Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość feminka28

Mamy 2015 radosci i obawy

Polecane posty

Gość księżniczka84
Imko ja oprócz regularnej "wypłaty: pracuję jeszcze na zlecenie w kilku miejscach, więc opłaca mi się, poza tym szef chce mnie po pół roku zatrudnić na pełny etat, od kwietnia stracę też co miesięczny przypływ gotówki ze zleceń, więc same 1200 zł mnie nie urządza :(poza tym teraz na l4 dostaję średnie wynagrodzenie z ostatnich 12 mies. sprzed miesiąca pójścia na zwolnienie (z powodu złego stanu zdrowia i ciągłego wymiotowania mlekarz kazał mi siedzieć w domu od 12 tc, a miesiąc wczesniej miałam znaczną podwyżkę, gdybym do grudnia popracowała miałabym teraz znacznie wyższe 100 % l4. Czytałam na stronie PZU, że od 4 pełnych dób przysługuje wypłata szpitalnego:)a ja byłam od 12 do 14 stycznia tylko, więc się nie należy, ale jutro sie upewnię jeszcze u księgowaj (bo narazie kadrowa tak mi powiedziała). Cóż, ja lubię swoją pracę, tęsknię za nią troszkę, robię tez teraz dodatkowe kwalifikacje, ale wiem, że nie mogę pracować, zobaczę co z rocznym ( po awansie od szefa zarabiałabym prawie 3 razy więcej plus zlecenia, premie, pisałam o tym kiedyś dziewczynom z forum staraczek). Kurcze jak mnie gardło boli, mały tez jakoś dziś słabo kopie, jak nie on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Księżniczko, ja też mam dodatkową pracę na umowę zlecenie. Czy będąc na l4 normalnie ją wykonujesz i dostajesz wynagrodzenie? Słyszałam, że nie można. Na macierzyńskim - tak, ale na długotrwałym l4 - nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Moja praca jest na tzw. ryczałt, nie zlecenie, z ryczałtu się nie rozlicza przed Urzędem Skarbowym, ani nie opłaca składek, źle napisałam powyżej, bo chciałam byście zrozumiały a co chodzi, bo ryczałt to takie jakby napisać społeczne zlecenie (dostaję za to wynagrodzenie nie podlegające negocjacji, jak nie napiszę sprawozdania nie dostaje kasy).Zlecenia i dzieła nie można wykonywać na l4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Księżniczko ja jeszcze z tym Pzu. Sprawdziłam. Ja płacę składkę w wysokości 60,70/m-c i za urodzenie dziecka jest 1700 zł. A za pobyt w szpitalu(powyżej 3 dni) spowodowany chorobą jest teraz 52,5. Co do urlopu to ja bym chciała roczny, tylko u mnie jest taka sytuacja, że ja mam umowę do końca listopada i teraz nie wiem czy z góry będę zmuszona wziąć urlop na pół roku czy mogę wziąć roczny i przez 5 miesięcy będzie mi płacił pracodawca a potem ZUS. Nie znam się na tym i muszę się podpytać w biurze jak będę szła zanieść zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Mój mąż płaci za metlife 43 zł. i ma na większą sume ubezp. i lepsze profity. 60/70 zł to bardzo wysoka stawka. Dzwoniłam do ksiegowej i poinformowała mnie tak jak już czytałam i Ty Akido napisałaś, minimum 4 dni pobytu w szpitalu. Dlatego mnie Ci głupi lekarze wypuścili, w dodatku byłam w takim stanie, że do niedzieli zdychałam w domu, miałam bóle (które gin bagatelizowali), wyszło mi białko w moczu i wys. CRP, a oni nawet kontrolnej morfologii nie zrobili, gdybym wiedziała o tym PZU to bym na siłę nie pozwoliła się wypisać :/myślałam, że płacą za każdy dzień a nie od minimum 4 dni pobytu. Co do zasiłku, jeśli w ciągu 14 dni od porodu zadeklarujesz, że chcesz roczny to otrzymasz 80 % (nie ma znaczenia, że umowę masz do listopada, jeśli firma zatrudnia mniej niż 20 pracowników wypłaca ZUS, jeśli więcej pracodawca z pieniędzy, które od ZUS dostaje). Zasiłek macierzyński otrzymasz nawet po ustaniu stosunku pracy (przysługuje tylko jeśli jesteś pracownikiem tzw. etatowym, nie obowiązuje zasiłek jeśli pracujesz o dzieło, zlecenie, chyba, że co miesiąc odprowadzasz składki do ZUS). Po ustaniu umowy obowiązek płacenia przechodzi na ZUS. Moim zdaniem lepiej opłaca Ci się roczny 80 %, bo np. jakbyś wzięła na pół roku (26 tygodni to nie 5 mies., tylko 6 mies., bo to 20 tygodni urlopu podstawowego i fakultatywnego 6 tyg., razem 26 czyli 6 mies.), bo po ustaniu tych sześciu i powrocie do pracy (gdzie już nie masz umowy, bo była do listopada, pracodawca ma możliwość zwolnienia Cię na drugi dzień, bo umowa jakby ulega przedłużeniu do czasu zakończenia tego macierzyńskiego). Natomiast jakbyś chciała wziąć 6 mies. 100 % płatnego to też w ciągu 14 dni musisz zadeklarować w pracy, tylko, że jak np. odwidzi Ci się po pół roku, albo nawet np. po miesiącu od porodu (to w sytuacji, gdy masz umowę na czas nieokreślony jak ja), to przez kolejne pół roku (26 tyg. urlopu rodzicielskiego) będziesz otrzymywać tylko 60 % pensji, dlatego tak ważne jest zadeklarowanie w ciągu 14 dni. W Twoim wypadku nie widzę, żeby opcja druga była sensowna, bo umowa skończy Ci się w listopadzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moim zdaniem 60 zł to też bardzo dużo, ale co zrobić tak wybrała większość, ja głosowałam za przejściem do GeneraliSkładka co prawda też wysoka, bo 59 zł, ale profity o wiele większe niż w Pzu. Także szczerze mówiąc nie wiem czym się sugerowała większość osób. Co do macierzyńskiego to tak czy siak ja bym brała roczny, bez względu na to czy bym miała umowę na 5 miesięcy czy na 5 lat. Za długo się starałam o maluszka, żeby go teraz zostawiać z obcą osobą (u mnie rodzina nie wchodzi w grę, bo nie mam komu jej zostawić). Ale dziękuję Księżniczko za informację, ze mi się ten roczny urlop należy :) Dziewczyny dzisiaj przyszedł ten detektor tętna. Od razu rozpakowałam i zaczęłam słuchać i powiem Wam, że rewelacja. Usłyszałam jak Malutkiej bije serce i jak sobie fikołki fika i od razu jestem spokojniejsza. To był rewelacyjny zakup :) Tylko muszę kupić oliwkę, bo tego żelu to jest taka maleńka tubeczka a żeby było dobrze słychać to trzeba tego wylać na brzuch. A co u Was? Feminko jak się czujesz? Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
ja niby mam z kim zostawić (teściowa), ale uważam, że od wychowywania i opieki nad dzieckiem są rodzice, nie chcę nadwyrężać rodziny koniecznością przyjazdu do mnie, potem 10h opieką (praca, dojazdy) plus dodatkowe obowiązki. Akido poświęciłaś 6 lat staraniom, więc teraz należy Ci się jak psu buda, Twoje starania zostały nagrodzone, więc skorzystaj z urlopu i się nawet nie zastanawiaj. Do tego detektora pielęgniarki w szpitalu używały takiego wielkiego żelu do usg, ale skoro można na oliwkę, to faktycznie lepiej. U mnie z racji, że jestem w 30 tc muszę już 3 razy dziennie monitorować ruchy płodu (od 6 do 10 na godzinę 3 razy dziennie). Mój gin mówi, że ma być 10 na godzinę w szpitalu na karcie napisano co najmniej 6 na godzinę. Mój Młody rusza się tak przeciętnie ok. 25 razy na godzinę (w tym serie ruchów).Które u Was tygodnie?Ja bym Feminko położyła się do szpitala by monitorowali pod fachowym okiem czy wszystko jest ok (usg codziennie, beta na bieżąco i to bezpłatnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czytałam, że to właśnie nie koniecznie musi być taki specjalistyczny żel, wystarczy oliwka, ale w formie żelu. Więc przy okazji skorzystam jak się taką oliwka wysmaruję :) U mnie dziś zaczął się 22 tydz. Coś nam reszta dziewczyn zwiała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Twój synek to naprawdę *****iwy, fajnie, że tak dużo się rusza :) chociaż pewnie jak czasami gdzieś mocniej kopnie to pewnie wolałabyś, żeby był trochę spokojniejszy :) Jej to już 30 tydz a ja ciągle pamiętam jak pisalaś o pozytywnych testach tuż po Waszych wakacjach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie 24 t. Księżniczko, dzięki za wyczerpujące odpowiedzi :-) dzisiaj oglądałam fajne rożki z minky. Pewnie zamówię. Czytałyście o tych czarno- białych książeczkach dla niemowląt? Akido, Twój dzidziuś będzie się wychowywał ze szczeniakiem- bo Roxy to przecież jeszcze podrostek, i jeszcze trochę nim będzie :-) Super sprawa. My też mamy psa, ale już dorosłego. Mam nadzieje, że się z synkiem " dogadają". Efa, czy Ty już jesteś po prenatalnym badaniu? Czekam też na wieści od Feminki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziś zauważyłam, że po naciśnięciu brodawek wypływa mi z nich przezroczysty płyn, jest on taki tłustawy jak się rozetrze na palcach. Czy to jest siara? Keiro no fakt :) Jak urodzi się malutka to Roxi będzie miała 10 miesięcy. Bardziej martwię się czy nie będzie zbyt zazdrosna o dziecko, więc jak tylko zrobi się cieplej to będę ją przygotowywała do "zamieszkania" na podwórku. Póki co tylko na dzień, ale później już na stałe. My mamy 80 metrów, ale jak Roxi szczeknie to słyszę ją dobrze na drugim końcu domu (ma bardzo doniosły głos) a nie chcę żeby maluch się przestraszył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A o ksiązeczkach jeszcze nie czytałam, ale późnij na pewno na nie zerknę i się wypowiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Hej dziewczyny;)) ja troche milczalam bo miałam weekend zapracowany;) dzisiaj byłam w pracy i padam, zmęczona jestem jakaś.. Co do macierzyńskiego na jedno wychodzi czy bierze sie na cały rok (80% płaca - ) czy na pol roku 100% i potem przedłużenie na kolejne pol (dają 60%) tylko, ze mniej sie odczuje od razu rok i 80% miec. U mnie juz 21 tydz i 2 dzien;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno dziecko w brzuchu przyzwyczaja się do obecności psa, np. Właśnie przez to , że słyszy jego szczekanie. Ja swoją czasem wołam żeby się położyła przy brzuchu i poczuła jak mały kopie, ale nie jest zbyt zainteresowana :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keiro he he ja to moją muszę zganiać, bo ona najchętniej to by na mnie leżała, ale jest duża i muszę na nią bardzo uważać. Ona chyba nie zdaje sobie sprawy, że jest ciężka, ciągle myśli, że jest małym szczeniaczkiem :) Patrzyłam na te czarno białe książeczki i powiem Ci, że nie bardzo wiem co o nich myśleć. może dlatego, że to dla mnie taka nowość, nie miałam z takimi styczności, zawsze wydawało mi się, ze to te kolorowe najbardziej wpływają na maluszka, ale z opisu tych ksiązeczek wnioskuję, ze nie konieczne :) A czy Ty znasz kogos kto takich ksiązeczek używał? Naprawdę przykuwają one tak uwagę dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam tylko opinie rodziców i to one mnie przekonały. W swojej pracy stosuje proste obrazki czarno- białe- dzieci dłużej się na nich skupiają. Na pewno wypróbuje tę książeczkę. Ja sama dużo czytam, więc nasz dzidziuś będzie " skazany" na książki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Mi zawsze na studiach mówiono, ze dziecku najlepiej kupować jednolite zabawki na poczatku (grzechotki itp najlepiej czerwone) dziecko jest bardziej zainteresowane jednolita zabawka niż kolorowa:) Kolejna ciekawostka w 9 mies ciazy codziennie przez cały miesiac warto śpiewać dzieck*****sama piosenkę , lub czytać ten sam wierszyk. Pózniej gdy juz bedzie na świecie podczas płaczu bedzie sie uspokajalo słysząc ten wiersz czy piosenkę z ust mamy, poczuje sie wtedy bezpiecznie tak jak w brzuszku;)) bo swiat zewnętrzny na poczatku jest dla niego trudny do adaptacji;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Efa Ty juz 16 tc?! Szybko cos leci a miałam wrażenie, ze moze jestes w 14 , kiedy masz termin porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efa24
Juz?? Nie pocieszaj mnie :P... No 2 tyg temu bylam u gin i mam wpisany W karte 14 tydzien wiec juz 16.. Tzn dopiero.. ale moj lekarz wyznaje zasade ze np 13t2d to juz 14tc. Wiec zalezy jak kto to interpretuje.. Ja juz czasem sama nie wiem w ktorym tygodniu jestem.... A termin mam na 25 lipiec ;). Chyba sie nie doczekam... A mi tak usta popekaly i przedwczoraj odstawala od nich skorka i nie wytrzymalam i ja pociagelam.. Zaluje do dzisiaj bo oderwala sie prawie do dziasel i doslownie lala sie krew... A teraz boli... Ale tak mnie draznila ta skorka... Wygladam jakbym zimno miala.. W ogole strasznie brzydne w tej ciazy. Mam wlosy praktycznie do pasa Ale a dniach ide sciac je tak troche za brode. Nie wyrabiam i nie mam juz do nich nerwow.. Nie chce mi sie ju ich pielegowac a i tak zmatowialy i jakies sianowate sie zrobily. Juz 2 miesiace to planuje ale to nie takie proste ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Rozumiem, e to. Spoko, bo mój lekarz liczy odwrotnie;)) jak mam dzisiaj 21 tc i 3 dzien to dla niego to i tak 21 tc;) Tak czy siak uważam, ze szybko leci, okres zagrożenia największego poronieniem masz juz za sobą;))) to najważniejsze niebawem poczujesz ruchy dzidziusia;) a luty krotki miesiac szybko zleci;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efa24
Jeszcze uderzylam sie dzisiaj rano w brzuch.. Pytalam na forum ale nikt nie odpowiedzial a wy pewnie odpowiecie za kilka godz :). Szlam do ubikacji o 6 rano i wracajac wpasowalam sie idealnie w kant nowej komody (Postawionej z boku) podbrzuszem. człowiek zaspany, ciemno i zapomnial ze ona tam stoi. Szlam powoli. Samo uderzenie zabolalo ale nawet nie mocno. Poszlam normalnie spac i obudzilam sie i teraz mysle o tym mimo iz logicznie myslac co mialoby sie stać.. Dziecko maciupenkie chroione z kazdej strony i pewnie nawet nie wie ze sie w ogole uderzylam. No ale nie bylabym soba gdybym tego wydarzenia nie analizowala teraz.. Oczywiscie nic mnie nie boli, leci czysciutki sluz i w ogole czuje sie super :). Chyba zapomne o calej sprawie :). A wy? Co byscie zrobily?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Efo mnie do 20 tc ciąża zleciała szybko, pierwsze 4 mies. wspominam tragicznie (ciągle wymiotowałam i miałam mdłości), ale jakoś mi szybko mimo wszystko leciało. Teraz się dopiero dłuży, kiedy brzuch wielki, człowiek niedołężny, strach wyjść, bo idę jak słoń po oblodzonych chodnikach i lęk jest. Co do książeczek Keiro to mam taką czarno - białą jedną, ale średnio sie podobała mojemu starszemu synkowi. Ja preferuję raczej kolorowe. W 1 ciąży zawsze czytałam bajki synkowi, włączałam muzykę dla maluszków, klasyczną i przykładałam pozytywkę do brzucha, wszystko o czym piszecie to prawda. Mój syn zawsze się uspokajał na znajome dźwięki, nigdy nie miał kolki i cudnie spał. Ciekawe jak będzie teraz. Mój synek w brzuszku zawsze reaguje na swojego starszego brata :)gdy sie bawimy wierci sie intensywniej i kopie (kopniaki w żebra bolą już, a jak np. sie rozpycha i uderza główką centralnie w pęcherz to czuję jakbym zaraz miała urodzić :))Codziennie dużo czytam mojemu starszemu i przy okazji ten w brzuszku się wsłuchuje i rozpycha. Wiecie, że w 30 tc dzidzi zaczynają rosnąć włosy?:)ciekawe czy synkowie będą do siebie podobni, starszy to cały tata, jedynie błękitne oczy ma po mnie. Efo ja straszna mam twarz w ciąży, włosy też wyglądają bardzo kiepsko, nie mam kiedy wyjść do fryzjera, stwierdziłam, że na początku marca zetnę na "do linii ramion", teraz mam takie półdługie, ale wogóle bez wyglądu, myszowate, bo ostatnio na początku czerwca farbowałam, przestały mi wypadać po regenerum i joico voluminaizer, praktycznie żaden nie wypada, a wczesniej całymi garściami. Zła jestem na swoja cerę, zwłaszcza, że w marcu kończę 31 a cerę mam jak nastolatka, tradzikową, tyle już rzeczy wypróbowałam, jedyne, co w ciąży u mnie dobrze wygląda, to naprawde cudne, paznokcie jak z reklamy:) Mnie do cesarki zostało równo 9 tygodni (zrobić mają 7 kwietnia tydzień przed tp).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Efa, zobaczysz jak szybko zleci. Mi od 16 tyg, zleciało bardzo szybko. Nie obcinaj tak krótko włosów!!!! JA też mam długie, jeszcze pare cm i będą do pasa :-) Mi w ogóle ciąża służy, tzn. włosom, cerze. Wszyscy mi mówią, że ładnie wyglądam ( ciekawe jak długo :-) Z krótkimi włosami też są problemy, układanie, prostowanie... A czy znasz już płeć? Może gdzieś przegapiłam. NA razie mamy dwóch chłopców, dwie dziewczynki,,,no i nie wiem co u Ciebie. Trzeba będzie wypróbować to śpiewaniem, nie wiem jeszcze tylko co wybrać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkeira84
Efa, zobaczysz jak szybko zleci. Mi od 16 tyg, zleciało bardzo szybko. Nie obcinaj tak krótko włosów!!!! JA też mam długie, jeszcze pare cm i będą do pasa :-) Mi w ogóle ciąża służy, tzn. włosom, cerze. Wszyscy mi mówią, że ładnie wyglądam ( ciekawe jak długo :-) Z krótkimi włosami też są problemy, układanie, prostowanie... A czy znasz już płeć? Może gdzieś przegapiłam. NA razie mamy dwóch chłopców, dwie dziewczynki,,,no i nie wiem co u Ciebie. Trzeba będzie wypróbować to śpiewaniem, nie wiem jeszcze tylko co wybrać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez bym się nie przejmowała tym uderzeniem. NA pewno nic do dzidzi nie dotsrło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Dziecko jest amortyzowane w macicy, Efo nic się nie martw, niepokojący jest krwotok z dróg rodnych po uderzeniu, albo bóle. Przestań się tak zamartwiać, bo znerwicujesz dziecko!!!i bedzie płaczliwe, kolkowe itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efa24
P.S - ja chce juz zielona trawke, kwiatuszki, zielone listki, spiewajace ptaszki i cieple sloneczko. I burze :) Ahh jak ja kocham burze. teraz w styczniu byla u nas nawalnica. Siedzimy w domu, bylo juz ciemno a tu nagle taki blysk. Szok na twarzy i nagle taki grzmot. Ale mowie wam nie bylismy pewni czy to burza bo brzmial bardzij jak wybuch trwal z kilkanascie sekund. Ale za chwile drugi blysk i caly powiat stanal w ciemnosci na jakas godzine :). Lepsza burza niz wiekszosc tych letnich przynajmniej pojawiajacych sie tutaj w moich okolicach. Sie gadatliwa zrobilam ale energia mnie rozpiera W tym 2 trymestrzze. No doslownie dzien w dzien czuje sie super ekstra bombastycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa24
Dzieki dziewczyny :). Zapominam o calej sprawie. Ksiezniczko ja tez uzywam regenerum ale przestalo dzialac :(. Dokladnie tak jak mowisz myszowate wlosy.. A cera... Ogolnie ok ale zawsze jakis pryszcz musi byc :/... ja nawet nie wiem czemu tak wygladam skoro czuje sie swietnie.. Wygladam jakbym byla wiecznie zmeczona. Wlosy zetne na pewno, mi jest bardzo ladnie w takich krotkich i maz tez mnie namawia do sciecia ;). Ja w tych dlugich wygladam tak sobie. Jestem niska i one dodatkowo ciagna mnie optycznie w dol. I wygladam jak 17 latka, W krotkich wygladam powazniej. Dlugie wlosy wziely sie u mnie z kaprysu ;). Dziewczyny ciesze sie ze chociaz wam czas jakos leci. No oprocz ksiezniczki bo jej czas stanal w miejscu tak jak mi.... juz milkne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efa24
A plci nie znam jeszcze :). Po cichu licze na dziewczynke.. Moze 23 lutego sie dowiem kto tam mieszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie dziewczyny, moze tu znajde kacik dla siebie:) jestem w 15 tygodniu, termin na 30 lipca;))) 24 lutego mam kolejna wizyte mam nadzieje, ze poznam plec dziecka. Wygladam ponoc ladnie, wlosy mam wrazenie ladniejsze, cera jak wczesniej.od 6 tyg do mniej wiecej 12. mialam mdlosci dosc uporczywe, na samym poczatku pobolewania podbrzusza, reszta w normie... :) to bedzie moje 1. dzieciatko. Mam stresa troche :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×