Dieta OXY cd

3 kg w tydzień? Super.U mnie po balance bez zmian.84

3 kg w dwa tygodnie mam nadzieje ze dalej tez tak bedzie od jutra zaczynam cwiczyc na steperze trzeba go wkoncu wyjac z szafy i zaczac na nim cwiczyc

Ja dzis drugi dzień zaliczylam Chodakowska ;).u mnie w miesiac 4.5 kg. Wie ktoś może jak zmienić stopke w poście bo przez komorke nie wiem jak

Cześć dziewczyny. Super wyniki! Brawo! Ja ważę się jutro. Jestem przed tymi dniami więc wiecie - mega nieszczęśliwa i jem trochę słodyczy. Też zaczęłam ćwiczyć na steperze, ale jest to zazwyczaj wtedy, gdy za dużo zjem i chcę to spalić. Cieszę się bardzo, że idzie Wam tak dobrze. Anka, 4,5kg w miesiąc to super! To już są konkretne cyfry. Zuza, widzę, że będziesz liderką :) 3 kg w 2 tygodnie - rewelacja :) PS. Niedawno byłam na wyprzedażach i kupiłam sobie spodnie w rozmiarze 38 :)

Witam Was. Dziś waga pokazała 63kg. Jestem zadowolona. Biorąc pod uwagę, że nie trzymam się ściśle diety, podjadam, byłam na kilku imprezach rodzinnych i jestem przed okresem to wynik bomba :) Pozdrawiam dietowiczki

Witam wszystkich po roku :) Chyba nawet równiutko po roku, zgłaszam się z podkulonym ogonem i wagą 70,5. Wzrost 158. Od dziś rozdzielna. Tylko na tej diecie chudłam i tylko ta dieta mnie jakoś mobilizowała. W dodatku można jeść słodycze - moja zmora. Oczywiście pod pewnymi warunkami. Ido, witaj. Podziwiam że trwasz w tym sposobie odżywiania już bardzo długo. Chciałabym po wakacjach mieć wagę - 12 kg, czyli 58, ale to chyba zbyt pięknie, a nawet nie wiem, czy zdrowe, chociaz da sie niby i do 48 jak tu https://jemercedes.wordpress.com , ale te blogerki to wiadomo, ze jada na tabletkach ze stanow no i nikomu sie nie podoba az taka chuda dziewczyna. Jednak chudłam na tej diecie 4 kg w ciągu miesiąca, więc... Start Miłego dnia dla wszystkich

Cześć dziewczyny. Poniedziałek - dzień prawdy. Piszcie, jak Wasze pomiary. Ja jutro się mierzę :) Pozdrawiam dietowiczki

Hej u mnie po tygodniu 1 kg mniej czyli waga 81 niestety było kilka wpadek pozdrawiam

Hej Zuza. Brawo! Kilogram mniej to super wynik. Nie poddawaj się i trzymaj tak dalej. Ja ważyłam się wczoraj. 63 jak było tak jest. Trochę się podłamałam, ale z drugiej strony miałam wiele odstępstw od diety. Czuję się już trochę znużona dietą. Choć właściwie to jest ona smaczna, różnorodna i nie zmuszam się do niej. Miałam jednak nadzieję, że po 2 miesiącach odchudzania nie będę miała już takiej ochoty na słodycze i nie będę czuła się głodna między posiłkami. Chyba mam jakiś kryzys. Muszę poszukać nowej motywacji... Powodzenia dziewczyny

Dzięki Bendzi. Nie poddawaj sie dobrze ze waga stoi w miejscu a nie idzie do góry. Ja mam pewien sposób jak mam duza ochote na słodycze to wchodze na strony z przepisami diety dukana jest tam sporo przepisów na desery i poprostu którys posiłek w podobnej kalorycznosci zastę puje takim deserem. Nie wiem czy dobrze robie ale chociaz zaspakajam swoją potrzebe na słodycze i nie siegam po czekolade lub batonik. A te przepisy to głownie jogurt lub kefir ze słodzikiem lub aromatem zmiksowany z zelatyną i tak powstaje ptasie mleczko. Cos jakos cicho na tym forum i chyba tylko my sie odzywamy po dniach wazenia . Pozdrawiam

A moze macie jakis sposób na pokonanie checi na słone przekąski czyli paluszki chipsy i inne takie

Cześć Zuza. Dzięki za wsparcie. Ja nadal zniżkuję z motywacją. Ehhh, oby nie przytyć. Trochę chodzę na steperku, ale podjadam ciągle.... :( Nie wiem, co się ze mną dzieje... Na słone nie mam wielkiej ochoty więc ci nie doradzę. Lubię czipsy i gdy jest paka otwarta to jem, dopóki nie ma dna. Ale gdy nie ma takich przekąsek w domu to nie ciągnie mnie. Więc po prostu nie kupuję. Ale to żadna rada. A gdybyś tak zastąpiła czipsy ziemniaczane zdrowymi - jabłkowymi, pomidorowymi, buraczanymi?

A tu jak zwykle cisza.... Jak wczorajsze pomiary, dziewczyny? Ja dziś na wadze 62,4kg. Więc trochę w dół. Pozdrawiam

u mnie jedno kilo mniej i jakos udało sie bez grzechów

No Zuza. Widzę, że jesteś konsekwentna i zaliczasz stałe spadki :))) Brawo! To ile to już kilogramów Ci ubyło? Pewnie widzisz już różnicę po ciuchach. Ja zaczynam Fat Burning i jak zwykle jest mi ciężko :) Dodatkowo jestem przeziębiona, więc wiesz - chodzące nieszczęście ze mnie :)

spadło mi juz 5 kg no ale ja zaczynałam z waga prawie 85 wiec jest z czego schodzic dzisiaj niestety nie mogłam sie przec chrupom kukurydzianym ale naszczescie były one takie zwykłe a nie jakies smakowe. jakos daje rade ale moja motywacja tez powoli spada

Oj Zuza - dajesz rade!!!! Mnie właśnie inspirujesz, że tak ładnie Ci idzie chudniecie i dziś nic nie zgrzeszyłam :))) Jeszcze :))) Nie poddawaj się bo 5kg to super wynik :)

Witam, Czy mogę prosić o przesłanie diety na adres: michal100-1997@o2.pl Bardzo dziękuję

słabo Wam ta waga spada .. ja po dukanie w 2 miechy mam na minusie 10kg :) i jem baaaaardzo dużo :)

ja dostałam sraki od diety i musiałam rzucić wszytsko

Cześć dziewczyny. Jak dzisiejsze pomiary? Anka już dawno się nie odzywała. Może dziś coś napisze. :) Ja miałam wczoraj trochę grzechów, ale ogólnie trzymam się.

ja na Dukanie spadlam 13 kg, a moja mama prawie 20 wiec jednak byl skuteczniejszy

hej po wczorajszym wazeniu moja waga stoi w miejscu było kilka wpadek a w niedziela to nomalnie obżarstwo. przez tamten tydzien dopadła mnie grypa wiec wszystko sie skumulowało i spadku wagi nie było. A dzisiaj zaszełam cwiczyc na steperze tak na poczatek 15 min ale mam nadzieje ze zapał nie minie i od pazdziernika bedzie ok godzinki. pozdrawiam i prosze piszcie cos bo forum zaczyna umierac

Cześć Zuza i inni, którzy to czytacie :) Rzeczywiście malutko nas tu. Szkoda. Ja ważyłam się wczoraj a dziś byłam u rodziców i oczywiście skorzystałam ze sławnej już wagi starego typu.... No więc to ważenie lepiej wypadło mi na mojej elektronicznej - pojawiło się nawet 61,4kg. Na drugiej wadze było ok. 62kg (nawet ciut więcej). Więc chyba najlepiej będzie jeżeli podam wagę 62kg (tak też zrobiłam na profilu diety). No niestety - prawda jest okrutna - jesz słodycze nie chudniesz a nawet tyjesz. Nie ma się co łudzić, że po diecie będziemy mogły jeść wszystko i bez ograniczeń.... Dla mnie najgorsza jest niedziela. Wtedy jest morderstwo diety. A po niedzieli organizm domaga się słodyczy i trudniej jest odmówić... Chyba zapiszę się na jakąś hipnozę albo pranie mózgu, żeby mi te słodycze obrzydzili :))) Trzymaj się Zuza. Waga w miejscu, ale przynajmniej nie przytyłaś. Tłumacz sobie tak - na obecną wagę pracowałyśmy latami. Żeby ją zrzucić i utrzymać też trzeba na to zapracować (oby już nie latami a tygodniami) :)

hej wszystkim. Jestem tu nowa. Zaczełam od 78 kg, jestem po dwóch tygodniach, jutro wskakuje na wage. Aż sie boję..... Moja oxy ma trwać 84 dni. mam nadzieje że z wami dam rade. pozdrawiam

74,2 kg po dwóch tygodniach.

Sama jestem na tej diecie? Odezwijcie się. nie wiecie czy można się wspomagać ogólnodostępnymi suplementami diety takie jak np. Therm Line?

witam i gratuluje wyniku. co do suplementów to chyba je mozna tylko wytanie czy warto wydawac kase na tabletki które nie wiadomo czy pomoga.

Zuziu, kasy nie muszę wydawać, bo zostało mi mnóstwo różnych tabletek po nieprzeprowadzonych nigdy do końca kuracjach odchudzających. Jak mam je wyrzucić to je zeżre. Może pomogą.

Cześć dziewczyny. Witamy nową dietowiczkę ;) Ja wczoraj nagrzeszyłam, kryzys jakiś mnie dopadł. Dziś już lepiej choć nie idealnie. A zrobiłam dziś ciacho dla mojego synka alergika i sądzę, że nawet na diecie można się trochę skusić. Ciasto robi się z kaszy jaglanej i jabłek. I to wszystko :) Jest dobre w smaku i chyba nie mocno kaloryczne :) Link do strony z przepisem : http://kokoszkoland.blog.pl/2015/09/14/ciasto-z-kaszy-jaglanej-i-jablek/ No to odchudzamy się dalej :) Mi zostało się 2 tygodnie... :) Pozdrawiam