Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aneczka anka

Odchudzanie czas zacząć,dupa sama się nie zobi :)

Polecane posty

Lambada współczuję ci, bo trudno jest chodzic do pracy gdzie ktos cie przesladuje emocjonalnie :( staraj sie "nie przejmowac", olej szefowa i rob swoje, udawaj ze jej nie widzisz i nie slyszysz :) a to dzieki diecie te 7,5 kg w miesiac? czy jak? :) Ja ostatnio tez mam trudne dni bo moj wojtus troche mi dawal w kosc ale juz dzisiaj jest o niebo lepiej :) nie zapeszajac oczywiscie :) sylwia, a tak mi sie skojarzylo... dzialka... kolacyjka, mila atmosfera.. no i maz ;) i dzieci ale zawsze mozna gdzies wyrwac sie na moment :D moje postepy w odchudzanku narazie 3,5 kg mniej ale ja tylko pieczywa nie jem, parowki normalnie, tylko bez ketchupu a z musztarda, bo zdrowsza :) przez chyba trzy dni wcale nie cwiczylam, bo dziecko mi nie pozwolilo, ciagle cos, lekarze, skierowania itp. ale zaraz wlasnie bujam sie do pokoju i bede kolkiem krecic, wczesniej bbylam na spacerze z tym mlodszym i potem tez pojde jeszcze, czyli troche tego ruchu bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lambadadadadida
Misiunka dzięki za wsparcie. Nie wiem czy rezygnować z tej pracy (praca studencka taka. Bez umowy nawet) Ciężko mi bo jestem wrażliwa i nie widzę potrzeby się męczyć, bo jej słowa są bezpodstawne, zmienia zdanie z dnia na dzień i robi ze mnie idiotke, poniza, jednak warto mieć swój grosz, Ale czy za taką cene? Nie chcę brać kasy od rodziców :( tak, to 7,5kg to dzięki diecie (brak coli, smazonego, makaronów, głównie jadłam pieczona rybę i warzywa na patelnie bez tłuszczu, chleb pełnoziarnisty z twarogiem, dużo gotowanych jajek, do tego piłam ocet jabłkowy) no i ćwiczenia z hula hop + po 10min mel b na różne części ciała. Wiem, że to pewnie głównie woda mi spadła ale będę walczyć dalej! Z Wami raźniej. Nie wierzę że minął już miesiąc :) Ci do Twojego ostatniego braku ćwiczeń nic nie szkodzi. Przy dzieciach pewnie się nalatasz jak szalona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lambadadadadida
Misiunka przepraszam, ty masz tylko jednego dzieciaczka, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane dziewuszki , zawsze znajdę usprawiedliwienie aby podjeść ,dziś to moje ( i nie tylko) święto dało mi dyspensę . dopadła mnie @ brzuch mi spuchł,nie ćwiczyłam ale poszłam na godz. do ogródka i w kwiatkach wypieliłam.Już będzie dobrze od jutra. Chyba moje hormony są na diecie ,bo mam znów destrukcyjne myśli....Wyśpie się będzie ok do jutra.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lambadadadadida
Nie przejmuj się. Ją jak miałam okres to też było mi ciężej i się pokusilam na słodkości. Wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem. Ja w czwartek idę z chłopakiem do kfc uczcić mój pierwszy sukces, a potem znowu ostro zapierdzielam z dietka i ćwiczeniami :D chyba będę tak robić co miesiąc jak coś schudne :) dzisiaj cwiczylam pół godzinki hula hop ale totalnie nie miałam siły się ruszać. Nie wiem czemu. Wgl mam wrażenie że brzuch mi urósł ale to niemożliwe żebym była grubsza skoro schudłam. Ehh, już schizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim, już na właściwej drodze dietowej choć obolała muszę dziś skakanie odpuścić.Śniadaniowo ok była kanapka z twarogiem i rzeżuchą + pomarańcza ;) pycha . Zaraz jadę z synem do alergologa ciekawe co powie... Lambadadadadadida może po prostu wszystko inne schudło a brzuch nie? i dlatego wydaje się większy ,bo reszta schudła co ? lu b po prostu schiza osobiście obstawiam to drugie :) Miłego dnia dla wszystkich ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dzisiaj piję kawkę i kefirek. Po pracy może coś konkretnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lambadadadadida
To wyżej to ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,nagrzeszyłam na wstępie biję się w pierś miałam jakiś dziś marazm w sobie i nic mi się nie chciało. Po pracy zamiast obiadu (naleśniki dzieciom zrobiłam ) sobie poleżałam pod kocykiem odpoczęłam i trochę mi lepiej, jeszcze muszę zwieść córkę na pianino heh .Pogoda do duszy slonce się obraziło i jest chlodno.Kobitki gdzie wy jesteście ? Lambadadadidada a potem juz nic nie jadłas? pozdrawiam prawie wieczornie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lambada mam dwójeczkę :) Jasia (3 l) i Wojtusia (7 m). Aaa widzisz Sylwia, to ja wiem czemu tez tak mi sie chce jesc, jestem przed miesiaczka :D doskonale Cie rozumiem z podjadaniem... w sumie zle nie jest poniewaz tego chleba wcale nie jem, dzis piers na obiad i salata, bez ziemniorow, ale pomiedzy posilkami podjadlam troszke, ale niskotluszowo... cwiczonek zero, bo maly spal po minut a maz na popoludnie, wiec rano trzeba ogarnac i obiad a potem jestem sama i trudno mi sie zorganizowac, wole z dzieciakami porozrabiac :) 7,5 kg wody? na pewno spadl tez tluszczyk zwlaszcza jak cwiczysz z mel b, takze glowa do gory !! :) a ja mysle ze raz w tyg mozna zgrzeszyc tylko bez przesady :) A Lambada, jesli chodzi o ta prace... szkoda troche jej rzucac bo zawsze ten grosz jest, ale czy warto byc poniewierana przez szefowa... ja tez jestem wrazliwa i pewnie codziennie wylabym w poduszke. powiem Ci tak, jak mi w pracy cos nie odpowiadalo, to rezygnowalam i w koncu znalazlam swoja fajna prae z super szefem, w ktorej sa sami sympatyczni ludzie, fakt ze placa jest srednia ale mam ja tuz pod nosem i pracuje juz 8 lat :) takze moze warto rozejrzec sie za czyms innym, wolalabym pracowac w kebabie i miec super zaloge niz w korporacji i byc ciagle popychadlem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny ,już po śniadanku dzis byl serek wiejski plus kakao bez cukru ,słoneczko świeci i od razu świat jest weselszy. Na obiad ugotuję rosół i nóżki z halowena Mam nadzieję ,że będę w końcu zdyscyplinowana. Misiunia pamiętam sama jak trudno było znaleźć chwilkę dla siebie gdy dzieciaczki takie małe a mąż stale w pracy toteż podziwiam twoje samozaparcie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdrowieprzedewszystkim
Najważniejsze Jest Odchudzanie Zdrowe i Skuteczne Bez jo-jo. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu DNP czy Chiński Meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia naturalnego suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu DNP, Meizitang, Zelixa, T3, Retard, Alli, Term Line, Vitaslim, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex Novoslim, Asystorslim, Meridia i …..itp TRUCIZNY. TO TOKSYCZNE (CHIŃSKE I NIE TYLKO) ALE ZAWSZE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to naprawdę klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo. Światowa organizacja zdrowia ( WHO ) uznała zioła Tybetańskie za zdrową naturalną i bardzo skuteczną metodę odchudzania oraz skuteczny sposób zmiany metabolizmu człowieka na szybki nagradzając je w 2013 roku pierwszym miejscem w kategorii – „Natural Product for Slimming”. Ja ostrzegam przed chemią a namawiam na naturalny susz ziołowy TibetanHerbs , ponieważ przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam i odmieniłam naprawdę swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane ;) ja też wczoraj sobie pozwoliłam zjadłam ze 20dag ciastek z ziarnami ... ale 2noce pod rząd mało spałam i podobno jak człowiek za mało śpi to organizm baaaardzo się domaga ;/ ehhh ale biegałam 5km ... powiem Wam że bieganie mnie już wciąga :) jest cudownie taka chwila wytchnienia ... na początku walczyłam z tym żeby wyjśc i biec a teraz !!! :):) tylko muszę zmienić buty .... w niedziele może wybiorę się do decathlonu ... i muszę sobie zrobić przerwę bo mam małą kontuzje (ból obok piszczeli) przy chodzeniu troszkę daje się we znaki ... więc teraz weekendowa regeneracja ;) a wczoraj miałam zamiar biec 10km... ale złapał mnie ten ból.... aaa kondycja się poprawia ;) a Wy jak tam ?? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarniutka witaj ,wracam na dietowy tor,to już się staje moją mantrą ;) Ruch będzie przewidziany w poniedziałek z powodu hmm... Dzisiaj już lepiej śniadanie kawałek chleba z twarogiem i rzeżuchą II śniadanie Jabłka dwa Obiad sałatka z kurczakiem i warzywami kolacja niewiadoma jeszcze .Super ,że lubisz biegać może za rok skusisz się na półmaraton? Kochane u mnie zaczął się już weekend i chyba pojade z męzem na działeczke więc mnie do jutra nie będzie więc pozdrawiam i meldujcie co u was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie wciaga bieganiee alee powiem wam zee jak regularnie biegam to i wyprurzniaam siee codziennie... co wczesniej bylo problemem.. nie licze na jakis duzy spadek wagi a efekt wizualny , bo miesniee waza wiecej niz tluszcz... a na efekty dlugo nie trzeba czekać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane, u mnie to juz tak nudno sie robi, wczoraj to myslalam ze zjem konia z kopytami i sobie wieczorem pozwolilam na piwo z sokiem i dwa tosty... ogolnie chleba nie jem ale tak mi sie zachcialo ze masakra. czarniutka ja ostatnio bardzo malo spie bo bardzo czesto wstaje do malego w nocy wiec z tym wyspaniem to tez u mnie masakra, zreszta jestem tez przed okresem, ale nic nie tlumaczy chwili slabosci... sylwia fajnie masz z ta dzialeczka, ja od poniedzialku bede jezdzic na rowerze z kolezanka po 2h zamiast kijkow, bo mi maz naprawil rowerki, wiec lepiej na rower niz na kije. maz ma na rano wiec popoludnie moje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo dziewczyny za chęci ,za to ,że działacie i chcecie coś zrobić dla siebie :) heh ale mnie wzięło :) Dietowo u mnie ok skusiłam się tylko raz, babeczkę zjadłam ale to nie tak źle ,bo cały dzień pracowałam fiz. Przeraziłam się gdy spojrzałam w kalendarz za 25 dni lato, jestem w szoku jak to przeleciało a ja nic nie ruszyłam ,ani brzuch nie zrobiony ani d,,,,pa Trzeba po prostu zacisnać zęby i chudnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry w ten piękny słoneczny Dzień Dziecka !Wszystkim Które czują się choć troszkę dzieciaczkami składam serdeczne życzenia :););) Jestem naładowana pozytywną energią ,bo niespodziewania wpadł mi wolny dzień i oczywiście pognałam na działeczkę .jeszcze nic nie jadłam więc raporciku nie będzie, wczoraj było ok ale i szału też nie było skusiłam się raz na czekoladę .Lece budzić dzieci,Zrobiłam im dziś dzień Wagarowicza;) pozdrawiam miłego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lambadadadadida
Sylwia jesteś super mamą! Dzień dobry wam wszystkim dziewuszki :D ja ostatnio przegielam pale bo i byłam w kfc (specjalnie z premedytacją) Ale i na ciasto się pokusilam i teraz mam wyrzuty sumienia :( Wczoraj już tylko rybka warzywka i hula hop. Nie ma bata musi pod koniec cZerwca być minimum 4kg mniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiunka159
Ja też nie mam czym się za bardzo pochwalić :( jak już zacznę jeść słodkie to koniec, dziś było i słodkie i trochę chipsów, a lało jak z cebra więc na rowerach nie byłam... żeby ta pogoda się zmieniła to by było inaczej, a tak siedzieć w domu to co robić? Żreć!! Kurdę, powiedzcie mi coś, przywołajcie mnie do porządku w końcu chcę schudnąć, no chcę no! :( co robić, żeby tak jeść słodkiego się nie chciało? chleba nie jem, ale co z tego :( dzisiaj dzień dziecka i moje maluchy podostawały też prezenty, ucieszone na maksa :) ja też dostałam od mamy i ojczyma prezencik i nawet mój mąż :) a i od teściowej też dostaliśmy :) dziewczyny, obiecuje że jutro już ścisła dietka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ;) nie poddajemy się ... ja troszkę chora ;/ katar ból gardła ;/ wiec od piątku nie biegam ... w niedziele kupiłam buty do biegania !! :):) takie super ... ahhh chciałam je wczoraj wypróbować ale byłam po pracy po pierwszej zmianie ... wiec i mało snu i do tego ta chorobaaaaa .... ehhhhh ja dziś Kochane przeprowadzam jedniodniową diete owsianko wą ;) lubie owsiankę więc czemu nie :) miłego dnia ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziewczynki jade jutro na wycieczkę do Pragi, więc nie wiem, napiszę dopiero w niedziele :) a te buty do biegania to takie jakby na biegunach? :) coraz mniej nas tu zaglada szkoda, malo czasu ja wiem... ech :) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie mało czasu naprawdę ! ;/ ehh jakiee to życie jest dziwne ... prca dom ... oj a w domu też praca i tak w kolo .... buty takie konkretne 300 zł ... nidgy bym nie dała tyle za buty ... i nigdy takich drogich nie miałam ale wiem ze dobre buty to podstawa ... tybardziej ze przy starych to już moja druga kontuzja pozrawiam ... ps. udanego wyjazduu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny witajcie ! przywołuje was do porządku!!! Siebie tez bo nic nie schudłam tylko podjadałam słodkie ostatnio.Czas leci coraz szybciej a mnie jak jest dużo tak jest lecę troszkę popracować ;) miłego dzionka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego bo nie rozumiem w czym problem 333 www.youtube.com/watch?v=Nrj0DpwIPD4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lambadadadadida
Nie zalamujemy się dziewczyny tylko lecimy do przodu! Ja wczoraj jadłam tylko sałatkę z jogurtem naturalnym a wczoraj pieczonego pstrąga plus sałatka. Wiem że powinnam jeść regularnie ale ostatnio jestem cały czas w biegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam świątecznie z działeczki .Pogoda dziś piękna była ,ruch też był kijki 8km ;) nawet zdrowo pojadlam ,bo pogodziłam tradycje ze zdrowiem zrobiłam szaszłyki z piersi kurczaka z warzywami wyszły rewelacyjnie :) :) bo pomysł i przygotowanie moje wykonawstwo mojego męża:) jutro już nie będzie tak zdrowo ale obiecam ze nie będę się obżerała pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mija weekend/? Troszkę popłynęłam ale duuuuuużżżo dziś ruchu kijki i ciężka praca na działce teraz oczka mi się zamykają idę spać DOBRANOC Gdzie wszyscy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×