CZERWCÓWKI 2015

Wera-ja akurat będę w 40-tym tc 1 czerwca. Ale tak jak napisała Mania odchylenie moze byc +- 2 tygodnie. Co do koszul to ja mam zwykłe koszule , tyle tylko,że mają guziki i nie będzie kłopotu z karmieniem. Co do ubrań to ja biore tak jak na liście jest mojej, czyli długi rękaw dla maluszka. Najwyżej mąz coś przywiezie. czy się stresuje? juz nie, chce mieć to za sobą, bo normalnie funkcjonować nie mogę, co ma być to będzie:) Jesli chodzi o pranie to ja prałam normalnie w 60 st ubranka, posciele i te nowe w 50st nic się nie stało ubrankom. Prałam w loveli, a miałam prać w płatkach mydlanych dzidziuś, ale jakoś tak wyszło ze w tym proszku poprałam. Cieszę się,że mam już to za sobą, najgorzej wspominam prasowanie, stanie przy tej desce i ten twardniejący brzuszek Właśnie co do laktatora to też nie rozumiem, czy to takie istotne? Jeżeli będę karmić piersią to wiadomo ,że czasem sobie wyjde gdzieś, pomęcze się z laktatorem ręcznym , bedzie to sporadyczne:) Od dziś zabieram się za mojego męzą i jego forme, znajomi się smieją, ze przezywa ze mną ciązę bo przytył odkad jestem w ciązy 10kg!! Wyobrażacie to sobie? Muszę zaczać od pochowania słodyczy:D

Nie podpisałam się wyżej:) Aliszonn to faktycznie laktator bardzo CI się przydał. Ciekawe ile w tym prawdy,że jedno dziecko spokojne, a drugie z temperamentem:P ale to pewnie tylko takie gadanie, albo Kornel da Ci niezle popalić:)

Ja kupiłam laktator głownie przy cc, lekarz polecił zeby w ogóle rozkręcić laktację jak dziecko przy mnie nie bedzie na poczatku. Aliszon dzisiaj mam wizytę pewnie dostanę skierowanie na krew to bede wiedziała co z ta cholestaza. Ostatnio tylko jeden odczynnik był niewiele zawyżony. Ale jak sobie przypomnę świąd skory to mogę śmiało powiedzieć , ze to był najgorszy okres ciazy dla mnie. Ja prałam wszystko w 40 stopniach i prasowalam na najwyższej temperaturze. A fotelik pierzecie ? Bo przeszło mi to przez myśl ale jeszcze tego nie zrobiłam

Trochę się boje prać fotelika, upiorę chyba samą wkładkę tą dla niemowlaka. Boje się że narobie plam i zacieków i już od nowości będzie brzydko wyglądał. Dzisiaj mam ostatnie zajęcia ze szkoły rodzenia, jak to szybko zleciało! 7 tygodni.. Tyle samo zostało mi do teoretycznego końca ciąży :)

Ja właśnie juz wyprałam w ręku całe poszycie fotelika bez daszku tylko bo sie nie da go zdjąć i powiem Wam że mimo tego iż jest granatowy to nawet nie puścił farby. Zobaczymy jak wyschnie. Lv ja też w tym tyg robię transaminazy, w sobote mam wizytę. Nie sądze żeby coś sie pogorszyło bo świąd nie wrócił na całe szczęście. Dla mnie to swędzenie i jeszcze pierwsze tyg gdzie męczyły mnie mdłości to najgorszy czas w ciąży jaki wspominam. Z resztą ta ciąża dała mi porządnie w kość i jużnigdy więcej nie planuję w nią zachodzić. No chyba że stanie sie inaczej i los obdarzy mnie trzecim dzieckiem, ale świadomie nigdy sie na to nie zdecyduje. :)

;) OD dzisiaj bedziecie miał małe poblem zeb mnie zrozumiec bo moj ukochan maz zalał kawą lapopa i nie działaja mi niekóre lier;p ja w czwarek juz ide na kg, ciekawa jesem co pokaże;) ciekawe co u was wjdzie?? ja juz w 38c.. ale zleciało.. ja nie mam jakis wielkich sluzów... normalne jak zawsze... ale suki bolą jak nigd! juz smaruje je delikanie kremem zeb uelascznic i zmiekcz7c.. do szpiala biore bodziaki z krókim rękawkiem-5 sz, z długim-3sz, pajace 5sz, dresik na wujscie, czapeczki, niedrapki, 2par leginsów. mała i ak pewnie bedzie w pajacach leżec, a podspód badziak z krókim rekawem bo ciepło w szpialu... nie wierze ze za 2 g moge juz poznac dziecko kóre nosze juz od 9 miesiec..szok! pisze jak łamaga;p sorki!

No a ja już po wizycie. Pakuję się i wieczorkiem do szpitala na ok tydzień. Z maluszkiem wszystko ok, podobno ma długie nóżki, ale twarzy nie chciał dziś pokazać. Nie jest kolosem, bo waży 2300, a mamy 36 tydz. Ja sama ważyłam 2500 przy porodzie, więc będzie pewnie podobnie. Wczoraj tak strasznie kopał i okazało się dlaczego. Obrócił się główką do góry!!! Jak nie zrobi jeszcze jednego fikołka to czeka nas cesarka. Ja mam dziś straszny ból krzyży. Nogi lekko spuchnięte, a brzuch się napina ale nie za często. Pranie zostanie mi na przyszły tydz jak wyjdę ze szpitala, albo inni będą prać. Zobaczymy jak się to potoczy. Miłego dnia :)

Asieńka-nie jest tak zle, mozna się doczytać co masz na myśli:) wiesz chciałam Ci powiedziec,że dałaś super radę z tą pokrzywą, piję od 2 dni i już są efekty. Dzieki wielkie:) Aniołkowa-dobrze,ze wszystko dobrze, maleństwo się dobrze rozwiją to najważniejsze. Ale teraz mnie nastraszyłaś, bo moj wczoraj kopaniem przeszedł samego siebie. To co wyprawiał w brzuchu to jakas masakra . Może tez się obrócił, jutro się dowiem:) trzymaj się!

Hej, ja piore wszystko w 40 stopniach i prasuje na wysokiej temperaturze z mega para aż się deska poci heh do lekarza idę za tydzień to się dowiem co i jak z moja księżniczka. A ja się właśnie zastanawiałam czy prac ten fotelik i wyściółke w wózku, to jak Wy pierzecie to ja też wypiore. A pralam wszystko w persilu non bio, mi się spodobał, fajne są ubranka po praniu, jak niunia zaakceptuje to będę go używała juz zawsze, nawet do naszych ubrań.

Ja ciagle czuje głowę pod prawym żebrem, lekarz mowil ze przez ułożenie tego łożyska bedzie miała problem z fikolkiem. U mnie dzis równo 35tc, od jutra zaczyna sie 36tc. Jestem ciekawa co bedzie na wizycie, dam od razu wam znać, co i jak. Pokój w zasadzie w pełni gotowy jeszcze dokupiłam pare rzeczy, w tym lżejszy śpiworek do spadnie i ręcznik kąpielowy. I tak pewnie braki wyjdą w praniu. Pozdrawiam

ANIOŁKOWA ty tak profilaktycznie na tydzień idziesz?? moja 2500 miała 2 tyg temu... ja wyprałam tylko siedzisko dla niemowlaka z nosidełka. ależ mnie brzuch boli od rana.. tak ciągnie...

Przez Was właśnie zamówiłam laktator :) zobaczymy cy będzie się sprawdzał - wybrałam ten elektryczny Canpol.. 150 zł to jednak w miarę rozsądna cena i nie będzie mi żal nawet jak będę używała sporadycznie. a co do wyściółki fotelika/nosidełka, wózka, boczków wózka, termosu na butelkę, torby do wózka i nawet daszka od nosidełka to ponieważ wszystko miałam używane to WSZYSTKO uprałam w pralce i nic nie ucierpiało ani kształtem ani kolorem :) więc śmiało polecam dużo mniej roboty i po co się szarpać z praniem ręcznym :) jedyne co mama mi wyrwała z rąk przed pralką to taka grubsza gąbka z wnętrza wózka (ja mam x-landera) bo stwierdziła że to może się powykrzywiać. ale myślę że w miarę użytkowania pewnie i tak to kiedyś wrzucę do pralki ;)

Ja dziś zaczynam 34 tc. Moja mała 3 tygodnie temu miała 2 kilo, ciekawe ile będzie mieć dzisiaj :) Mam nadzieję, że mnie lekarz nie zostawi w szpitalu, bo po zmianie magnezu trochę mi przeszło, a jak zostawi to tylko na kilka dni. Dziewczyny ale ten czas zleciał. NIedługo nasze szkraby będą już na świecie. Będzie mi brakować tego kopania, przeciągania się w brzuszku.

Ja rowniez dzis zaczynam 34 tydzien i mam nadzieje ze malutki jeszcze 2 tyg wytrzyma

Hej dziewczyny!!;) przypadkiem znalazłam owe forum, i jestem zachwycona;) fajnie się czyta Wasze porady.Chciałam zapytać czy u którejś z Was pojawiły się brązowe uplawy?? czy to odchodzi czop? Dzwoniłam do swojego lekarza, i wizytę mam jutro, jednak bardzo się wystraszylam. Jestem w 34t.c to będzie moje pierwsze dziecko- dziewczynka;) pozdrawiam Was serdecznie

U mnie 30tc dzisiaj byłam na wizycie i lekarz powiedział że za 10 dni na kolejną wizytę i już ostatnią mam przyjść bo już raczej 2 tygodni nie wytrzymam mam 1cm rozwarcie pęknięta szyjkę i już tylko czekać łożysko 3 stopień czyli ostatni termin z om mam na 4 czerwca

Sory pomyłka nie 30 tylko 37 tc

Sorry źle napisałam nie 30 tylko 37 tc

U mnie w tez pojawilo sie troszke brazowego sluzu naprawde malutko a wizyte mam dopiero w czwartek tylko przez tel,powiedzial ze to moze byc ze szyjka sie rozwiera ale do tej pory normalny sluz. Po jutrzejszej wizycie napisz co Twoj lekarz powiedzial... Rowniez jestem w 34 tyg.

W tym tyg bede w 35 tyg i nie mam ani plamien ani rozwarcia , kompletnie nic mi nie dolega. Dzisiaj cały dzien organizuje zycie przyszłej córeczki. Dziewczyny a co będziecie stosować do pielęgnacji sutków? Ten bepathen czy alantan? I będziecie za każdym razem myć sutki zeby dziecko nie zjadlo tego kremu?

Wera33 nam pożołna na szkole rodzenia polecała PURELAN bo go dziecko może jeść a właśnie mówiła że jeśli bedziemy używać Bepantenu to musimy go za każdym razem zmywać

U mnie szyjka skrócona miękka ale rozwarcia nie ma głową niska juz mocno napiera kazal wytrzymać jeszcze 2 tygodnie bo jeśli teraz sie zacznie to nie będą już wstrzymać porodu a to dopiero 35 dzień waga ponad 3 kg boje się porodu strasznie, ze strony lekarza tez zero jakiegoś wsparcia psychicznego jeżeli coś będzie się działo to żebym sobie do szpitala jechała nawet nie zaproponował żeby do niego dzwonić żeby coś skonsultować albo cokolwiek rozumiecie o co mi chodzi? Nie ze a się ma nade mną trzasc tylko jakoś tak zapewnić ze mogę zawsze się poradzić a tu jakoś tak dziwnie jak na prywatne wizyty to inaczej sobie to wyobrażałam i następna wizyta dopiero za 3 tygodnie. A jak u was ?

Ja właśnie wróciłam z wizyty. Nie idę do szpitala bo szyjka się juz nie skraca także mogę spokojnie siedzieć w domu. Oczywiście gdyby się coś działo to mam dzwonić. Mala przybrala tylko 300 g ale dalej jest w górnej granicy normy także jest ok. wizyty juz mam co 2 tygodnie i na następnej zaczynamy ktg.

Ja jutro zaczynam 35tc i zobaczymy w sobotę jak się sprawy mają. Moja koleżanka w lutym 14 urodziła a już od 15 stycznia z 2cm rozwarciem chodziła. U mnie nie ma żadnych plamień, często tylko mam skurcze wg lekarza bardzo czesto, ale szyjka skraca sie w tym tempie co powinna. Wera mam do Ciebie pytanie, ponieważ Twoj pierworodny jest o rok młodszy tylko od mojej córy, czy on już jakoś przeżywa to co się wokół niego dzieje? Czy martwi się i przeżywa że musisz iśc do szpitala? Pytam bo moja córa już zaczeła bardzo przezywać to że za chwile będzie miała brata. Nawet pani w przedszkolu juz zauwazyla że Oliwcia się martwi. Ciągle mówi że chce zeby Kornelek się urodził zdrowy i żeby mama z nim szybko wróciła do domu.

Dziewczyny wykapalam pol godziny,corke Ma,3 lata.pozniej wyczyscilam,sobie nos,mam,alergie,i caly czas pelny nos i wyobrazcie sobie dostalam,strasznego krwotoku z nosa.jm krew,sie lala strasznie.zrobilam sobie zimny oklad na czolo.glowa mnie teraz boli.na szczescie krwotok ustapik.maz w pracy na 18.00.wroci orzed 3.00 w nocy. Nie moge sie,z,nim skontaktowac,bo pracuje na kopalni wiec jest bez telefonu.w sobote skoncze 35 tydzien.co radzicie na ten bol glowy? Nie czuje sie juz za dobrze,jestem,w ciagu dnia spiaca strasznie,oslabiona.dodatkowo,te czeste oddawanie moczu,bol w pochwie.dziewczyny jak,u was wyglada depilacja miejsc intymnych? Ja gole wszystko na zero.przy 1 porodzie tez ogolona bylam na zero. Wydzieliny mam bardzo duzo, czesto musze wymieniac wkladki bo sa,pelne,a,u was? Termin mam,na 20 czerwca,wg usg 19.06

ja mam termin na 12 czerwca, sama nie wiem, jak Was czytam to mam wrażenie jakbym w 6 m-cu była a nie w 9-tym :) w zasadzie trochę mnie plecy pobolewają, odrobinę puchną kostki i brzuch mi się stawia coraz częściej. ale oprocz tego czuję się dobrze, ostatni tydzień pracy :) wolałabym nie przenosić ciaąży (tak jak pierwszej o 2 tyg.), z drugiej strony wolałabym chyba zacząć akcję porodową w szpitalu niż jechać tak nagle na IP. eh.... mam już mega stresa. może pod tym kątem przoduję. że psychicznie naprawdę słabo się czuję. boję się jak to będzie z drugim dzieckiem. czy ja je pokocham tak jak pierwsze? (tamto od pojawienia się pierwszych kresek na teście) teraz jest ok ale intensywność uczuć mniejsza. to mnie. martwi....

Tulipka mi tez nic nie dolega, nie puchna mi nogi palce,nie mam rozwarcia, mam normalna szyjke, tez troche pracuje (wciaz). Wiec chyba urodze tj termin 20 czerwiec.Co do moich uczuc to sa zmienne, raz juz bym chciala zeby byla z nami, potem znowu ze calkiem mi jest dobrze tak jak teraz. Czytalam ze ponoc nie zawsze jest wielka milosc od pierwszych dni niekiedy przychodzi to pozniej. Tulipka a ile lat ma starsze rodzenstwo? Aliszon moj 4 latek sie cieszy ze bedzie mial siostre, staram sie go angazowac ze bedziemy razem smierdzace kupki przebierac itd:) Jego smiesza takie tematy. Mi tez nic nie dolega, Tobie juz czop odpadl to moze ta panika przedurodzeniowa sie dziecku udziela i sie zwyczajnie Ola martwi. Ja mam taki plan zeby mojemu synowi poswiecac jednak duzo uwagi bo to przyszle niemowle i tak nic nie kuma a starszy zeby nie poczul sie odrzucony. Inna kwestia jest taka ze np moja siostrzenica, w wieku mojego syna jak ja widze to sie zawsze zapyta jak sie czuje, kiedy urodze, jak tam moj brzuch itd moze dziewczynki sa b wrazliwe w tym zakresie. Wogole raz smieszna akcja byla bo moj syn i siostrzenica chodza razem do tego samego przedszkola. I odprowadzam Aleksa po tyg przerwie bo byl chory a Panie do mnie tak "to Pani jeszcze nie urodzila?" bo nam kuzynka Aleksa powiedziala ze tak :).

jaki polecacie pas poporodowy?

A mnie boli tak na wysokości właśnie szyjki ostre kłucie bolesne trwa parę sekund i przechodzi boje się brzuch miękki tylko jak się podnoszę z leżenia to robi się twardy jak skała bol krocza straszny czuje tak w środku w pochwie takie ostre pulsowanie pieczenie jak dziecko się rusza to jest bolesne bardzo w kroczu czuje ze chyba nie wytrzymam do połowy czerwca te klucza są okropne :((( może to po tym badaniu tak mi tam boleśnie naciskał na szyjkę ze aż podskoczylam z bólu

wera, mi koleżanka powiedziała że najlepiej kupic pas dopiero po porodzie. wtedy mierzysz obwód brzucha i odpowiedni kupujesz. co do firmy to nie wiem czy to ma znaczenie? mnie ostatnio krocze rwie jakby sie rozwierało... i to boli... pisałyscie o rozwarciu.. ja juz od 2 miesiecy chodze z rozwarciem;p mam nadzieje że to juz niedługo... juz meczy mnie zastanawianie sie kiedy sie zacznie? jaki to ból? jak długo bede rodziła? jak sobie poradze?