Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Te, ktore podrywają naszych facetow

Polecane posty

Gość gość
Wszystkich to znaczy ciebie? :D Nie jesteś wszyscy. Tylko ty masz problem bo TY założyłaś ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem autorką i mówię o wszystkich związanych z sytuacją - czyli samą desperatkę, faceta któremu wyznaje swoje uczucia i jego partnerkę. Bo z tej sytuacji im bardziej uparta jest laska tym ciężej jest wyjść z klasą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaczy mowisz o autorce? Zgadzam sie ze to prostacka wulgarna baba. Facet jak ma klase albo przynajmniej jaja to powinien ja kopnac w d**e. Jak mozna pozwalac zeby taka wywloka z rynsztoka plula jadem na kogos kto go kocha. Jak jej bedzie na to pozwalal to ona i jego milosci nie uszanuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze, że ta co go kocha "szanuje autorkę". Sam powinien kazać tamtej spieprzać, więc autorka ma problem z facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laska sobie pisze że kocha i się ośmiesza - jej problem. Facetowi rośnie ego - problem autorki. Autorka chodzi po ścianach bo inna go kocha - to też problem autorki. Autorka ma chyba jednak więcej problemów niż tamta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ma, bo jej facet powinien jednak ukrócić zabawę. Rozumiem, że to mu humor poprawia, ale dla niej jest to poniżające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytaj ze zrozumieniem. Autorka sama napisala ze tamta nie chce rozbijac zwiazku ale autorka chce sie jej pozbyc najlepiej rekami faceta. To autorka nie szanuje swojego faceta ze knuje jak sie pozbyc osoby co go kocha. Co za podly typ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jest ponizajacego w tym ze ktos kogos kocha. Maja go wszyscy nienawidziec zeby autorka byla zadowolona?Psychiatre polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno nie ma żadnego zagrożenia dla związku autorki, więc czym problem? W wiadomości czy lajku raz na jakiś czas? Bo nie codziennie. Autorka sama napisała że tamta się nie odzywa cały czas. Może więc ta cała sprawa to problem w jej głowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podły, tylko to jest kiepska sytuacja, której ON jest teraz głównie winny. Bo jak to wygląda? Tamta wyznaje mu miłość i daje to zrozumienia, że jest "rozwarta" i gotowa, jemu do łechta ego, a autorka ma się z tym dobrze czuć? Dla Ciebie to normalne, że plują Ci w twarz, a Ty twierdzisz, że deszcz pada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poniżające jest to, że tamta nie ma żadnego szacunku do autorki i jej związku. Nie ma żadnych oporów robić podchody (i nie mówcie, że ich nie robi), traktuje autorkę tak jakby była powietrzem, a facet autorki na to pozwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty uwazasz ze jak ktos kocha to znaczy ze pluje w twarz? To ja temu facetowi wspolczuje. Jak go wszyscy znienawidza to autorka bedzie szczesliwa bo jak go ktos kocha to jest to brak szacunku dla niej. Z deklem wszystko u ciebie w porzadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz po prostu udajesz głupią. Nie chodzi o to, żeby go wszyscy nienawidzili, tylko o to, że tamta otwarcie czeka na wycieraczce na miejsce autorki, już to wprost przyznała i cały czas naciska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie byłoby poniżające gdybym sprzedawała swój związek, osobiste problemy faceta i moje na publicznym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka jest prymitywna wywloka i knuje za plecami wlasnego faceta. To widac. Nienawidzi osob ktore go kochaja. Jak ten facet z nia bedzie to zle skonczy. Z daleka od takich osob jak autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nazwisk nie podaje, więc tak naprawdę nie wiesz o kim mowa. Ja autorkę rozumiem, bo byłam po obu stronach: w sytuacji kiedy dziewczyna wyznawała miłość mojemu chłopakowi (skończyło się na tym, że on jest nieczułym *cenzura*, a ona biedną, niekochaną ofiarą - jej wersja) i w sytuacji kiedy podrywał mnie facet wiedząc, że jestem w związku (nie wiem jak zostałam określona w jego wersji wydarzeń, ale pewnie równie nieprzyjemnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ten facet nie ma szanowac milosci tamtej kobiety to nie musi szanowac i milosci autorki bo po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ogóle nie powinien się tą miłością przejmować. Powinien to olać, powiedzieć lasce, że jest niezainteresowany i zakończyć ten cyrk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tego że nazwisk się nie podaje? Sprzedaje faceta po całości i całą waszą relację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak traktujesz tych co cie kochaja tak ciebie potraktuja ci ktorych ty pokochasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co od niej kupiłaś? Takich historii jest pewnie masa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogóle nie rozumiem jak można to wszystko opisywać i tak obrabiać własnemu chłopakowi dupę na forum, pisząc że sobie nie radzi z tą sytuacją. Ciekawe czy przed koleżankami i rodziną też go tak obsmarowuje, taka kochająca wielce partnerka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Generalnie interesuje mnie tylko to czy kochają mnie ludzie na których mi zależy, nie przypadkowe osoby które z jakiegoś powodu przywiązały się emocjonalnie to ich wyimaginowanej interpretacji mojej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj jej jak wróci, a na dobrą sprawę to nie obsmarowała mu d**y, po prostu opisała sytuację. Dupa to jest on, że sobie nie radzi z "tą sytuacją" - tak jakby to była jakaś ciężka sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka jest nielojalna wobec wlasnego faceta, knuje za jego plecami i chcialaby zalatwic jego rekami brudna robote. A sama bedzie udawac ze niby ma klase. Autorka jest falszywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak inna do niego pisze to jego wina, jak go okradną to też będzie będzie jego wina. Jak sraczki dostanie to też się wydrze że jego wina. Takie chory potwory jak autorka powinno się w ZOO zamykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja myślę, że jest po prostu zazdrosna. Na jej miejscu po prostu postawiłabym ultimatum - albo sobie facet wyhoduje jaja i oddeleguje swoją fankę albo niech do tamtej spieprza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Generalnie interesuje mnie tylko to czy kochają mnie ludzie na których mi zależy" x Jak sie zakochasz w jakims przystojnym facecie z wyzszej polki to cie tak samo potraktuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co jej pytać, takiej prostaczki, która wyzywa inne dziewczyny od wywłok? Dyskusja z taką prymitywną osobą uwłacza osobom z inteligencją wyższą niż pantofelek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby powiedział tamtej, żeby nie pisała to chyba załatwiłoby sprawę, nie sądzisz? xxx Gość 00.56: Zakochana jestem w facecie który mnie kocha. :) A swoją drogą...co byłoby w tym złego? Przecież to nie tego faceta problem, że się komuś podoba. Jedyna różnica - jakbym zauroczyła się zajętym facetem to nie leciałabym mu tego wyznawać. Z szacunku do jego związku, do partnerki i do samej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×