Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 13, 2016 ... napiszę Wam co mi się przydarzyło. Wczoraj o 22 w nocy miałam telefon. Nie będę wchodzić w szczegóły bo to dłuższa historia ale ów rozmowa nie była przyjemna i jak mało co w ostatnim bardzo długim czasie totalnie wyprowadziła mnie z równowagi. Do niestety - moja wina - takiego stopnia, że wyłącznie z mojej strony poszła wiązanka słów niecenzuralnych połączona z wywrzeszczeniem się na ów osobnika - z czego nie jestem dumna pechowiec.gif Ów osobnik starszym pan jegomość, wybitny megaloman połączony z przekonaniem o swojej nieomylności nawet w temacie o którym sam nie ma pojęcia ale z podejściem z góry do wszystkich dookoła z racji nazwiska i hrabiowskiego pochodzenia. I złorzeczący na wszystko. Więc totalnie wyprowadził mnie ów z równowagi co wiązało się z tym, że po tym telefonie musiałam posiedzieć na kompie i pozmieniać pewne pliki wg ichniejszego widzimisię po g. 22 w nocy aby to powtórnie jeszcze móc wysłać. Choć ktoś tam te pliki miał w ciągu dnia ode mnie już trzy dni temu ale nie raczył przez ten czas i w ciągu dnia się do nich łaskawie odnieść. Więc totalnie wzburzona co nie dzieje się u mnie na co dzień nie mogłam w ogóle usnąć. Dlatego też wczoraj tak późno się tu pojawiłam przez tą całą wcześniejszą sytuację. Potem nawet o 01 w nocy wyszłam z łóżka wypić kubek ciepłego mleka żeby móc zasnąć bo tak mnie męczyła jeszcze ta cała sytuacja. Nawet nie chciało się mi się czytać książki. I dzisiaj rano wstałam w wiadomym humorze ze świadomością, że znowu będzie powtórka z rozrywki z ów jegomościem bo wcześniej byliśmy w pewnych sprawach umówieni. I otwieram rano na chybił trafił książkę "Jezus Mówi do Ciebie" i czytam: x 22 Stycznia STARAJ SIĘ MI UFAĆ w coraz liczniejszych sferach swojego życia. Wszystko, co burzy twój spokój, jest zarazem szansą rozwoju. Zamiast uciekać przed takimi wyzwaniami, zaakceptuj je, gotów na przyjęcie błogosławieństw ukrytych pod płaszczem trudności. Jeżeli wierzysz, że panuję nad wszystkimi aspektami twojego życia, możesz Mi ufać w każdej sytuacji. Nie trać energii na ubolewanie nad tym, że jest tak, jak jest, ani na myślenie o tym, jak mogłoby być. Zacznij od teraz: przyjmij sytuację taką, jaka jest, i szukaj Mojej drogi. Zaufanie jest niczym laska, na której możesz się wesprzeć, pnąc się ze Mną ku górze. Jeśli będziesz konsekwentnie darzył Mnie zaufaniem, odciąży cię tak bardzo, jak to będzie konieczne. Zaufaj Mi z całego serca i nie polegaj na własnym rozsądku. x Ps 52, 10; Prz 3, 5-6 x I załącznik: Ps 52, 10 10 ,Ja zaś jak oliwka zielona w domu Bożym zaufam na wieki łaskawości Boga. x Prz 3, 5-6 5 Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku, 6 myśl o Nim na każdej drodze, a On twe ścieżki wyrówna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 13, 2016 Potem w ciągu dnia chodzę z poczuciem winy, że jednak dość mocno przesadziłam, że pozwoliłam się wyprowadzić z równowagi i ciążyło mi to jak jakiś beton na plecach... I tak z ciekawości otwieram na chybił trafił wiadomą książeczkę i czytam: x "UFAJ MI z głębi swojej istoty. Właśnie tam obcuję z tobą nieustannie. Gdy czujesz się podenerwowany i przemęczony, nie miej do siebie żalu. Jesteś tylko człowiekiem i wir wydarzeń czasem będzie cię przytłaczał. Zamiast wyrzucać sobie swoją ludzką słabość, pamiętaj, że jestem zarówno z tobą, jak i w tobie. J e s t e m z tobą przez w s z y s t k i e dni i zamiast cię potępiać, dodaję ci otuchy i służę wsparciem. Wiem, że gdzieś w głębi, tam gdzie mieszkam Ja, nieustannie doświadczasz Pokoju. Zwolnij na chwilę tempo życia. Wycisz swój umysł w Mojej Obecności. Dzięki temu usłyszysz, jak błogosławię cię błogosławieństwem zmartwychwstania: P o k ó j c i. KOL 1,27; MT 28,20; J 20,19" x To nie jest przypadek, że akurat otwarły się te a nie inne fragmenty :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 13, 2016 I dzisiaj teraz wieczorem... uśmiecham się jak czytam: x "BACZ NA SŁOWA. Słowa mają moc błogosławienia, ale mogą też głęboko ranić. Gdy nie przywiązujesz wagi do swoich słów lub wypowiadasz się w negatywnym tonie, krzywdzisz zarówno siebie, jak i innych. Umiejętność werbalizowania myśli jest wyłącznym przywilejem tych, których stworzyłem na swoje podobieństwo. Mając tak potężną moc, potrzebujesz kogoś, kto pomoże ci odpowiedzialnie ją wykorzystać. Choć świat przyklaskuje błyskotliwym ripostom, Moje wytyczne są zgoła inne: bądź chętny do słuchania, nieskory do mówienia, nieskory do gniewu. Od jakiegoś czasu uczę cię modlić się słowami: „Pomóż mi, Duchu Święty” przed odebraniem telefonu i już zauważasz korzyści płynące z tego zwyczaju. Teraz zastosuj tę metodę w bezpośrednich rozmowach z ludźmi. Gdy milczą, pomódl się, zanim się do nich odezwiesz. Gdy mówią, pomódl się, zanim odpowiesz. Choć te modlitwy trwają zaledwie ułamek sekundy, sprawiają, że uświadamiasz sobie Moją Obecność, a wtedy Mój Duch przejmuje kontrolę nad twoją mową. Gdy twoje negatywne nawyki w komunikacji zaczną się zmieniać, poczujesz zdumiewający przypływ Radości. x Prz 12,18; Jk 1,19; Ef 4,29" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 13, 2016 Do wpisu dziś załącznik: Prz 12,18 18 Nierozważnie mówić - to ranić jak mieczem, a język mądrych - lekarstwem. x Jk 1,19 19 Wiedzcie, bracia moi umiłowani: każdy człowiek winien być chętny do słuchania, nieskory do mówienia, nieskory do gniewu. x Ef 4,29 29 Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa, lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby, by wyświadczała dobro słuchającym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 13, 2016 19 Stycznia SZUKAJ MOJEGO OBLICZA, a znajdziesz więcej, niż mógłbyś sobie wyobrazić. Niech Mój Pokój strzeże twojego serca i myśli. Jestem jak chmura Pokoju, która swoim deszczem napełnia sadzawkę twojego umysłu. Istotą Mojej Natury jest zsyłanie błogosławieństw. Istotą twojej - przyjmowanie ich z wdzięcznością. To układ idealny, obmyślony jeszcze przed powstaniem świata. Oddawaj Mi cześć, przyjmując Moje błogosławieństwa z wdzięcznością. Jestem celem wszystkich twoich poszukiwań. Gdy będziesz Mnie szukać, znajdziesz Mnie i poczujesz się spełniony. Kiedy twoją uwagę pochłaniają mniej istotne cele, Ja schodzę na dalszy plan. Wciąż jestem przy tobie, patrzę i czekam, ale ty zachowujesz się tak, jakbyś był sam. A przecież Moje Światło rozświetla każdą sytuację, jakiej stawiasz czoła. Żyj promiennie, skupiając się na Mnie w każdej chwili swojego życia. Nie pozwól, aby cokolwiek odwiodło cię od szukania Mnie. Ps 27, 8; Flp 4, 7; Jr 29, 13 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 13, 2016 Załącznik: Ps 27, 8 8 O Tobie mówi moje serce: «Szukaj Jego oblicza!» Szukam, o Panie, Twojego oblicza; Flp 4, 7 7 A pokój B/oży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w C/hrystusie J/ezusie. Jr 29, 13 13 Będziecie Mnie szukać i znajdziecie Mnie, albowiem będziecie Mnie szukać z całego serca. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 14, 2016 ZAPRZYJAŹNIJ SIĘ ZE SWOIMI ŻYCIOWYMI PROBLEMAMI. Choć wiele spraw wydaje się dziełem przypadku lub niesprawiedliwym zrządzeniem losu, pamiętaj, że sprawuję nad wszystkim zwierzchnią władzę. W s p ó ł d z i a ł a m z tobą we w s z y s t k i m dla t w o j e g o d o b r a, ale tylko wtedy, gdy darzysz Mnie zaufaniem. Wszystkie twoje problemy mogą cię czegoś nauczyć, stopniowo przemieniając cię w arcydzieło, które miałem w zamyśle, stwarzając cię. Te same problemy staną się kłodą, na której się przewrócisz, jeśli zareagujesz nieufnością i nieposłuszeństwem. Zaufać czy stawiać opór - wybór należy do ciebie; będziesz musiał go dokonywać wiele razy w ciągu dnia. Jeśli chcesz zaprzyjaźnić się ze swoimi problemami, po prostu dziękuj Mi, że je zesłałem. Ta prosta czynność otworzy twój umysł na możliwość czerpania korzyści z kłopotów. Uporczywym problemom możesz nawet nadać przydomki - dzięki temu staną ci się bliższe i przestaną budzić grozę. Przedstaw Mi je i pozwól, abym je objął Moją kochającą Obecnością. Być może nie odsunę od ciebie twoich problemów, ale Moja mądrość jest tak wielka, że mogę wykrzesać dobro z każdego z nich. Rz 8, 28; 1 Kor 1, 23-2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 14, 2016 Załącznik Rz 8, 28; 8 Wiemy też, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim8 dla ich dobra, z tymi, którzy są powołani według zamiaru. x 1 Kor 1, 23-24 23 my głosimy C/hrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan, 24 dla tych zaś, którzy są powołani, tak spośród Żydów, jak i spośród Greków, C/hrystusem, mocą B/ożą i mądrością B/ożą. 25 To bowiem, co jest głupstwem u B/oga, przewyższa mądrością ludzi, a co jest słabe u B/oga, przewyższa mocą ludzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 14, 2016 rozjaśnij mi w głowie czy ty 'miła samotna' pisałaś sama do siebie czy ze swoim podszywaczem prowadzisz dialog , bo nie widzę nici przewodniej tej dyskusji . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rozmowa niekontrolowana Napisano Sierpień 14, 2016 Było Jerycho Różańcowe-uczta dla ducha podczas nocnej adoracji Najświętszego Sakramentu, bo najdłużej adoruję w nocy. Bliskość Boga- niebo na ziemi i tylko kilka osób w kaplicy. Nie mogę zrozumieć dlaczego. Warunki świetne, nie ma mrozów przecież, dostęp do toalety przy plebanii a tak niewielu przychodzi do Boga... Jaki ten nasz Pan Jezus udostępniając się dla nas jest niepozorny, jaki skromny, milczący, znoszący wszystko nawet to osamotnienie. To mnie tak wzrusza...mimo, że ta adoracja była praktycznie pozbawiona doznań, uniesień duchowych, poruszenia emocji. Taka cisza w moim sercu, na wzór Jego cichego i pokornego serca. Modelko, piękne słowa przytaczasz z tej książki, mam jednak dwa pytania. Czy już zawsze tylko one będą stanowiły treść Twoich wpisów? I pytanie drugie, czy ich lektura skłoniła Cię do wyspowiadania się z tych niemiłosiernych słów wypowiedzianych do tego człowieka, czy wręcz przeciwnie, po protestancku uspokoiła tylko sumienie? Jeśli tak, to ok, ale jeśli nie, to niech Ci się zapali czerwona lampka, chroniąca przed fascynacją tekstami nie wspominającymi o konieczności korzystania z sakramentów świętych, które dla katolika jest życiem. Piękne słowa to za mało niestety. To tyle moich wątpliwości. Mam nadzieję, że Cię nie uraziłam. Chciałam Wam bardzo serdecznie podziękować za modlitwę w intencji kierownika duchowego dla mnie. Już następnego dnia ten kapłan, którego widziałabym w tej roli sam podszedł do mnie! Co więcej znalazłam w sobie odwagę i zapytałam go o to kierownictwo z prośbą o modlitewne rozeznanie, czy powinien się tego podjąć. Czekam na hmm..."wyniki" ;) Czyż Pan Bóg nie jest niesamowity? Och, oczywiście może rozeznać na "nie", ale chociaż będę miała pewność, że to nie ten kapłan. Błogosławionej nocy Wam życzę. Ja jutro o 4 rano wyruszam na jednodniową pielgrzymkę do sanktuarium Maryjnego, a zapowiadają deszcz i niską temperaturę. No, ale jakoś to na pewno będzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 14, 2016 gość dziś Cyt.: "czy ty (...) pisałaś sama do siebie czy ze swoim podszywaczem prowadzisz dialog (...). x - nie widzę żadnego mojego "podszywacza" - jeśli takowy taki jest, to proszę wskaż konkretny jego wpis(y) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 14, 2016 rozmowa niekontrolowana dziś Cyt.: " Czy już zawsze tylko one będą stanowiły treść Twoich wpisów?" x - oj nie wiem... nie wiem czy zawsze będę pisać ;) - treść moich wpisów tak jak każdego innego tu piszącego dot. tego co aktualnie się dzieje, co porusza, wzrusza, dotyka itp. itd. - aktualnie są to piękne przekazy z książki "Jezus Mówi do Ciebie" która mnie prowadzi i dotyka głębi moich przeżyć - nie rozumiem dlaczego jesteś taka sceptyczna w tym temacie - nie są to przekazy sprzeczne z Pismem Św. - ale przekładającego treść Słowa Bożego do życia każdego chcącego być blisko Pana, w codzienności, w planach, radościach i smutkach i dająca Panu J/ezusowi palmę pierwszeństwa w zwykłej codzienności, nie tylko na Adoracji i podczas Mszy św. - mnie to osobiście uczy "chodzenia w Duchu" na co dzień - co widzisz w tym złego, że o tym piszę? Cyt.: "... czy ich lektura skłoniła Cię do wyspowiadania się z tych niemiłosiernych słów wypowiedzianych do tego człowieka" x - jakie "niemiłosierne" słowa masz na myśli? - i kto jest tym "człowiekiem" do jakiego miałam je wypowiedzieć - napisz / temat / nr strony / datę mojego wpisu / treść owych słów - nie wiem kompletnie o czym Ty tu piszesz - napisz konkretnie, żebym mogła się do tego wpisu odnieść Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rozmowa niekontrolowana Napisano Sierpień 14, 2016 00. 15. Pisałaś o jakimś panu, którego zwymyślałaś przez telefon... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 15, 2016 rozmowa niekontrolowana wczoraj x - byliśmy dzisiaj w Spowiedzi Św., - oboje, najpierw on a po nim ja - przed Mszą św. gdzie był odpust zupełny dziś w parafii św. Jacka - siedzieliśmy w jednej ławce, obok siebie - i oboje poszliśmy do Komunii św. - a potem po uroczystości zostałam poczęstowana przez niego makronami odpustowymi x - wiesz... troszkę dziwię Ci się Rozmowo, że z moich wpisów z 2016.08.13 dotyczącej tego tematu zostało Ci w głowie osądzanie kogoś na podstawie tylko swoich własnych wyobrażeń - tak jak jest w Piśmie św. napisane "nie sądźcie abyście nie byli sądzeni" bo nie my wzajemnie mamy siebie bo nie znamy "zamysłów serc naszych, które zna jedynie Bóg" - to samo się tyczy osądzania i potępianie protestantów... - nikt nie ma prawa potępiać innych w Imię J/ezusa - tego nauczyłam się z objawień ze str. ostrzezenie.net - bo jeśli my kogoś potępiamy w Imię J/ezusa my również będziemy potępieni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 15, 2016 Rozmowo, jeszcze do moich wpisów z 2016.08.13 - napisałam je tu z głównym przekazem jak pięknie Pan J/ezus na podstawie tej książki właśnie Wyprowadził i Pouczył mnie jak być na co dzień blisko Niego nawet kiedy odbiera się irytujący / frustrujący telefon po godz. 22, który dotyczy rzeczy sprzed 3 dni i wymusza na mnie korekty wg ichniejszego widzimisię w tych godzinach - a Ty odebrałaś jedynie to co chciałaś - jak faryzeusze bez wzajemnej miłości ale wszystko jedynie pod literą prawa - szalenie przykre :o - ponad to dziwię Ci się, że ów książkę traktujesz tak oschle bo wg Ciebie są tam "duchowe cukierki", których uważasz należy unikać (?) skoro są to rozważania fragmentów Pisma Św. - idąc taką myślą to również nie powinniśmy czytać Pisma Św. bo ono właśnie zawiera ów "duchowe cukierki" ? - widzisz ten paradoks ? w tym myśleniu? - a znowu w objawieniach do ludzkości, gdzie jest sporo ostrzeżeń o karach jakie ludzkość ściągnie na siebie w czasach apokaliptycznych wg Pisma Św. zapowiedziane na czasy ostateczne mówisz, że język jest zbyt ostry bo J/ezus Mówi czule... - nie rozumiem Twojego podejścia negującego i jedno i drugie, - nie podobają Ci się te słowa te czułe, subtelne i bliskie jak i nie podobają Ci się słowa ostrzegające przed ostatecznymi karami dla ludzkich o ile się nie zmieni, które zostały objawione wcześniej w objawieniach Maryjnych na przestrzeni dziejów i w innych objawieniach świętych, wybranych i błogosławionych wg których ks Piotr Glas prowadzi rekolekcje :) - i Jego słowa nie przeczą tym objawieniom ale je tylko potwierdzają czego Ty nie widzisz bo uczciwie nie przeczytałaś całości ale je osądzasz nie znając ich całej treści bo jedna treść nie mieści Ci się w głowie - co również zostało objawione w Piśmie Św. - że będzie fałszywy prorok na koniec czasów i "ohyda spustoszenia" wyjdzie z wewnątrz kościoła - czemu też zaprzeczają tym Słowom niektórzy spośród duchownych - bo im się to po ludzku nie mieści w głowie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 15, 2016 Dobranocka x PRZYJDŹ DO MNIE z pustymi dłońmi i otwartym sercem, gotów przyjąć Moje obfite bł/ogosławieństwa. Znam głębię i bezmiar oceanu twoich potrzeb. Twoja życiowa droga jest trudna i powoli tracisz siły. Przyjdź do Mnie po pokrzepienie. Pozwól, że napełnię cię Moją Obecnością: Ja w tobie, ty we Mnie. x Moja Moc najobficiej spływa na tych, którzy są słabi i zdają sobie sprawę z tego, że Mnie potrzebują. Chwiejny krok człowieka, który się na Mnie opiera, nie jest przejawem braku w/iary, lecz furtką do Mojej Obecności. x J 17,20-23; Iz 40,29-31 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 15, 2016 Załącznik: J 17,20-23; Prośba za przyszły Kościół "20 Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; 21 aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, by świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś. 22 I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno . 23 Ja w nich, a Ty we Mnie!" Iz 40,29-31 „On dodaje mocy zmęczonemu i pomnaża siły omdlałego. Chłopcy się męczą i nużą, chwieją się słabnąc młodzieńcy, lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą” Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rozmowa niekontrolowana Napisano Sierpień 15, 2016 hmm... Modelko, przecież napisałam, że jeśli skorzystałaś z Sakramentu Spowiedzi, to ok. Nie rozumiem Twojego oburzenia. Myślę, że ta reakcja jest niewspółmierna do bodźca, jeśli Cię jednak uraziłam, to przepraszam. Co do objawień propagowanych przez Ciebie ( chodzi o przekazy Marii z Irlandii), to zdania nie zmienię. Przeciwko nim wypowiadają się i ks. Glas i i o. Jan Paweł i o. Daniel a wielki autorytet wśród egzorcystów Ks. Jan Pęzioł wręcz ostrzega przed tzw. "pieczęcią Boga Żywego", wykazując jej demoniczne pochodzenie. Ci kapłani, to są dla mnie wielkie autorytety w kwestii zagrożeń duchowych i podstępów szatana, dlatego odrzucam te orędzia jako krecią robotę złego ducha. Myślę, że są ku temu poważne podstawy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 16, 2016 4 Kwietnia x Spotykam się z tobą w cichości twojego ducha. Właśnie tam pragnę z tobą obcować. Osoby, które pozostają otwarte na Moją Obecność, są Mi niezwykle drogie. Moje oczy obiegają całą ziemię, wypatrując tych, którzy Mnie szukają. Widzę, że próbujesz Mnie znaleźć; owocem naszych wzajemnych poszukiwań jest poczucie radosnego spełnienia. x W dzisiejszym uzależnionym od pędu i hałasu świecie cichość ducha staje się rzadkością. Cieszy Mnie, że pragniesz stworzyć spokojną przestrzeń dla naszych spotkań. Nie daj się zniechęcić przeciwnościom, które stają ci na drodze. Obserwuję wszystkie twoje starania i każda twoja próba znalezienia Mojego Oblicza Mnie uszczęśliwia. x Za 2,13; 2 Krn 16,9; Ps 23,2-3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 16, 2016 Anialon, dla Ciebie: x Piękne Kazanie Ślubne Nie mogę Wam udzielić Ślubu https://www.youtube.com/watch?v=jwAyk5VokRY Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anialon Napisano Sierpień 16, 2016 Z 4 kwietnia 1 paragraf - tak dokładnie jest A to poczucie radosnego spełnienia jest nie do opisania :) czasem tak dalece oddaję się w ręce Pana i tak głęboko przeżywam spotkania z Nim, ze zupełnie nie mam ochoty wracać do tego głośnego świata ale wiem, że muszę. I muszę ròwnoważyć to co się dzieje w mojej duszy z tym co dzieje się dookoła mnie. Ech. Szkoda że nie nawròciłam się wcześniej. Poszłabym do zakonu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anialon 1 Napisano Sierpień 16, 2016 Wysłałam przed chwilą wpis napisany pod natchnieniem i się nie wyświetlił :( a taki niezwyxzajny. Nie powtorze go Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anialon 1 Napisano Sierpień 16, 2016 Zaczelam swoja N P modlcie sie za mnie zeby droga do konca N P byla dla mnie prosta. Przeczytalam wlasnie niezwykle swiadectwo i plakac mi sie z radosci chcialo. Bog jest niesamowity!!!! Brak slow. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anialon 1 Napisano Sierpień 16, 2016 Mam ostatnio takie wrazenie ze M B jest blisko mnie otacza opieka i usmiecha sie... nie snila mi sie ale to uczucie mnie nie opuszcza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 18, 2016 18 Lutego JESTEM POŚRÓD CIEBIE. Te trzy słowa są jak siatka bezpieczeństwa, która nie pozwala ci wpaść w rozpacz. Ponieważ jesteś człowiekiem, zawsze będziesz miewał wzloty i upadki. Jednak obietnica Mojej Obecności chroni cię przed upadkiem w głęboką otchłań. Czasem, gdy zawodzą cię ludzie lub rzeczy, na które liczyłeś, masz wrażenie, że twoje życie to swobodny spadek. Jednak gdy tylko uświadamiasz sobie, że jestem pośród ciebie, całkowicie zmieniasz punkt widzenia. Zamiast lamentować nad swoją sytuacją, możesz szukać u Mnie pomocy. Przypominasz sobie, że nie tylko z tobą jestem, ale też trzymam cię za twoją prawicę. Prowadzę cię według swojej rady i przyjmę cię na koniec do chwały. I właśnie taką perspektywę powinieneś przyjąć - opartą na cudownej nadziei nieba i pociesze płynącej z Mojej Obecności. So 3, 17; Ps 73, 23-26 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 18, 2016 I.n.t.r.o.n.i.z.a.c.j.a. 094 .K.o.n.t.e.m.p.l.a.c.j.a. .J.e.z.u.s.a. .C.h.r.y.s.t.u.s.a K.r.ó.l.a. .P.o.l.s.k.i https://www.youtube.com/watch?v=AUahR158mi4 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anialon Napisano Sierpień 18, 2016 Dzisiaj 4 dzien N P. Jeszcze sie dobrze nie rozpoczela a ja juz odczuwam skutki zdrowotne :( ejj kiedy sie ta walka wreszcie skonczy...... bywalo ze czulam sie strasznie zle. Nie bylam w stanie nic zrobic poza tym zeby starac sie nie zamarznac pod koldra i przetrwac te okropne bole. Jak sobie przypomne ciarki mnie przechodza... Mamy lato i poczatek modlitwy a ja juz mam przedsmak tego co bylo. Przypadek? post powyzej o intronizacji nie nalezy do mnie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 18, 2016 nie wiem czy twoje nicki są na niebiesko napisane czy na te czerwo czy może te na czarno .. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku Napisano Sierpień 19, 2016 14 października x BĄDŹ GOTÓW CIERPIEĆ ZA MNIE – cierpieć w Moje Imię. Cierpienie zawsze ma sens w Moim królestwie. Ból i problemy to szansa pokazania, jak bardzo Mi ufasz. Dzielnie stawiając czoła temu, co cię spotyka – a nawet Mi za to dziękując – chwalisz Mnie w najdoskonalszy sposób. Ta d/ziękczynna o/fiara sprawia, że na wyżynach niebieskich rozlega się złociste brzmienie dzwonów Radości. Natomiast na ziemi twoje cierpliwe cierpienie obwieszcza dobrą nowinę, która rozchodzi się jak kręgi na wodzie. Gdy doświadczasz bólu, pamiętaj, że sprawuję zwierzchnią władzę nad wszystkim i mogę wykrzesać dobro z każdej sytuacji. Nie próbuj uciekać od cierpienia i kryć się przed problemami. Zamiast tego przyjmij przeciwności w Moje Imię i złóż Mi je w of/ierze, pozwalając, abym wykorzystał je do swoich celów. W ten sposób cierpienie nabiera sensu i przybliża cię do Mnie. Dzięki zaufaniu i wdzięczności, z popiołów twoich problemów powstaje Radość. x Jk 1,2–4; Ps 107,21–22 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 19, 2016 gość wczoraj x pewnie jesteś mężczyzną ;) nicki tu są tylko pomarańczowe i niebieskie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach