Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość feminka28

Mamy 2015 radosci i obawy

Polecane posty

Gość feminka28
Do męża powiedzialam ze nic nie robie w domu:-) leze dzis caly dzien i ta codziennie bede robic:-) sniadanie, obiad i kolacje dostaje do lóżka:-) nie no smieje sie troche wstaje i chodze sobie ale krotko. Do 23 zleci szybko i uslysze malenkie serduszko. Tylko zastanawia mnie jedna rzecz czy moje Malenstwo nie jest za duze jak na 5 tygodni? To znaczy to juz jest ponad 5 tydzien bo jak z moich obliczen w niedziele bedzie juz 6 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feminka28
Akida to najadłas sie strachu ale dobrze ze nic sie Wam nie stało:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Mnie też się wydaje, w 5 tc zarodek albo jest niewidoczny albo ma najwięcej 2 mm, a tą wielkość to jest wymiar pęcherzyka ciążowego, a nie zarodka, bo jest to niemożliwe :) Akido na wszelki wypadek idź jednak do gina by sprawdzić czy szyjka się nie skróciła i nie ma rozwarcia. Nawet do szpitala pojechać na IP, powiedzieć, że się upadło i na miejscu szyjkę sprawdzą, w tym na usg. Dlatego tak piszę, bo moja szwagierka upadła w ogródku w 27 tc, nic sobie nie zdarła, nie obiła, nic nie bolało, dziecko *****iwe, a na wizycie za kilka dni okazało się, że ma rozwarcie 1,5 cm.Nie straszę, ale lepiej sprawdzić i dmuchac na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to już jest w naszym stanie. Wszyscy nam mówią, żeby uważać na siebie, ale przecież nie wszystko można przewidzieć. I w domu noga może się powinąć. Dobrze Akido, że się zasekurowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Aikido dobrze, ze wszystko jest ok;)) ale tak jak mówi Ksiezniczka warto to sprawdzić przy najbliższej wizycie tak dla pewności, nie ma tez co siać paniki. Feminko masz racje, Ty jestes teraz pod ochrona;))) odzywiaj sie dobrze;)) Ja od marca idę na zwolnienie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efa24
feminko mi tez wydaje sie ze chodzilo o pecherzyk :). w tym tygodniu co ty bylas moj pecherzyk mial 1cm, a zarodek jakies 2mm :). Akida jak pech to pech :/. Grunt ze brzuszek nie oberwal. nooo mi luty tez sie ciagnie jak flaki z olejem... 23 Wizyta i juz nie moge sie doczekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro zadzwonię do mojego gina i wpakuję się do niego przed wizytami. Myślę jednak, że nic poważnego się nie stało, bo nie upadłam z impetem a obdarta kostka i ręka to od asfaltu, pewnie gdybym zaryła o piasek to by nic nie było :) ale sprawdzić nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feminka28
No to juz wiem o co chodzi dzieki dziewczyny za informacje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
FEMINKO, jesscze troche i Twoje malenstwo bedzie miało 9mm ;)) rośnie z dnia na dzien ;)) Aikida dobry pomysł, lepiej to sprawdzić dla spokojnosci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Ja też odliczam dni do wizyty...Akido nie przejmuj się, w ciąży kobieta jest niezdarna, bo zmienia jej się środek ciężkości. Ja bardzo rzadko wychodzę z domu, jak ostatnio poszłam sie przejść do sklepu po taki mały proszek dla dzieci, siedziałam potem 45 na ławce w markecie, bo tak mi brzuch stwardniał i boleć zaczął, że od tej pory nigdzie nie wychodzę. Jedyne, co to parę metrów po synka do przedszkola, bo mąż w pracy i nie ma go kto odbierać, albo samochodem (mąż prowadzi). Piersi mam od jakiegoś czasu jak donice :/, całe w wielkich niebieskich żyłach, siara tez leci jak szalona. Dziś 1 raz śnił mi się synek :)wyszedł mi na chwilę z brzucha, poleżał na rękach, cały czas miał pępowinę, więc mąż powiedział by go włożyć z powrotem i ja go włożyłam, a potem usnęłam, boże co to za sen...:/kiedy macie wizyty?czekają Was jakieś badania?ja we wtorek wypytam już o szczegóły gina dot. cesarki, tego żylaka (miejscu cięcia), poproszę już o skierowanie, bo nigdy nic nie wiadomo. A następną wizytę będę mieć w połowie 36 tc, więc się boję czekać na te dokumenty, chyba, że każe przyjść wczesnej. Strasznie boję się tej cesarki, wolałabym nie wiedzieć jak to wygląda, nie pamiętać o tym strasznym bólu po...Nie wiem też, co zrobimy jak poród zacznie się w nocy (tak miałam z 1 synem), bo co mam zbudzić mojego starszego i zabrać z nami o 2 w nocy do szpitala, musimy jakoś logistycznie przemyśleć :/jestem pełna obaw...:/Dobrze, że idziesz na zwolnienie IMKO. Wczoraj oglądałam na tvn style program "O, matko" i tam gin wymieniał zawody, w których kobiety powinny wręcz od razu iść na zwolnienie, w pierwszej kolejności wymienił właśnie pracownice szpitali, przedszkoli i szkół, stewardesy i pracownice kas/marketów. Argumentował, że w tych miejscach jest zagrożenie epidemiologiczne (skupiska ludzi) i wirusy, które nawet jak się wcześniej chorowało to mogą przenikać do płodu, a potem matki są zdziwione jakimiś genetycznymi nieprawidłowościami lub chorobami dzieci, więc lepiej od początku iść :/ nie ryzykuj, zdrowie dziecka ponad wszystko, to, że się dobrze czujesz i dajesz radę w pracy nie daje żadnej pewności, że dziecko też tak to odczuwa... Jak tm przygotowania u Was dziewczęta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wciaz czekam na wizyte 24.02. Zastanawiam sie wlasnie czy isc na zwolnienie, jestem heheh juz w 5. miesiacu. Dalej nie widac nic po mnie praktycznie, tylko staniki robia sie za male albo zapinam sie na ostatnia haftke. No i spodnie ciut przyciasne. Szok ale to leci. Pracuje wlasnie w szkole, dzieci przychodza chore nieraz. O dziwo, ja nie choruje. No ale nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Aikido super, ze u Ciebie wszystko ok z malenstwem))) bedziesz spokojniejsza;)) to bardzo dobra wiadomość;)) Ksiezniczko współczuje Ci złego samopoczucia, kurcze nie ma reguły jedna przechodzi ciaze pełna energii , a inna ciężej... Dobrze, ze nie musimy leżeć cała ciaze.... Wiem właśnie, ze w szpitalu jest skupisko bakterii itp ale z drugiej strony a ulicy, w autobusie , w sklepie rownież mozna sie zarazić jakimś syfem... Ja nie wpadalam w paranoję i starałam sie funkcjonować normalnie ;) Ale juz od marca dam sobie spokój;) Ksiezniczko ja myśle, ze troche martwisz sie za duzo na zapas, przez co sama sie tylko nakrecasz w ta "czarna" stronę... Rozumiem Twoje obawy, ale na pewno sie dobrze wszystko potoczy;)) Trzeba myśleć i nastąpić sie pozytywnie a skoro masz takie sny to widać, ze bardzo to przezywasz.. Ja wiem, ze łatwo mówić mi bo nie jestem w Twojej sytuacji... Ale nerwy powodują , ze tracisz duzo energii . Porozmawiaj z lekarzem o wszystkich obawach na pewno sie uspokoisz wtedy troche;))) Lawlii skoro myślisz o zwolnieniu to idź;)) w koncu to nie jest tak, ze trzeba iść jak widać brzuszek;)) mamy takie prawo iść w każdej chwili jeśli tylko jest taka potrzeba, a jak u Ciebie juz sie taka myśl pojawia to moze warto to zrealizować;) Ja kolejne badanie mam pod koniec lutego krzywa cukrowa ;/// (nie wiem jak to zniose...;) krew, mocz to wiadomo;) pakiet standardowy;) i w 30tyg usg czyli jakos pod koniec marca;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efa24
Ciesze sie ze u nas wszystkich jest ok :). A ja jak zwykle przyszlam pomarudzic. Dziewczynyyyy jaki ja mialam dzisiaj koszmar!!! Snilo mi sie ze bylam na jakiejs konferencji na temat boga itd. I tam zaczely mnie opetywac jakies diably, szatany.. ten ksiadz zaczal odprawiac nademna egzorcyzmy, ja sie zaczelam tez glosno modlic i odpuscily, ale i tak ciagle czulam ich obecnosc.. Boze... skad sie biora takie beznadziejne sny.. A oprocz tego u mnie nuda okrutna. Ide dzisiaj na zakupy roznych ciazowych rzeczy bo brzuch juz wyskoczyl na dobre, to juz nie sa wzdecia :). Wg ostatniej miesiaczki i liczenia ze np 13t3d to juz 14 tydzień to Wczoraj zaczelam 5 miesiac ciazy :). Sympatyczne uczucie mimo ze wiem ze ciaza jest mlodsza ;) No ale wg takiego schematu dobilam do 5 miesiaca :). Moje usta sa w totalnej rozsypce. Po lewej zimno po prawej pekniete do krwi... Do zimna jestem przyzwyczajona bo mam je praktycznie co miesiac od kilku lat... Ale wkur niesamowicie- kto mial to wie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Efo kiedyś syn zaraził mnie opryszczkowym zapaleniem jamy ustnej, to był 2 - tyg. koszmar :/lekarz przepisał mi heviran 400 mg 3 x dziennie, odpuściło (to jest lek przeciwwirusowy, tylko nie wiem czy w ciąży można brać) no i neosine brałam. Dodam, że miałam wtedy prawie 40 st. gorączki. Zimne to koszmar (w dodatku w buzi, na dziąsłach), nigdy nie miałam tego na ustach, ale domyślam sie jakie to przykre i uciążliwe. Imko boję się cesarki, bo wiem jak przebiega i jak się potem kobieta czuje, gdybym szła 1 raz "nieświadomie" na pewno nie wzbudzało by to we mnie lęku, bo zawsze uważałam dopóki mnie to nie spotkało, że te kobiety, które mają cesarkę mają dużo lepiej...Jakaż byłam naiwna:) U nas lipa na Walentynki. Mąż wczoraj już ustalił, że pójdziemy do galerii na pizzę z synkiem, bo bardzo chce. Mieliśmy iśc na 50 twarzy Greya, ale nie ma już miejsc, a poza tym siedzieć w pełnej sali z moim brzuchem i ciągłą potrzeba latania do wc ...Średni pomysł, ale niestety synek obudził się cały w wypiekach, na policzku krosty, aż ogniem palą, gorączka, boli go brzuch i gardło :(No i teraz tak sobie leżymy... Wg internetowych wyliczeń jestem w 8 mies. ciąży :)dokładnie wg OM mam termin na 14.04.2015 r., a dziś 14, ale wg wyliczeń lekarskich skoro termin mam na "wtorek" czyli 17.02. 2015 r. zaczyna się u mnie dopiero 32 tc, a 8 miesiąc liczy się od 33 :/Oszaleć z tym można dziewczyny.Wg ciąży w tyg. ciąża trwa 10 mies., a I trymestr do 15,16 tc. Mój gin liczy, że jak jestem w 32 t 4 d to jestem w 32 tc a nie 33, tak samo liczyli mi w szpitalu. Co do zarazków w autobusach, galeriach to gin tłumaczył, że np. w szpitalu czy szkole jest kumulacja chorób (bo teoretycznie w szpitalu zdrowych nie kładą :)), więc taka intensyfikacja jest gorsza niż np. w autobusie (gdzie chora jest np. co 3 osoba), to samo ma się np. do pań, które stykają się z zarazkami przyjmując pieniądze od ludzi na kasie, w szkołach i przedszkolach jest obszar potencjalnie zakaźny, skupisko dzieci w określonym wieku, które przenoszą określone choroby, więc takich populacji nie można porównać do np. jazdy autobusem czy przechadzki po galerii. W szkole pracowałam kilka lat, i też mało chorowałam, poszłam na l4 w 1 ciąży jak tylko okazało się, że jedna uczennica ma różyczkę (bo wirus uszkadza płód), często przychodzili rodzice i dzieci np. ze świerzbem, albo po tyg. dowiadywaliśmy się, że dziecko np. miało jakąś zakaźną chorobę albo wszwaicę a rodzice nic nie mówili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Poza tym jak ja nie znosiłam pracy w szkole :/Niskie zarobki, byłam w pracy więcej godzin niż ludzie pracujący po 8 h pomimo teoretycznych 18 h na tydz.. Ciągłe rady, klasówki, strata czasu w domu na sprawdzanie tego, tona papierów itd. Mam stopień awansu naucz. mianowanego, a i tak zarobki były marne, jak kontraktowy nauczyciel to już wogóle nie komentuję :/ (Wspomniałyście dziewczyny - Lawlii i Keira, że jesteście nauczycielami, zakładam, że kontraktowymi, ze względu na Wasz wiek, bo zakładając rozpoczęcie pracy w wieku lat 24 rocznym stażowaniu, 2 latach przerwy i 3 latach awansu jeszcze na tym etapie jesteście?). Cieszę się, że teraz robię co innego, bo bym się wykończyła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efa24 - u mnie podobnie jakeis dziwne sny. Wczoraj mi sie snilo, ze chcialam zadzwonic do meza, a ciagle wybieralam zly numer:/ malo sie nie poplakalam przez sen:p Fajnie masz, ze masz juz ciazowy brzuszek. u mnie to dalej wyglada chyba jak wzdecia, ktorych zreszta doswiadczam:/// ale fakt faktem, ze spodnei coraz ciasniejsze i staniki zapinam na ostatnie zapiecie. :pcos tam sie dzieje. Trzeba tez bedzie cos ogarnac. Ksiezniczko tak jak kontraktowy. Prace zaczelam w wieku 23 lat wiec teraz juz zaczelam staz na mianowanego, ale oczywiscie mi sie przerwie. Tutaj prawo ewidentnie dyskryminuje kobiety nauczycielki:/ ma sie to niby zmienic ale czy i kiedy. Co do pracy to fakt pieniadze male, a pracy wiecej niz sie ludziom wydaje. W tym roku wiecej troche zarobilam, bo kolezanka przedmiotowiec na macierzynskim;) wiec troche mi nadgodz wpadlo, a tak goly etacik i co miesiac placz jak jest pensja. Dlatego tez w sumie troche decyzja o ciazy ekonomicznie podyktowana, zeby srednia byla w miare hehehe. No niestety trzeba myslec;) Chcialabym byc juz mianowana bo bez nadgodzin bym miala te dwa tysiace murowane do tego jakies korki i jakos by bylo. No ale oki co jest jak jest. Dzisiaj u mnie pieknie slonecznie, slyszalyscie dziewczyny ze niby ma nadejsc wiosna? ja sie ciesze bo wczesnociazowe mdlosci mnie tak wymeczyly, ciagle bylo mi dwa razy zimniej niz bylo faktycznie i ta ciagla szaruga doprowadzaly mnie do szalu. Ide troche na miasto moze sobie cos kupie. A mdlosci i tak czesto mnie mecza bo mam nerwice zoladka i refluks chyba mi powrocil. Dupa blada. Udzielam sie tez na topiku dla ciezarnych z nerwica, ale dziewczyny w wiekszosci maja postac lekowa, a ja z obj psychosomat. czyli takimi ze np boli brzuch glowa itp. i tak jakos sie mecze. Czasem juz myslalam, ze moglam poczekac z decyzja o ciazy ale jak juz to dzieciatko tak rosnie we mnie to coraz bardziej je kocham i im dluzej jestem w ciazy tym bardziej sie pukam w glowe jak moglam tak pomyslec. Mam nadzieje, ze ogarne to wszystko jakos. Milego dnia dziewczyny Wam zycze moze zajrzec po poludniu. A Walentynki moje to no coz;p tez bez szalu bo wczoraj sobie zrobilismy male walentynki - Grey, potem jedzonko w centrum handlowym a potem psoty wieczorne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Od przyszłego roku nie będzie musiała już nauczycielka przerywac awansu, teraz w trakcie awansu przerwanie np. l4 lub macierzyński dłuższe niż 21 dni powoduje wznowienie awansu od nowa, koleżanka zaszła w ciążę była na l4 w 3 roku awansu i cały musiała zaczynać od nowa, dlatego dla mnie praca nauczyciela to totalna niesprawiedliwość i porażka, 3 lata przepadły. Ja zdawałam egz. na mianow. w zeszłym roku, od razu zrezygnowałam potem z pracy :), ale szkoda mi było zmarnować 3 lat stażu i 2 tej przerwy. A koleżanka ur. na początku maja i musi robić od nowa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja swoją pracę uwielbiam. Na zarobki też nie narzekam. Pracuję w szkole specjalnej więc mam dodatki. Z nadgodzinami mam około 2800 zł. Z wyprawką na razie stoję w miejscu, nic nie dokupiłam. Do lekarza za 2 tyg. się wybieram. Też już wyczekuje wiosny. Dzisiaj na spacerze zerwałam sobie bazie :-) uwielbiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Och jak wspaniale masz Keiro i jak dużo zarabiasz, tylko pozazdrościć!Normalnie kosmos!jak na kontraktowego nauczyciela to wręcz niewiarygodne. U nas jeszcze nie ma bazi, zimno w nocy -2, więc pewnie wszystko wymraża. A my pojechaliśmy po południu wczoraj do tej galerii, dziewczyny KOSZMAR, nawet nie było nam dane usiąść w pizzerii, ani żadnej innej knajpie, wszystko o 17 pozajmowane!!!!!!!!!!bilety do kina wyprzedane!łącznie z bajką o Spongebobie :)Jedyne, co nam pozostało to McDonalds :) i kawałek pizzy dla synka z PIZZA HUT, bo bardzo chciał. Nawet nie udało mi się przejść po kosmetyki dla Syneczka w brzuszku i dla mnie, bo chciałam część kupić, bo były duże obniżki, ale takie kolejki i wyjazd z parkingu, ach, wróciliśmy wkurzeni, syn dostał gorączki, o 18 poszedł spać, niedawno wstał, na szczęście, zdrowy i wypocony po podaniu leków, a my wczoraj źli jak osy poszliśmy spać o 20.00, bo nawet w tv nic nie było do oglądania. Widzę, że mojemu mężowi już bardzo brakuje sexu, mnie ostatnio też :(a tu po porodzie jeszcze 6 tygodni co najmniej połogu:)więc najwcześniej 2 tydzień maja :)a tu luty dopiero, który jak nigdy w życiu dłuży mi się!!!!na szczęście choć we wtorek wizyta. W nocy budzę sie już ok. 2 razy na siku albo od kopniaczków, ale uda bolą mnie tak jakby ktoś mi w środku pocinał nożem :/robią się już zastoje, obrzęki, ach ten ostatni etap ciąży. Ciekawe ile waży syn :)obstawiam ponad 2 kg :)a u Was jak ruchy?brzuch?kilogramy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Akido to super, że wszystko ok, dobrze, że pojechałaś i sprawdziłaś. Feminko jak samopoczucie?W przyszłym tygodniu jadę do rodziców zabrać kolejną serię ciuszków dla maluszka, stelaż do wanienki i laktator Avent od siostry z wyposażeniem. U mnie wszyscy sie inetersują malutkim i moim zdrowiem, nie wiem czemu Akido tak jest u Ciebie:( to smutne, zwłaszcza, że długo się staraliście i pierwsza wnuczka. Kupiłaś już coś dla malutkiej?masz już jakąś koncepcję pokoiku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no taki szal dlatego ominelismy go wczoraj i zrobilismy se walentego w piatek;) u mnie alternatywa dla pracy w szkole bylaby jakas w korpo gdzie bym zasuwala po 8 i wiecej godzin, byc moze za wieksze pieniadze ale nie wiem cz mialabym taka pewnosc zatrudnienia jak mam raczej tutaj. ja na razie nic nie kupuje specjalnie, wciaz nie znam plci dziecka, mam pare rzeczy od kolezanki takich na co dzien dla maluszka, kupilam lozeczko. Wozeczek tez juz mam upatrzony ale czekam do wizyty:) wczoraj kupilam sobie taki zamszaki na wiosne. Bylo naprawde przyjemnie i duzo ludzi sie rzucalo na wiosenne buty hehe. A dzisiaj ponuro szaro.. Wiosno chodz:) milej niedzieli dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feminka28
Hej dziewczyny. Powiedzcie mi czym moge sie ratowac jesli mam goraczke? Cos mnie rozlozylo od wczoraj. Wczoraj mnie strasznie dusiulo dzis juz troche mniej ale za to goraczke mam 37.6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Feminko z gorączką Cię nie poratuje. Nie miałam w ciąży. Myślę Jednak, że nie jest taka wysoka jeszcze. Wieczorem może być gorzej :-/ My w walentynki nigdzie nie byliśmy.Zaplanujemy coś w cieplejszy weekend. Akido, zapomniałam Ci napisać. że podoba mi się imię Oliwia. Dla dziewczynek w ogóle jest dużo ładnych imion; Bianka, Nadia, Pola, Kalina, Laura, Lena, Amelka- to były moje typy, no ale będzie chłopak :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feminka28
Jak do jutra mnie nie przejdzie to ide do lekarza bo temperatura rosnie:-( wzielam apap bo lekarz powiedzial ze moge go wziasc jak cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Dla kobiet w ciąży jest lek przeciwbólowy/przeciwgorączkowy PYROSAL, a oprócz tego masz jakieś objawy?ja leżę dziś i objadam się czekoladą :)dostałam wczoraj od męża bombonierkę i czekolady, ciągle jestem głodna. A chodzi za mną łosoś wędzony na bagietce ze szparagami i cytrynką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
FEMINKO najlepiej sie wygrzac, wymocz nogi w gorącej wodzie z solą, pij mleko gorące z miodem i masłem oczywiście najbezpieczniejszy "antybiotyk". W ciazy to czosnek;)) i mozna brac rutinoscorbin on jest bezpieczny ;) U mnie walentynki domowe;)) maz mi kupił lody;) pizzę owoce;)) stwierdziliśmy, ze w lokalu nie ma miejsca a tak wygodnie sie na kanapie rozwalimy;)) byliśmy tez na spacerku nad jeziorem bo taka piękna pogoda była co by nalapac witaminki D dla dzidziusia;)) U mnie dzisiaj pogoda tez masakryczna szaro, zimno brrrr :/// A miało byc tak pięknie..... No nic;) niedługo wiosna tak czy siak;) Mnie tez sie podoba imie Oliwka;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feminka28
Innych objawow to nie mam troszeczke mnie tylko dusi. Wzielam apap wypilam sok malinowy i se teraz wypacam. Zeby mi tylko przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Ksiezniczo co do kg to mam w 23 tc na plusie narazie 4,5 kg teraz zaczynam bardzo "rosnąć" brzuszek coraz większy a Wy ile przytylyscie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×