Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Violcia17

Dieta 1000ca kalorii!

Polecane posty

Gość gość
Hej dziewvzynki. Mozna sie przylaczyc? Ja mam 10kg do zrzucenia. Mam dzieci i sporo obowiazkow. Startuje z waga 61.5. Marzeniem moim jest 50 ale 52 bedzie sukcesem tak jak przed ciazami. Zamowilam tez diete oxy. Ma 1000kcal. I nie wiem czy korzystac z niej czy ukladac swoja. Pracuje i w pracy ciezko mi jesc tak regularnie bo mam bardzo duzo obowiazkow. Wiec jem byle jak i byle co i waga rosnie. Piszcie co jecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej gosciu, witaj, przyłącz się, napisz jakis nick roboczy. A ile masz wzrostu? Kazda z dziewczyn chyba je cos innego. Ja jestem towarzysko, nie odchudzam się, jem mięsko, nabial, duzo jajek, z mącznych tylko max 2 kromki chleba dziennie. Slodyczy minimalnie, cos jednego minimalistycznego dziennie, np.1 łyzka lodów, albi jedna kosteczka czekolady, itp. Autorka topu jest niesamowita, chodzi pieszo ogrom kilometrów, wszystkie dziewczyny ruszają się cidziennie, a ty co porabiasz, jak gubisz kilogramy? urszak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Conversee
Hej! Po wczorajszej zalamce, ze nic z wagi nue spadlo dzis dostalam w nagrode 300 gram mniej. Fakt, zjadlam malo. Teraz w pracy zrobie sobie sniadanko a potem Danio straciatella :) Tak zastepuje slodycze. Choc nie powiem wczoraj zjadlam cukierka z corka na pol. Aktualnie waga pokazuje 83,9 kg a wiec 6,3 kg mniej. Uff coraz wiecej za mna. Nie moge sie doczekac aby zobaczyc rowne 10 kg mniej :-) To juz bedzie ogromny sukces dla mnie samej. A jak zobacze 7 z przodu to juz wogole bedzie sama radosc. Trzymam za was dzisiaj kciuki i zycze milego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonanadzieja
Hej dziewczynki :) ja nie wsze się póki co poczekam kilka dni nie chce żeby mnie zniechęciło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urszak, haha to mnie zaskoczyłaś tymi słowami :D ale staram się, dzisiaj drugi dzień marszu, waga podniosła się o 0,7kg ale wątpię, żeby od razu mięśnie mi się ksztaltlowaly :(. Jak dajecie radę? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, a nie zastanawiacie się, co zrobicie z nadmiarem luźnej skóry po schudnięciu tych 15,20 kg? Ja schudłam na zupełnie innej diecie 6 kg i miałam luźną skórę na brzuchu. spożywałam dziennie 150-1600 kcal (wzrost 167 cm, waga wtedy początkowa była 65-66kg). Ale zaczęłam potem ćwiczyć tzn bieganie 1-2x tygodniowo po 40-50 minut (trucht, potem jogging na zmiane z marszem, w końcu sam bieg), poza tym basen raz w tygodniu, w domu hula hoop 2-3 razy tyg po 30 minut.a i zwiększyłam kalorie wtedy do 1800. efekt? luźna skóra juz niemal zniknęła ( i cellulit z nóg też znika!) , po 2 miesiacach zaledwie. a waga spadła o kolejne 2 kg .tzn anjpeirw od biegania poszla w górę 1kg a potem spadła 2-2,5 kg. 1000 kcal może byc groźne dla zdrowia. życzę wam zdrówka!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj Violciu, czym cię zaskoczylam?:) Oczywiscie, ze ważenie co tydzien, codziennie nie ma sensu. U kobiet wachluje waga,wiadomo, jest to zwiázane z cyklem, i normalne. Conversee- kazdy spadek cieszy, super! Zrozpaczona, czuję od Ciebie zniechęcenie, wieje jakąs niewiarą w osiagnięcie zamierzonego celu. Jestes sceptyczna z natury, ostrozna, czy raczej pesymistycznie nastawiona? Dobre nastawienie, pozytywne myslenie to baza do wszelkich działan- czy odchudzania, czy tez jakiejkolwiek innej dzialalnosci w zyciu:) Mój zawód podobny jest do sportu wyczynowego- cięzka codzienna praca indywidualna, pokora i silne przekonanie, ze trudnosc, problem, poprzeczkę, pokonam, jak nie dzis, to za tydzien, albo za miesiąc, lub jeszcze dluzej...Realnie oceniam czas potrzebny do osiagnięcia efektu. Wiem, ze muszę codziennie cięzko pracowac i nie poddawac się, nawet jak od razu nie widzę poprawy. Z zalozenia, czasem jest niemozliwe, by ten efekt byl natychmiastowy.... Tink, co u Ciebie? Robisz codziennie swoje? Gosciu, odezwij się i przyłącz:) His, jestes? Jak się czujesz, jak twoje nastawienie? Mikusia, jesteś? Nastawienie na długą walkę , to jest to:) Sluchajcie.... nie stosujcie zamienników, zamiast slodyczy...to oszukiwanie siebie i strata czasu, bo jednak niektóre zamienniki to " duporosty", i tak je trzeba bez ściemy nazywać. Trzeba ucziwie i głosno powiedziec, ze odchudzanie to wyrzeczenia, ale pozytywne, dla zdrowia i figury. Trzymajcie się, milego, pozytywnego dnia:) urszak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikusia 89
Hej dziewczyny jestem. Tak to potrzeba czasu na zmiane teraz to wiem bo kiedys stosowalam rozne diety szybko spadało w doł nawt 5kg ale co z tego jak to pozniej wracało z wiązanką ja po pierwszej ciązy wazylam 67 kg a przez pośpiech. Skończyłam na 80kg. Wiecie co robilam dzis porzadki i wynalazłam kilka rzeczy wlasnie z tej najwiekszej mojej wagi, i teraz na mnie leza super bo ja zawsze jak sobie. Cos kupowal zawsze bylo dopasowane, czasem wrecz ciasne bo ciagle bylam na diecie i myslac ze jak schudne to bedzie ok. Jedna sukienka jest nawet za długa bo przedtem byla opieta a teraz luzna i to ck opiete spadlo w dol. Dalo mi to dzisiaj kopa do dzialania. Ja jen przedewszystkim dużo nabiału chudego, owoców, gotowanego miesa drobiowego, warzywa choc powinno byc ich wiecej w mojej diecie. Musze to zmienic. Przykladowy jadłospis na dzis. 7.30 kawa rozpuszczalna z mlekiem bez cukru 8.30 wafel ryżowy z białym serkiem do smarowania, 2 plasty kurczaka got taka wedlinka, pół pomidora , 10.30 banan 12.30 activia owocowa + łyzka otreb wysokobkonnikowych 15 gotowane udko , pół papryki czerwonej 17.30pol grejpruta czerwonego Czasem jak mnie korci to zjem jeszcze wieczorem wafla ryzoewgo lib jablko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha no jeszcze oprocz tego miedzy czasie jakies dwie kawki i duzo wody. Z cwiczeniami to bywa roznie czem wskocze na orbitrek na pol godzinki jak dostane kopa to ide codzuennie a jak sie rozleniwie to mam nawet. Tydzien przerwy dzis obejrzalam filmik ewy chodakowskiej i moze sprobuje z. Nia pocwiczyc wcale to nie jest takie proste jak sie moze wydawac sorki za bledy ale pisze z tel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonanadzieja
A ja kręce hula hopem no i mam plan dziś po pracy na długi spacer z synusiem . Na obiad ugotowałam dietetyczna zupkę warzywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny nie poddawajcie się mi się udało na tysiączce zrzucić 15kg w 3mce. Dziś osiągnęłam coś co wydawało się nieosiągalne mam 5 z przodu od 8 lat jej nie widziałam. Uszy do góry pilnujcie swoich postanowień a zobaczycie że warto. Nie skaczcie po wadze codziiennie bo ona od tego nie spadnie. Poczujcie że to właśnie wy tu i teraz macie nad sobą kontrolę! ! Pozdrawiam i 3mam kciuki I.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ćwiczyłam a właściwie próbowałam ćwiczyć pilates z ewa . Proste sie wydaje jak sie na to patrzy ale to naprawde ciezka praca, nie wiem czy mi sie udalo zrobic 1/4 ćwiczen a zeby to zrobic prawidlowo to juz wyższa szkola jazdy, ale nic nie bede sie poddawac jutro znow sprobuje, ale jestem z siebie dumna bo dzis moja mama zrobila pizze ktora uwielbiam i nawet jej nie ruszylam bo odrazu skojarzylam jak to urszak ładnie nazwała duporosty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonanadzieja
Hej dziewczyny ja dopiero w domu. Zabrakło mi paliwa i musiałam przymusowy spacer hehe więc nici z moich planów. Zjadłam zupkę i to na dziś chyba koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Conversee
Hej! Ja juz tez po jedzonku. Dzid zjadlam 2 kromki gruboziarnistego z serkiem salata lodowa 2 plasterkami wedliny i ogorkiem. Potem Danio straciatella i z 15 wafli ryzowyvh takich z biedronki co jeden ma 4 kcal. Pol godziny temu zjadlam hmm dwie lyzki salatkowe makaronu chinskiego z sosem chinskim z z Lowicza. Nie wiem porcja z 200 gram. No trudno mi to ocenic. Na pewno duzo tego nie zjadlam. I dzienny bilans na pewno ponizej 1000 kcal. A i zapomnialam dodac ze pozwolilam sobie na galke lodow bakaliowych od Grycana w wafelku. Ale mysle ze i tak nie przekroczylam 1000 kcal. A jesli nawet to niewiele. Herbata bez cukru i z cytryna tez byla i woda choc eody pije niewiele. W pracy zwykle rozpuszczam w niej multivitamine. A jak wam poszlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie lepiej kupić zieloną kawę? Znajoma zakupiła na stronie http://www.zielonakawa3.pl straciła w ciagu 7 dni 3kg czyli daje to najlepszy efekt jeki dotychczas mieliśmy. Ja po 7 dniach schudłam 2.4 troszke mniej ale to i tak bardzo ładnie. dam znac co bedzie po 30 dniach Ona Zatrzymuje wchłanianie cukrów i pobudza spalanie tkanki tłuszczowej. Mniej wysiłku i więcej spalania kalorii. Nawet nie wiesz, kiedy chudniesz. To powód, dla którego lekarze kardiolodzy doceniają i polecają zieloną kawę. Jej działanie od wieków wykorzystuje medycyna naturalna, a teraz masz szansę i Ty. Zawarte w zielonej kawie polifenole niszczą wolne rodniki. To odmładza organizm od wewnątrz, a także uelastycznia skórę. Największa na polskim rynku dawka naturalnego ekstraktu z zielonej kawy szybko pomoże Ci schudnąć, nawet 8 kg w ciągu pierwszego miesiąca. Bez diet i ćwiczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonanadzieja
no nie powiem głód a jestem na maksa...Ale nie dam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kluska
Czesc dziewczynki. Od jutra startuje i ja. Planuje przez 3miesiace pozbyc sie 11 kg. Obecnie waze 61.5 kg przy 162cm. Mam siedzaca prace i jestem mama i zona. Po pracy mam sporo obowiazkow. Jednak wymyslilam ze codziennie oprocz diety cwicze na orbim 45min i turbo spalanie z chodakowska. Zawsze wazylam 50-52kg. Po ciazy mi zostalo. Zle sie czuje Nie poddam sie teraz chociaz maz mowi ze i tak pewnie nie dam rady. Zawzielam sie i udowodnie wszystkim ze moge. Moim plusem jest to ze ja lubie cwiczyc. I tak moj jadlospis na jutro: Sniad: 2 kromki zytniego, duzo salaty , 2 plastry szynki z indyka, ogorek Ok 12- jakis owoc jablko lub grejfrut O 15- 15dag sera bialego chudego z selerem naciowym i rzodkiewka O 18.30 piers z kurczka z brokulami i sosem jogurtowo czosnkowym. Po powrocie z pracy od 16.30 beda cwiczenia orbi i chodakowska. Nie poddam soe teraz. Moze w lato jeszcze uda mi sie kiecke zalozyc.:) jutro waga i pomiary. Nastepne za miesiac. Wyzucilam juz wszystko co slodkie z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz spamują, a to zielona kawa, niebieski pieprz:) i ziola tybetanskie...:) A ja zdobylam cos w ciucharni, czego nie ma w normalnych sklepach w moim miescie. Nowiutkie, idealny rozmiar, a potrzebuję do zawodu. Cieszę się:):) Dzien za dniem mija, a wy dziewczyny chudniecie. Nawet jezeli na wadze tego nie widac, to zmiany biochemiczne i przestawianie organizmu na inne "paliwo"( pozywienie), to wszystko się dzieje w waszych organizmach:) Nie wierzę w " darmowe obiady", w cudowne specyfiki i czarodziejskie rózdżki. Typu zielona kawa:) Wierzę w cięzką pracę, pokonywanie przeciwnosci, uczciwośc w kazdym działaniu... Violciu, Autorko topu:), co u Ciebie? Jak minąl Ci dzień? urszak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ajj pierdoły.. po cóż się katować na diecie 1000kalorii.. szkoda zdrowia.. Lepiej zainwestować z suplement diety a waga spada szybko i przyjemnie http://nplink.net/tpTUTdyY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodziło mi o szczypkę to jest taki długi cukierek z cukru... dziś lepiej zjadłam 1600kcal (zawsze to nie dwa) i marsz 1,5h moją zgubą są słodycze :( dziś byłam w galerii chciałam kupić sb spodnie dwa lata temu wzieła bym rozm 36 a dziś nie zmieściłam się w 38 uznałam że 40 nie kupię :( i wróciłam do domu bez tych pięknych spodni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak do końca maja nie zobaczę na wadze 55 to nie pójdę na plaże... wy macie jakieś cele? bo to jest właśnie mój cel, nie wyglądać na plaży gorzej niż zeszłego roku czyli musi być 55.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
His, trzymaj się, cel masz jasny i osiągalny. Rób swoje i wybaczaj drobne grzeszki, oby drobne i rzadko:) u.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dobrze :) Nawet powiem szczerze, ze zapominam, że jestem na diecie bo to wchodzi w krew. Dieta uczy kreatywności, innego toru myślenia, dążenia do celów. Dzisiaj była ładna pogoda potem się coś zepsuło. Na razie kupiłam karnet na miesiąc na siłownie ze swoich pieniędzy a potem moze juz dostanę miesięcznie i się przeniosę do drugiej :) jutro idę, trochę się stresuje ale w sumie już byłam pare razy na silowni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cudnie! Juz od ciebie czuję tę siłę i zmianę nastawienia. Ty wiesz, ze będąc konsekwentną, osiągniesz poszczególne etapy, a potem staniesz się inną kobietą. Juz się stajesz, bo inaczej myślisz i podchodzisz do samej siebie- bez poblazania, sciemy i pozorowanych działań.Ty to robisz serio, to się dzieje naprawdę:) Cieszę się, ze pozwalasz mi w tym uczestniczyc, nawet wypowiadać się w twoim topie. Jednego oczekuję- szczerosci. Jesli cos nie tak, cos nie pasuje, piszesz mi to jasno, bez skradania. To twoje dzielo, ja tu jestem gosciem. Po silowni będziesz zmęczona i szczęsliwa:) Jest takie powiedzenie, ze " lekarz kaze raz dziennie się spocic", i cos w tym jest, by wraz z potem wywalic toksyny i uboczne produkty przemiany materii. Do tego wysilek fizyczny powoduje lepsze krązenie i ukrwienie narzadów wewnętrznych, ujędrnia skórę, itd. Jestes wielka, wow!:):) Dobrej nocki, i fajnego dnia:):) urszak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Conversee
Hej! No to mamy nowy dzien. Dzis waga pokazala 83,4 kg. Spadek o 0,5 kg. Bardzo sie ciesze choc wiem, ze teraz pewnie waga bedzie spadac wolniej bo nieflugo minie miesiac jak jestem na diecie. W sobote bedzie generalne miesieczne wazenie. Zobaczymy jaki bedzie efekt. Teraz juz widze po sylwetce ze sie zmienia choc to tylko 6,8 kg mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdrowieprzedewszystkim
Najważniejsze Jest Odchudzanie Zdrowe i Skuteczne Bez jo-jo. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu DNP czy Chiński Meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia naturalnego suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu DNP, Meizitang, Zelixa, T3, Retard, Alli, Term Line, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex Novoslim, Asystorslim, Meridia i …..itp TRUCIZNY. TO TOKSYCZNE (CHIŃSKE I NIE TYLKO) ALE ZAWSZE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to naprawdę klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo. Światowa organizacja zdrowia ( WHO ) uznała zioła Tybetańskie za zdrową naturalną i bardzo skuteczną metodę odchudzania oraz skuteczny sposób zmiany metabolizmu człowieka na szybki nagradzając je w 2013 roku pierwszym miejscem w kategorii – „Natural Product for Slimming”. Ja ostrzegam przed chemią a namawiam na naturalny susz ziołowy TibetanHerbs , ponieważ przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam i odmieniłam naprawdę swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonanadzieja
Hej laseczki. Ja wlazlam głupia na tą wagę i prawie nic :( 95.8 chyba mam już totalnie rozlegulowany metabolizm :( ale nie poddam się to mnie mobilizuje to większej walki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kluska
Converse wielkie gratki. Ja juz bym byla przeszczesliwa gdym miala te 7kg prawie mniej. To tyle przez msc Ci zlecialo? Ja dzis wystartowalam z waga 61.7.:( I tym razem sie nie poddam. Juz po sniadanku jestem. A jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×