Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pitopanterka

byłam dzisiaj w TK MAXX powiedzcie mi czy to jest lumpeks czy co?

Polecane posty

jedna dziewczyna opowiadala o tym z wypiekami na twarzy, więc stwierdziłam, że muszę zajrzeć skoro tak szałowo. No i patrzę są jakieś marki ze średniej półki, ale towary jakie wyświechtane! gorzej niż w sklepach niskiej półki. Wszystko brudne, pomięte, o zapachu nie wspomnę, nie wiem jak można tam kupować i jeszcze się podniecać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne, ja w żadnym TK MAXX'ie nie widziałam takiego syfu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może miałam pecha, może black friday udzielił się w Polsce, ale gdzieniegdzie swetry leżały porozrzucane, okulary przeciwsłoneczne były brudne od wielokrotnego przymierzania, walizka miała urwane ucho, buty walały się nie do pary, cardiganie brakowało guzikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pitopanterka dałaś klientowi anusa i chciałaś zaszaleć? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nigdy nic takiego nie widziałam, a TK MAXXów zwiedziłam masę. To zwykłe outlety i z zasady jest porządek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To takie sklepy z przecenami Dla tych biedniejszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ceny jak z kosmosu jak za taka jakość, a ty piszesz dla biedniejszych. Byłam w kilku TK MAX-ach w Irlandii, tam były na prawdę ładne ubrania, porządne marki i ceny przystępne. Faktycznie do Polski dają jakieś "odpady", drugi gatunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×