Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Mia14

Zapalenie błony śluzowej żołądka i refluks.

Polecane posty

Gość Iwona3004
Gosc 44. Wlasnie wrocilam od lekarza..nic nowego....wyniki badania stolca w normie...nie dala mi skierowania na gastroskopie...znow powiedziala ze nie potrzeba...mam zostac na diecie, jesc co 2/3 godziny, wprowadzac pomalutku nowe jedzenie...I PRZESTAC SIE STRESOWAC bo fizycznie jestem zdrowa to moja glowa plata mi figle. Odpuszczam lekarza narazie i zobaczymy co bedzie...jak nic sie nie zmieni w ciagu nastepnych 2 tygodni pojde do innego lekarza. Czekam na wizyte u psychologa...moze rzeczywiscie to jest moj problem. A Ty jak sie czujesz? Ja dzisiaj wykonczona, wrocilam do pracy i padam z nog. ..jeszcze jutro i w niedziele i dwa dni wolne... Pozdrawiam. Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Jezu oni wszyscy - LEKARZE jak nie wiedzą co człowiekowi jest to zwalają na stres, nerwy i ble ble. wysyłaja do psychologa i psychiatry. Dziwię sie,że nie skierowała Cię na gastroskopię. Idz do innego, mnie jedna tez nawet wizyty u gastrologa nie chciała przyspieszyc, a druga od razu skierowała na gastro.Ogólnie jakby lekka poprawa u mnie, ale dziś jakieś bóle mnie po obiedzie dopadły, teraz jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona3004
Gosc 44. Tak jak pisalam poczekam tydzien, dwa i zobacze jak nic sie nie zmieni to pojde do innego lekarza...dokladnie lekarze wszystko wytlumacza stresem... Mozesz napisac w skrocie co sobie robisz do jedzenia (sniadanie, obiad i kolacje) bo ja juz nie wiem co jesc :( musze dodac kalorii zeby mi sily wrocily... Pozdrawiam. Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Cześć Iwona, sorki ze nie odpisywałam. W piątek dopadła mnie koszmarna chyba grypa, dopiero dzis wyszłam z łózka. Czuję się fatalnie, nie mam siły łazić, próbuje po troszku jeść bo nie moglam, a już taka chuda jestem.Jescze nigdy czegoś takiego nie przechodziłam, moze dlatego ze jestem osłabiona przez te problemy. Pytasz co robię sobie do jedzenia, naprawdę żadna rewelacja. całkowicie wyeliminowałam nabiał , nawet do kawy którą ograniczyłam ,ale niestety nie zrezygnowałam całkowicie dodaję tylko odrobinkę mleka. Nie jem żadnych warzyw straczkowych, cebuli itp. Głownie gotowane lub pieczone marchewkę i buraki. Mięso jem chude indyk , kurczak schab. Wszystko gotowane lub pieczone. Do tego ryz i ziemniaki pieczone lub gotowane.No i kanapki z wędliną i ziołami, Od niedawna zaczęłam jeść jajka gotowane na miękko i ogórki kiszone. Tak więc widzisz uboga, uboga ta moja dieta bez szaleństw co nie?. Acha całkowicie zrezygnowałam ze słodyczy i ciast kremowych, ale biszkopt czy jakąs babkę chętnie wcinam. Piję 30 min przed i około 2 godz.po posiłku, wodę z solą lub cytryną lub herbatę owocową , rumianek itp.A co u Ciebie, jest jakaś poprawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona3004
Gosc 44. Czesc. Ja tez walcze z przeziebieniem od piatku, pracowalam w sobote i niedziele, wczoraj i dzis w lozku, jutro znow do pracy :( Ja jem tak jak Ty tylko staram sie jesc tez nabial np. Danio brzoskwiniowe, bulki smaruje Annette smietankowym, chude mieso, wedliny, dwa razy w tygodniu robie pstraga na parze, ziemniaki i ryz tez, marchewke, buraczki, kawaleczek brokula, do warzyw jak sa gorace dodaje maslo....jak mi to przeziebienie przejdzie to zaczne probowac pomalu rozszerzac diete...jak policzylam to nawet 1000kcal nie mam dziennie to skad tu brac energie i przytyc. Trzymaj sie i kuruj. Pozdrawiam. Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Chyba taki okres na przezębienia. Masło oczywiscie jadam, w końcu trochę tłuszczu potrzeba. A spróbuj odstawić na jakiś czas te serki , może lepiej jajeczko na miękko. Ja zamiast danio kupuje męzowi serki waniliowe z rolmecza, lepszy skład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona3004
Gosc 44. Sprawdze u nas w polskich sklepach moze beda te co Ty kupujesz, dzieki, Almette wogole nabial moge jesc nic zlego sie nie dzieje, dodaje tez troche zerzuchy albo zielona salate do kanapki, jajka tez jem ale nie lubie na miekko to scinam na patelni bez tluszczu.... Ja przeziebienie zlapalam w pracy, chodza, kaszla i kichaja, przez to ze jestesmy oslabione to teraz wszystko zlapiemy...kiedys to ja mialam taka odpornosc ze przeziebienie lapalam raz na 3 lata... Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Kiedyś ja tez...nie sadziłam,ze az tak mnie rozłozy. w Holland&Barnet zakupiłam wielką witc w proszku i zazywam ile się da . do tego miód manuka.Pierwsze dwa dni to jescze meczyły mnie wymioty, choc nic nie jadłam tylko po troszku piłam. A teraz to mam taką jazde po jelitach, ze az się słuchać tego nie da i mam pobolewania. Kurcze juz bym chciała znac wyniki biopsji, moze w końcu mnie zdiagnozują, no i po prostu trochę się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona3004
Gosc 44. Na wyniki z gatroskopii to jeszcze tydzien musimy :) czekac, jak bedziesz u gastrologa to niech Cie skieruje na kolonoskopie, kurcze u Ciebie to zdecydowanie problem z jelitami tylko co? Pewnie celiakia tez Cie nie oszczedza, zaburzenia flory bakteryjnej pewnie tez, moze niech Ci zrobia test oddechowy na ta flore bakteryjna... Nie martw sie na zapas :) trzeba szukac, znalezc i wyleczyc...wiem ze jest Ci ciezko ale trzymaj sie Kochana...jestem z Toba :) Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Dzięki, w styczniu miałam krótkie badanie jelita, jest wszystko ok. Tez mysle ,ze jest zaburzona flora bakteryjna, ale wiesz jak masz wynik czarno na białym to nie nakręcasz się. Ale nic to, będę cierpliwie czekac. Ja też życzę , aby jak najszybciej Ci się poprawiło i wszystkim zmagającym sie z bólami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Hej Iwona, dziś byłam u lekarza GP bo bardzo zle sie czułam, miałam wzywac karetkę ale jak się trochę polepszyło to poczłapałam. Czuję sie okropnie i teraz nie wiem czy to po przeziebieniu czy nie. Ja mam wrazenie jakby od połowy srodka żoładka i poczatek po prawej stronie było spuchnięte i bardzo mnie tam boli, lekarka sprawdzała czy nie ma tam jakis guzków.Ale dobra wiadomośc jest ze wynik biopsji dobry. Cieszę się, że nic złego nie znależli, Trzeba szukac dalej. Podpowiem gastro o SIBO, oczywiście najpierw zobaczę co oni zaproponuja. Dziś dostałam na badanie krwi, w piatek robie. A TY po pracy? Jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona3004
Gosc 44. Wczoraj i dzis bylam w pracy, przeziebienie jeszcze nie odpuscilo i jestem wykonczona...ale z brzuchem odpukac nie jest najgorzej...mam jeszcze bulgotanie po jedzeniu, czasami zgaga i taki dyskomfort w zoladku, brak apetytu ale widze pomalu poprawe. Bardzo sie ciesze ze Twoj wynik biopsji jest ok :) ...czy dalej bierzesz kreon? Czytalam o nim i to jest lek na trzustke i daje duzo objawow ubocznych...nie pamietam czy mialas niedawno USG a jak mialas to niech Cie wysla na tomografie komputerowa albo rezonans magnetyczny no bo przeciez musza w koncu znalezc dlaczego i skad masz te dolegliwosci... A jak dzisiaj sie czujesz? Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Kochana, nie tak prosto niech Cię wyslą. Wczoraj wylądowałam w szpitalu, bo samopoczucie okropne, prawie mdlałam, jeść nie moge, bez sił. Nawet mi krwi nie chcial zrobic. 3 godz siedzenia i powrót do domu. Kreon, tak wiem to są enzymy trzustkowe, ale to dała mi gastrolog i jak wezmę 2 do obiadu to mam mniejsze przelewania i bulgotania. Za tydzień mam wizytę u gastro, moze w końcu coś zdecydują. To przeziębienie mnie dobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Cześć Iwona, przed chwilą wysłałam posta i go nie ma. Napiszę w skrócie jeszcze raz. Czuję sie zle, wczoraj byłam w szpitalu i po 3 godz siedzenia wróciłam do domu, nawet badań krwi nie chciał mi zrobic. Za tydzień mam wizytę u gastro, może coś jescze zlcą, taką mam nadzieje bo to wszystko to jeden wielki koszmar, mam dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
kurcze no i post się znalzł, na następnej stronie, kurcze nie zauwazyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona3004
Gosc 44. Wiem ze nie tak prosto dostac skierowanie, to tak jak z moja gastroskopia ale przeciez musza cos zrobic a CT albo MRI mogloby pomoc w diagnozie... ja jak cos mi jest powaznego sama nie jade do szpitala bo siedzisz godzinami i czekasz, wzywam karetke i juz, w koncu placisz podatki no nie? Kochana bardzo mi przykro ze sie tak meczysz i nic nie jest lepiej :( oslabiona bo nie jesz jak powinnas i te bole brzucha, pogadaj z gastrologiem moze trafisz na kogos konkretnego kto w koncu podejdzie do Twojej choroby na serio. Pisz jak bedziesz mogla. Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasa dla Każdego
Jeśli chcesz sobie dorobić do wypłaty, to zapraszam Cię do panelu internautów Opinie Jest to ogólnopolska społeczność badawcza, w której uczestnicy wypełniają ankiety on-line i dzielą się swoimi opiniami na temat produktów, usług, kwestii społecznych. Za każdą wypełnioną ankietę przyznawane są punkty (z reguły po kilkaset pkt), które można wymienić na wynagrodzenie pieniężne (10 000 pkt to 50zł). Dlatego myślę, że może Ci się spodobać! Jeśli chcesz zostać członkiem panelu Opinie kliknij na poniższy link: http://rejestracja.opinie.pl/zapros.htm?u=76215207 i wypełnij ankietę rejestracyjną (zajmie to nie więcej niż 3 min.). Ankiety wysyłane są na adres e-mail, którego uzyłeś/aś podczas rejestracji do serwisu, tak więc sprawdzaj regularnie swoją skrzynkę mailową! Pojedyncza ankieta warta jest od 100-1400 pkt (0.50-7zł). Program nie pobiera żadnych opłat rejestracyjnych, tak więc nic Cię to nie kosztuje - możesz jedynie zyskać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona3004
Gosc 44. Co u Ciebie, jak sie czujesz...troche sie martwie.... Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Hej Iwona, wróciłam do zywych... Zczęłam po trochu wciskać w siebie jedzenie i powoli odzyskuje siły. Zczęłam też brac probiotyki i debutir i jakby taki spokój mam w jelitach,a biorę dopiero 2 dni, oby nie zapeszyć. W piątek rano byłam w przychodni na badaniu krwi, moze wyniki będa w poniedziałek. A Ty jak się czujesz. Pozdrawiam Anka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona3004
Gosc 44. Czesc Anka. Nareszcie wiem jak masz na imie :). Ciesze sie ze u Ciebie poprawa i wrocilas do zycia...a u mnie od wczoraj znow troche gorzej, wczoraj caly dzien kamien na zoladku, bulgotania, przelewania w jelitach...dzis biegunka, scisniety zoladek i bulgotanie w zoladku a nie w jelitach, kreci mi sie w glowie....nie jadlam nic innego czy nowego co mogloby zaszkodzic...mysle ze to z nerwow...jutro znow do pracy i mam juz stresa...w srode mam pierwsza rozmowe z psychologiem, zobaczymy co mi powie... Pozdrawiam. Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Cześć Iwona, jak Twoje samopoczucie? U mnie nie jest zle, choć wczoraj męczyła mnie zgaga Ale w jelitach jest lepiej, paradoksalnie to przeziębienie, a dokładniej głodówka uspokoily mi jelita, no bo jak to można wytłumaczyć.mam małe odbijania i przelewania. Cały czas zakwaszam żoładek i biore probiotyki. Postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce. Nie będę juz czekac na badania, jezeli mnie lekarz skieruje to ok, a jak nie to nie. Zamówiłam sobie rózne suplementy ze Stanów, dziś będę mieć paczkę, resztę szukam tu. Oczywiście jest to na SIBO, i zapalenie błony sluzowej żoładka. Mam nadzieję na uzdrowienie. Pozdrawiam Anka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona3004
Gosc 44. Czesc Anka. Naprawde sie bardzo ciesze ze jest Ci lepiej kochana...napisz mi prosze nazwy probiotykow ktore bierzesz, tez sobie kupie....u mnie z tym zakwaszaniem to jeszcze za wczesnie, probowalam wode z odrobinka soku z cytryny i myslalam ze mi zoladek eksploduje i mialam straszne palenie...kurde dzis tez za duzo nie zjadlam, boli mnie, przelewa sie itd....rano prawie zemdlalam w lazience.... Bede miala terapie one to one z psychologiem, kilka sesji na poczatek, zobaczymy.... Napisz jutro o cudownej paczce z USA....jakie cuda przyslali :). Chcialabys sie wymienic mailami? Pozdrawiam. Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Iwona jest to naprawdę niepokojące co się z Tobą dzieje, Wróc do tej lekarki albo moze lepiej do innej i niech Cię wreszcie skieruje na gastroskopię. Ja tez tak na początku zareagowałam na zakwaszanie zoładka. Pewnie masz stan zapalny śluzówki i najpierw trzeba tego sie pozbyć a dopiero potem zakwaszac.Paczkę juz dziś dostałam, szybciutko, tylko ze wzięłam expres. Narazie zamówiłam kilka rzeczy bo chciałam zobaczyć ile cła do tego zapłacę. mam super enzymes, probiotic 50bilionów, kwas foliowy 800mcq i B12 1500mcq methylocobalamin, resztę zamówie tutaj. najpierw cała rodziną odrobaczymy się bo podobno 95% ludności ma pasozyty i inne świnstwa i one mogą być przyczyną wielu problemów, pózniej krótka kuracja na zapalenie śluzówki i jednoczesne uszczelnienie jelit, a potem leczenie dysbakteriozy. Taki mam plan, jak mi to nie pomoze to juz chyba nic mi nie pomoże. oczywiście dalej zakwaszanie .zoładka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona3004
Gosc 44. Czesc Anka. Wczoraj bardzo zly dzien mialam....ale to juz bylo....dzisiaj kupilam Dicloflor 30, kozieradke i czarnuszke, pije wode z cytryna...gotuje sobie zupke jarzynowa z ryzem na pozny obiad...jak ja juz bym chciala wrocic do normalnosci :). A co u Ciebie, jak sie czujesz? Pozdrawiam, Iwona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Hej Iwona , cieszę się że dzis trochę lepiej sie czujesz. Bardzo długo brałas leki IPP, i one narobiły Ci takiego bałaganu, więc powrót do normalności tez trochę potrwa. Ja długo piłam siemię lniane rano i wieczorem, potem tylko wieczorem a teraz mam przerwę. I dopiero potem zaczęłam zakwaszać zoładek.Ale moje dolegliwości, które trwają od kwietnia też sie zmieniły. Na poczatku nie miałam tych strasznych przelewań i burczenia, narazie jelita uspokoiły się, mam jeszce delikatne przelewanie i burczenie, ale da się wytrzymac. Ja biorę na ten moment Debutir i Bio- Kult a po wizycie u lekarza zacznę brac te nowe specyfiki. Na poczatku choroby brałam Laciflor Strong, ale coś mi nie pasowało, okazało się że zawiera inulinę, która nie jest wskazana przy SIBO. Cały czas biorę też D3 z K2. A dobrą masz b12, kwas foliowy, ferrytynę i własnie d3, bo zakładam ze to miałas robione, u nas w GP to standard.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Duzo informacji mozna zdobyć na blogu Pepsieliot, naprawde fajny. Ja np z tamtąd mam zioła na zapalenie sluzówki zoładka. Naprawdę jest tam wiele cennych informacji. Jak będziesz miała chwilę to rzuć okiem na ten blog .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość44 możesz napisać jakie zioła będziesz stosować na śluzówkę żołądka , uszczelnianie jelit i leczenie dysbakteriozy. Pozdrawiam Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Witaj ANNA, tak jak pisałam wczesniej, zioła na zapalenie śluzówki żoładka mam z bloga pepsieliot. są to, glutamina w proszku[ uszczelnia jelita, ale gdzieś czytałam że powinno zaczac się od1/4 miarki zeby powoli odbudowywać jelita i niektórzy piszą, że po jedzeniu], slizki wiąz w proszku działa regenerująco na błony sluzowe żoładka i zapewnia barierę miedzy sluzówka a kwasami trawiennymi dzieki czemu mozemy przeprowadzić prawidłowe leczenie, acidophilis w proszku, sok aloe vera zmniejsza stan zapalny, cynk najlepiej w płynie. Narazie nie mam ślizkiego wiązu ale wiem , ze wystepuje pod nazwą slippery elm i będę szukac. Jeśli chodzi o sibo to kiedyś podawałam Ci blog juliacaban i ja zastosuje zioła i suplementy, które ona podaję. Ale tu też mam problem bo nie mogę narazie zdobyć berberyny i barbery indyjskiej. A reszta suplementów równiez potrzebna jest przy leczeniu zoładka , np wit b12, wogóle witaminy z grupy b. Jesli nie zdobędę wszystkich to po prostu zastosuje te co mam. Jesli masz jakies pytania albo sugestie to pisz proszę. Ciekawe czy ktos może stosował to czym piszę i jaki był skutek. Anna wiem, ze miałas robione duzo badań, a czy homocysteine badali Ci. Jej podwyzszony poziom wywołuje stan zapalny w organizmie, a zbija się w prosty sposób b12, b6 i kwas foliowy, o czym lekarze mówią bardzo rzadko. Ja teraz poproszę o to badanie, moze mi zrobią.Podobno prawidłowe wartości to 6-8.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×