oczywiście że większość facetów boi się zarywać do najładniejszych

inteligentni to wiedzą i ich unikają a lecą do nich tylko tępe dresy z wiejskich dyskotek

Ty z deklem chyba masz cos nie tak. Cycki to podstawa dla kazdego faceta. Czy masz gebusie do tego czy nie to bez cyckow nie masz szans. Dostaniesz co ze stolu spadnie. I nie p*****l mi o rysach. Rysy sa rozne. Kazdy ma swoje typy. A cycki to cycki. Kazdy normalny facet to wie. Najwyzej twoj Ci nie powie jesli sam na taka nie mial szans.

na cycki lecą głównie chłoptasie i narcyze. Normalny gościu leci na tyłek i uda.

na cycki lecą małolaty i narcyze. Normalni goście lecą na tyłek i na uda.

Nie p*****l mi poj***e na co ma leciec facet. Facet sam wie na co leci. Jak nie masz cyckow to jestes do tylu, dolna polka. Kumasz?

Ok na pewno wielu facetów tak uważa, ale wiem że na pewno istnieją tacy, którzy preferują wydatne biodra, pupy. Nie piszę tego żeby się pocieszać. Mam pełną świadomość tego, że większość facetów uwielbia wręcz duże piersi, ale są tacy dla których nie mają one zbyt dużego znaczenia, bo na co innego jest sfokusowana ich uwaga (niech to będzie twarz czy nogi).

jeśli jest duży tyłek to i piersi muszą być proporcjonalne, drobne piersi pasują do drobnych kobietek

Kazdy facet marzy o cyckach. Jak nie ma szans to sie pocieszy nogami. Duzo facetow poleci na facjate zeby zdjecie kolegom pokazac. Nie musi wtedy tlumaczyc ze to deska. Proste

2/3 facewtów leci na tyłek, a 1/3 na cycki tak pokazują badania więc niech małolaty nie szczekają

"drobne piersi pasują do drobnych kobietek" być może, ale co mam poradzić na to, że drobna nie jestem i tyję głównie w dolnych partiach ciała? Tak mam, nie zmienię tego... Tylko nie piszcie o silikonach. Nie mam pieniędzy, nie chcę ryzykować i po prostu nie mam ochoty na noszenie protez na klatce piersiowej, po to by panom było bardziej miło i nie uważali mnie za kogoś z dolnej półki (i tak za parę lat będę towarem n-tego sortu ze względu na metrykę, tego żadną siłą się nie przeskoczy).

pokaz swoje zdjecie

Jakie qrwa badania poj***e? Juz ci sie zupelnie w deklu p********ilo. Powtarzam ci bezmozgu ze facet sam wie na co leci. Deska jestes. Teraz to widac. Ale nie ublizaj facetom. Facet mysli jak facet. Nie zmusisz go zeby lecial na deski.

facet może i wie na co leci ale nie wie że jest gówniarzem psychicznym albo zboczeńcem ukrytym a naukowcy to wiedzą

No dobrze, jestem dechą i nie-kobietą, bo mam piersi mniejsze niż Ewa Sonnet. Zadowolony? ;)

naukowcy qrwa:) o czym ty p********z bezmozgu? Naukowcy ci udowodnili ze facet do ciebie nie podchodzi? Musisz miec to naukowo to ci tumanie tlumacze. Facet do deski nie podejdzie.

A jak deska ma z przodu dwie małe , ale wyraźne górki i z tyłu pod plecami dwie spore mocno wystające półkule? To jakaś taka za wypukła jak na deskę chyba? :P

Twoja matka tak ma?

na cycki lecą głównie chłoptasie i narcyze. Normalny gościu leci na tyłek i uda. x To jest 100% czystej prawdy.

"Facet do deski nie podejdzie. " małolat i p***bus do deski nie podejdzie facet nie podejdzie do kobiety bez tyłka !!!

pokaz zdjecie

A bezmozg dalej swoje. Ty z deklem masz nie tak. I deska do tego. Dlatego do ciebie nie podchodza.

ta sobie czytam i myślę, ze gusta męskie są jednak różne. kiedyś miałam kontakt z takim jednym panem, wymiana fotek itp. i stwierdził, że mam właśnie bardzo kobiece, bo pełniejsze uda i że to w jego mniemaniu zdecydowanie zaleta, bo ja sobie wkręcałam, ze są za grube. ogólnie facetom i kobietom zupełnie coś innego się podoba, mężczyźni lubią większe pupy i dużą różnicę między talią i biodrami, kobiety zachwycają się chudymi modelkami. w moim otoczeniu nie ma ani jednego faceta, któremu podobałyby się chudelce a la Anja Rubik. poza tym preferencje co do karnacji, buzi i całej reszty bywają naprawdę różne, więc pewnie każda znajdzie swojego amatora. :)

Uwielbiam jak singielki bez faceta wmawiaja sobie, ze sa same, bo sa tak piekne, ze faceci sie ich boja:D To juz klasyk na kafeterii:D

A to ciekawe bo autorka ma faceta/ Ja tez bym miala gdybym chciala, ale na te chwile nie chce.

Autorka ma faceta, a ja w opozycji do niej wcale nie twierdzę, że moje raczej niewielkie branie wynika z nadmiernej atrakcyjności - wprost przeciwnie, uważam że faceci odbierają mnie jako za mało atrakcyjną i stąd moje niepowodzenia na polu uczuciowym.

Autorka ma faceta? To dlaczego chce zeby inni podchodzili. Nie jest wystarczajaco dobry? Nie kochasz swojego faceta autorko

Duzo kobiet marzy o facecie, na ktorego nie maja szans a musi sie zadowalac tymi co podeszli. Moze dlatego autorka tak bardzo chce zeby inny do niej podszedl.

"Moze dlatego autorka tak bardzo chce zeby inny do niej podszedl." - zwłaszcza, że możliwe, że to typowy roszczeniowy bubek-esteta. Trala przytyłaby 3,5 kg i już by pewnie było kręcenie nosem i fochy, a wielka miłość gościa uleciałaby w siną dal.

Tralca sama napisała, że jej fagas jest taki sobie przeciętny, więc oczywiste że skoro pyta czemu nie podchodzą, to ma nadzieję, że inny podejdzie i jednak przystojniejszy się trafi :P

Też nie rozumiem tego tematu. Ja jestem w zwiazku i czasem się wypowiem na takie tematy, ale żeby zakładac temat i ciągnąć go przez tyle stron?