Jestem w związku a jestem tak okrutnie SAMA. Czyli o życiu obok...

no...pewnie dlatego dzisiejsze kobiety wola krotkie wlosy :D

chyba tak ,bo niektore kobiety gola sie na zapalke :) te to musza miec rozumu...

Czesc Ariya odczytalam kolejne odpowiedzi ! Szlag mnie trafia jak napisal Cenzor !Tak nas widza faceci ! (oni jak zwykle sa bez winy ) ! Bzdura ! Wspolczuje tylko jego juz ex zonie ! Nas to chyba tez czeka ! prawda jest taka ze nasi MEZOWIE nas nie kochaja i nami totalnie znudzeni ! To boli OKRUTNIE ! Jestesmy fajnymi BABAMI i co z tego ? ARI (to skrot ) ty nawet sama nie wiesz jak silna kobitka jestes ! Mam tyle do pisania i do opowiedzenia !Wiesz co jak czatam twoje laboraty TO widze SIEBIE ! JESTES GENIALNA ! potrafisz to swietnie opisac !Tego w pisaniu mi brakuje ale nie w rozmowie FACE tu FACE !!! MIMI

Ari pomylilam jedna literke prawidlowo to CZYTAM !nie czatam sorry A tak na marginesie mieszkam w Niemczech od kilku lat i dziekuje BOGU ze jest kafeteria ! Napisz cos o sobie ! MIMI

No faktycznie złote rady sypią się jak z rękawa. Faceta doprowadza do szału gderanie więc trzeba mu pokazać kto tu rządzi i gderać jeszcze więcej. Naprzemiennie z fochem najlepiej. Do tego seks przykręcić do zera. Wprowadzić zasadę "każdy robi dla siebie". Przez to związek w kryzysie na pewno wyjdzie na prostą. Wyjdzie, ale tak jak opisał to Cenzor.

Normalnie to współczułbym mężowi autorki, ale sam sobie winien...widziały gały, co brały. Niech dobry Bóg chroni nas od takich wariatek jak autorka!!! Tylko dziecka szkoda :-(

Noo, seksu nie chce bo nie, ale jak się zachciało dziecka t... zacisnęła zęby?

No tylko mąż widział co brał i nie narzeka teraz a kobieta widziała co brała i teraz na siłę chce faceta zmienić o 180 stopni. Może jak myślisz że zmiana charakteru to takie chop siup to zamień się dla męża w introwertyka. Wtedy nie będzie kłótni

Ludzie, ta kobieta potrzebuje wsparcia i zrozumienia, a nie takich teksów jak powyżej... nie ma człowieka, który nie boryka sie z jakimiś problemami i na pewno nie chciałby być tak potraktowanym i czytać takich dennych komentarzy...

Kobieta musi byc niezalezna ,miec wlasne zycie ,wlasne zainteresowania i pasje wtedy jest interesujaca. Za dobrej i uleglej zony zaden mezczyzna nie docenia a moze doceni dopiero jak ja straci. Rzeczywiscie facet godny pozalowania bo sie nie odzywa a zona mu piecze kaczke i smazy paczki. Ja bym mu ta kaczke i te paczki na leb wywalila razem z ta goraca patelnia :P moze wtedy by mu cos sie rozjasnilo i dalo do myslenia. Mezczyzny nie mozna zmienic ,trzeba zmienic wlasne postepowanie , duzo wiecej wymagac od niego a on sie wtedy albo dostosuje ,albo trzeba sie rozstac .

wy/pierd/alaj zakuta palo

Wprost uwielbiam takie kobiety...jestem choleryczką i już, a mąż powinien się zmienić...bo ja tak chcę!!! Jesteś zatem głupią choleryczką autorko, bo robisz wszystko, żeby mąż ciebie znienawidził. Jeśli już teraz mówi, że ciebie kochać się nie da, to za kilka lat nie będzie mógł znieść twojego towarzystwa.

współczuję Twojemu facetowi nie cierpię zrzędzących, gderliwych i wiecznie zawodzących ludzi, nie ważne czy to kobieta czy mężczyzna, lubię kulturę, takt , spokój w relacjach międzyludzkich. Ewidentnie już teraz nie może wytrzymać, a co będzie za kilka lat, jedynie nie można Ci zarzucić talentu ,,literackiego,, który nam tu zafundowałaś,ciekawe czy te peany poleciały prosto z serca czy trochę ślęczałaś nad tekstem.

Nie rozumiem ? a co takiego ona robi zeby maz ja znienawidzil ? ze zbiera jego brudne skarpety ? gotuje ,pierze, sprzata ? kaczka,paczki dla kogos, ktosie nie odzywa, nie docenia i nie szanuje ? On ja kocha jak swoja mamusie i jest mu z tym wygodnie , tylko ze z mamusia nie uprawia sie seksu :(

hehehe uwielbiam takie tematy na kafe i wypowiedzi ludzi. Nie wyobrazam sobie byc w takim zwiazku, nie wyobrazam sobie meic z kims takim dziecka, nie wyobrazam sobie tkwic w takiej relacji, a juz na pewno nie ze wzgledu na urode meza:) jak sobie poscielisz tak sie wyspisz. Wolalabym byc sama niz byc z kims i dalej sama

Rzeczywiscie facet godny wspolczucia :O bo rozrzucanie brudnych skarpet to najwyzsza kultura haha... Jak ma cos pomoc to mu sie nie chce ,juz lezy w lozku itd. Kobieta mysli ,ze jak mu czesto bedzie cos mowic to on to w koncu zrozumie,ale tak nie jest bo facet wcale nie slucha i ma gdzies takie gadanie .Facetowi trzeba porzadnie przywalic obuchem zeby sie obudzil.

Kobieta musi byc niezalezna i nieprzewidywalna ( facet nigdy nie moze miec 100% pewnosci) wtedy jest interesujaca , mezczyzni kochaja wyzwania i trzeba im tego ciagle dostarczac

najgorsze jest to, że to kobieta ma główkować , co tu zmienić, aby było dobrze w związku, facet generalnie jest zwolniony z takich zabiegań, bo to jest facet... a żeby coś naprawić to trzeba starań z obydwu stron

Z żoną jak sama autorka napisała również nie uprawia się seksu. Tylko raz, jak się żonie dziecka zachciało. A i to pewnie z obrzydzeniem. Rób tak dalej, gderaj, fochuj, wybuchaj, krzycz, dalej szlaban na seks i podziwiaj efekty. Facet najpierw pozna kogoś normalnego a potem wręczy pozew o rozwód

Ja bym nigdy nie mala seksu z facetem ktory mnie nie kocha , nie jestem maszyna do seksu :( ,niech sobie kupi nadmuchana gumowa kobiete :P potem moze rzucic ja na kaloryfer :Palbo nawet na nia nasiusiac i anala tez moze miec (bez przygotowan,lewatywy itd.)mnie to bedzie obojetne

Obrzydliwe :(

Jak możecie oczekiwać szacunku od facetów jeśli same go dla siebie nie macie ? :(

No ale przecież autorka wcale o nic się nie obwinia. Ona jest w porządku. Jest choleryczką i facet musi to uszanowa. To oon ma się zmienić bo to jego zachowanie niszczy związek. :D

Jasne :)

Prawda ! jezeli szanujesz siebie to inni tez cie szanuja bo nie maja innej mozliwosci .

Jeśli szanujesz siebie,to brak szacunku innych zwisa Ci zwiędłym kalafiorem,ale jeśli sama się nie szanujesz i zgadzasz z ich opiniami to jesteś zgubiona.

Ten zwiazek juz nie istnieje :( jest dziecko ,obowiazki i na pokaz wszystko ok. bo np. tesciowa przyjedzie , bo co ludzie powiedza ?

Może na pokaz nie warto reanimować tego trupa,może fałszywie pojmowane dobro dziecka,aby miało normalną rodzinę,właśnie ,,normalną" tata i mama,tylko czy nie lepiej za w czasu przerwać taką farsę na pokaz?Puki ludzie jeszcze młodzi,puki,można jeszcze coś zmienić,czy warto się poświęcać dla tego frazesu,, dla dobra dziecka" ?

Nikt nie musi sugerowac sie opiniami innych bo nikt nikomu zycia nie ulozy, mozna tylko dowiedziec sie co inni mysla ale decyzje trzeba podjac samemu.

Racja,ale skoro tu pisze to może oczekuje naszych opinii i sugestii? :)