Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eveli 86

Listopad 2015

Polecane posty

Gość Paolinaaa
Cieszę się, że poruszyłam kwestię tych duszności, przynajmniej każda z nas upewniła się, że wszystko w porządku. Ja od razu wyczułam, że coś jest nie tak, bo nigdy wcześniej tak się nie czułam. Ostatnio nawet jak szłam z mężem to złapałam zadyszkę - śmiałam się z siebie, że sobie wkręcam, bo na takie zadyszki to za wcześnie a jednak... Dziś niestety wieczór dla mnie kiepski :( Płakałam godzinę bez powodu... Próbowałam przestać, ale łzy same mi napływały do oczu... Mąż chyba stracił cierpliwość - to też mnie denerwuje, że nie potrafi zrozumieć, że to burza hormonów tak na kobietę w ciąży wplywa - on nigdy tego nie poczuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalie21
Paolina moja mama miala od urodzenia mnie plan na moje zycie, a ja ide swoja sciezka zupelnie inna niz zaplanowala. Chciala zebym szla na studia dzienne- poszlam ale po roku zrezygnowalam . wyprowadzilam sie do narzeczonego duzo wczesniej niz zakladala no a teraz dziecko.. Dodam ze mnie urodzila w tym samym wieku co ja jestem teraz.. Za to moj tata sie barfzo cieszy, chociaz tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
Natalie najwazniejsze ze ty sie cieszysz :) a jak dzidzius sie pojawi to napewno Twoja mama zmieni zdanie. Ja z kolei jestem z tata poklocona z poczatku tez wesela mial mi nie zrobic ale potem chyba mu sie glupio zrobilo bo tata mojego narzeczonego dzwonil do niego.. tyle ze powiedzial ze nie przyjdzie troche to smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
Natalie tak samo jak z moim tata tez mu sie nie sposobalo ze szkole zmienialam. Zawsze mnie dolowal ze mi z niczym nie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
Paoolina moj narzeczony tez mowi ze mam rozne humorki i tez nie zawsze je dobrze znosi . A najgorsze ze ja nie czuje zabardzo ze jestem w ciazy. Schudlam 3 kg i jeszcze nic nie przytylam a brzuszek mam taki jak przy wzdeciach. Czuje ze moj narzeczony tez tego nie czuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolinaaa
motylkowa -> ja nie schudłam a przytyłam 3 kg :( nie wiem może to kwestia wzdęć i ogólnie zatrzymania wody, ale ja czuję sie już opuchnięta i mam wrażenie, że wyglądam grubo. Brzuch mi trochę wyrzuciło, ale widoczne jest to dla mnie a mąż to ma takie pojęcie, że brzuch ciążowy to taka kula... mówi, że nic nie przytyłam i kiedy zobaczy brzuch więc ja jestem pewna, że on nic nie widzi i nie czuje ciąży. Powiem Ci, że ja też się nie czuję jak ciężarna, pewnie będzie inaczej jak już poczujemy ruchy i zobaczymy brzuszki. Wyobraźcie sobie jaka dla mnie to abstrakcja jak ja nawet nie widziałam jeszcze maleństwa na usg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalie21
Nie przejmuje sie zbytnio mama, chociaz wiadomo przykro sie robi jak ktos bliski nie podziela waszej radosci. Dokladnie wiem Motylkowa co czujesz :( Ja tez nie czuje sie ciezarna, schudlam na poczatku 4 Kg przez ciagle wymioty.. Teraz nadrabiam :D a humorki mam takie ze szkoda gadac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela9223
Hej :) Natalie u mnie moja rodzina super przyjela wiesc o pierwszej ciazy za to tesciowa mi prosto w oczy powiedziala ze ona wolalaby zeby tak nie wyszlo bo najpierw powinien byc slub itp. Juz nie bede mowic o jej zyciu i jak ona to robila bo ja przy niej to i tak super... a teraz Pati to oczko w glowie w czwartek spala u niej bo my bylismy na imprezie w pracy. Ja mam problem zeby w dzien ja uspic na drzemke to tesciowa wola ze ona uspi bo jej to jakims cudem super wychodzi. Zawsze jak cos upiecze to przynosi zeby Pati sobie zjadla. Wiadomosc o tej ciazy przyjela dobrze bo ja zawsze mowilam ze chce szybko drugie i byla nastawiona. Jesli chodzi o humorki to zdecydowanie w pierwszej ciazy mialam gorszs teraz jest o niebo lepiej a maz tez jakos bardziej wyrozumiale do mnie podchodzi nawet jak sie poklocimy to juz w trakcie przeprasza i karze sie nie denerwowac. No i wykonuje wiekszosc moich obowiazkow chociaz ma swoje i jeszcze pracuje. Wczoraj mi powiedzial ze jeszcze mam czelnosc na niego narzekac no a ja na to ze jak nie bede to wezmie i sie popsuje :p bo naprawde nie powinnam narzekac... Co do szkoly to jak rodzilam corke 25 maja to 10 czerwca mialam sesje codziennie przez tydzien zdalam wszystko na 5 a maz zajmowal sie wtedy corka. Teraz urodze w listopadzie a sesja w styczniu wiec w ogole super :) teraz zaczelam kosmetyczke chcialam cos zrobic dla siebie i bardzo mi sie podoba ten kierunek. Co do kilogramow schudlam 1 kg a teraz mam wrazenie ze przytylam ze 3 jak nie wiecej z Patrycja w tym tyg nikt by nie powiedzial ze jestem w ciazy a teraz juz mocno widac. Na imprezie w pracy kazdy dotykal i mowil ze tak fajnie juz widac. Tesknie za praca zaluje ze poszlam na zwolnienie.. chcialabym wrocic ale juz teraz to nie bardzo mi sie oplaca. Zreszta za duzo tam nerwow i wysilku fizycznego. jade dzis z tesciowa na targi ladna mamy pogode to mozna sie wybrac :) Wczoraj w koncu mialam przyplyw energii posprzatalam caly dom juz dawno nie mialam tak czysto a kuchenke ledwo doszorowalam hehe. Milego dnia Wam zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolinaaa
Widzę, ze majóweczka i cicho na forum :) Ewela -> u mnie brzuszek też wystaje, ale nie tak bardzo żeby ktoś nieświadomy mojego stanu zauważył. A szkoda bo już bym chciała. No w sumie teraz szybko zleci nim brzuch się pokaże - na pewno bliżej niz dalej :) A jak ja juz bym chciała poczuć kopnięcia... dziewczyny, które rodziłyście - te kopnięcia mocno czuć? Można je z czymś pomylić, czy to jest jedyne w swoim rodzaju uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela9223
Ja wiedzialam ze to to :) to bylo takie uczucie jakby mala rybka muskala ogonem w brzuchu. Tak jakby ktos pukal leciutko. W 16 tyg juz czulam. Pozniej z kazdym dniem coraz mocniejsze a pod koniec czasem nawet bolalo. Ale chociaz bylam spokojna ze wszystko ok :) Moj maz chodzi i gada ze jestem grubasek :p dzis mu powiedzialam ze strasznie sie boje porodu tego bolu i w ogole to powiedzial ze on nie chce zebym tak cierpiala i ze na dwojce poprzestaniemy. Widzial jak sie meczylam i plakal razem ze mna bo nie mogl mi pomoc. Mam nadzieje ze tym razem bedzie troche lepiej. Tak sie zastanawialismy czemu to nie moze byc takie piekne wydarzenie bez cierpienia po prostu sama radosc bez zadnego bolu. Nie wiem kto to wymyslil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela9223
Dziewczyny postanowilam ze jak urodze to powieksze sobie usta...mam bardzo male to moj odwieczny kompleks i chce bardzo to zmienic. Wiadomo ze nie jakos drastycznie ale chce zeby byly kobiece. Robilyscie moze to? Kwas hialuronowy dziala przez jakis rok i kosztuje 1500... wiecie moze jakie sa jeszcze sposoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
ja jakos bardziej sie cesarki boje niz naturalnego porodu. Nieporzebnie ogladalam filmiki z cesarki na youtube i dlatego teraz mam taki obraz . A tak sobie mysle ze jak lekarz jednak zdecyduje ze bede mogla rodzic naturalnie to przed chcialabym pojsc do szkoly rodzenia napewno pozniej jest latwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
Ewela usta male to nie takie straszne. Mozna uzyc jakiejs szminki i zawsze cos powiekszy. Ja mam gorszy kompleks od dziecka praktycznie. Mam na twarzy duzo pieprzykow i przez to duzo sie tapetuje zeby troche zakryc . Bo okropnie to wyglada jak swinka pigi. Mam ich chyba z 6 albo 7 i wcale nie sa malutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justa2704
Ewela ja tez bym chciala powiekszyc, ale swoja tkanka tluszczowa, a nie kwasem :) Praktycznie zero komplikacji zwiazanych z odrzuceniem, alergia czy zapaleniem :) Wiecie co, mi juz brzuch tak wyskoczyl, ze coraz trudniej ukryc. Bola mnie strasznie ledzwia, krzyz, a po kazdym "ataku" uczucia rozciagania brzucha, dosc bolesnego i nieprzyjemnego, jest on wiekszy. Juz sie czuje jak slonica :/ Ale za to mam z powrotem coraz wiecej energii, takze nie jest zle :) I dzis wcale nie wymiotowalam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela9223
A ja dzis wymiotowalam chyba po wczorajszym grilu to drugi raz w tej ciazy :p nie mialam czym bo bylam bez sniadania troche sie pomeczylam i jak reka odjal :) a corcia biedna stala nade mna i krzyczala zebym nie plakala bo lzy same lecialy. Dzis tez zjadlam kielbase z ogniska jakos strasznie mi smakuja teraz takie rzeczy. Za to na slodkie wcale nie mam ochoty na szczescie. Moze w koncu sie odzwyczaje. Co do tych ust to bardzo bym chciala. Ale wiem ze maz sie nie zgodzi bo by strasznie sie martwil o mnie. I mowi mi ze sa piekne takie malutkie ale ja bym chciala to zmienic. Zobaczyny jak urodze jesli sie nie rozmysle to jakos go przekonam. Justa u kosmetyczki sie nie da zrobic tluszczem pewnie?tylko w klinice?nie wiesz jakie koszta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justa2704
Nie mam pojecia jakie koszty, ale sam zabieg to raczej chyba w klinice, bo musza jeszcze pobrac twoja tkanke tluszczowa i odseparowac zle komorkiza pomoca wirowania. Wiem, ze w przypadku piersi taka opcja wychodzila duuuzo taniej, niz implanty, a przy tym efekt jest bardziej naturalny. A co do ust to naprawde sie nie orientuje. Kiedys mialam straszny kompleks na temat swoich malych piersi, wiec czytalam takie rzeczy, ale juz mi przeszlo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
Czesc mamuski:) Ale pogoda, zaraz idziemy cala rodzinke na plaze i lody:) Co do ruchow to ja czulam bardzo pozno, chyba w 26/27. Mialam lozysko z przodu i dlatego. Od razu wiedzialam, ze to to, bylo tez widac na zewnatrz. Mam nadzieje, ze teraz bedzie szybciej:) Ewela Ty chcesz powiekszyc usta, a ja bym chciala pomniejszyc:) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela9223
mamasynka to oddaj mi polowe swoich :) dziewczyny mam do Was pytanko moze cos pomozecie mi wysmyslic, otoz mam w salonie mebloscianke koloru dab sonoma i sa to w polowie szafki zamkniete a w polowie za szklem. problem w tym ze juz sie w nich nie mieszcze z ciuchami a na gore nie chce mi sie latac zeby sie ubrac czy przebrac mala wiec wszystko co potrzebne trzymamy tu. myslelismy zeby dokupic szafe ale to chyba za bardzo zagraci przestrzen, wiec pomyslalam zeby czyms zakryc te szyby i tam ukladac ciuchy. jakims ladnym materialem ze zdobieniami czy cos.... myslicie ze to dobry pomysl? mialabym bardzo duzo dodatkowych szafek nawet wiecej niz w szafie. macie jakies pomysly co to by moglo byc? Poza tym mamy dzis piekna pogode corcia dzis zaszalala spala do 9;30 sprawdzalam co chwile czy oddycha bo zawsze wstaje o 7. poleciala bez sniadania do taty na podworko musialam wyniesc jej na lawke jedzenie :) tylko wstala od razu powiedziala "chce tulac tate" tak go uwielbia ze czasem jestem zazdrosna.... teraz zasnela w wozku na podworku pawel z nia zostal a ja pisze prace do szkoly a tak mi sie nie chce w taka piekna pogode no ale kiedys trzeba zostal mi tydzien. poza tym czuje ze wraca mi energia jeszcze sloneczko dodatkowo poprawia humor :) i jeszcze mam pytanko jakie macie telewizje w domu? my mamy cyfrowy polsat ale tylko do wtorku bo zrezygnowalismy i nie wiemy co teraz wybrac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Mamusie! Ostatnie dni zabiegane. W piatek przeleżałam - złe samopoczucie a wczoraj i dziś cały dzień na działce. Powoli energia wraca. :-) Ja w pierwszej ciąży ruchy poczułam w 20 tyg. - takie delikatne muskanie i jakby pękały bąbelki. Później córa kopała mocno :-) z Synkiem pierwsze ruchy 15 tyd. A mlody nie patrzył na porę i kopał kiedy chciał :-) teraz nie mogę się doczekać. We wtorek usg prenatalne :-) U mnie tez niestety duszności i czasem to serce mi wali jak opętane. We wtorek lekarz ma zadecydowac co z tym robimy. Natalie21 u mnie też zmienione na gorsze relację z mamą po przekazaniu jej info o 3 dziecku. Niby rozmawiamy ale ten temat omija szerokim łukiem. Jak przy córce czy syny wypytywała co i jak tak teraz cisza. Trudno jej decyzja. Jestem dorosła mam męża dzieci. najważniejsze że my siebie mamy. elipsa leki powinny pomóc. Dzidziuś zabezpieczony. Dobrze że teraz wykryli. Ja niedawno leczyłam syna (2 latka) z gronkowca. Złapał w szpitalu na porodówce i dwa lata lekarz go nie zdiagnozował - dopiero po zmianie laryngologa wyszło. Więc głowa do góry :-) My mamy cyfrowy polsat ale niestety rok temu zmieniałam umowę i musimy się męczyć :-( Teraz leże bo głowa mnie boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
Ale wichura nad morzem, na plaze nawet nie zeszlismy:( My mamy kablowke:) Zdecydowalismy sie na badania prenatalne, jutro bede dzwonic, zeby sie umowic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny , zaginęłam w akcji. Cały weekend w gościach i witaniu gości. Dziś zaczynamy 12 tydzień , mdłosci minęły ale mięsowstręt został i chyba wróce do wegetarianizmu bo organizm nie chce mięska :P Mam brzuszek!! schudłam i już coś tam odstaje bo przed ciążą byłam na ścisłej diecie. Czytam , że są mamusie co się uczą. Ja też się uczę i pracuję chociaż już od poniedziałku rezygnuję z pracy bo za bardzo senna się zrobiłam. Ewela , ty chcesz powiększyć usta , odważnie. Ja się boję każdej zmiany mojego ciała. Ale masz rację jak to twój kompleks i będziesz czuła się lepiej to czemu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalie21
Hej dziewczyny, jak tam po moajowce? :) u mnie nie najgorzej. Bylismy na grillu u moich rodzicow- pierwszy raz odkad poinformowalam ich o ciazy. Mama troche chyba przemyslala sobie sprawe, powinno byc dobrze. Tata wysciskal mnie za wszystkie czasy- zawsze bylam coreczka tatusia :D ulzylo mi bo balam sie troche konfrontacji z mama ona strasznie nerwowa jest pierw mowi potem mysli ale najwidoczniej pogodzila sie ze zostanie babcia :) Ewela ja mam cyfrowy polsat w pakiecie z abonamentem na telefon i internet. A co do tych modyfikacji ciala ja bym chciala drugi tatuaz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
Ooo super, ze mama sie troche ogarnela. Kobiety czasami tak maja, ze w emocjach cos walna nie potrzebnie:) teraz bedzie juz tylko lepiej:) Tez bym chciala drugi tatuaz:) mam imie synka, wiec w przyszlym roku mam nadzieje dorobie imie coreczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalie21
Teraz musi byc tylko lepiej;) Jutro mam wizyte u ginekologa, tym razem na nfz, ciekawe czy bwde miala usg zrobione choc watpie. Jak nie to usg zrobie juz prywatnie. To juz bedzie rowny 13 tydzien :) niedlugo i moze bede znala Juz plec malucha. Ja mam tatuaz na zebrach a marzy mi sie na biodrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
Umowilam sie na testy Pappa:) na 16 maja. A 14 maja mam swojego doktorka, szkoda, ze taka mala przerwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolinaaa
Cześć mamusie :) Na punkcie powiększania ust ma bzika moja mama. Zbiera się do tego od dłuższego czasu, ale jakoś się zdecydować nie może... Szczerze - ja bym się na to nie zdecydowała, myślę, że to niestety sztucznie wygląda :/ Jeśli chodzi o tatuaż to też mam ochotę sobie zrobić, tylko chciałabym żeby ten tatuaż coś oznaczał, myślałam o dacie urodzenia mojego dziecka więc teraz może będzie okazja. Na początku chcę mały a później coś większego :D Justa -> Ja to miałam zawsze małe piersi, nie wiem jak to się stało, ale trochę powiększyły się jak byłam na studiach. Teraz w ciąży mąż nie może się nadziwić jakie mam piękne i duże piersi :D Ojjj, oby nie zmalały po ciąży. mamasynka - > pełne usta są sexy więc trzeba się cieszyć :) wszystkie Ci tu zazdrościmy :D Ewela -> jeśli chodzi o te szyby w regale to ja bym zamówiła takie folie maskujące na szyby. Takie folie są np. w biurach żeby zamaskować oszklone biuro, ale podam Ci link do strony, gdzie można znaleźć całą masę wzorów - tak żeby Ci pasowały do wnętrza. http://folianaokna.pl/ Wydaje mi się, że jak macie dużo półek to nie ma co zagracać miejsca. Ja mam stary regał - bardzo ładny, ale ma półki otwarte, takie jak na książki. Mamy ten regał w sypialni i na razie nie chce go wymieniać więc poustawiałam pudła na nim - zrobiły się takie jakby szuflady. Część kupiłam a część zrobiłam sama - pomalowałam albo okleiłam - oczywiście wszystko w podobnym guście. Moim zdaniem super to wygląda :) Anka -> dzieci to szczęscie, ja sama marzę o 3, ale nie wiem jak to będzie. Czy będzie mnie stać, czy będę mogła itd. 20 tydzień - u mnie to będzie za 2 miesiące, już się nie mogę doczekać aż poczuję dzieciaczka :) Natalie -> super, że mam zaczyna się przekonywać. Ta informacja ją pewnie przytłoczyła, różnie ludzie reagują... Zobaczysz, że jak pozna malucha albo jak C brzuch zacznie rosnąć to rozkocha się już w ogóle :) Będzie rozpieszczać malucha jak każda babcia. Ja też mam cyfrowy polsat a wcześniej w warszawie miałam upc. Jak na razie jesteśmy zadowoleni z cyfrowego. Ja teraz w czasie ciąży chciałabym zrobić sobie jakieś kurs, coś krótkiego, znalazłam kurs, który można zrobić przez internet, jest współfinansowany przez UE. Po tym kursie się dostaje normalny certyfikat. Może się przyda jak będę szukać pracy po ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolinaaa
W następnym tygodniu mam badanie u ginekologa i moje pierwsze usg. Czas i się dłuży niemiłosiernie. Czasami jak kładę się spać to nie mogę zasnąć, bo myślę czy wszystko ok, czy ciąża się rozwija. Boję się strasznie i nie wiem jak doczekam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolinaaa
Nie było mnie 2 dni a już tyle się nazbierało :) Dziewczyny idę na ślub i wesele w następny weekend. Przymierzałam stare sukienki, mam sporo takich eleganckich ołówkowych, ale juz przy małe na piersiach i w talii. Sama nie wiem co mam kupić, nic nie ma w tych sklepach a tez nie chce wydac na sukienkę dużych pieniędzy... Może jakaś tuniczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się dołuję bo znowu nie dostaniemy kredytu... Naprawdę robią pod górkę młodym w tym kraju... Czasem mam wrażenie , że coś naprawdę nie pozwala nam się wyprowadzić od teścia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×