W blasku nie znającego zachodu Słońca

Mam pytanie Niewiasta z Apokalipsy sw.Jana nie jest Matka Jezusa ????

nie przyjęto wypowiedzi z 10:11 ,

tutaj na kafeterii ciagle sie jakas wypowiedz nie wyswietla, szzegolnie jak piszemy o Bogu wszelkie slowa swiete trzeba przerywac ale jesli jest cos waznego co nalezy wklejic to trzeba te slowa skracac przerywac lub cos robic z nimi aby sie post wyslal

gdzie dewotki?

A co sądzicie o portalu ewangelizatory.pl ? Dzisiaj tam wstąpiłem i jestem zdziwiony jak ta młodzież cieszy się życiem duchowym .

wszędzie gdzie zło Dobrem zwycieżasz jest dobre bo od Boga i wg Boskich Praw. tam gdzie osądzają ci "święci" to zło. od złego!

Anialon 2016.11.14 Wklejony tekst "Dobre uczynki" z 2016.11.13 i "Prawdziwi i źli przyjaciele" z postu 2016.11.13 jest z Księgi Mądrość Syracha ze Starego Testamentu. x "Dobre uczynki" Syr. 12, 1-7 "Prawdziwi i źli przyjaciele" Syr. 12, 8-18 Link: http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=602&werset=13#W13

Słowo dewotka choć po polsku brzmi niefajnie wcale źle mi się nie kojarzy. Devote oznacza w angielskim oddać się czemuś bez reszty. Nie można jednak po angielsku 'zdewocieć' a po polsku jednak tak

Dzięki Modelko. Nie rozumiem do końcca 2 części ktòrej nie wklejiłaś tutaj. Wiele w tym prawdy doświadczam jej codzień a powinno być inaczej.. gdzie tu sens dalej być razem jeśli szacunek to słowo nieznane w związku. Kiedys to ja byłam tym ważniejszym a dzisiaj jest odwrotnie bo są dzieci. Ech dużoby pisać. Coś mnie ugniata atakuje gdzie się da. Znowu słyszę głos ktory mi mowi że nie jestesmy sobie przeznaczeni. Że dzieci podrosną a my powinniśmy się rozstać. A może powinam przestać skupiać się nad swoją nędzą ktòra wylazła na wierzch nieproszona.

anialon wejdź na stronę www.sanktuariumzabawa.pl albo na wyszukiwarce wpisz: Sanktuarium w Zabawie bł Karoliny Kózkównej . Tam znajdziesz na bocznym kolorowym marginesie po prawej stronie ekranu jest możliwość wpisania swoich próśb o modlitwę . Wszystkie prośby tam wpisane podlegają modlitwom w tamtejszym sanktuarium jeszcze dziś wieczorem . Powodzenia .

Dziękuję za ten link. Nigdy nie należy się poddawać. Jest mi czasem wstyd że się załamuje. Ludzie walczą nie z takimi pustkami w sercach ale o wiele większymi. Ta moja wydaje mi się nieraz głęboka jak otchĺań. Odbiera mi wszystko daje łzy i wysysa cały spokòj i poczucie przynależności. Wydaje się że jestem sama na jakiejś zupełnie obcej planecie gdzie nie wiadomo co się czaji za rogiem. Choć nawet planetą tego nazwać nie można. To straszne doświadczenie. Taka tęsknota za czymś co już nie wròci. Przekonanie że ten los się nie odmieni. Ech.. nie ma co się zapędzać w depresje jak przed nami jutro takie wspaniałe wydarzenie! Kto jedzie do Łagiewnik jutro?

TERAZ NADSZEDŁ CZAS JEZUSA KRÓLA POLSKI!!! Do zobaczenia jutro w Łagiewnikach :) Uroczystości zaczynają się o 10

Pan Jezus lubi zaskakiwać. Wczoraj zupełnie niespodziewanie pojawiła się propozycja wyjazdu na Jerycho Różańcowe do innej miejscowości. Biłam się z myślami, nie miałam siły ze względu na piątkowy post, źle się czułam, w dodatku nie było możliwości powrotu, bo tak późno komunikacja publiczna tam nie kursuje a tu jak na złość nikogo z samochodem nie było na miejscu. Ale pojechałam ze znajomą, równie stukniętą jak ja ;) , która Jezusa nazywa "Najdroższym" i jest w Nim autentycznie zakochana. Spędziłyśmy ponad 4 godziny przed Najświętszym Sakramentem. Oczywiście, klęczeć w ławce było mi za daleko, więc pogalopowałam do balasek, żeby być jak najbliżej i nic mnie nie obchodziło, co sobie ktoś o mnie pomyśli. Klęczałam tam ponad godzinę i byłam najszczęśliwsza, chociaż tak naprawdę miałam jakąś emocjonalną pustkę. Wiecie, szczęście bycia z Bogiem jest gdzieś poza uczuciami, zupełnie od nich niezależne, nie wiem zupełnie jak to opisać. W każdym razie, taką mi wczoraj Pan Jezus sprezentował radość, wróciłam do domu ( znalazł się jednak ktoś z samochodem z mojego miasta na tej modlitwie ;) ) zmarznięta na kość, głodna, ale szczęśliwa. A owoce są dziś. Jestem cała w skowronkach:), chociaż też nie mam jakichś wielkich duchowych przeżyć. Po prostu ta wewnętrzna radość z porannej Eucharystii, Komunii Świętej, adoracji. Niedługo pójdę do kwiaciarni, kupię najpiękniejszą różę i zaniosę Jezusowi. Będzie się cieszył, On się cieszy najmniejszym naszym darem, jeśli jest ofiarowany z miłości. Naszego Boga bardzo łatwo wzruszyć. To najdelikatniejsza, najwrażliwsze Osoba. Błogosławionego dnia. :)

Przyczyny potępienia i narzekanie dusz - s. Józefa Menendez (3z4)(+PDF) https://www.youtube.com/watch?v=aomlbxiEq8E

Mam złe przeczucia :( nie wydaje się wam że ostatnio zrobiło się spokojnie? Wcale mnie to nie uspokaja a wręcz przeciwnie. A może ja zmysły tracę.. :(

to nic podejrzanego , pewne dni w miesiącu są takie . Na ogół 10 i 11 oraz 20, 21, i 22 dnia miesiąca są spokojne . Dni Maryjne : 8 oraz 28 również są pełne pokoju . Ale noc z 22 na 23 , cały 23 i następna noc to horror , podobnie 29 i 30 dzień miesiąca .

co to za magia na chrzescijanskim temacie????? Wierzycie ze dzien zalezy od numeru?

Ja osobiście ... nie wierzę Mòj każdy dzień zależy od Pana J.e.z.u.s.a i to On mnie doswiadcza jak chce. Napisałam co napisałam powyżej gdyż tak właśnie odczuwam. Mieszanke uczuć. Tak jakbym miała się na coś przygotować... nieciekawego. Nie macie tak czasem że czujecie się połączeni ze wszechświatem? Pamiętam jak przyjechała do mnie kochana kuzynka z ktora zawsze bylam bardzo blisko. Nie widzialysmy sie lata a miedzy nami panowala ...glucha cisza i smutek tego jednego dnia. Zamiast rozmawiac i sie soba cieszyc siedzialysmy obie w busie jak mumie. Az mnie to ruszylo. Mowie do niej Goska co jest kurcze grane!? A ona odpowiedziala tylko 'nie wiem'. Nie moglysmy nad tym obydwie zapanowac. Jak wrocilysmy do domu wszystko stalo sie jasne: w mediach trąbili że zmarł właśnie J.P.II Dlatego słucham uważnie co się w mojej duszy dzieje.

wszystko co innym czynimy i życzymy wychodzi z nas i przechodzi przez kosmos a po kilkunastu dniach powraca do nas pomnożone . Dlatego należy zawsze czynić i życzyć dobre rzeczy .

dziwne ale po raz pierwszy nie czuję depresji w tym dniu , w którym była zawsze . Być może to dzięki intronizacji nasz kraj objęty jest nowym ukojeniem serc , a poniedziałki już więcej nie będą takie bolesne . Bogu dzięki .

Radzę więcej zaufania i oddania się woli Bożej.

Anialon 2016.11.17 Chodzi Ci o link...? Jak dla mnie są to mądrości życiowe po prostu. Każdy z nas je doświadcza w relacjach z innymi. I doświadcza tych dobrych i tych złych. Jeśli chodzi o związek to jest bardziej skomplikowane (jak dla mnie ;) ) ponieważ jesteśmy współzależni od bliskich i częściej nas ranią. Wychować sobie mężczyznę by mieć spokój i miłość i wsparcie to jest sztuka ;) Jak dla mnie chyba nie realna. Ludzie tak bardzo się różnią od siebie, że o ile nie chcą współpracować dla dobra związku - kosztem siebie - to zawsze każdy będzie ciągną w swoją stronę. Dlatego wiara, o ile oboje wierzą w tym pomaga. Tak sobie głośno myślę bo w kwestii związków nie jestem specjalistką ;) Ignoruj głosy, że nie jesteście sobie przeznaczeni. To jest utopia. Ludzie muszą codziennie wybierać świadomie dobro drugiego a nie, że ktoś jest przeznaczony i jak nie trafimy to błądzimy. Uważam, że ludzie powinni się spotkać w połowie drogi - wówczas związek jest zdrowy. Dla obojga.

ocho! zaczynają się herezje maciczne

gość 2016.11.21 x Nie wierz proszę w jakąś numerologię, jakieś liczby itd. że od tego dnia a tego zależy czy dni są spokojne czy jak piszesz "noc i następna noc to horror" gośćHenioooo 2016.11.21 - dobrze piszesz - to jest magia i to jest bałwochwalstwo Nie chcemy jako chrześcijanie, którzy wiedzą, że wszystko jest w Ręku Boga - nie chcemy mieć z magicznym podejściem i myśleniem nic wspólnego. To jest zwiedzenie. Warto się z tego wyspowiadać bo taka wiara to zabobony. Niby takie niewinne ale jednak. Uzależniasz swoje dni spokojne czy burzliwe od daty a to przecież nie od daty zależy ale od Wszechmocnego. Modlitwą i głębszym uczestnictwem we Mszy Św. i w Sakramentach Św. doznajmy pokrzepienia na dalsze dni i w trakcie Adoracji również - tak mówią różne orędzi i objawienia i słowa poznania. I tak mówi Pan Jeezus: "przyjdźcie do Mnie wszyscy a ja was pokrzepię" Warto budować i pogłębiać wiarę poprzez właściwe lektury i modlitwę i wyłapywać nasze błędne myślenie. Np. u mnie było tak, że po nawrócenie łapałam się na tym, że zdarzał mi się tekst "odpukać w niemalowane" I potem się zastanawiałam komu niby mam odpukać? Bogu czy złemu? I wiedziałam, że to nie pochodzi z dobrego źródła. I to było fałszywe myślenie, które zaszczepiał zły u mnie. I potem już świadomie to zwalczałam kiedy przychodziły mi takie myśli. Wiadomo od kogo ;)

gość wczoraj Piszesz: "wszystko co innym czynimy i życzymy wychodzi z nas i przechodzi przez kosmos a po kilkunastu dniach powraca do nas pomnożone . Dlatego należy zawsze czynić i życzyć dobre rzeczy ." - owszem "należy zawsze czynić i życzyć dobre rzeczy" ale z uwagi na Miłość Bożą jaką nas Obdarował Stwórca - a nie ze względu tego, że "przechodzi przez kosmos a po kilkunastu dniach powraca do nas pomnożone" - do kogo odnosisz swoje dobre uczynki - do kosmosu ? - przecież kosmos to zbiór martwej materii (!) - to również jest bałwochwalcze myślenie - takie New Age i to nie jest dobre i warto to sobie samemu uświadomić i wyspowiadać z tego żeby nie wpływały te fałszywe przekonania nas, które zaszczepia nam zły w naszych myślach - nasz Wszechmocny jest Twórcą dobra i jego źródłem a nie jakiś kosmos, który po kilkunastu dniach pomnaża ;) no proszę Cię ;)

przepowiednie dla polski - polacy narodem wybranym - tylko intronizacja ochroną!!! https://www.youtube.com/watch?v=tuekzt0rxbi&t=77s

h t t p s : / / w w w . y o u t u b e . c o m / w a t c h ? v = t U E k Z T 0 R x b I & t = 7 7 s x bez spacji - usunąć w linku spację lub skopiuj tekst w youtub: przepowiednie dla polski - polacy narodem wybranym - tylko intronizacja ochroną!!!

Ks. Natanek - Poprzez „Małą Intronizację” zdążyli uciec spod dużego topora https://www.youtube.com/watch?v=eI6Ni_G2nFc x warto posłuchać !!!

może i Intronizacja Chrystusa Króla wszechświata zawierzenie mu Polski ochroni i wywyższy , jeżeli nie będzie się w Polsce ... eksmitować z mieszkań Ludzi bez nóg np. jak pewną Kobietę na Śląsku. niby czym my lepsi , że mamy być wywyższeni?jak u nas religijność obłudna, tradycjonalna , pusta.

a dla mamony wielu by sobie dało mosznę na sucho ogolić