartek nie czul sie odrzycony. Ciagle o tym mysle :/.

Zawiecha Natalia przykro mi ze miałayscie takie ciezkie porody ale najwazniejsze ze z wami i dzieciaczkami juz wszystko w porzadku. Gratuluje;* xxx Dziewczyny jakie podajecie mm swoim dziecia ? boje sie ze te nasze problemy brzuszkowe własnie przez niewłascie mleko sa? podajemy nan i poki były mniejsze dawki to bylo ok a jak zwiekszyłam ilosc to zaczeły sie problemy. Serce mnie boli jak widze jak leos sie meczy;(

Zawiecha Gratulacje!!! Mała ma na imię Emilka??? Dobrze ze wszystko sie dobrze skończyło, ale musiałaś sie najeść strachu, az mnie ciary przechodzą... X Natalia, No to cie pomeczyli w tym szpitalu... Szkoda , ze nie dostałaś wcześniej skierowania na cc, przynajmniej jednego bólu by ci zaoszczędzili... No ale najważniejsze ze Ty i Niko jesteście juz w domku i możecie cieszyć sie sobą!!! X Dziewczyny ja tez swego czasu miałam dosc, doprowadzało mnie fo szału ze Marys nue chciała zasypiac wieczorem sama w lozeczku, najlepiej żebym siedziała przy niej i ja gilala... No ale kiedy wydawało mi sie ze spi to cichaczem wymykalam sie z pokoju. No i wtedy chciałam miec czas dla męża i dla siebie... Żeby włączyć jakis film, pogadać No albo chociaż żeby wziasc dłuższy prysznic... Jednak nie było opcji cały czas sie wybudzala i latalam po tych schodach milion razy w ta i z powrotem... W końcu miałam dosc i kończyło sie na tym ze zostawalam juz w sypialni i chodziłam spac o 20:/ takze romantyczne wieczory mieliśmy z głowy... Pozniej przychodziły kolki takze było extra...:/ teraz sie wycwanilam i w ten wieczór gdy nie kąpiemy ( bo po kąpieli raczej fajnie zasypia przy karmieniu) leży z nami na kanapie ja gilam ja, maz mnie, oglądamy film, a dziecko patrząc w kominek zasypia przecudne... Odnoszę ja do lozeczka jak ma juz mega mocny sen i spi do późnych godzin nocnych:). Zreszta tak w 3 spędziliśmy prawie cała niedziele, oglądając filmy przytulając i całując sie;) X Dzisiaj była fajna pogoda, na spacerek idealna, oby cała zima była taka:) X Krostki coraz to nowe wyskakują nie wiem co to:/ X Kurde i nie zjadlam tego schabowego wczoraj, wydygalam...:/ X

Andzik, a Ty stosowałas ten sab simplex albo bobotic??

Nfocat, juz łatwiej miec nie będziemy, nie chce Cie martwić...;) teraz nie przespane noce, kolki, pozniej zabki, itd... Ale wiesz co wczoraj zagadywalam mała w jej języku czyli "gi gi" i uśmiechnęła sie do mnie... Nie wiem czy świadomie ale poryczalam sie ze wzruszenia i byłam szczęśliwa, i macierzyństwo to sa wlasnie te chwile to będziemy pamietać!!! Masz teraz chwile zwątpienia ale na bank chwilowe to jest!!! I płacz jak chcesz bo to pomaga!!;)

Agagula, nawet mnie nie strasz tymi szczepieniami, a ty płakałas?? Bo ja mialam zamiar isc sama z Marys na szczepienie ale chyba jednak zaangażuje męża...

Malwi na szczepienie poszłam sama. Jak pielęgniara wbijała igłę w synula to musiałam odwrócić głowę bo było mi słabo...w oczach miałam łzy ale starałam się być dzielna bo niby humorki mamy udzielają się dziecku więc udawałam twardziela ;) ale jak on teraz śpi no nich...hoho xx dziś odebraliśmy pesel :)

my bobotic dawaliśmy do kazdego posiłku... teraz mamy esputicon - daje 2xna dobe po 2krople i póki co to najlepiej działa.

cześć skarby ale się rozpisałyście :) xxx u nas kiepsko starszy złapał jakieś choróbsko i zaraził Natusia.Mały ma katarek kicha bidus cały czas i lekko pokaszluje :( lekarka kazała obserwować i separować dzieci tylko jak to zrobić żeby starszy nie czuł się odrzucony skoro mały cały czas na piersi wisi.Co do dobrych stron to na wizycie u lekarza okazało się że Natuś ładnie przybiera aktualnie waży 3600 i wszystko rozwija się prawidłowo. No i póki co mamy nie chodzić z 3 dni na spacerki :( jak teraz akurat temp na plusie wrrrr. xxx nfocat pewnie było by inaczej gdyby starszy był w domu ale on do południa jest w szkole więc tak jakbym z jednym tylko w domku była .Najbardziej przeraża mnie to jeżdżenie po niego do szkoły bo będę musiała Natusia codziennie pakować do auta a w zimie to wiadomo jak to jest xxx izulinka mnie też tak straszyli z tą wagą bo oni w te normy patrzą a nie zwracają uwagi że każde dziecko rozwija się po swojemu nie przejmuj się Zuzia napewno przybierze :) Tak moja położna w końcu się odczepiła :) choć jak byłam w przychodni na tej pierwszej wizycie to jak małego lekarka ważyła to od razu do gabinetu wlazła obczaic czy przybiera jakbym go co najmniej głodziła :PZazdroszcze ci wagi moja staneła w miejscu i ani drgnie xxx madziu przepraszam oczywiście o agagulę mi chodziło ale widzę ze obie kumate jesteście i szybko wyprostowałyście sprawę :P xxx ags ja narazie wbiłam się tylko w leginsy hi hi hi i dresy :P więc również zazdroszczę tych jeansów z przed ciązy xxx ten trądzik niemowlęcy jest bleeeee,w razie w wszystko już piore w tym proszku dla dzieci xxx izulinka ale miałas kupną przygodę he he he się uśmiałam do łez xxx ania ale się cieszę z tych dobrych wieści ,uściskaj Hubercika i dużo dużo sił ,zreszta z tego co piszesz to dzielna ,silna babka jesteś,szacun xxx jola ja też się straszny zmarzluch zrobiłam cały czas jakiś ciepły napój piję xxx zimowa trzymam kciuki żeby szybko przeszło i nocki się ustabilizowały,spróbuj ten espumisan moze skoro masz juz przetestowany xxxx malwi super że u was już po bólu :) oby tak dalej xxx pałeczko nasza kochana życzę ci wytrwałości na tej końcóweczce, jesteś dzielna i silna jeszcze troszkę ...naprawdę :) xxx

madziu ogromnie wam współczuję ,też uważam że to niesprawiedliwe :( oby szybko to u was odpuściło xxx nfocat ja też mam takie chwile zwątpienia choć wiedziałam że tak to będzie wygladało bo przy pierwszym synu miałam konkretną depresję poporodową i potrafiłam pół dnia przepłakać powiem ci tak jak zaczniesz łapać kontakt z maluszkiem ,kiedy świadomie złapie cię za rączkę, uśmiechnie się jak coś do niego powiesz albo zacznie gaworzyć to wtedy wszysko się zmienia..daj sobie czas i postaraj się gdzieś wyjść np jak go nakarmisz niech mąż ponosi ,przewinie a ty wyjdź choćby bo chleb do sklepu :) xxxx o matko zawiecha no wkońcu się odezwałaś !!!! jej dziewczyno no to miałyście przeżycia ale teraz już wszystko ok ? jak się czujecie ? gratuluję córeczki jak sie troszkę ogarniesz to napisz nam coś więcej ,ściskam mocno xxx andzik a czemu u kardiologa byłyście ? przepraszam pewnie pisałaś ale chyba nie zakodowałam.W każdym bądź razie dobrze że wszystko ok xxx dziewczyny ja jestem wyrodna bo od kiedy Natuś się urodził nie wyprasowałam ani jednej rzeczy,piorę w proszku i płynie dla dzieci ,ładnie rozwieszam a potem zakładam ...nie ma problemów ze skórą na ciele nie licząc tego trądziku na buzińce xxx natalia o matko!!! dobrze że już masz to za sobą ale jak się czyta to horror jakiś a nie poród xxxx ags je też juz w padam w paranoję żeby Oliwio nie czuł się odrzucony ,chodze całuję go,przytulam, pytam cały czas jak się czuję mówię ze go kocham itp

Gosia - jestem z Tobą - gdyby żelazko nie leżało na widoku zapewne nie wiedziałabym co to za urządzenie ;)

agagula uffff :) bo już myślałam że coś ze mną jest nie tak :P xxx soją drogą moje dzieciątko zasnęło po obiedzie jak już miałam wszystko posprzątane i od 2 h śpi a ja już nie wiem co mam ze sobą robić ,normalnie mi się nudzi :P chłopcy okupują gry na kompie leżąc pod kołderką a ja już przeczytałam wszystko na kompie co mnie interesowało xxxx a miałam pytać dotałyście w szpitalach to niebieskie i różowe pudełko?

a i jeszcze jedno katarek ten co się podłącza do odkurzacza jest fenomenalny,jak jeszcze któraś nie ma aspiratora do noska to gorąca polecam ściąga małemu cały katarek w kilka sekund a Natuś leży zadowolony i wsłuchany w szum odkurzacza ,nie wiem kto to wymyśłił ale dla mnie to geniusz :)

Malwi stosujemy sab simplex caly czas i srednio pomaga;( ja cały czas jem jałowo nie przyprawione wiec raczej to nie wina mojego pokarmu. jedyne co mi przychodzi do głoy to własnie mm. xxx Gosia jak mały miał kataek to lekarka jakies szmerki słyszała na serduszku i przez to bylismy u kardiologa. Na szczescie wszystko ok.

jeszcze Meg 333333333 hop hop!! co u ciebie

stokrota33-------33l------3dz------02.10-----synek------- 350 0/57-----cc Anja----------------27l----- 1dz------09.10-----Hania-------3250/56-----cc Asiek1111--------30l------1dz------14.10-----Julian------ -2350/48----cc Agagula-----------31l------1dz------19.10-----Mieszko---- 3320/56----cc Malwi86-----------28l------1dz-----26.10------Marysia---- 3200/55----sn onaoczekująca--27l------2dz-----27.10------Alutka------3 120/51----sn andzik87----------27l------1dz-----29.10------Leonek----- 3640/55----cc Mmamba----------20l------2dz-----31.10-----Zuzia--------3 860/55----cc Karolinaaaaaa---26l------1dz-----03.11------Aleks-------3 250/55----sn Katka84-----------30l-------2dz----03.11------Radzio----- 2970/52-----sn newt ---------------37l------2dz-----04.11------Adaś--------3770 /57----sn zimowaMama---25l-------2dz-----07.11-----Kajetan-----3060 /53----sn promyczek85----29l-------2dz-----07.11-----Kubuś-------3 170/54---sn Martyna8---------26l-------3dz-----09.11------Nadia------ 3800/55----cc Kasiaaa91--------23--------1dz-----09.11-----Olek-------- -3460/54----sn Matosza-----------38 l-------3dz-----09.11.----Kalina-------3980/60----sn Claudina----------27l-------1dz-----11.11-----Ula-------- ---3855/53---sn Safari29-----------29l--------1dz----12.11-----Mia------- ----3270/51----sn izulinka7----------24l--------1dz----12.11-----Zuzia----- ----3500/56---cc Ags-----------------33l--------2dz-----12.11 -----Emilia--------3444-----sn Misiula24---------25l--------2dz------12.11-----Mikołaj- -----3300/54--cc gosiaczek847----30l--------2dz-----13.11-----Nataniel---3 320/56----sn Neska851---------29l-------1dz------13.11------Michaś--- ---3330/54-sn Marita1990-------24l--------1dz------13.11 -----Bartek----3600/54----sn nfocat-------------26l-------1dz------14.11-----Jeremi--- -3320/53--cc Jola1710---------30l-------2dz------16.11------Lena------ -3020/?---sn Mila85--------------29l-------1dz------17.11----Hania---- ---3040/54--c ania3211----------31l--------2dz-----18.11-----Hubert---- 3080/54--cc magdalenkamz-24l--------1dz------21.11------Bartek-----37 20/55--sn nata91lia----------23l-------1dz------23.11--------Nikoś ----4530/59---cc zawiecha---------24l--------2dz------24.11---------córka repetytorium----29l--------2dz------28,11-----Asia------- - 3405/54--sn CZEKAJĄCE: kita1987----------27l--------1dz------------14 listopada--------córka Pałka89-----------25l--------1dz-----------16 listopada--------Maja Magdalenka_moja788---22l---1dz-----19 listopada------Magdalena Meg333------------36l-------3dz-----------25 listopada---------Nikola

Potwierdzam katarek wymiata;)

Tak, córa suma sumarum została Emilią, miała 2 900 kg i 54 cm. Byłyśmy w szpitalu 8 dni. Przyrównując oba porody cc i sn, zdecydowanie wybieram sn. Wszyscy lekarze po kolei powtarzali, że pojawiłyśmy się w ostatnim momencie, bo gdyby dziecko wpadło do kanału rodnego musiałabym rodzić naturalnie, co by okazało się śmiertelne dla małej. Wszystkie badania są ok, robili szczegółowe, ale mała musi być cały czas pod obserwacją.

http://wiadomosci.gazeta.pl/raczkowski/171093012/Marek+Raczkowski+dla+Gazeta.pl+-+3.12.20142/p#BoxSlotMT Dobre;))) samo zycie