Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

rajska wyspa 3

Polecane posty

Dorix Serdeczne dzięki👄. Dopiero teraz jak otworzyłam nową stronkę pojawił się Twój wpis z godziny bagatela 11.No oczywiście że mi pomogłaś teraz co nieco wiem,ale oczywiście nie są to mimo wszystko dobre informacje.Teoretycznie można sobie podnieść cenę sprzedaży o ten procent który trzeba będzie oddać gminie.Tyle że kupujący chce kupić działkę jak najtaniej co nie dziwi i w efekcie no w sumie nie wiadomo jak to pójdzie,jeśli pójdzie:( Nasza gmina ma plan zagospodarowania przestrzennego z 78 roku.Nic nie można wybudować choć oczywiście cwaniaczki się jakoś budują,jak?!,nie mam zielonego pojęcia:(.Czekaliśmy na te plany już z co najmniej 10 lat bo ciągle prace trwają.A to odwołania,protesty ciągle zebrania nowe opracowania itp.Teraz już ze trzy razy wracały z ministerstwa,także nie wiadomo czy i tym razem nie wrócą.Mieliśmy nadzieję sprzedać małą działeczkę i za to zrobić remont domu.Teraz już wiem że tak kolorowo nie będzie,ach jakby się nie obrócić zawsze pupa z przodu:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek Mam nadzieje ze zaraz wszystkie nieobecne sie zleca. Ja zrobilam taka dobrotka:P albo dobrutka:P salatke sledziowa. Byla do obiadu ze smazonymi na masle kartofelkami gotowanymi w mundurkach na parze. Rzeczy najprostsze sa najlepsze. Zaraz wychodze do apteki. Czuje sie dobrze jak przejde tak ze 2 kilometry "pieszkom" Od razu wszystko przestaje mnie bolec. Ruch jest zdrowy. Terix Ty uwielbiasz masaze. Ja nie wiem dlaczego jestem taki dziwak? Nie lubie masazy, ugniatan i innych rzeczy. W ogole nie lubie jak ktos majstruje przy moim cialku:OJak juz cos musi byc to najleiej szybko zastrzyk:P Daisy, fajnie ze masz w perspektywie przyplyw gotowki. Bedzie jak znalazl na remontowanie domku:) No to lece bo sie sciemni. Zostawiam saltke moze "zwabie" zapachem nieobecne dziewczyny. Jest pyszna! Naprawde! Na razie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy Kochana, jesteś dobrą kochaną Dziewczyną ❤️ - albo nie rozumiesz albo udajesz ze nie rozumiesz :D:D:D Nikt sie nie boczy! :D nie mówimy o ciągłym przesiadywaniu na wyspie - nikt na to czasu nie ma. Mówimy o zwykłej przyzwoitości. Zawsze powtarzałam: nie ma przymusu. Udział jest dobrowolny. jest jedno "ale" Przystępując do wspólnego grona było to jednoznaczne z pewną umowną deklaracją bycia razem. Mówimy też o tym że brak ludzi na Wyspie, wtedy kiedy gołym okiem widać że mogliby być :O:O:O -jest bardzo zniechęcający reszte grupy; Spójrz sama co się dzieje: zniechęcenie rozszerza się, przestają zaglądać co raz to nowe osoby. Niektóre już pewnie nigdy nie przyjdą. Przypomnij sobie jak często jeszcze do niedawna nasza Zulka bywała a teraz? jestem przekonana że brakuje Jej motywacji, sensu zaglądania raz po raz kiedy nikogo nie ma :(. No ale dobra - ja nie naciskam. Dla mnie to bez znaczenia. Też musze sporo czasu wygospodarować żeby wpisów dokonywać. To jest mój ukłon w Waszą stronę. Same się nie robią. Niestety nie dziala to w drugą stronę - takie mam poczucie :O. Mój czas poświęcony dla Was staje się bezsensowny. Tak by z tego wynikało w lekkim skrócie. Nie ma sprawy dziewczynki - uważam że temat wyczerpany i nie warto już do niego wracać Ja jestem zdeklarowana, lubię Was i szanuję. A Wy zrobicie jak chcecie, macie wybór i nikt nie zmusza. ❤️ ❤️ ❤️ Bastylka zrobila pyszną salatkę śledziową :D ja dokładam śledziki w pomidorach (sama robiłam!) Bastylko - a dużo masz tej sałatki? bo ja głodnam jak wilk! :D:D: :P grrrrr..... poproszę o słuszną porcję :) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny u mnie dziś zimno jest ,słonce mój m mi zabrał.:P:)Dziś dobrze spało dzieciaki i ja przystanęło się nam i było latanie by zdążyły do szkoły, ale dały rade. Ja się przyznaje na fejsie jestem zalogowana ,dlatego mnie widać. Garnek mnie wkurwił na razie ,bo nie puszcza mi zdjęć i tam mam focha:P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż zwraca się do żony znad gazety: - Kochanie! Właśnie przeczytałem, że podczas seksu mężczyzna spala tyle kalorii, co przebiegając dziesięć kilometrów! - No to jesteś mistrzem świata! Dziesięć kilometrów w dwie i pół minuty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rano w kuchni zastaje mnie niezwykły widok: żona pochyla się nad kuchenką, wypina do mnie goły tyłek i rzuca rozkazująco: - Weź mnie tu i teraz, szybko! Zdębiałem na sekundę, ale zaraz potem korzystam z okazji. Jak skończyliśmy, żona się odwraca i mówi: - Dziękuję! Zdębiałem ponownie i pytam: - Co jest grane?! Żona odpowiada: - Chciałam na śniadanie jajko na miękko, a zepsuł się minutnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilam. Ciezko mi sie wracalo . Ostatnio nie moge chodzic w zupelnie plaskich butach:O Musi byc obcasik przynajmniej 3 cm. Podobno to tez najkorzystniejsza wysokosc. Vanilka, dobra dziewczynka, przyszla na salatke. A odnosnie salatek. W piatek zrobilam salatke wedlug Twojego przepisu sprzed 3-4 lat. Ja robie ta salatke dosyc czesto bo bardzo nam smakuje. Mozna do obiadu zjesc albo do kolacji. Troszke zmieniam proporcje daje mniej cebuli. I dodaje ocet winny jest jeszcze lepsza. Ocet winny jest 5% wiec nie dodaje wody. Nawet zrobilam zdjecia, zaraz wrzuce do gara. No wlasnie Vanilka, nie rozumie dlaczego nie potrafisz wrzucic fotek do gara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bastylko wrzucałam jej nie mogą się wgrać co jakiś czas próbuję ale mam nerwa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bastylko No i ja swoim węchem zwietrzyłam pyszną sałatkę.Nawet powędrowałam za nią do gara ale albo jeszcze nie podałaś albo już wszystko zeżarte;):p Ja także miałam sałatkę ale nie za specjalna była zatem zjadłam bo zjadałam ale nic ponadto :p.Kupiłam pierwszy raz wędzonego dorsza,kompletnie mnie rozczarował:(. No i właśnie jego próbowałam przeobrazić do stanu zjadalności tworząc zeń sałatkę.No i zjadałam bo szkoda było wywalić ale nie zapraszam bo nie ma na co;):p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No prosze i Tekla sprobowala salatki w moim wydaniu:) Dziewczyny ja mysle ze czasy godzinnych konferencji wieczorami "na zywo" dawno minely. Troche szkoda, ale takie jest zycie. Dziewczyny prosze trzymajmy sie dalej razem! Jestesmy juz 7 lat:):) Czyzby nas tez dopadl przyslowiowy kryzys w 7-roku? Nieee, chyba nie.... w kazdym razie ja tu zostaje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy salatki sledziowej w garze nie bedzie bo chociaz byla dobra to jest mocno "niefotogeniczna" Salatke wg Vanilki zaraz wrzuce. W miedzyczasie "sililam sie na madrosci" To znaczy chcialam napisac cos na temat poruszony przez Ciebie i Tekle. Nic madrego nie wymysilam:O Sama mam grzeszki na sumieniu. Raz mniejsze raz wieksze... Ale tak bardzo chce zeby nasza wyspa przetrwala.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teeklo Już chyba wolę być mało rozgarnięta jak miała bym udawać kogoś innego.Zawsze bardzo nie lubiłam i nadal nie lubię udawania,pozerstwa i przyoblekania się w jakieś cechy których nie posiadam. Ja pisze naiwnie i głupio znaczy taka jestem a nie świadomie stoję się w płaszczyk,no właśnie czego?!.Nie bardzo załapałam co miałaś na myśli.Zulka podejrzewam bywa rzadziej bo jak jest wieczorem sama to lepiej sobie siąść przeczytać książkę lub obejrzeć film.To bardziej sensowne jak gadanie samej do siebie,nawet jak się siebie bardzo lubi:p No ale nie ciągnijmy tego tematu bo czasem co innego mamy na myśli a odbiorca co innego wynosi z naszych słów.Zatem kończę i ja👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł mnie tam siłą z wyspy nie wywleczecie;) chyba, że niechcący poobrażam wszystkie;):P - tak apropos wydaje mi się, że Orsejki nie ma przez mój wpis o drogiej karmie:o a przecież ja też ostatnie pieniądze wydam na swoje sierściuchy, więc doskonale rozumiem troskę o zwierzaki:) a kończąc temat powiem tylko, że mnie najbardziej, ale to najbardziej zniechęca brak reakcji na wpisy:P no dobra, wiem, że czasami można coś przeoczyć albo nie wiedzieć co napisać, bo sama tak mam, byle nie za często:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanilko No Ty jak zawsze z dowc**em👄 Bastylko No czasem przecież zdarzają się nam przegadane wieczory,noce.Nie jest tak że ciągle się mijamy.Wczoraj chlałyśmy na umór i tylko dlatego że za dużo było % urwało nam film zanim pojawiła się Zulka.Starsze panie nie mają już takiej głowy jak,, x,, lat wcześniej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zulka Nareszcie udało mi się na Ciebie trafić.Dzisiaj samotnie pijesz karniaka:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ciągle jestem optymistką, wierzę, że wieczorne pogaduchy jeszcze nie odeszły do lamusa. ważne tylko żeby się zgrać a ostatnio, tak jak pisałam oglądam filmy - nabrałam, to muszę;), bo terminy gonią:P Daisy nie uciekaj!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma rady Vanilka Syn musi pomajstrowac przy kompie i zmienic ustawienia:O Popatrz na "swoja" salate w mojej galerii. Ty pewnie zapomnialas juz ten przepis:P A ja robie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy z przyjemnością, chociaż to środek tygodnia:P byle słodkie było gul gul

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dziś rano na spacerze z panną F się wkułam na maksa, alejką, którą chadzamy w nocy przeszło kilku debili i porozbijali mnóstwo butelek, szkło wala się co chwilę i trudno przejść, a o rzucaniu patyków mowy nie ma:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bastylko No jest sałatka,pyszna i kolorowa możemy pod nią wypić z Zulką coś słodkiego. Zulka Oj tam środek tygodnia,zawsze jest czas by świętować,czy to środek,czy początek,czy może koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Zulka ostatki były to się widać debilom móżdżki przegrzały.Ale my nie rzucamy butelek.Fakt czasem mam chęć cisnąć garnkiem ale puki co nie rzucam:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś miałam drapaną nockę - nie mogłam zasnąć chyba do 1,30 :o wychodzi na to, że spałam (co chwilę zerkając na zegarek) 4 godziny:o Daisy polewam likierek o nazwie caramel cafe - dostępny w lidlu, bardzo dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory nazwa brzmi: Creme & caffe, jeszcze trzeźwa jestem, a już figę widzę;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️Nie dziewczyny dzisiaj sroda popielcowa! Zadnego pijanstwa! Nawet wirtualnego! A tak szczerze to wczoraj bylam jakas nijaka, moze dlatego ze zle spalam? Nie przychodzilo mi nic do glowy co mogla bym napisac. Chcialam tylko na kanape.... Czasem tez tak jest:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sałatka ugotowana przez Bastylkę wygląda przepysznie, ale bym taką zjadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terix sorki, że ja ciągle o tej mące, okazało się, że swój chleb też piekłam na szymanowskiej chlebowej typ 760, a dziś kupiłam szymanowską uniwersalną typ 480, na której jest napisane m.in, że nadaje się do wypieku chleba. ciekawa jestem jaką Ty miałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×