Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość feminka28

Mamy 2015 radosci i obawy

Polecane posty

Imkaa dziękuję :) O tak mąż szczęsliwy, zresztą obydwoje jesteśmy bardzo szczęśliwi :) Teraz już coraz mniej panikuję, ze coś się stanie. A Ty kiedy masz następną wizytę/?Może wtedy uda się dokładnie zobaczyć co tam maluszek chowa między nóżkami ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze jak byłam na tym badaniu to lekarz do mnie mówi, że dużo ciężarnych z moich stron teraz przyjeżdża, ja mu odpowiedziałam, że jakiś dobry rok na zachodzenie w ciąze (u mnie w pracy 7 dziewczyn na zwolnieniu w cązy) i on mówił, że faktycznie, od połowy tamtego roku do teraz jest bardzo dużo ciąz i nawet te pary, które starały się latami teraz zachodzą jedna po drugiej. Ciekawe co w powietrzu lata? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Aikida ja mam następna wizytę USG w 30 tyg ciazy sugerowała nic sie nie dzieje, więc mam tylko te 3 zalecane w ciagu całej ciazy;) ale nie wiem czy wytrzymam:)) bo to dopiero 22 tydzien C. Co miesiac chodzę na wizyty do ginekologa moze wcześniej zrobię jeszcze usg sobie;) Co do ciąż rzeczywiście moze to jakiś dobry czas;))) pogoda tez nam sprzyja;)) nie ma zimy siarczystej, lodu na ulicach;) nie ma obaw o przewrocenie sie itp;)) wszystko sie dobrze układa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efa24
Dziewczyny trzymajcie mnie. Wczoraj bylam u rodzicow.. poszlam do toalety zrobic siku, podcieram sie, patrze na papier a tam taka czerwona/brazowa plamka. Uderzenie goraca, szok. tymbardziej ze caly dzien czulam sie jakbym miala dostac okres.. siedze w tej lazience i nie wiem co robic. przygladam sie tej plamce bo taka mi sie nie do konca wydaje krwia.. zerkam na papier toaletowy, patrze a co on w takie packi gdzie nie gdzie jest? (Rodzice uzywaja szarego papieru). urywam listek slinie palec i namaczam jedna z tych plamek jasno brazowych na papierze i co sie dzieje? Zabarwia sie na taki wlasnie braz wpadajacy w czerwien. nosz kurrr.. ja akurat trafilam na taka spora plame przy podcieraniu. ale humor mialam juz zepsuty do konca dnia bo i tak caly czas w glowie ta mysl : a jak to byla Jednak krew?? do teraz o tym mysle. choc absolutnie nie plamie ani nic mnie nie boli. taka bylam juz spokojna o dzidziusia a tu taka przygoda.. i znowu bede czekac ze strachem na usg a ono dopiero za 16 dni ;(. zabijcie mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Ułożenie łożyska na przedniej ścianie to najlepsze jakie może być, więc nie wiem czym się martwisz (pewnie mylisz z łożyskiem przodującym, a to zupełnie co innego:)). Ja też z połówkowego mam napisane: ułożenie łożyska na przedniej ścianie wysoko. Zrobili mi też test Maninga w szpitalu (prywatnie kosztuje 150 - 200 zł.. Sebek dostał 8 pkt. (test dojrzałości płodu). Co do cesarki to z tego, co wiem, bez wyraźnych wskazań w Polsce nie robią jej "na życzenie", jedynie w prywatnych kliniakach (ceny wahają się od 3500 zł do 6500 zł.)Ja po jednej cesarce (jeżeli boisz się bólu, to uwierz mi gorszy jest na drugi dzień po cięciu niż przy 7 cm porodu SN, ja rodziłam najpierw naturalnie, na koniec zrobili mi cc przy bólach partych, ale o tym już pisałam), brzuch bolał mnie pół roku jeszcze po cc, poza tym blizna, która jest po prostu brzydka. Wolałabym teraz rodzić SN, ale niestety nie jest mi to dane :( (żylak na bliźnie, niewspółmierność główkowo - miednicowa, brak postępu porodu w 2 fazie, no i 1 cesarka :()ten żylak jest właśnie powikłaniem po 1 cesarce, naprawdę strasznie wspominam cc, zwłaszcza swoją niedołężność przez pierwszy tydzień...ale lekarz na pewno dobrze Ci doradzi, ja ze wszystkich sił odradzam. Z drugiej strony więcej dzieci jest "uszkodzonych" po SN, a po cesarkach jest bardzo mało uszkodzeń okołoporodowych...Ja mam wizytę 17 lutego (32 tc). Nie przypominam sobie Imko bym nie miała co robić w domu na l4, skoncentrujesz się na sobie, dziecku, zakupach, planowaniu, wyciszysz się przed naprawdę trudnym choć szczęśliwym okresem życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Efa ja bym na Twoim miejscu poszła do lekarza to sprawdzić . Myśle, ze nie ma powodu do obaw. Miałam to samo w 12tc brązowawa plamka- położna mnie od razu uspokoiła, ze to podbrudzenie czesto sie zdarza zwłaszcza w okolicach terminu spodziewanego okresu, macica sie oczyszcza tak czasami. Ja w panice byłam u lekarza z płaczem... Zatrzymali mnie w szpitalu na 3 dni naobserwacje wtedy. Wszystko było ok;)) pózniej juz nie plamilam, tylko raz. Ksiezniczko ja uważam, ze jak kobieta jest w stanie urodzić naturalnie to nie ma co sie bawić w cesarki... Cesarka jest gorsza dla zdrowia kobiety, Znam osoby ktore żałują decyzji o cesarce , która im bokiem wychodzi i odbija Sie po długich latach ... Inna sprawa gdy Sa takie wskazania... Masz racje z tym wolnym, pewnie cos sobie wynajde do roboty;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Co do umiejscowienia lozyska chodzą słuchy, ze jak ma sie tylna ścianę to sa bole krzyżowe, a jak przednia to z brzucha. pytałam nawet o to lekarza powiedział, ze nie ma reguły , ze to tylko słuchy takie chodzą i jest to nieprawda bo różnie moze byc. Prawda jest jednak, ze lozysko przednie amortyzuje ruchy i słabiej sa odczuwalne i bardziej trzeba uważać na uszkodzenia mechaniczne brzucha, bo przy takich przednia ściana moze sie odkleic. Ale nie ma co wyglądać uszkodzeń;)) wszystkie to przejdziemy bez szwanku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Najważniejsze jest to, ze nie ważne jak jest ułożone lozysko czy na przedniej czy na tylnej ścianie nie ma to znaczenia dla prawidłowego rozwoju dziecka;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Mnie gin powiedział, że prawidłowo mam ułożone, a ruchy czuję bardzo intensywnie, z pierwszym synem tez tak miałam i dokładnie tak samo. A co do rodzaju bóli, miałam pomimo takiego ułożenia bóle krzyżowe (są straszne, nic na nie pomaga). Ja rodziłam sn bez znieczulenia, błagałam lekarzy i położne, ale mi nie dali (2010 r.), tylko mówili, że "próbować przetrzymać". Mimo koszmarnego porodu SN, wolałabym ur. naturalnie, naprawdę, ale żaden gin mi nie pozwoli ze względu na te wskazania :(Cesarka to straszna operacja, 3 powłoki rozcięte i uwierzcie potem gorszy ból...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Spokojnie Ksiezniczko, sa takie wskazania i tak musi byc ale na pewno sie ułoży po cesarce;) co do porodu naturalnego słyszałam, ze dobrze zamiast znieczulenia tradycyjnego zaopatrzyć sie w gaz rozweselajacy ( na większości porodowkach juz takowy posiadają, ale trzeba sie upomnieć) jest on nieinwazyjny a na pewno pozwala w pewnym stopniu wyzbyc sie napięcia i stresu związanego z porodem. Ja na pewno sobie takie znieczulenie zazycze;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Księżniczko, ależ ja się nie martwię :) I wiem, że to prawidłowe ułożenie łożyska (tak samo jak na tylniej ścianie macicy) i nie mylę tego z łożyskiem przodującym :) Chodziło mi dokładnie o to co napisała Imkaa, że łożysko na przedniej ścianie amortyzuje ruchy maleństwa i dlatego czasami ją tak słabiej czułam- teraz wiem dlaczego a wcześniej martwiłam się czemu tak słabo kopie. Teraz już wiem dlaczego i jestem spokojniejsza :) Efa no to się niepotrzebnie najadłaś strachu :) Te papier mają to siebie, że jak się namoczą to wychodzą jakieś takie brązowo-czerwone plamki. Nie denerwuj się już chociaż wiem, że takie coś potrafi wyprowadzić z równowagi. Ale już wiesz, ze to krew na pewno nie była. Wczoraj miałam wizytę u gina, wszystkie wyniki ok, nie mam czym się marwić. Pytałam o to obciązenie głukozą- czemu w 21 tyg. Powiedział, ze tak naprawdę to bez różnicy czy zrobię w 21 czy 24, bo jeśli bym miała cukrzycę to tak czy siak by wyszło w badaniu. A im szybciej się wykryje tym lepiej dla malucha. I że lepiej wcześniej zrobić niż później, bo w szpitalu miał takie pacjentki, które robiły badanie w 30 tc. Keiro ja też bardzo boję się porodu i jeżeli będzie choć cień szansy na cesarkę to na pewno się na nią zdecyduję. Póki co nie ma :) Mała jest ułożona główkowo :) Chyba, ze będzie ważyć powyżej 4 kg to może się uda :) Póki co waży 475 gram a wg wyliczeń doktorka na połówkowym w 35 tyg będzie ważyć ok 3 kg. Czy to możliwe, że w 5 tygodni przytyje jeszcze jakiś kilogram? ( o ile oczywiście urodzi się w wyliczonym terminie, co się raczej rzadko zdarza :) ) Księżniczko ma do Ciebie pytanie. Mianowicie, chodzi mi o golenie miejsc intymnych. Ty masz już duży brzuch i moje pytanie brzmi: Czy nadal możesz tam dosięgnąć, aby się ogolić? Ja tak czasami myślę, jak to będzie jak mi już brzuch urośnie czy to jest fizycznie możliwe golić się na każda wizytę? Trochę się wstydzę iść owłosiona no ale jak brzuch będzie przeszkadzał to chyba nie będzie innego wyjścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Co do golenia, to absolutnie nic nie widzę jak się golę, więc zawsze robię to na ślepo, przed wizytą, jak ostatnio zapytałam męża czy dobrze się wygoliłam, zaśmiał się i powiedział, że krzywo i z jednej strony włosy:)hehe, zaproponował, że mnie ogoli, ale na razie nie korzystam, wcześniej w 1 ciąży ciągle mnie golił. Waga podawana przez usg jest hipotetyczna, teraz mi gin powiedział, że Sebuś będzie ważyć 3600 - 3700 w dniu porodu, ale wiem, że to tylko gdybanie. Najlepsze jest to, że brzusi0 najbardziej rośnie po 34 tc, a ja , a ostatnio spotkałam kolegę i jak mnie zobaczył, to pomyślał, że rodzę "na dniach", hehe akurat wyciągałam wózek i nosidełko ze schowka na piętrze (my mamy takie dodatkowe pomieszczenie, w którym trzymamy mnóstwo rzeczy przy mieszkaniu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Dziewczyny, nie słuchacie moich antycesarkowych argumentów, dopytajcie dziewczyny po cesarkach ja k strasznie boli brzuch po ustaniu znieczulenia i uwierzcie, że nie warto :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lawlii
Hej dziewczyny, jak ja juz bym tez chciala znac plec swojego dzieciatka, wizyta dopiero 24 lutego. Ogolnie sie martwie bo nie czuje zadnych ruchow, jest to moja 1. ciaza, 15. tydzien. Nie wiem czy panikuje czy jak... A ja cc bym chciala, bardziej sie boje naturalnego porodu, i tak raczej nie planuje wiecej dzieci. Do tego mam wade wzroku po -6 w kazdym oku. To nie jest wskazanie do cesarki, ale nie chce byc po porodzie jeszcze bardziej slepa niz jestem. Wiec licze, ze sie uda cos zrobic. cc sie tez obawiam, ale prktycznie kazdy porod na swoj sposob moze byc niebezpieczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Mnie się wydaje, że - 6 to jest krótkowzroczność głęboka i jest już wskazaniem do cesarki (koleżanka ze studiów miała ze względu właśnie na taką jak Ty wadę), zapytaj się swojego gina. Oczywiście każda przyszła rodząca musi iść do okulisty by zbadać ciśnienie wewnątrzgałkowe i dno oka. Ja bym wolała sn, ale jak będziecie po cesarce to dopiero przekonacie się o czym mówię. Strasznie się dziś czuję, cały czas leżę, synek bawi się sam, dobrze, że umie się soba zająć i zorganizować zabawę, mąż w pracy. Nie słyszałam lawii o tym, by któraś ciężarna w 1 ciąży czuła ruchy w 15 tc. Dziewczyny poczytajcie trochę fachowej literatury na temat ciąży (jest mnóstwo mądrych książek). Efa ja już nie komentuję Twoich stresów, bo pisałam co na ten temat myślę, widocznie Ty lubisz się nakręcać, bo taki masz charakter, biedny musi być ten Twój mąż, mój by takiego ciągłego narzekania i zamartwiania nie wytrzymał :)Podziwiam, więc go!O barwiącym się papierze pod wpływem moczu nie słyszałam nigdy. Sama plamiłam po cytologii, gin nie widział w tym nic niepokojącego. Nie wiem czy da się wogóle pomylić widok krwi z odbarwieniem od moczu na papierze, nie mieści mi się to w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Dziewczyny ja nie będę udawać , ze sie nie boje porodu , bo pewnie jak będę w 9 miesiacu to zacznę panikowac tym bardziej, ze to moja pierwsza ciaza. Narazie o tym nie myśle, po prostu cieszę sie ze mam swoje kochane malenstwo ;) i dla niego wszystko zniose;) oczywiście, ze mam nadzieje, ze nie bedzie mocno meczylo mnie przy porodzie...ale na to nie mamy za bardzo wpływu różnie to bywa. Wychodzę jednak z takiego założenia, ze miliony kobiet rodzi, kiedys rodzono w domach, w stodolach itp... I jakoś dały radę! Taka nasza natura jesteśmy do tego stworzone;) Dlatego mam nadzieje, ze będę mogła rodzic naturalnie;)) lawii Księżniczka ma racje ja tez nie słyszałam, zeby ktos w 15 tc ruchy czuł.. Tym bardziej pierworodki... Ja poczułam w 17tc i 6 dniu i to było uważam bardzoooo wcześnie ! Generalnie miedzy 18-22 tyg pierwsze ruchy sa odczuwalne u pierworodki. Także ciesz sie , ze nie masz plamien, ze sie dobrze czujesz to znaczy, ze jest ok;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Ksiezniczko Tobie współczuje złego samopoczucia:// ale cieszy mnie fakt, ze Twój synek jest wyrozumiały dla mamusi;)) Odpoczywaj sobie ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam, że po to jest to forum, zeby właśnie o takich obawach jak np. ma Efa tu pisać. Zwłaszcza, że jest to jej pierwsza ciąża. wszystko nowe i mamy prawo być czasem zaniepokojone. Jeśli chodzi o rodzaj porodu, to słyszałam i czytałam wiele opowieści o SN i CC. Jednak to nie one zadecydowały o moim wyborze. To nie jest kwestia bólu w czasie porodu, czy po. To bardziej skomplikowana sprawa. No i sprawa pracy, a L4. Uważam, że to również każdego indywidualna sprawa. Nie każda kobieta ma potrzebę siedzenia w domu i przygotowywania się do macierzyństwa, wypoczywania na zapas. Ja lepiej się czuje pracując, jestem lepiej zorganizowana. Może za tydzień, dwa wszystko się zmieni. Tego nie wiem, bo ciąża to nieprzewidywalny stan. Jestem teraz na etapie szukania rożka. Podobają mi się te, które z jednej strony są z materiału Minky. Oglądam też pościele. Co myślicie o ochraniaczach. Na początku byłam za, ale trochę poczytałam i zrezygnuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
Księżniczko to nie jest tak, że nie słuchamy Twoich rad, każda opinia jest dla nas ważna zwłaszcza, że Ty jako jedyna będziesz mieć drugie dziecko. Ale chwilami mam wrażenie, że na siłę próbujesz nam "wcisnąć" swoje zdanie. Wg mojej opinii nie można z góry założyć, ze CC jest samym złem a SN to najlepszy sposób na poród. Znam osoby, jak i czytałam historię kobiet, które już w kilka godzin po CC były na chodzie i nie odczuwały żadnego dyskomfortu a te po SN dochodziły do siebie kilka dni (pęknięte/rozcinane krocze, pęknięcia w środku). Oczywiście sytuacje na odwrót też się zdarzała. Myślę, że nie ma to reguły. Żresztą każdy ma inną odporność na ból, więc coś co dla kogoś będzie nie do wytrzymania dla innego będzie lekkim bólem. A u Keiry dodatkowo dochodzi aspekt psychiczny, nie wiem o co dokładnie chodzi, ale wiem, że psychika to bardzo silna blokada. Koniec końców: chętnie wysłuchamy każdej rady, ale szanujmy swoje wybory. To tyle w tym temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lawlii witamy :) Ja też myślę, ze jeszcze za wcześnie, aby czuć ruchy maleństwa. Zgadzam się z Imką, że ruchy można poczuć pomiędzy 18-22 tc u pierworódki i podobno od 16 tc w następnych ciążach (ale to też nie jest reguła). Pamiętaj, że wpływ na odczuwanie kopniaków ma wpływ m.in. budowa ciała. Ja poczułam pierwsze ruchy w 20 tc, ale ja miałam lekką nadwagę przed ciążą, także tłuszczyk (i łożysko na przedniej ścianie macicy) skutecznie amortyzowało kopnięcia mojej córeczki. A czy Ty już znasz płeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lawlii już doczytałam, ze jeszcze nie znasz płci maleństwa :) Oby na wizycie pokazało co tam ma między nóżkami :) Feminko a co u Ciebie? Już niedługo wizyta :) Czekam na nią chyba równie mocno jak Ty :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keiro a Tobie chodzi o ochraniacze na szczebelki od łóżeczka tak? No ja Ci powiem, że też byłam zdecydowana założyć, ale teraz to już sama nie wiem. Ja co prawda kupować nie muszę, bo dostałam po bratanicy, ale tak myślę, ze jak rozłożymy łóżeczko to zobaczę jak to wygląda na żywo. Przemyślę co i wtedy się zdecyduje. Choć tak naprawdę to one nie są w sumie do niczego potrzebne. Dam Ci znać po rozłożeniu łóżeczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkeira84
Ja zrezygnuje z ochraniacza na łóżeczko. Leżąc w swoim łóżku, nie będę widziała maluszka. Czytałam też o związku tych ochraniaczy ze śmiercią łóżeczkową- może trochę to naciągane. Ale wydaje mi się, że oprócz tego, że ładnie wyglądają, nie pełnią żadnej ważnej funkcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa24
oj ja wcale az tak sie nie stresuje :) stres byl zanim doszlam do tego ze to nie krew, pozniej tylko upierdliwe mysli. ogolnie to jestem mega spokojna od ostatniej wizyty ale wiadomo, czasem cos mnie wystraszy. to tak bardziej przezywam zeby sie wygadac. przepraszam jesli marudze, moze faktycznie przesadzam. u nas spadl snieg w nocy a teraz wszstko topnieje az sie leje woda po parapecie. wiec jestem uziemiona na dzien dzisiejszy :( niezla musi byc slizgawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efa przestań, wcale nam nie przeszkadza, że "marudzisz". To normalne, ja też się bardzo denerwowałam, choć muszę przyznać, ze im starsza ciąża tym mniej :) Więc Tobie też na pewno przejdzie. A póki co pisz o tym co Cię martwi, zawsze chętnie pomożemy :) U mnie dzisiaj też chlapa, 3 stopnie na plusie, śnieg się roztapia i dodatkowo pada deszcz. Pogoda do bani, więc dzisiaj popołudniu planuję drzemkę, bo o 22 zaczynają się nowe odcinki mojego ulubionego serialu :) Bez drzemki bym nie wytrzymała do tej godziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ogladasz? :) ja mam obsesje na punkcie pierwszej milosci :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja oglądam The Walking Dead na Fox-ie :) Ale pierwszą Miłość też lubię, mam jakiś sentyment do tego serialu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lawlii
Hej dziewczynki:) No wlasnie wada-6 nie jest juz wskazaniem do cesarki tak ogolnie, trzeba by miec problem z siatkowka lub jakas historie pt odklejona siatkowke w przeszlosci itp itd. No czytalam o tym i o tym tez mi powiedzial okulista. Ginekolog zreszta tez. Niemniej jednak licze, ze uda sie cos wykombinowac. Mam silna nerwice i naprawde nie wiem jak zareaguje na silny bol w czasie sn, przy cesarce bol tez jest, ale tak sie sklada, ze mam kilka kolezanek, ktore sobie chwalily te droge i wcale nie cierpialy tak bardzo. Musze o niej powiedziec w ogole ginekologowi. Z tym 16 tygodniem to faktycznie chyba przesadzilam hehee, ale chyba wszystko bym chciala bardzo szybko;) ale chcialabym juz poczuc maluszka w sobie:* ogolnie nerwica mi ostatnio mega dokucza, troche nam sie z mezem pokomplikowaly sprawy i boje sie jak to wszystko ogarniemy. Ciesze sie, ze przyjelyscie mnie do swego grona. Co u feminki???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Hej dziewczynki;)) u mnie sniegowo na wschodzie;) dzisiaj nawet sobie zrobiłam spacerek z pracy 3km ;) co by sie dotlenic;))) Efa tak jak Aikida i Keira myśle, ze tu mozna na forum zawsze i o wszystkim, każda sprawa jest ważna w koncu chodzi o nasze dzieciatka;)) Mi kazdy mówi, ze codziennie mam większy brzuch;) maluszek rośnie:) FEMINKO daj znać jak tam wizytę maz za dwa dni;)) zalecialo szybko !! Co do jakichś obaw o to czy poród naturalny czy cesarka podobno dobrze jest pójść na szkole rodzenia, tam oswajaja ze wszystkim ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efo hehe przypomniala mi sie Twoja akcja z papierem toaletowym;) w taki sam sposob kiedys sobie narobilam zludnej nadziei, ze dostalam okres ;) (to bylo za czasow, kiedy akurat bardzo m izalezalo na jego dostaniu) hahaha. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×