Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ingaa

Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Polecane posty

Witajcie! Jak fajnie jest poczytać, że u Mamusiek wszystko ok i że zdrowo rozwijają się ich dzieciaczki :) U mnie kończy sie powoli 21 tydzień... ale ten czas ucieka! Ale już bym chciała tulić swoe maleństwo!!! Chyba się skuszę na dodatkowe badania usg, które byłyby dokładniejsze niż te zwykłe, które robi mój lekarz. Tylko jak i gdzie się dowiedzieć, gdzie można wykonać np. usg 3d w Trójmieście? Mój Skarb też się już rusza i fika jak szalony :D Wczoraj tak się wiercił, że widziałam, jak mi brzuch pulsuje :) Ale to jest super!!! Mój nastrój też jakoś opadł, pewnie przez tą okropną pogodę, aż nic się nie chce... Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22 tydzień
Zebra ja dzisiaj jak sie obudzilam to czulam moja glizdke przez skore brzusia rozroznilam glowke i dol :D jak glaskalam dzidziulka po glowce to strasznie kopał :) szkoda ze tylko rano moge rozroznic jak moja dzidzi lezy :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 tydzień - ale to jest super uczucie, nie :D mój maluszek zazwyczaj jest megaaktywny wieczorem, cieszę się z tego bardzo, bo dzięki temu jego tatuś też widzi fikołki swojego dzieciątka :) A swoją drogą, to nasze maluszki są prawie w tym samym wieku :) ja jutro zaczynam 22 tydzień :) Miłej nauki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joganna
Lusia - dziękiza adres!!! Mama nadzieję, że nie gniewasz się na mnie, ale dzisiaj mam wyjatkowy humor. ( i po cichu przyznam ci się że już nie tylko piję czekoladę na gorąco ale i jem łyzeczką) moje obliczenia - autorskie - 21 tydzień a poród 16 luty. Zebro - niestety ja jestem ze stron wschodnich. u mnie kosztuje to ok 200 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi sie ze ta pogoda wprawia w zly nastruj Ja wciaz jem i jem,choc wiem ze to zle Nie umie sie juz doczekac porodu caluski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joganna- a dlaczego ja mam sie gniewac na Ciebie??? Bardzo sie ciesze że masz super humor i Twój nastrój udziela sie i mnie. Ja tez mam dzisiaj dobry dzien, dzidzia co chwilke kopie, a juz niedługo do domciu i bede odpoczywac!!! Na czekolade tez mam ochote, mam nadzieję że maż nie zjadł całej, bądz chociaz troszke ptasiego mleczka dla mnie zostawił- to jest straszny łasuch!! Obyśmy zawsze miały takie dobre dni.........:)):)):)) Zebro- moja dzidzia tez lubi najbardziej podokuczac wieczorkiem......zwłaszcza kiedy tata do niej mówi..... 22 tydzien- moje malenstwo tez czasem pozwala sie po głowce pogłaskac........:)) :)) Metus- Jak sie czxujesz?? Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć babeczki. Pozdrawaiam Was i maluszki bardzo ciepło. Staram się systematycznie przeglądać wszystkie temaciki na Ciąża, macierzyństwo..., nie mam siły pisać ale dziś muszę. Jakaś trąba zaczęła się udzielać na każdym topiku i pisze o rozrywaniu krocza, bólu, że to wszystko g. warte itp. normalnie kobieta mnie przeraziła i już nie wiem czy to idiotka jakaś czy naprawdę nie przeżyję tego wszystkiego bez szwanku. Jak dotąd byłam w miarę spokojna teraz napadła mnie fala niepokojów... Jak sobie z tym radzicie?? z niepokojami, strachem, niepewnością? 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogna12
czesc dziewczyny,juz dawno tu nie zagladalam! jestem lekko zalamana(no moze nie az tak lekko:()planowalam w tym roku pojsc na dodatkowe studia, tak zeby udalo nam sie zajsc w ciaze w przyszlym roku i jak urodze to bylabym juz po studiach. A tu:(( klops-na studia sie nie dostalam i boje sie, ze jak mi sie uda w przyszlym roku zostac ponownie studentka a w miedzy czasie zaczniemy sie starac o Szymalka to nie dam sobie rady:(( strasznie sie tym niepokoje bo latka leca(29 w grudniu mija) wszystkie plany poszly w ... las! Dla pocieszenia humorku i rozluznienia po pracy(a mam jej sporo w tym roku) maz dzisiaj zabiera mnie w nasze ukochane gorki-taterki!juz sie nie moge ich doczekac!a moze to dobre miejsce na "zrobienie"Szymka? pozdrawiam Was kochane!te, ktore zdazylam poznac i nowe mamcie:) pa, milego weekendu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szara Mysza - nie przejmuj się czyimiś wypowiedziami! Wiadomo, że ciąża to czasami rozne uciążliwości (coś o tym teraz wiemy prawda;-) ) że podczas porodu jest ból, że trzeba naciąć krocze i ono musi się jak każda inna rna zagoić itp. Ale przecież nie to jest najistotniejsze. Każda z ns czeka na tego nowego małego człowieka, na jego krzyk, potem uśmiech, itp... Tych gorszych chwil się potem nie pamieta :-) Przynajmniej tak było w moim przypadku, jak rodziłam 1. dziecko. Były nieprzyjemne sytuacje, ale co tam. Jakiego mam wspaniałego synka :-) A jak u Ciebie z dolegliwościami? Ja mam ich już serdecznie dość. Nie mam siły pracować, nie mam siły kompletnie na nic. Tylko przychodzę z pracy, ogarnę troszkę i idę spać... Ale najgorsze są dla mnie mdłości i dolegliwości żołądkowe i codziennie, albo nawet z minuty na minutę zmieniające się upodobania... Dziś np. nie byłam w stanie przełknąć chleba ani obiadu, ale jadłam owoce, lody, a nawet skubnęłam Małemu Cheetosy... Ech... W poniedziałek chyba pojdę po kilka dni zwolnienia... A co u Was \"początkujące\" mamusie? Gdzie rubina? Na razie głównie wypowiedają się juz mamuśki około 20-tyg. Zazdroszczę Wam troszkę, że juz ten początek macie za sobą, macie juz brzuszki i czujecie ruchy swoich pociech... Nie mogę się doczekać :-) Pa!!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ja tylko na chwilkę, spiesze Cie pocieszyć Szara Myszo. NIe czytaj tych głupot. Ja mam za soba dwa naturalne porody, beż żadnych znieczuleń. Nie powiem, że nie czułam żadnego bólu i że to wszystko pestka. Ale dla mnie to jest mimo wszystko jedno z najcudowniejszych przeżyć w życiu i jestem szczesliwa że dane mi to będzie przeżyć jeszcze raz. Ale co tam ja, mogę być mało obiektywna. Opowiem ci o mojej przyjaciółce. Dzisiaj byłam u niej - tydzień temu urodziła dziewczyneczkę. Mała jest cudowna, po prostu niesamowita, Ja kocham to dzieciątko już całym sercem, mimo, że nie moje. Ale ja nie o tym...Otóż pierwszy poród przyjaciółka miała dosyc cięzki - urodziła chłopaka 4300 - wyobrażasz sobie? - ona bardzo szczupła dziewczyna. W drugiej ciąży w pewnym momencie lekarz zaczął ją straszyć cesarką - dostała jakąś przepukline ciążową. Było jej bardzo przykro, bo bardzo pragnęła urodzić naturalnie. No i udało jej się, urodziła. Znowu zero znieczuleń, nacinanie krocza, a nawet nieprzyjemne łyżeczkowanie. W trakcie porodu myślała ponoć, że na szczęście urodziła córę, więc ma parkę, więc więcej porodów nie będzie. Na drugi dzień byłam u niej i ona już mówiła, że kto wie czy kiedyś nie zdecyduje się na trzecie dziecko, właśnie ze wzgledu na możliwość przeżywania ciązy i porodu po raz kolejny. I dzisiaj powiedziła mi, że jej żal, że chyba będzie chciała mieć jeszcze jedno dziecko, że przeżycia z tym związane sa tak niesamowite i że bardzo pragnie poczuć to wszystko jeszcze raz. Nie mówię że nie ma kobiet, które przeżywają poród znacznie gorzej - pewnie są i takie. Ale bardzo ważne jest pozytywne nastawienie, a wszystkie trudy wynagradza Ci ten maleńki żuczek, który przytula swoją twarzyczkę do Twoich piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was! Ja tu pierwszy raz. Jestem dzis sama w domu a jutro rano chce zrobic test. Bardzo chce aby wyszedł pozytywnie. Mam juz poprostu świra. Bardzo sie boję ze jednak nie jestem w ciązy a tak pragne tego dziecka. Mam juz 7 letnią córkę. Miesiąc temu odstawilam tabletki i w sumie wg planu mialam odczekać jakies 3 miesiące i dopiero sie zacząć starać no ale nie wytrzymałam- to silniejsze ode mnie. Okres co prawda spóxnia się dwa dni ale zawsze był bardzo regularny prawie co do godziny. Juz nie wiem czy moje wrazliwe piersi i inne obiawy to fakt czy tylko sobie wkręcam zeby chociaz troszke poczuc sie w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzidzius
LUSIU niom fajnie sie zlozylo:) moje malesntwo jakes ostanio nei grzeczne:) 22 TYDZIEN pozdrowionka:) ja tez od dzis zaczelam szkolke i nudy jak nei wiem:) hehe moja dzidziunia jak ja glaszcze to sie przekrece :) a jak spi to mozna glaskac i glaskac:) METKA26 co u ciebie?/ METECZKA slonko jak nastroj??? CLAPTOLA buziaczki:0 LONIA bywasz tu czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) HotGirl - trzymam mocno kciuki za Ciebie, żebyś jutro zobaczyła upragnione dwie kreseczki, dokłądnie pamiętam to oczelkiwanie. Też odstawiłam pigułki i miałam zamiar czekac 3 miesiące - no cóż, swidomie odczekałam miesiąc, w drugim cyklu miałam już ogromna nadzieję....., natomiast w trzecim test pokazał dwie kreseczki. Napisz jak pozło i trzymaj się. dzidziuś - buziaczki Wszystkie dziewczyny pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claptola---> powiedz mi czy pod odstawieniu tabletek miałaś regularne cykle czy były jakies przesunięcia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witm wszystkie mamusie (te realne i te przyszłe) i pozdrawiam Waszych małych kosmitków w Waszych brzuszkach!:) ja też mam takiego małego \"obcego\" (jak to mówi moja \"dośaiwdczona koleżanka:)) i strasznie sie cieszę, że będę mogła kochać to maleństwo i się nim zajmować, ale strachy też są......(w końcu każdy medal ma dwie strony) z drugiej jednak strony, jeśli masz przy sobie kogoś, kto Ci pomoże i poprostu czasem przytuli i powie krótko:NIE MARTW SIĘ, JUTRO TEZ JEST DZIEŃ - to życie nabiera innych kolorów i mam wrażenie, że mogę góry przenosić!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witm wszystkie mamusie (te realne i te przyszłe) i pozdrawiam Waszych małych kosmitków w Waszych brzuszkach!:) ja też mam takiego małego \"obcego\" (jak to mówi moja \"dośaiwdczona koleżanka:)) i strasznie sie cieszę, że będę mogła kochać to maleństwo i się nim zajmować, ale strachy też są......(w końcu każdy medal ma dwie strony) z drugiej jednak strony, jeśli masz przy sobie kogoś, kto Ci pomoże i poprostu czasem przytuli i powie krótko:NIE MARTW SIĘ, JUTRO TEZ JEST DZIEŃ - to życie nabiera innych kolorów i mam wrażenie, że mogę góry przenosić!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witm wszystkie mamusie (te realne i te przyszłe) i pozdrawiam Waszych małych kosmitków w Waszych brzuszkach!:) ja też mam takiego małego \"obcego\" (jak to mówi moja \"dośaiwdczona koleżanka:)) i strasznie sie cieszę, że będę mogła kochać to maleństwo i się nim zajmować, ale strachy też są......(w końcu każdy medal ma dwie strony) z drugiej jednak strony, jeśli masz przy sobie kogoś, kto Ci pomoże i poprostu czasem przytuli i powie krótko:NIE MARTW SIĘ, JUTRO TEZ JEST DZIEŃ - to życie nabiera innych kolorów i mam wrażenie, że mogę góry przenosić!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witm wszystkie mamusie (te realne i te przyszłe) i pozdrawiam Waszych małych kosmitków w Waszych brzuszkach!:) ja też mam takiego małego \"obcego\" (jak to mówi moja \"dośaiwdczona koleżanka:)) i strasznie sie cieszę, że będę mogła kochać to maleństwo i się nim zajmować, ale strachy też są......(w końcu każdy medal ma dwie strony) z drugiej jednak strony, jeśli masz przy sobie kogoś, kto Ci pomoże i poprostu czasem przytuli i powie krótko:NIE MARTW SIĘ, JUTRO TEZ JEST DZIEŃ - to życie nabiera innych kolorów i mam wrażenie, że mogę góry przenosić!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateczka
Witam Was dziewczeta, wczoraj oczywiscie czytałam wszystkie wasze wypowiedzie ale postanowiłam sie nie wypowiadac, nastroj katastrofa - dziekuje za zainteresowanie dzidzius to dla mnie bardzo wiele ze ktos o mnie pamieta. Wczoraj bylo poprostu tragicznie ale dzis juz jest kapke lepiej i powiedzialam sobie ze sie nie poddam, tak bym chciala by kiedys mi sie to udalo.SzaraMyszko ja mialam straszny porod 17 godzin mimo iz wczesniej byłam na podtrzymaniu i mialam skurcze od 5 miesiaca (które teraz tez mi sie pojawiaja)ale rozwarcie na 2 cm wiec i znieczulenia nie mogli mi zrobic. Po 15 godzinach boli krzyzowych zrobilo mi sie rozwarcie 3 cm no to cala uradowana, dostalam znieczulenie zewnatrzoponowe i z pelnym relaksem i naprawde wielce swiadoma urodzilam mojego syneczka.Wiem ze i tym razem poprosze o znieczulenie po 1 dlatego ze mam powazna wade kregoslupa co dodatkowo wzmaga bol, a po 2 jak sa takie mozliwosci to po co sie meczyc.A teraz do Bogna12 , nie czekaj studia zawsze mozesz rozpoczac czy zakonczyc ja urodzilam maluszka podczas, napisalam prace i naprawde dalam sobie rade a pomocy mialam naprawde tylko od obcych ludzi i nie wiele.Zachecam bo pozniej wszystko przelatuje tak przez palce ze szkoda slow.Dzieki temu od razu znalazlam bardzo dobra prace i mialam juz malego a tak napewno oddala bym sie karierze bo to jeszcze nie czas a bo poczekam, dokonalam slusznej decyzji i bardzo sie z tego ciesze. Dziewczeta pozdrawiam Was wszystkie i duzo pogody ducha i pozytywnego myslenia moze i mi sie udzieli. Ps. Tak na marginesie to nasza dzidzia ma juz swoje mebelki znaczy komodke i czekamy na lozeczko, ktore jest juz kupione, wiec mam juz wszystko teraz pozostaje tylko czekac i dokupowac male co nie co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Mateczka - dzisiaj już lepiej prawda? A ja dzisiaj jadę na usg - będę miała kasetę wideo i wydruk - jesli oczywiście wszystko będzie dobrze. Trzymajcie kciuki, tak bardzo się boję. Dodatkowo dzisiaj rozpoczeliśmy \"budowę\" pokoiku dla maleństwa. Przedzielamy pokój dziewczynek ścianką działową. Jestem podekscytowana. Wieczorem po wizycie napisze coś wiecej, a teraz kochane trzymajcie kciuki, a raczej módlcie się za mnei i za moje maleństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wszystkim...rozkoszuje sie piatkiem i wolnym dniem mojego meza....wczoraj mialam fatalny dzien... spalam prawie caly czas i strasznie mnie mdlilo...mam dosc duze klopoty ze znalezieniem czegos do jedzenia, na co mialabym ochote. Cuduje juz, ale trudno na cos wpasc-wcale nie odczuwam glodu i zadne zapachy nie sprawiaja zebym nabrala ochote chocby np. na frytki....wiem ze to niezdrowe ale cos trzeba jesc a ja sie zmuszam. Maz wlasnie pobiegl po swieze buleczki... Dzis tez mamy zamiar wybrac sie na kolejne zwiedzanie sklepow- nasze ulubione zajecie..., nie mamy jeszcze upatrzonego konkretnego lozeczka wiec sie na nim skupimy. Do tego mam straszny katar-kicham chyba 100 razy dziennie, az mnie wszystko boli, no i gardlo....syrop z cebuli ( fuj!! ) Dziewczyny mam nadzieje, ze u Was lepiej, ze przeziebienia puscily....juz jutro sobota wiec zycze Was wszystkim milego weekendu, wielu powodow do radosci i ladnej pogody ( u mnie sie przejasnia i nie pada od 2 dni) , 🌻 papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz Metuś - z tymi mdłościami to dziwne prawda? niby powinny nam już przejść, a tu są. Ja mam tak samo, p[ojawiają się sporadycznie ale są znacznie gorsze niż te z początków ciąży. Najbradziej martwią mnie jednak bóle głowy - są strazne i codzienne. HotGirl - pierwszy cykl po odstawieniu tabletek miałam regularny, a nastepny skrócił mi się o tydzień, myslałam wtedy, ż eplamienie ktore się pojawiło to oznaka implantacji - niestety po kilku dniach dostałam bardzo obfitego okresu - do dzisiaj nie wiem, zy nie było to przypadkiem poronienie samoistne, ale chyba nie chce wiedzieć. A w trzecim cyklu,. jak już pisałam, udało nam się uzyskac dwie kreseczki - dzisiaj kończy się 13 tydzień mojej ciązy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie zrobilam testu. Bałam sie, że nie wyjdzie po mojej mysli. Jutro rano juz napewno. Nie będę juz sama, będzie mnie miał kto za ręke trzymac, bedzie mi raźniej. Pozdrawiam wszystkie mamy Claptola---> dziekuję za odpowiedz, moze bede cie troszke meczyc ale powiedz mi jakie tabletki brałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi24
Witam! W ten najfajniejszy dzięń tygodnia życzę wszystkim kobietkom i bobaskom miłego długiego weekendu!:-) Szczególnie pozdrawiam LUSIĘ-Ty zawsze umiesz pocieszyć:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HotGirl ja tez troszke wiem w tym temacie... Bralam Logest, pierwszy cykl mialam jak w zegarku - rowo 28 dni... a w nastepnym dwie kreseczki :) teraz dobijam do 12 tygodnia czekamy na wiadomosci od Ciebie jutro i trzymam kciuki :) Claptola - zycze duzo usiechu na USG... ja dopiero za tydzien, ale juz przebieram nogami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie......... Ale sie ciesze, ze dzisiaj piatek. Z wielu powodów: po pierwsze ide dzis z mężem na ogromne zakupy. Kupimy jakies ubranka na rosnący brzuszek, no i cos dzidziusiowi wreszcie trzeba kupic. Poza tym w niedziele tak zwana \"parapetówka\" w nowym naszym domku. Przyjezdza rodzina mojego męza, więc mamy dwa dni na przygotowania sałatkowo- plackowo-śledziowe. Dobrze ze moja mama sie zaangazowała i bigosu nagotuje, bo my z brzuszkiem to niewiele w kuchni zdziałamy, a przyjada straszne głodomory- które trzeba dobrze nakarmic i napoic.:) Szara Myszko- najlepiej nie czytaj takich wypowiedzi, jakos przezyjemy te porody. Lepiej sie cieszyc ciążą niz martwic na zapas!! :)) :)) :)) Bogna- a nuż Cie górskie powietrze w dobry nastrój wprawi i za 9 miesięcy Szymus sie pojawi??? Madi- u Ciebie tez niedługo bedzie brzuszek, w którym maluszek takie cuda bedzie wyczyniał ze hoho :)) Claptola- masz racje, dzidziusie nam wszystko wynagrodza, damy rade dziewczyny!!!!!!!!! Nie martw sie wszystko bedzie dobrze- daj znac jak po wizycie u lekarza! Hotgirl- mam nadziję ze sie udało i wkrótce dołączysz do brzuchatych mamus:)) Dzidzius- ja juz dawno zaobserwowałam ze dzidzia kopie wtedy, kiedy ona chce!! Nawet próby delikatnego budzenia i prosby tatusia w stylu- wstan kochanie i kopnij tate w nosek -nie daja efektów. To nasze malenstwo robi jak chce!! Many- witaj, gratulacje, a jak długo jestes w ciązy, na kiedy masz termin, i jak sie czujesz???? Mateczko- zycze jak najlepszego humorku i odpoczynku w weekend!! Metus- dla Ciebie to juz weekend w pełni, szkoda tylko ze jestes przeziębiona- dbaj o siebie i dzidzie no i pozdrów męza!! Domi24- dziękuję za pozdrowienia. Ja po prostu mimo, że czasem mnie cos gnebi, staram sie miec zawsze usmiech na twarzy. To pomaga w zyciu i łatwiej jest nawiązywac kontakty!!!!!!!!! Pozdrawiam pozostałe Panie, zycze wszystkiego dobrego. Dbajcie o nasze brzuizkowe skarby, one sa najwazniejsze na całym świecie.......:)) :)) :)) :)) http://lilypie.com/days/050119/3/23/1/+1[/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie......... Ale sie ciesze, ze dzisiaj piatek. Z wielu powodów: po pierwsze ide dzis z mężem na ogromne zakupy. Kupimy jakies ubranka na rosnący brzuszek, no i cos dzidziusiowi wreszcie trzeba kupic. Poza tym w niedziele tak zwana \"parapetówka\" w nowym naszym domku. Przyjezdza rodzina mojego męza, więc mamy dwa dni na przygotowania sałatkowo- plackowo-śledziowe. Dobrze ze moja mama sie zaangazowała i bigosu nagotuje, bo my z brzuszkiem to niewiele w kuchni zdziałamy, a przyjada straszne głodomory- które trzeba dobrze nakarmic i napoic.:) Szara Myszko- najlepiej nie czytaj takich wypowiedzi, jakos przezyjemy te porody. Lepiej sie cieszyc ciążą niz martwic na zapas!! :)) :)) :)) Bogna- a nuż Cie górskie powietrze w dobry nastrój wprawi i za 9 miesięcy Szymus sie pojawi??? Madi- u Ciebie tez niedługo bedzie brzuszek, w którym maluszek takie cuda bedzie wyczyniał ze hoho :)) Claptola- masz racje, dzidziusie nam wszystko wynagrodza, damy rade dziewczyny!!!!!!!!! Nie martw sie wszystko bedzie dobrze- daj znac jak po wizycie u lekarza! Hotgirl- mam nadziję ze sie udało i wkrótce dołączysz do brzuchatych mamus:)) Dzidzius- ja juz dawno zaobserwowałam ze dzidzia kopie wtedy, kiedy ona chce!! Nawet próby delikatnego budzenia i prosby tatusia w stylu- wstan kochanie i kopnij tate w nosek -nie daja efektów. To nasze malenstwo robi jak chce!! Many- witaj, gratulacje, a jak długo jestes w ciązy, na kiedy masz termin, i jak sie czujesz???? Mateczko- zycze jak najlepszego humorku i odpoczynku w weekend!! Metus- dla Ciebie to juz weekend w pełni, szkoda tylko ze jestes przeziębiona- dbaj o siebie i dzidzie no i pozdrów męza!! Domi24- dziękuję za pozdrowienia. Ja po prostu mimo, że czasem mnie cos gnebi, staram sie miec zawsze usmiech na twarzy. To pomaga w zyciu i łatwiej jest nawiązywac kontakty!!!!!!!!! Pozdrawiam pozostałe Panie, zycze wszystkiego dobrego. Dbajcie o nasze brzuizkowe skarby, one sa najwazniejsze na całym świecie.......:)) :)) :)) :)) http://lilypie.com/days/050119/3/23/1/+1[/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi24
Lusiu jeżeli możesz i chcesz to prześlij mi na mój adres:domiw@op.pl swój email to prześlę Ci coś ślicznego,dostałam to dzisiaj od męża i chciałabym Ci pokazać!Czekam.papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×