Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

czytam bo lubię

Polecane posty

cieszę się, że Bibi trafiła do tak fajnych ludzi. teraz z przyjemnością oglądam jej poczynania w nowym miejscu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny🖐️ Wczoraj wieczorem wrocilam. Okropnie umordowana. Wycieczka byla srednio udana. Padalo, lalo i rzucalo zabami. No niby wiedzialam ze bedzie padac :Oale zeby az tak! Tylko te dni ktore zdecydowalam sie spadzic na miejscu byly udane. Nie padalo, cudne sloneczko i morze. Teraz musze sie pomalu pozbierac bo jakas jestem do niczego. Trzeba by zrobic pranie, cos w domu i ogrodku. Czyli powrot do kieratu:O Mocno was sciskam. Pozniej poczytam co zdarzylo sie w czytelni. Mam nadzieje ze wszystko w porzadku. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bastylko witaj odpocznij, ogarnij się , wracaj i opowiadaj:) a z tym deszczem to kaszana, u nas ciągle sucho, deszczu jak na lekarstwo:o no nic ja też się pożegnam, do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór Ja zwykle spóźniona ale przyszłam pomachać na dobranoc :-). Fajnie Bastylio, ze już jesteś! Czekamy na fotoreportaż mimo kiepskiej pogody na wyprawie ❤️ Zulka! Ależ Bibi jest śliczna :-D i trafiła do zaczarowanego domu. Fajnie, że zorganizowałaś adopcję ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutro rano na kolejne zabiegi dla moich pazurków a od piąteczku mam luz - czyli tylko to na co mam ochotę ;-) Dobranoc👄❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kawusia zaparzona (_)? (_)? (_)? (_)? kto chce - zapraszam. Herbata i mleczko i woda i jogurt też są ;) Witaj w domu Bastylko ❤️ Wszystko co dobre prędko się kończy. Ale masz wspomnienia i jednak troche odpoczęłaś mam nadzieje. Orsejko - spokojnie, dasz rade ze wszystkim ❤️ A swoją droga czas leci jak oszalały - dopiero ledwo dyszałyśmy z upałów a już połowa października prawie. Terixiu - daj znak ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorixiu - odebrałam poczte ❤️ super sprawa. Trzymam kciuki za powodzenie, ale cokolwiek by miało być i tak jest fajnie czerpać siłę i wiare z takiej znajomości ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja w mroźny czwartkowy poranek. U mnie dziś dzień targowy, targowica w sąsiedztwie urzędu więc od rana miałam dużo interesantów ;) Przede wszystkim dzięki Teklo za dobra kawkę i śniadanko. Chwytam za tradycyjne kanapki ;) i wszamuję :) Witaj Bastylko wśród swoich 👄. Czekamy na relacje i wrażenia. Plotko...jak łapka? Jest poprawa? Ściągnęli gips? Jak sprawy z T? Orsejko? Co u Ciebie ? Ogród gotowy do zimowania? Daisy? Ugrzęzłaś na strychu?? Terix!!! W imię Ojca i Syna....????????? Wszystkim dobrego dnia! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane :) melduje się na kawie i śniadaniu :) Zulka ...ano jest taki zamiar ale ja nie bardzo chcę ....bo wiem jak będzie ..poczekam do wiosny nie mam zamiaru z M więcej remontować itd. :O Teklo.... muszę dać rade ..tylko mnie dziś jakoś połamało :O niech się robi co chce ..jeszcze dziś z Mama na USG wiecznie mam jakieś wizyty z rodzicami tak ze samej jak mam się wybrać to już mi się odechciewa :O Dorix.. dzieki za pocztę :) Bastylko ..witaj w domku :) Wszystkim miłego dnia u mnie zimno ale pogodnie 🖐️ Jutro mnie nie będzie 👄prosze o pare dni urlopu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam pięknie👄👄 Bastylko Duży buziak na powitanie👄. Szkoda tylko że padało no i masz wrażenia nie do końca zadowalające.Pewnie to ze zmęczenia,odsapniesz,ogarniesz chałupkę,wyściskasz męża i dojdziesz do wniosku że było super.;). Dorix Bardzo mi odpowiada ten stan rzeczy a taka byłam przybita gdy nie wyszło z G.Jak to mówią gdy jedno odchodzi powstaje miejsce na coś nowego.A od nas samych już zależy czy będziemy tkwić w tym co minęło czy otworzymy się na nowe.A to nowe w Twoim przypadku zapowiada się bardzo obiecująco,aż nie mogę się doczekać na ciąg dalszy.... Orsejko Rozumiem że możesz mieć dosyć lekarzy.Nie zazdroszczę Ci tych ciągłych wizyt ale co począć?. Jak by nie patrzeć rodzice mają w Tobie pociechę tylko czy to doceniają?. Jak chodzi o jakieś remonty to w końcu będą czy nie?!. Ja niestety zaczynam wiosną o ile znowu murarz nie zrobi nas w balona:( Teeklo No właśnie ja pomyślałam jak Zulka.Pewnikiem ktoś nam podmienił Teeklę.I byłabym tego pewna w stu procentach gdyby nie ta śniadanka.Przecież nikt inny nie nakrywałby nam tak pięknie do stołu.Zatem czekam aż Twoje sprawy się wyprostują i znowu będziesz cała Ty👄 Terix Zajrzysz jeszcze przed szpitalem?.Wiem ze myśli masz zaprzątnięte smutnymi myślami ale może uda się choć machnąć łapką?❤️ Ploteczko I ja pytam jak zdrówko i gips?!.Mam nadzieję że już zdjęty no ale w takim razie dlaczego nie ma Cię w czytelni:(. Kolonoskopii się nie bój,urodziłaś dwójkę dzieci,przy tym wszystko inne to pestka.No i nie u każdego to badanie jest nieprzyjemne.Mój szwagier miał z miesiąc przede mną i stwierdził że było spoko i nie rozumiał o co ten cały raban.Ja dzisiaj już także myślę o tym ze spokojem i wiem że na następne badanie także pójdę bez znieczulenia,bo szybciej to się robi no i nie trzeba potem leżeć na oddziale. Betulka Dobrze że nie jestem na Twoim miejscu.Widząc jak ładnie wygląda Twój dom chyba bym nie wytrzymała do wiosny.Normalnie Boże Narodzenie w nowym domu ach,chyba by mnie skręciło z niecierpliwości.A Ty spokojnie i z rozwagą👄 Zulka Ja jeszcze nie byłam w garnku i nic nie widziałam,zatem teraz polecę co sił w nogach o okach.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzisiaj było -4 stopnie,jak nic idzie zima.Nie będę Wam płakała swoim zwyczajem jak ja to nie lubię zimy bo pewnie już macie dosyć.Zatem Wam nakłamię hi,hi a co?!,nie można???. Za oknem świeci sobie słoneczko a na nogach mam ciepłe wełniane skarpetki.Wczoraj miałam nawał roboty więc mnie wcale hi,hi dzisiaj łapy nie bolą.Pod koniec dnia sadziłam róże i wcale sobie nimi łap nie pokłułam,nic a nic:p. Cały wczorajszy dzień miałam wypełniony zajęciami co do minuty.Piekłam również chrześniakowi cisto dietetyczne na urodziny.Czasem to nie mam na niego już nerwów bo mu odbija permanentnie wraz z wiekiem:p.Wymyśla cudy niewidy a ja muszę się gimnastykować No ale ciacho wyszło zjadliwe i całkiem spoko więc dam wam linka może sobie zechcecie wypróbować i objadać się bez wyrzutów sumienia http://www.mamolka.pl/dietetyczne-ciasto-fit-bez-cukru-tluszczu/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz się pożegnam bo czas robić obiadek no i wcześniej oczywiście zajrzę do garnka:D.Udanego dzionka👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,dziewczynki jakos jestem nie taka jaka powinnam byc,niby nic gorzej sie nie dzieje u mnie ,ale jakos i nic sie nie prostuje. Odnośnie mojej ręki,dalej mam gips,na 2 tygodnie tzn do 23 pazdziernika.Moge go na chwile zdjąc ,ale wtedy mam nakładac na reke usztywniach kupiony w sklepie ortopedycznym.Jest mi w nim o niebo lepiej niz w gipsie.Jest krótszy niż gips.Jak zdejme wszystko,siade chwile przy myszcse od laptopa drętwieja mi palce.Ale kilka minut juz moge posiedziec i popisac. Czekam wiec na rehabiltacje i mam nadzieje.Nie biore juz tabletek tylko żel. Ale zanudziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bastylko fajnie ze wróciłas ,szkoda ze pogoda nie dopisała,ale na pewno troszke odpoczeas,a zmeczenie podróza minie na pewno szybko.Napisz jak małzyk dał sobie rade? Daisy u mnie tez dzisiaj noca było zimno,ale przymrozków nie było.Odnośnie kolonoskopii na pewno tak jak piszesz po pewnym czasie człowiek zapomina,ale ja bez znieczulenia sie nie poddam.na razie w nastepnym tygodniu robie badania w laboratorium i wtedy sie rozstrzygnie co dalej.Ale nie powiem mysle o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorix widzisz jak rózni sa męzczyzni,jeden chce by mi usługiwac,drugi odwrotnie ,rozpieszcza Cie,naprawde bardzo ci kibicuje bys miała oparcie w kims stabilnym. Zuleczko kiedys jak dobrze pamietam pisałas ze załozyłas konto Zip.(mam nadzieje ze to Ty pisałas).bedac w funduszu po dofinasowanie do ortezy na rękę odebrałam i ja hasło,dokonczyłam rejestracje i spojrzałam jakie to wielkie kwoty kosztuje panstwo leczenie.wszystko jest zarejestrowane kazda wizyta ,kazde zabiegi ,leki. Orsejko naprawde jak czytam jestes wspaniała corka,nie masz czasu zając sie soba a zawsze znajdziesz czas dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betulko domek ladny,a najwazniejsze wszystko na jednej kondygnacji,dla mnie marzenie ,dom bez pietra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy a probowałas to ciasto dietetyczne? Nawet ładnie wyglada. musze podesłac przepis córce,ona wlasnie dietetyczne dania wyszukuje i sprawdza w rzeczywistosci Teklo fajnie ze zagladasz. Terix trzymam kciuki bys jak najszybciej wróciła do domu.Bo nikt nie lubi szpitali Milego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane moje! Dzisiaj o 17.50 zasnęła snem wiecznym moja Teściowa. Może jutro pokażę się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorix mocno trzymam kciuki, żeby to było TO za tyle dobrego serca, które dajesz ludziom, za swój czas, zrozumienie, dobre słowo, los się do Ciebie uśmiechnął ❤️ nareszcie jest tak jak ma być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór ;) Przed wszystkim...Przytulam Betulkę. Bądź oparciem dla M bo pewnie będzie roztrzęsiony w najbliższym czasie. Wyrazy współczucia dla Was 😍.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orsejko dobre dziecko jesteś:) urlop podpisany, a napiszesz dokąd zmykasz? Ploteczko tak to często bywa, ojciec mojej mamy był podobny, miał 10 wnucząt, a uznawał tylko dwóch co byli na miejscu, a jak co do czego doszło (po wymianie biodra) trafił do mojej mamy, bo druga córka - matka tych ulubieńców - nie miała ochoty zająć się starym, niedołężnym i marudzącym dziadkiem:o przykre, ale prawdziwe:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz słówko do Plotki. Plotuś kochana, naprawdę życzę Ci wiele cierpliwości i wytrwałości. Dobrze wiesz, że starość nie udała się Panu Bogu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja małżowina smarka i kicha na potęgę:o delikates taki z niego;), trochę się spoci i już go przeciąga, dlatego zaraz muszę iść z panną F.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orsejkę bardzo podziwiam, że daje tyle siebie swoim rodzicom a wcześniej starszemu dziecku... Naprawdę trzeba być dobrym człowiekiem by tyle siebie poświęcać dla innych...😍.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zatem trzymajcie się, jutro znów mam pracorowo zajęte popołudnie i nie wiem czy dam radę zajrzeć. zatem do potem,papapa P.S. Daisy dmucham na Twe pokłute łapki i nie szalej w ogrodzie, pomalutku, pomlutku;) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zulko, nie rób ze mnie świętej, mam duzo wad :P. Ale cieszę się, że jestem dla kogoś kimś naprawdę wyjątkowym. I kurcze, jak cudownie być rozpieszczanym :D:D:D Miłego spaceru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I Daisy też podziwiam. Mimo zajęc koło domu, mimo pokłutych łapek, mimo zimna za oknem...zawsze znajdzie czas by wpaść i nas pocieszyć. Sama nie wiem jak Ty to robisz, że tak o każdej pamiętasz :)???? Zresztą...ja podziwiam każdą z nas, Czytelniczek. Każda z nas ma swój świat, swoja rodzinę i swoje inne zdarzenia. A mimo wszystko...chce się dzielić z życiem z pozostałymi Czytelniczkami. Połączyło nas choróbsko...a mamy taki fajny klimat między sobą i już tyle wspólnego i dobrego ;) Mamy wyjątkowe szczeście, że mimo upływu czasu...nam się jeszcze chce... Raz nam gorzej, raz łatwiej, raz nas więcej, raz mniej, raz jesteśmy weolutkie i rozgadane, drugi raz smutne i milczące. Ale kochane Matki, Żony i Kochanki !!!!....Jesteśmy i będziemy razem 😍.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×