Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondyneczka87

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Polecane posty

Gość Sarilec
Wracajac jeszcze do jogi - naprawde polecam, zwlaszcza dla dziewczyn z nieregularnymi cyklami, ale nie tylko. Ja czulam jak asany "otwieraja" mi miednice, jak wydajniej oddycham, lapie kontakt z wlasnym cialem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda, intensywny wysiłek fizyczny może wpływać na gospodarkę hormonalną. Ale chodzi tu o bardzo intensywne trenowanie a nie po prostu ruch dla zdrowia :) Osobiście jogi nie polecam :P Ale każdy wybiera co mu odpowiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarilec
Hej Iczozord :) Jogi nie polecasz z jakichs konkretnych wskazan czy po prostu nie przypadla Ci do gustu? Przy sporcie wyczynowym zdecydowanie wywiera sie wplyw na gospodarke hormonalna, ale podkreslam - wyczynowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem przeciwniczką jogi ze względów światopoglądowych, ale wiem, że nie każdy to zdanie podziela. Widzę zaletę dla ciała w wykonywaniu ćwiczeń, wiem, że ciało się wzmacnia i uelastycznia. Czytałam natomiast wypowiedzi osób, które jogą się zajmują (nie chodzi mi o polskich instruktorów tylko wschodnich mistrzów) i wszędzie przewija się pogląd, że nawet, jeśli nie podziela się filozofii z której joga się wywodzi to i tak wpływa ona na otwieranie się kanałów energetycznych, zresztą tak jak sama piszesz. Uważam, że to może być niebezpieczne i lepiej szukać innych dróg :) Ale podkreślam, to moje zdanie i nie chcę nikogo krytykować ani narzucać swoich poglądów :) W sumie podziwiam to, co jogini potrafią zrobić z ciałem i to mi tylko uświadamia do jakich niesamowitych rzeczy człowiek jest zdolny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) olilila lenna przykro mi dziewczyny że @ jednak przylazła :( teraz chyba czas płodny jakoś w okolicach dnia matki Wam przypadnie - będę trzymać kciuki żeby się udało :) reni mój mąż miał kiedyś podobny problem i to też było spowodowane stresem w pracy ale potem jak już to z siebie wyrzucił i odpoczął od pracy kilka dni to wszystko wróciło do normy - mam nadzieję że i u Was wszystko się niebawem unormuje :) Sarilec Blanka ja mam termin na 24 grudnia więc tuż za Wami :) kamyczku wydaje mi się ze 10 dni po owulacji to raczej niewiele będzie widać na usg ale zawsze warto sprawdzić :) nitka ja też miałam skoki temperatury i wszystko wydawało się być ok, tym bardziej że cykle miałam regularne a jednak owulacja była bardzo słaba - pęcherzyki nie rosły. lepiej sprawdzić :) lekarz przepiasal mi clo i pomogło w pierwszym cyklu :) blondi mam nadzieję ze uda Was się w końcu coś załatwić - nie dajcie się spławić :) daj znać jak poszło :) Sarilec tej herbatki rooibos się boję bo to chyba troche zalatuje sianem :) mi wszystko cuchnie - zwłaszcza mięso i gąbka do naczyń... nadal mnie mdli ale staram się nie jeść dużo i bardzo powoli i jakoś dzień po dniu mija. annamaria jakie badanie krwi robiłaś? hcg czy jakieś inne? blondyneczko ogarniesz to jakoś :) dasz radę :) już niebawem Twój mąż wróci i będziesz mogła odetchnąć :) iczozord dziękuję za informację :) cieszę się że już niebawem będziesz "w bezpiecznym terminie" :) jak się czujesz? kiedy masz kolejną wizytę ? Evi masz wybitnego wstydzioszka w brzuchu :) ale najważniejsze że dzidzia zdrowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamaria88
Maomi te wszystkie obowiazkowe dla ciężarnych. Ale sie nastalam w szpitalu w kolejce masakra! Teraz czekam na czwartek i kontrole kosmowki. Jezu dziewczyny nie wiem czy to pogoda czy to ze gdyby nie ciaza to powinnam dostac @ ale jestem nie do zycia. Wszystko mnie boli a siły mnie kompletnie opuściły:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamaria88
A co do aktywnosci fizycznej to mi sie wydaje ze moj problem kosmowkowy to wlasnie z winy wysilku. Bo nie wiedzac o ciazy codziennie jezdzialam na rowerze stacjonarnym plus trening ze skakanka a jak tylko byla mozliwosc to z chlopakiem ruszalismy w las na rowery na te wszystkie wertepy a i jak juz nie mialam sily to i podprowadzalam ten moj caly sprzet pod gorki. Pani doktor mowila ze to od wysilku wiec mysle ze jedyna wina pewnie w tym wlasnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak w ciąży (szczególnie początkowej) nawet umiarkowany wysiłek może prowadzić do problemów. Dlatego warto się oszczędzać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W którym dniu cyklu zrobiłyście test ciążowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reni84
A do mnie rano zawitała @ tak jak przypuszczałam więc działamy po wrednej małpie:-) Dzisiaj mój T powiedział,ze ma dość życia całymi tygodniami po za domem,a gdy wraca na weekend to wiecznie jest zmęczony i czas ucieka więc złożył wypowiedzenie w pracy :-) Nareszcie będzie codziennie przy mnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ćwiczeń dziewczyny to ja biegałam przez 6 dni w tyg ok 6-8km i powiem wam,ze przez ten okres biegania @ miałam zdecydowanie lajtową bez bólu brzucha i spóźniania a gdy przestałam biegać to znów wróciły problemy z obfitą i bolesna @ więc coś w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie działla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarilec
Punktem wyjścia do aktywności fizycznej w ciąży bądź tez jej braku, powinna byc kondycja i zwyczaje mamy przed zajściem w ciąże. Na pewno mama, ktora nie była aktywna przed ciąża, powinna zapomnieć o rozpoczynaniu jakiejkolwiek fizycznej aktywności, bo to nie jest moment na takie zmiany. Jednak jesli mama funkcjonowała na wysokich sportowych obrotach, to przy konsultacji z lekarzem i obserwacji własnego organizmu moze to kontynuować w racjonalnych proporcjach. Jest to nawet wskazane. Jesli tylko bede czuła sie dobrze, na pewno bede starać sie byc aktywna. Bieganie odpada, bo nie mam komfortu psychicznego do tego w ciąży. Przewiduje jednak zdecydowanie ruch fizyczny. Nie chce obciążać coraz bardziej organizmu przed porodem, ktory jest ogromnym wysiłkiem fizycznym. Te siły same nie przyjdą. A i powrót do kondycji po porodzie bedzie łatwiejszy. Ale to jest indywidualna decyzja każdej z mam oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek85
Dziewczyny, dalej kluje mnie jajnik, mam duuuuzo rozciagliwego sluzu i cos zaczynaja pobolewac mnie piersi Oczywiscie nie bede sie nakrecac bo w kazdym cyklu mialam jakies objawy a zawsze @ przychodzila, Nie mam tez jak porownac z poprzednia ciaza bo raz ze nie pamietam a drugi raz ze wtedy tylko zatrzymal mi sie okres i wiecej nie kojarze, W pon wizyta u ginka a za tydz w sobote sikaniec, mam wesele wiec musze wiedziec czy cos moge gulnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena000
Co do biegania to jest racja pamietam zeszłe lato jak biegałam @jak w zegarku co do dnia pózniej przeszłam na ćwiczenia do tego praca i wszystko sie rozregulowało,także dziewczyny do dzieła!!! :)) jak myślicie kiedy moge zatestowac dziś 33 dc ostatni 42? Czekać do 42dc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
Gabi :) U mnie sprawa się skomplikowała, rozglądam się za czymś sensownym i chyba jednak w mniejszej firmie. Poza tym głowę zaprząta mi m.in. remont, potem jeszcze tylko stolarz i szklarz, kolory ścian i meble itd. Chciałabym żeby ekipa już sobie poszła delikatnie mówiąc. A starania... hm :) Mój narzeczony bardzo się przejął ta zmianą pracy i postanowił podwoić działania, przeżywa złoty wiek pod tym względem ;) Powoli też podpytuje mnie o ślub :) Widzę, że u nas to jakiś standard, że mamy się przygotowują wcześniej - te dzieci teraz takie niecierpliwe :P A jak się czujesz tak w ogóle? Brzucholek już duży i ciężki? x x x Iczozord, nie wiedziałam, że takie są wymogi na poród w wodzie! Chyba też chciałabym, ale muszę sporo poczytać o możliwościach. "Twój" szpital na pierwszy rzut oka bardzo mi się podoba, po Twoim powrocie podpytam o wrażenia. Trzymam kciuki za terminowość Karola ! :) x x x Dziewczyny, a w kwestii ruchu - wczoraj uprawiałam jakiś 11minutowy układ taneczny i mam mega zakwasy :) Z powodu hashi nie bardzo się forsuję, ale postanowiłam się choć odrobine ruszyć. Podziwiam Was biegaczki. Aaaa postanowiłam się nieco odchudzić bo..nie mogę patrzeć na brzuch... x x x Trzymam kciuki za testy i maluszki pod serduszkiem !!! U mnie 26dc, czyli 1-2 dni do @. Spuchłam dziś i znalazłam nitkę krwi na papierze, zobaczymy czy za 2 dni będę umierać ze skurczy brzucha. Korci mnie że żeby jutr zrobić test, ale jakoś nie wierzę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek85
marlena a ile jestes po owulce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dziś na monitoringu mam 11 dc pęcherzyk dominujący w lewym jajniku 16 mm endo 7.2 trojlinijne. nie wiem co to znaczy. owulacja sobota wieczór lub niedziela. w piątek mam przyjść zobaczyć jak się rozwija wszystko wszystko na dobrej drodze idzie. tylko działać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamaria88
Matko dziewczyny od wczoraj wieczora mecza mnie wymioty i biegunka. Nie wiem czy to przez hormony ktore biorę , ktore podobno poteguja objawy czy to jakis wirus czy gdyby nie ciaza to czas w ktorym powinnam dostac@ a moze to stres przed jutrzejsze wizyta u lekarza :/ Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena000
Agnieszka5g fajnie,ze byłaś na tym monitoringu przynajmniej specjalista mógł zobaczyć jak to dokładnie u Ciebie wyglada to teraz do dzieła kochana 3mam kciuki. Agniekszka5g to teraz do dzieła :)) Kamyczek85 nie mam pojęcia kiedy była owulka i czy wogole wystąpiła przypuszczam,ze mogła wystąpić miedzy 22dc a 24dc prawy jajnik dawał wtedy znać o sobie no i piersi zaczęły bolec, powiększyły sie jak to przed @chyba jeszcze poczekam z tym testem do przyszłego tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Agnieszka bardzo ładna wielkość pęcherzyka może coś ok 16/17 pęknie ... co do wielkości en do to tylko pamiętam że jak już ma 9 to jest przyzwoite... a tobie co lekarz powiedział ?? Annamar może jakiś wirus :-( iczozord zazdroszcze takiej kliniki tym bardziej że wiem gdzie ja trafie a tam standardy są bardzo niskie no ale tam będzie mój lekarz .... baletka może będziesz miała taka niespodziankę jak ja :-) za ponad miesiąc ślub już nie mogę Sie doczekać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Evi zleci jak z bicza trzasnął, zobaczysz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy u każdej z Was nastąpiło plamienie implantacyjne? A może wogóle go nie bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. No niestety nie mam dobrych wieści bo znowu nic nie załatwiliśmy. Ponieważ mi w szpitalu powiedzieli że u nich tego badania nie robią (chociaż telefonicznie mówili że tak) a mąż dowiedział się że jego lekarka źle wypisała skierowanie i też klapa bo teraz jego lekarka która wystawiła mu skierowanie jest na urlopie niby i nie wiadomo kiedy wróci. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×