Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mamka222

Dieta Dukana. Start 2 MARCA 2015 !

Polecane posty

Gość gość Lilia
A co tutaj tak cicho? Gdzie jesteście dziewczynki, bo chyba nie zrezygnowalyscie z diety. U mnie proteiny będą 3 dni, bo za bardzo sobie pozwoliłam przez okres świąt. Jak uważacie czy można używać mleko 1, 5procentowe. czy trzeba 0, 5 procent? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbea
Czesc Lilka ja caly czas1,5%uzywam do kawy i coodziennie do owsianki.No wlasnie strasznie tu cicho ,ja nadal jestem bo 8kg mi zostalo, .Dziss dziwnie sie czulam tak jakby mi sie mialo slabo zrobić,i Glowa mnie bolala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renacia 41
hej dziewczyny ja tez jestem.i tak szybko sie nie poddam:) zaczelam biegac bo waga stanela i stoi jak wryta.ale cos mnie zaczelo kolano pobolewac przy bieganiu:(ale moze to tylko na poczatku. u mnie dzis na sniadanie byla owsianka.na obiad kotlety drobiowe.a na kolacje losos.a jutro sie zobaczy. piszcie dziewczyny jak tam u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie U mnie dziś same białaczka ciężko ale idzie pomału do tego ćwiczenia z Ewą Chodakowską ból głowy się pojawił ale początki zawsze są ciężkie. .pozdrawiam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
Witam, dołączam kobietki do WAS, zaczynam od dzisiaj Dukana, wiele już razy próbowałam zacząć, ale ciągle coś nie wychodziło...dzisiaj z Nowym Rokiem powiedziałam basta :)-waga wyjściowa 86 kilo!!! chciałabym schudnąć do 58 kilo(bo z taką waga czuję się najlepiej)....lubię biegać, ale obecnie jestem taka gruba, ubita, że na nic nie mam ochoty, może jak spadnę trochę to wrócę do biegania, ćwiczeń, na razie mam w planie 10 dni uderzeniówki i tym razem nie złamię się !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna120kg
Dzień dobry wszystkim.Jestem na dukanie od 1-go tak jak sobie postanowiłam.Na razie nie jest źle,tylko najgorsze są wieczory.Od 20 mam taki wilczy apetyt że ciągle krążę koło lodówki.2 lata temu było mi łatwiej bo albo byłam w pracy wieczorem albo po prostu uciekałam spać.Teraz muszę wytrzymać do północy bo moje bliźniaczki tak chodzą spać więc jest ciężko.No ale nie poddaję się :) Postanowiłam że odchudzam się ostatni raz bo ileż można zaczynać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna120kg
udasięijuż Witamy w naszych skromnych progach :D. Trzymam kciuki żebyś sie nie poddała,i mam nadzieję że 15-go zaczniemy razem warzywka ;) . Postanowiłaś już ile dni protein a ile warzyw po uderzeniówce ? Hej dziewczynki co tu tak cicho ? Pisać proszę częściej ;) Ja obiecuję że dziennie coś napiszę,no chyba że dziewczyny mi pozwolą to nawet częściej będę tu zaglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
tak piszmy i wspierajmy się to łatwiej będzie chudnąć :) ja też kiedyś na dukanie super schudłam 35 kilo w 3,5 miesiąca, ale byłam młodsza, bardziej zaangażowana i jakoś bardziej mi się chciało :) teraz z tą motywacją kiepsko...ale tak źle się czuję ze swoim ciałem że koniecznie coś muszę zrobić! chcę zrobić 10 dni uderzeniówki a potem 5/5 tak robiłam i tak ładnie mi waga spadała, tyle że wcześniej jeszcze bardzo dużo się ruszałam(biegałam, jeździłam na rowerze, ćwiczyłam, spacerowałam) a teraz ruchu mam mniej i chęci też mniej, ale wierzę że się rozkręcę tylko nabiorę motora , najgorzej zacząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
tak, 15.01 zaczęłabym warzywka jak wszystko dobrze pójdzie :) a Ty z jaką wagą startujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna120kg
udasięijuż Ja niestety z wagą taką jak w nicku czyli 120 kg !!Mam do zrzucenia KOŁO 45 KG (Tyle warzyłam 2 lata temu)ale jak zrzucę 30 też będzie ok.To nie zrezygnuj,będzie nam łatwiej jak jesteśmy na tym samym etapie ;) Dla mnie dni 5/5 też były najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio nie dodaje tu moich wpisów :/ mnie po świętach przybyło, z 62.7 zrobiło się 64.2. Wczoraj odstawiłam słodycze i przypomniałam sobie o piciu wody. I dzisiaj na wadze już 63.8.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna120kg
Niezapominajka ! Ogarnij się kobieto,przecież miałyśmy być mocną ''paczką'' a ty masz załamkę i już nie piszesz :( To nie wstyd,przecież każda z nas to przechodziła.Lepiej się wygadać , zrobić skruchę i walczyć dalej ! Nie warz się codziennie bo to ci nie pomorze.Zrób teraz sobie karę z ''proteinek'' i do roboty! Wiosna tuż tuż :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renacia 41
jak ja lubie was czytac:) i mordka mi sie usmiecha jak was czytam.i przyznam szczerze ze wasze wpisy mnie motywuja do walki.udasie ja tez dopiero teraz zaczelam biegac bo wczesniej ze swoja waga nie dalabym rade.brzuch by mi chyba zeby powybijal hihihi...chociaz teraz cos mnie kolano pobolewa.ja jeszcze do 10stycznia na urlopie a wiec mam malo ruchu i postanowilam sie poruszac.a dzis na YouTube wlaczylam sobie caly trening chodakowskiej, ktory trwa tylko 30 minut.wydaje sie latwy i prosty:(bylam cala mokra i odczulam jeszcze swoja tusze.a wiec jeszcze musze 15kg schudnac:)justyna 120 trzymam za ciebie kciuki.no i piszcie dziolchy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
to walczymy, czuję, że będzie to miła walka :) bo z Wami :) ja po południu może wybiorę się na krótki spacerek z córką(zaprowadzę ją na zajęcia dodatkowe a przy okazji trochę sadła zrzucę), u mnie prawdziwa zima :) śniegu nasypało :)dzieci będą się cieszyć :) ja mniej...nie przepadam za zimą, trzeba jakieś sporty kobietki zimowe wymyślić coby trochę się jednak ruszać- spacery, sanki...nie umiem niestety jeździć na łyżwach i nartach, ale jeśli któraś z was umie to warto powyciągać wszystko i jazda na pole :)ja dzisiaj mam w planie tylko spacerek -na dobry początek dukania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
jakbyście mogły też jakies przepisy wrzucać co np gotujecie dobrego, co jadacie żeby nam ta dieta jakoś urozmaicenie minęła byłoby super, co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
Justyna120-ja też chciałabym 30 kilo spaść, to dużo...ale wiem,że można, jak się człowiek uprze :) damy radę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
niezapominajka-ja marzę o wadze 64 :) także kobietko głowa do góry, jesteś idealna....prawie, bo nie wiem o jakiej wadze śnisz :) grzeszki się zdarzają każdemu, ważne by iść dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
renacia41- ja z Chodakowską kiedyś ćwiczyłam i z Mel B. to wiem co to znaczy :) ostatnio bardzo się zapuściłam...oj bardzo.....też muszę wrócić do ćwiczeń, brakuje mi ich....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia41
witam, witam ja sobie dalej stopniuje, uwga poniżej 65kg wiec jest ok i nie mam zamiaru przestac dietowac mój dzisiejsz jadłospis -twaróg z cynamonem -sałatka z jajkiem, korniszonem i sledziem -kurczak grilowany, sałata lodowa, papryka -kapuśniak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbea
Witam Jestem trochę Malo zmobilizowana bo waga 2dni ani drgnie,tez musze wziasc sie za ćwiczenia ,lubię biegać ,ale zimno sie tak zrobilo ,wwiec cos w domku poćwiczę.Dzis owsianka,leczo dukanowe ,makrela z serkiem.Fajnie ze nas tu jest wiecej,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna120kg
gośćbea Niby nas więcej ale same nowe nicki,ja pytam gdzie nasza stara gwardia!! Dziewczyny no co wy ? Poddałyście się wszystkie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia41
ja jestem stara gwardia hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udasięijuż mój cel to 60 albo i mniej, ale jestem już na 3 fazie, bo zaczęłam źle się czuć. Waga mi się utrzymywała od ho-ho ale przez te święta się rozbestwiłam. I jeszcze rodzina ukochanego podziwiała, że tak ładnie zjechałam (z 73kg to widać). Justyna120kg pisałam, ale moja przeglądarka odmawiała posłuszeństwa...i nie chodziło, że to ja nie dodaję, tylko nie dodaje (w domyśle) głupi Chrome :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna120kg
Niezapominajka Teraz już rozumiem.Myślałam że już masz dosyć przez ten kilogram więcej :D To przepraszam za niedoczytanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
zważyłam się przed chwilką i od rana spadek o 800 gram :) więc jest super, jak na 1 dzień uderzeniówki ja przez ostatni czas tak dopychałam różnym jedzeniem, słodyczami, lodami,że dzisiaj postanowiłam zacząć od totalnego wyczyszczenia organizmu i tylko piłam cały dzień, nic nie jadłam, i muszę wam powiedzieć czuję się świetnie, nie jestem głodna, chyba było mi coś takiego potrzebne, nigdy nic takiego nie robiłam, słyszałam,że takie "głodówki" są ok, raz na jakiś czas....być może kiedyś jeszcze sobie zrobię np na dniach warzywnych, będę wtedy pic same soki, herbatki ziołowe itp, ale to zobaczę...dzisiaj tylko piłam i tak właśnie zaczęłam dietę dukana, jutro już normalny repertuar zamierzam robić :) czyli pewnie zacznę od owsianki na mleku 0,5% a co będzie dalej sama nie wiem, zamierzam jeść regularnie około 4 posiłków dziennie, nie mniej i chyba nie więcej, no może 5 ale jeszcze zobaczę, czy dam radę w siebie tyle wcisnąć, nie chcę spowolnić metabolizmu, więc jeść będę, nie opychać się, małe posiłki to będą ale różnorodne, może jednak nawet ich 5 będzie i z zegarkiem w ręku co 3 godziny będę wyliczać czas ...ale to od jutra.... dzisiaj był zaś spacer, średnio długi... mam zamiar zapisać się na fitness ( w zasadzie chyba wykupię karnet na cały dzień do wszystkich klubów i zobaczę z czego skorzystam), na bieganie na razie nie ma szans, bo ślisko i mokro, przynajmniej u mnie :) kupiłam dzisiaj suknię w rozm. 40, na wyprzedaży, trochę dla motywacji, bo chyba w nią na razie nie wejdę albo będzie ciasna :)no i działam dalej....pierwszy dzień zleciał, było ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
niezapominajka-a co ci się działo,że musiałaś przejść na III fazę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
zaczynam drugi dzień uderzeniówki, spadek po wczorajszym płynnym dniu 1.600 , rano czułam się lekko, bardzo dobrze, zero jakichkolwiek bóli głowy, czegokolwiek waga rano to 84.400 nadal ogromna! śniadanko: jajecznica z 2 jaj + wędlina(jakaś chuda kiełbasa), kawa inka z mlekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renacia 41
hej dziewczynki ja tez wlasnie popijam kawke i zagladam tu do nas co napisalyscie? tu jest moc!!! jestesmy sila!!!:) a wiec piszcie piszcie...ja po wczorajszej chodakowskiej to dzis nie moglam z lozka wstac:(no niby takie proste cwiczenia:) ale jak to chodakowska mowi w trakcie cwiczen:"cwicz zbliza sie lato...bikini...jutro poczujesz dzisiejszy wysilek":)no i czuje:) ale dzis pocwicze z nia 40minut a wieczorem godzinny bieg.ale sie zawzielam:) ale waga mi stanela i szkoda mi do tylu tych prawie 3miesiecy diety.tyle wyrzeczen bylo i nie moge za przestac .musze dojsc do swojego celu."uda mi sie i juz"fajny nick:) uda mi sie i juz ile masz lat?cos dawno nie odzywala sie iwona86? justyna120kg jak ci idzie? u mnie dzis na sniadanie parowka drobiowa.a na obiad gotowane udka w sosie jogurtowo czosnkowym:) milego dnia dziewczynki:) i walczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam dukanki Chciałam się spytać czy flaczki wołowe są dozwolone i jakich paroweczek używacie. I co sądzicie o kielbasce z piersi kurczaka z morliny piszą ze ma 93% mięsa z kurczaka..U mnie dziś trzeci dzień przyznam że nie jest łatwo ale nadchodząca wiosna daje motywację. Dziś na obiadek pulpeciki z indyka i wołowiny w sosie koperkowym..a co polecacie na słodko bo cos za mną chodzi :-) może macie fajny sprawdzony przepis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna120kg
No proszę proszę jak dukanki się rozpisały :D Aż miło się was czyta. renacia 41 Idzie mi świetnie jak na razie.Troszkę mnie głowa boli ale to może z powodu pogody? Tak myślę czy dziś z Chodakowską nie zaszaleć.Tylko wiem że wtedy nie będzie spadku wagi bo mięśnie się ubijają i wręcz na wadze będzie więcej ( bynajmniej u mnie tak było 2 lata temu) Mam takie pytanko czy wy jecie o regularnych godzinach? Ja od samego początku jem wtedy kiedy jestem głodna bo tak napisane w książce.Z samego rana nie chce mi się jeść więc dzień zaczynam od kawki a po 2 godzinach od przebudzenia dopiero śniadanko,może tu mój błąd i stąd ten wilczy apetyt w godzinach wieczornych? Jak jest u was ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×