czy kobieta która kiedyś się ''puszczała'' może się zmienić i być dobrą żoną

Problem jest taki, że to nie kk wymyślił czystość przedślubną czy chociażby zwykły szacunek człowieka do samego siebi. A może nie jesteśmy homo sapiens? Nauka, nie tylko ta od kk, który dla mnie osobiście wzorem żadnym nie jest, już dawno udowodniła, wbrew życzeniom unowocześnionych, że jeden partner powinien wystarczać jednej partnerce. No chyba że mamy do czynienia z dewiacjami. Problem tylko w tym żeby się odpowiednio dobrać.

Alez oczywiscie, slub (szczegolnie koscielny) wymyslil czlowiek pierwotny, nie mial innych problemow. A slubu udzielali nasi biologicznie najblizsi krewni, mianowicie szympansy. Punkt 4. jest widocznie w polskim spoleczenstwie nie do zrealizowania. Kto by pomyslal, ze tyle mamy wspolnego z muslimami.

Ty szmato

NIE, bo kto się kur/wą rodzi, to kur/wą zdechnie. Miejsce kur/wy jest w burdelu a nie w rodzinie. I wszystko na temat.

Nie obrażaj prostytutek. Córy Koryntu pracujące w burdelach to nie curvy tylko kobiety pracujące, curvy to cichodajki.

To szmata

Przed ślubem kościelnym był ślub krwi wymyślony przez naturę i tylko ten się tak naprawdę liczy. Ślub wobec świadków, nieważne kościelny czy cywilny jest tylko potwierdzeniem ślubu krwi, niestety w dzisiejszych czasach oba są zawierane bardzo rzadko, właśnie przez takie podejścia jak powyżej. Takie są fakty ale do doświadczonych one nie dochodzą, a może dochodzą ale dla nich o tak jest za późno i nie chcą się przyznać.

Natura, nasza i wszystkich zywych istot, zna tylko jeden cel: rozmnazanie sie w celu zachowania gatunku i jak najwieksze mieszanie genow, aby gatunek byl zdrowy i odporny. O slubach krwi, koscielnych albo cywilnych, natura nie slyszala i zwisa jej to i powiewa. To sa wymylsy Homo niestety nie Sapiens, szczegolnie plci meskiej, ktorzy umieraja ze strachu przed genami wspolzawodnikow. Prostytucja szczegolnie rozpowszechniona jest w malzenstwach, w ktorych kobiety maja seks z mezami, nie majac na to najmniejszej ochoty ani zadowolenia, poniewaz jest to od nich oczekiwane i po za tym sa dzieci, raty za zamochod albo dom. Byc moze epitety "ty szmato" przynosza Homo nie Sapiens chwilowa ulge w bezsilnosci, poniewaz rzeczywistosci nie zmienia.

Trochu się już pogubiłem; to obawę o wychowanie nie swojego dziecka my faceci wymyśliliśmy sami czy zaopatrzyła nas w nią Natura? A kobietę po co wyposażyła w błonę dziewiczą? Śluby właśnie wymyślił homo sapiens i gdyby nie one to byłby dopiero burdel, chociaż i tak już jest.

Alez do proste: natura wyposazyla zwierzeta plci meskiej w strach przed genami rywali a mozliwosci naszego mozgu wyposazyly nas w srodki antykoncepcyjne. Nie ma wiec powodu do strachu, z trybem seksualnym mozna tak samo walczyc jak z burza albo deszczem.

Funkcja srednio zreszta apetycznej blony dziewiczej wyjasniona juz byla na stronie 18 (Hymen).

To były pytania retoryczne albo raczej sarkazm. Więc zakładanie rodziny itd nie ma sensu, bo i po co, jeżeli stare wartości, podobno odróżniające nas od zwierząt są negowane i nie potrafimy się ograniczać. Wiem, że niektórzy próbują ( szczególnie te doświadczone bez żadnych człowieczych zasad) próbują nam wmówić, że niewiele się od nich różnimy . Rozczaruję was. Człowiek, jeżeli zechce, jest w stanie zapanować nad własnym popędem, a przynajmniej powstrzymać się od kontaktów seksualnych z innymi osobnikami, nawet przez całe życie.

Dziwka zawsze będzie dziwką tak jak alkoholik alkoholikiem

Zaczynam rozumieć ludzi, którzy wolą towarzystwo zwierząt, zwłaszcza po niektórych tekstach kobiet na kafie.

najbardziej wredne są twierdzenia garstki kobiet które upadły tak nisko poniżej szamba ze same siebie nie szanują i sa na tyle bezczelne że wmawiają innym ze tak ma być sex , sex z kim popadnie seriale wyprały mózgi ze nawet ptasi nie został. takie powinni łapać i poddawać Sterylizacji i zakaz kontaktu z dziecmi i zawodami związanymi z nauką czy wychowaniem by ograniczyć patologie . nie jestem religijny ale małżeńswo(kobieta- mężczyzna ) rodzina to najwieksze wartości ludzkie i tylko taka forma gwarantuje pełny stabilny rozwój dzieci oparte na normalnych zasadach , wierność ,szacunek ,miłość ,honor. Dziś wyprane mózgi nie szanują partnera, dzieci ani rodziców nie pozwólcie by patologia wkradała sie w ta garstkę normalnych rodzin . kobiety co kiedyś były filarem rodziny i były prawdziwymi matkami żonami teraz stały się pasożytami ,wampirami energetycznymi , nie szanują nic i nikogo ,mamona i lans rządzi . ta garstka prawdziwych kobiet nie dajcie się omamić to tylko zazdrość inne zżera . zauważyłem że coraz mniej jest zawodowych prostytutek ponieważ cichodajki i wyzwolone wypierają ten zawód są wszedzie w każdym pabie , kawiarni , byle zaczepić jakąś kobiete to 1na 2 taka jest

Zakochałem się w kimś takim. Posiada wszystkie cechy opisane wcześniej. Pragnę jej ale nie mogę jej mieć, jest w związku. One mają w sobie coś, co niszczy ludzi.

Ty szmato puszczalska

To że jest w związku niewiele zmienia. Znałem kiedyś laski, którym bycie w związkach nie przeszkadzało udzielać się w sexfriendach.

Ty suko

Ktos o przekonaniach "takie powinni lapac i poddawac sterylizacji i zakaz..." jest gorszy niz wszystkie dotychczasowe na tym forum wypowiedzi, nawet te najprymitywniejsze. Religijny rzeczywiscie nie jestes, poniewaz nie jestes w stanie "kochac blizniego swego...". Poza tym malo jest religii tak radykalnych i depczacych czkowieka jak twoje poglady. Nie jestes nawet w stanie pojac, nie mowiac juz zaakceptowac, ze kazdy czlowiek moze miec inny plan na zycie i szczescie. Sterylizacja byla chetnie praktykowana przez Hitlerowcow, a karanie kobiet za seks pozamalzenski praktykuja szczegolnie radykani muzulmanie. Masz super towarzystwo. Ale przede wszystkim masz ogromny problem z seksem, jezeli ten temat jest tak drazliwy, ze chcialbys siegac do jak najdrastyczniejszych srodkow. Udaj sie nak najszybciej po porade do seksuologa, zanim nabawisz sie powaznych klopotow.

Z tą sterylizacją to koleś faktycznie przesadził ale jakaś kara za hipokryzję, obłudę i ogólnie fałsz powinna kobiety spotkać .

No o miałam rację, córka k***y po sąsiedzku tez już zaczyna się ukrwić . Jaka mać, taka nać!

No to broń Boże sterylizować!!! Potrzeba kolejnego pokolenia kure..wek, a nie ma jak rodzinna tradycja! Nikt lepiej nie wychowa, nie nauczy, nie pokaże! Więc z szacunkiem proszę, bo na miano puszczalskiej k*****y trzeba ciężko zapracować!!!

Buda k******. :) :)

Widac bardzo was to gnebi, ze nikt nie chce sie z wami k***ic. Wiec albo do psychiatry na leczenie zachamowan i kompleksow seksualnych albo wsadzac w dziure w plocie, jak sie reka zmeczy.

Małżeństwo to tradycyjna instytucja dla ludzi z tradycyjnymi wartościami. Latawca w białym welonie oznaczającym czystość i wstydliwość to kpina z owej instytucji. Taką kobieta porada małżeństwa po to by złapać Jelenia, kontrolować go i by pochwalić się przed koleżankami na Instagramie, Facebooku czy czym tam jeszcze. A jeleń sam skazuje się na nieszczęście.

Panowie, ktorzy marza o czystosci i wstydliwosci kobiet i bialym welonie moga wlasnie takich partnerek szukac, a te, ktore maja inne marzenia, zostawic w spokoju. Szanujace sie zas kobiety, ktore same decyduja o swoim zyciu seksualnym, zamiast podporzadkowywac sie oczekiwaniom panow pielegnujacych sredniowiecze, powinny takich omijac z daleka. Tym sposobem nie beda miec problemu ani jedni ani drudzy. Jedyny problem panow teskniacych za sredniowieczem zostanie fakt, ze nigdy nie beda miec pewnosci, czy moze ta czysta kobieta w bialym welonie miala juz np. seks oralny abo analny, a moze sama zadowalala sie, marzac o wyuzdanym seksie z pieknym, wspaniale zbudowanym mezczyzna. Ta niepewnosc bedzie panom sredniowiecznym towarzyszyc na kazdym kroku, ciezki los.

Paniom o poglądach jak wyżej też towarzyszy niepewność, że ich facet, mąż itd. nie kopnie ich jak się znudzi w 4 litery, bo będzie wolał młodszą mniej używaną. Takie są prawa natury a poza tym żyjemy w XXI wieku bądźmy więc nowocześni. Olać takie średniowieczne wartości jak szczerość, rodzina itd. A jak

Małżeństwo to instytucja wywodząca się ze średniowiecza i jeszcze wcześniej. Żyjąc nowocześnie, tym bardziej z nowoczesną babą, nie trzeba (a nawet nie powinno) się żenić. Nie ma problemu z rozwodem, majątku w razie czego nie trzeba dzielić. Zawsze to łatwiej później wymienić na młodszą. A tej wyzwolonej nie ubędzie. Ot, plus jeden więcej na liczniku. Co za różnica jeden w tą jeden w tamtą.

Nawet wcześniej niż ze średniowiecza. Zauważyłem, że strasznie na ślubie kościelnym zależy właśnie tym wyzwolonym ciekawe nie? Pewnie szukają bo ja wiem rozgrzeszenia za grzechy młodości a kościół niestety za kasę na to idzie.