Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odrodzona ona

Zakochana w koleżance z pracy... cz. 3

Polecane posty

Gość gość
Nadzieja, ucisk w klatce, klucha w gardle, znam to z autopsji. Nerwy kochana, nerwy nas żrą od wewnątrz. A to znak, że za dużo w nas długotrwałych emocji, stresów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
normalnie nie mam takiego uczucia ...tzn. normalnie przy innych stresach :( x a poza tym, co DOBREGO u Was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obiad :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:37 skoro było blisko, to czemu straciłaś nadzieję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny! Mam podobny problem do waszego :) Ja jestem 100% lesbijką aktualnie w związku ponad 6-letnim ale od niedawna zaczęła mi się podobać koleżanka z pracy .Wiem pomyślicie w związku hmm.. właśnie w związku , ale chyba nie do końca szczęśliwym skoro szukam nie wiadomo czego.Mam 29 lat a koleżanka z pracy 37lat , zaczęłam zwracać na nią uwagę z tego punktu widzenia że jest idealnie w moim typie, a jeśli by miała męża dziec***ewnie bym na nią nie zwróciła uwagi. tzn ona nie ma męża , nawet się dowiedziałam że nie chce mieć dzieci.Trochę też to jest dziwne mieć już prawie 40lat i nie mieć męża itd ,bynajmniej tak postrzegam takie związki hetero.A więc tak..ta koleżanka jest na baaaardzo wysokim stanowisku w firmie jest dla każdego nie miła , każdy mówi że jest nie sympatyczna itd. Dziwi mnie to i nawet koleżanka z działu to zauważyła że ona jest bardzo dla mnie miła.. bardzo się peszy jak na nią patrzę , itd.Powiem wam tak podejrzewam że jest les, czasami to widać nie jest męska . Jeśli nawet to ja bym nie zaproponowała randki w życiu , ale myślałam żeby jej wysłać z innego numeru telefonu sms-a jednoznacznego "czy się umówi na randkę " pod.wielbicielka z pracy. No ale pomyslałam sobie poczekam jeszcze troche.... jej wypada a mi to nie za bardzo. To tyle pewnie jak będzicie miały pytania z miłą chęcią odpowiem :) Natalia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Natalia, u mnie to samo, ona jest na mega wysokim stanowisku a ja zwykły pracownik. W przeciwieństwie do Twojej, ona jest dla każdego miła i raczej zagaduje sama do innych. Więc na dwoj***abka wróżyła. Dziecko ma czy męża nie wiem. Super mi się z nią rozmawia , mamy podobne poczucie humoru. Jak się do niej zbliżyć, pojęcia nie mam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
gość dziś a był między Wami kontakt dotykowy np. przy podawaniu dokumentów ? Czy ona wie, żę jesteś les (albo czy wyglądasz na taką, co może byc, np. nosisz jakieś charakterystyczne symbole, ubierasz się charakterystycznie) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natalia- a w związku z kobieta czy mężczyzna jesteś? Lucy - i co postanowiłaś coś? Widziałaś sie z nią dzisiaj? Ja dałam srobny prezent mojej w poniedziałek i wczoraj wstawiła zdjęcie prezentu na fejsbuku z podpisem takim miłym :) mimo ze przeczytałam to w domu jakoś tak sie speszylam ale nie skomentowałam bo właściwie nie wiedziałam co na to odpisać. Nie przypuszczałam ze będzie chciała sie "pochwalić" prezentem ode mnie. Co o tym myślicie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
no, jeżeli był to niespodziewany prezent ( a nie np. z okazji imienin), to na pewno była zaskoczona i b. zadowolona .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
ja chyba też nie nie umiałabym skomentować, łatwiej napisac coś pod czyimś prezentem, nie :) no bo co niby napisac, " o jaki fajny"? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, nie pamiętam już czy coś miało styczność z dokumentami ona ma od tego ludzi.Bardziej kontakt taki b2b ma moja koleżanka i jak ona przychodzi do nas do działu to siada na przeciwko mnie i niby patrzy się na mnie a potem udaję że gdzie indziej zerka,kiedyś jak ja nie pracowałam w tym dziale to ona tylko dzwoniła żeby koleżanka przyszła albo przez telefon załatwiała sprawę....a od roku jak ja jestem to przychodzi .... Nie widać po mnie że jestem le... może jak ktoś jest z branży to zauważy ale koleżanki które się o mnie dowiedziały to w życiu by nie powiedziały . Umiem dobrze grać .Natalia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
związku z K :) Natalia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadzieja, jak dziś samopoczucie? Lepiej trochę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
trochę lepiej, ale niewiele ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucy0007
tez czasami daje jej prezenty ;), zazwyczaj z jakies okazji, swieta, urodziny ale nigdy tak po prostu :). i nie widzialysmy sie niestety, brakuje czasu, ale moze w krotce :). za to wiem cos co bardzo milo mnie zaskoczylo, ale cholera nie moge opisac :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucy0007
??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lucy daruj sobie tą koleżankę -nic z tego nie będzie . Może coś bardziej realnego?Skąd jesteś ,Iza Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucy0007
skad wiesz :).okolice warszawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
gość dziś a skąd ta pewność ? Jak sobie daruje to na pewno nie będzie .... samospełniająca się przepowiednia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×