Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Polecane posty

Gość MiśkaD
Nadzieja!!!! Aaaa :) płacze ze szczescia razem z Wami!! :) Spokojnej ciazy Kochana!!! :):):):):) X Biedrona, Zocha- :*** Biedrona ja po tej calej procedurze poszlam na wizyte kontrolna do mojego lekarza, wzielam wszystkie wyniki hormonow z gamety i porozmawialam z nim na spokojnie o przebiegu ivf. Mam do dr zaufanie, dlatego musialam sie z nim spotkac. Po tym co nas spotkalo szukalam troche przyczyny. Troche, bo tylko czasami zastanawialam sie co bylo nie tak i podswiadomie za wszystko obwinialam klinike, ze za szybko punkcja, bo za niski estradiol itd. Dr rozwial wszystkie moje watpliwosci, spokojnie odpowiedzial na kazde pytanie. Ja mialam estradiol 1101pg przy 6 pecherzykach duzych in3 malenstwach. To byl wynik robiony w sobote rano, wieczorem bralam jeszcze jedna dawke menopuru 225j i we wtorek rano byla punkcja. Przy takiej ilosc***echerzykow dr powiedzial, ze estradiol byl ok. Jedyne co moge jeszcze podejrzewac to fakt, ze pecherzyki te najwieksze pekly mi w poniedzialek, bo w poludnie i wieczorem mialam bardzo silne bole. Dr powiedzial, ze czasami tak sie zdarza, zwlaszcza jesli pecherzyki nie rosno rowno. Rzadko, ale jednak. Czy wtedy moga pobrac komorke z plynu? Raczej nie, ale wszystko zalezy od czasu kiedy sie to stalo. Na pytanie co robic? Uslyszalam "nie poddajemy sie! Dzialamy dalej! Prosze wierzyc, ze w koncu sie uda". Z gabinetu wyszlam ze lzami w oczach, ale z oczyszczona dusza i psychika. To nie byla nikogo wina, to nie byl blad, to tylko przypadek. Wierze, ze w kolejnej procedurze uzyskamy chociaz jeden zarodek! :) wiem, ze musze wyluzowac w pracy, nie stresowac sie tyle, nie robic za innych i myslec tylko o sobie, M i stworzyc jak najlepsze warunki do uzyskania pieknej komorki :) X Przepraszam, ale nie jestem w stanie odniesc sie do kazdej z osobna... Duzo sie tu dzieje, caly czas w kazdej wolnej chwili Was podczytuje, ale jak od razu czlowiek nie odposze to pozniej czas tak szybko ucieka... X Za wszystkie trzymam ogromnie mocno kciuki!! Zocha, Biedrona i Julka- bardzo prosze o pozytywne mysli :):):) W koncu kazdej z nas sie uda! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka wydaje mi się że wyjaśnienia p.dr w sprawie estradiolu są przekonywujące.. To byl po prostu podły przypadek u Ciebie i Miśki ze tak sie stało. Coś tam nie współgrało po prostu i nie dojdziemy tak naprawdę nigdy co.. Poddaj sie nowej klinice, zaufaj, daj im pokierować tym na czym sie znają a Ty skup sie na sobie. Uda sie teraz. Zobaczysz. Ile na tym forum bylo juz dramatycznych przypadków a skonczylo sie cudem. Uwierz :-) Miśka :-) super ze sie odezwałaś ! Cieszę sie ze porozmawiałaś z dr. Czekam na Twoja tym razem owocną stymulację.. Jutro Malena i Zuzka Wasz dzien, trzymamy kciuki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jula - koniec sierpnia to będzie nasz czas ;) x Nadziejka - ja wiem, że masz rację.. tylko czasem te myśli nie dają spokoju, a póki co staram się skupić na sobie ;) x Malena, Zuzka - tak jak Nadziejka zaciskam mocno kciuki za jutrzejszy Wasz wielki dzień... x Miśka - Kochana strasznie się cieszę, że wizyta u lekarza Ci pomogła i jej skutki są widoczne od razu ;) ... Widać była potrzebna. Tak więc teraz zaczynasz zbierać siły do dalszej walki, nie oglądając się za siebie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja mam ciary na całym ciele. Gratulacje! Azzuro, MiskaD, Biedronka dzięki za dobre słowo. Dzisiaj już mi trochę lepiej, wczoraj jakiś smutny dzień. Biedroneczko też Ci kibicuje. Uda nam się! Iza też nie mogłam dodać kiedyś posta przez wykrzykniki. Cieszę się że ruszylas! Malena czekałam na te wieści! Super! Kinia, Griszanka ale się uśmiałam z Waszych wpisów. Kinia niektórzy lekarze chyba nie powinni być lekarzami. Tak się cieszę że poszlas do Novum. Twój wpis tryskal szczęściem! Griszanka powodzenia w wyborze wózka! Po zakupie możesz rodzić! Trzymaj się tam:P Piksi oby wszystko wyszło dobrze! Zuzka czekam jutro na ciary!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka a zagrożenie hiperka przy E2 powyżej 2000 to chyba jakiś żart. To Ci normy. Na normach z laboratorium powyżej 6000.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobietki :) tak jak sobie obiecałam tak robie Mimo że lece na lebek po całym dniu jeszcze kilka chwil na poczytanie co u Was :) Iza82 też miałam ochotę wyjść i do tego kopnąć go w d... i chyba przeczuwałam co mnie czeka bo jak nigdy nie pozwoliłam M iść czekać do samochodu szkoda tylko że nie zaciągnełam go do srodka żeby sobie posłuchał W szoku był jak mu to wszystko opowiadałam Zależało mi na tym wyniku jak najszybciej żeby go na sobotę mieć Gdybym wyszła musialabym do kolejnego czekać az do 5 sierpnia-urlopy Co do kalendarzyka też robiłam przed ślubem wiadomo taki wymóg do skotkań przedmałżeńskich Pamiętam jak sobie pomyślałam że nie będę ich na pałę sciągać z neta tylko zrobię sama i wiesz wyszło mi wtedy że mam cały cykl taką samą temperaturę dobrze że o tym piszesz bo sobie przypomniałam może to ważne powiem o tym w klinice jak będę Zosiu D czytając Twój wpis rosnie we mnie przekonanie że musi się udać :) Kochana dajesz siłę do walki Dużo zdrówka dla Ciebie i Wojtusia :* ps ładne imię wybrałaś Julia co to znaczy że to dobrze że w pracy nie musisz siedzieć? tzn że praca siedząca niewskazana? Nie martw się za w czasu niedawno pamiętasz to przechodziłam wydawało mi się to nie do przeskoczenia głupia jestem że się martwiłam tym bo teraz mam problem bo mam @ w 16 dc i wszystko się odwlecze pewnie I znów spełniły się słowa mojego M że za bardzo się za wczasu przejmuję a zycie przyniesie i tak co będzie chciało Kochana umówić się zawsze możesz przed lub po pracy o ile pracujesz zmianowo :* duzo masz tych km?? Ja mam 150 i jak powiedziałam kierowniczce że mam problemy zdrowotne i że najwyżej będę jeździć rano przed pracą to usłyszałam "Pani Joanno bez przesady coś wymyślimy" w głowie się jej nie mieścilo że tak chcę robić Ale jak to wypadnie w dniach kiedy urlopu nie dam rady wziąć to będę jeździć przed lub po pracy Dobrze że kliniki są w miarę elastyczne :* głowa do góry :* Trzymam kciuki za 6 sierpnia Niech wszystko przebiegnie szybko :) Azzurro taką teczkę to może trzeba by poprostu spalić :P Kinia mam nadzieję że będzie dobrze :* fajnie że masz lepszy nastrój i plan działania to ważne :) ananasowa dziękuję za ciepłe słowa są dla mnie bardzo ważne Fajnie mieć w Was takie wsparcie :* malena 5 gratuluję i udanego transferu życzę! Nadziejko Kochana gratuluję całym sercem Ciesz się chwilą i nie zamartwiaj bo to piekny czas dla Was! a płacz to nic złego żadne z Was głupki poprostu szczęśliwi ludzie ! Wszystkich do których się nie odniosłam przepraszam ale za wszystkie ogromne kciuki Dobrej nocki Kochane!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia pisząc siedzieć miałam na myśli być :) Chodzi o to że mam trochę nienormowany czas pracy. Powinnam być w biurze Ale nie muszę, bo mogę spotykać się z klientami poza biurem, czy pracować na lapku w domu. Dlatego pocieszam się że coś wymyśle i będę się wyrywać na podglady :) Też mam 150km i też będę się umawiala rano tak żeby na 13 być w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina0828
Nadzieja gratulacje i uściski!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melena - trzymamy z Karolkiem kciuki za owocny w skutkach transfer :) Nadziejo tez sie poplakalam, wiedzialam, ze tak bedzie, a mimo wszystko ciesze sie jak glupia :) Bryka dla malego juz w domu - wozek BD Lupo Comfort i fotelik Cybex z adapterami do wozka. Milego dnia dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-Nadziejka mega gratulacje kochana:)zatem spokojnej ciąży przez kolejne miesiące:) -Darkness przytulam i ciesze sie,że sie nie poddajecie i macie dalszy plan:) Za pozostałe dziewczyny również trzymam kciuki:) a szczególnie teraz za Ciebie griszanko o szczęśliwe rozwiązanie:) ...Dziś pakowanko i jutro z samego rana wyjazd:) Zatem kochane moje życze spokojności i samych pozytywnych wieści:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja:):):) jak ja się ciesze:) gratuluje Kochana. takie przypadki dają siłę. Przepraszam, że tylko tyle, ale jestem strasznie zawalona, wśród Waszych postów odszukałam tylko Nadzieji, wieczorem nadrobię. Pozdrawiam PS: ja dziś wizyta u anestezjologa, gina i endokrynologa, proszę trzymajcie kciuki, ciężki dzien przede mną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadziejka gratulacje! Nie mogło być inaczej! Super :) :) :) Alexewl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwin123
Nadzieja gratulacje. Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę i mocno trzymałam kciuki. Ja wczoraj po crio. Podano ostatnią naszą śnieżynke klasy 4AA. Nie mogłam się na niego napatrzec. Wszystko poszlo zgodnie z planem. A tak się martwilam... mąż był ze mną. Testować mam 30 lipca. Leki rozpisanie. Dzięki za dopisanie do kalendarza. Dziewczyny wiem że dużo się nie udzielam ale codziennie czytam. Ot tak mam. Ale pamietajcie zawsze jestem z Wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja - Wspaniale !!! :) Malena5 - trzymam kciuki za dzisiejszy dzień pingwin123 - Tobie życzę aby 30 lipiec był tym wymarzonym dniem. Dziewczyny od dzisiaj biorę estrofem, dr mi rozpisał że w czasie @ brać doustnie, po @ dopochwowo, rano na opakowaniu doczytałam na pakowaniu że leki są doustne.Proszę o podpowiedź jak to było u Was. Pozdrawiam Wszystkich miłego dnia życzę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwin123
Estrofem brałam i biorę dopochwowo 3x1. Także o nic się nie martw tak ma być. Pomaga na wzrost endometrium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Nadziejko, usmiecham się do Ciebie i tych cudnych wieści:) rośnijcie zdrowo:)ogromnie się cieszę, że masz w sobie MAluszka - neich tam siedzi przez następnych kilka miesięcy :))) jupi!! *Malena, ale radość! i tempo - juz dzisiaj Kropek będzie z Tobą:)) zdaj nam potem relację, jak było:) kciuki zaciskam i nie puszczam :) *Griszanka, spokojnego rozwiązania i wzruszających momentów juz w realu ;) *hexe, ale masz dziś maraton - ulalala! za pomyslne spotkania! *pingwin, niech ta ostatnia snieżynka mocno się wgryza i zostanie z Tobą na długie miesiące:) *Iza, razem raźniej:) trochę nas tu będzie w tym sierpniu :) *milego dnia wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia :-) Griszanka fajną furę kupiłaś :-) jakie dzis samopoczucie ? Porzeczka pakowanie jest najgorsze ;-) ale od jutra masz labę.. :-) Julia, Nina :-) Hexe ja juz bylam bardzo zrezygnowana po poronieniach, bo ile razy moze byc to "przypadek " ,a tu szok :-) i masz rację takie przypadki dają nadzieję. Daj znac po wizytach .. Pingwin teraz tylko dobre jedzenie i relaks :-) kibicuje Ci , tez łatwo nie miałaś, teraz sie to zmieni ! Alex :-) Kikusia gratuluje Synka, z tego wszystkiego nie napisalam :-) większość chłopców mamy na forum :-) Magda, Ananasowa :-) ja leżę dalej jak żaba , brzuch boli ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malena5 - udanego transferu :) o Magda7814 - powiem szczerze, że lekarz nie poinformował mnie jak trzeba stosować, więc zgodnie z ulotką stosuję doustnie. o Pingwin123 - oszczędzaj się Kochana. Ja nie bardzo się do tego zastosowałam (szczególnie o dźwiganiu mowa) :( może tym zaszkodziłam :( Pisałam ostatnio, że "ciąża to nie choroba" ... ale doszłam do wniosku, że w przypadku in vitro trzeba jednak tak ją traktować. Kibicuję Ci mocno ... niech się uda :D o CzarnaPorzeczka78 - :) ... szczęśliwej podróży i wypocznij porządnie :D o Asia858 - wierzę, iż pogodzisz wszystko z pracą i L4 nie będzie potrzebne. A usłyszeć takie słowa od szefowej ... są jeszcze normalni ludzie na świecie :D o Nadzieja78 - od wczoraj piję czystek ... dobre to to nie jest :( Ale wiadomo, jak ma pomóc niekoniecznie musi być dobre. Poczytałam jakie ma działanie i dzisiaj zakupię dla mojego taty i dostarczę wraz z opisem działania. Zastanawiałam się, czy M... też nie powinien pić, ale bierze teraz leki na serce i chyba trzeba to skonsultować z kardiologiem. o Dzisiaj z rana znów miałam z synem pobiec. Jednak kiedy weszłam do pokoju Młodego usłyszałam ... "mamo głowa mnie boli" :P więc cóż pozostało? Włożyłam adidasy i heja :) ... Sympatycznie, chłodno ... z jednej strony pole, z drugiej las ... tuż przed 2km zobaczyłam , że coś z ziemi się "podrywa" (nie miałam okularów więc nie widziałam dokładnie). "Obiekt" leciał w moją stronę i przeleciał jakieś 2m nade mną. Co się okazało, to był bocian :D a pomyśleć, że nie chciało mi się z domu ruszać. Wzięłam to za dobry omen :D Pozdrawiam i życzę miłego dnia :) Oby pogoda nie była tak dokuczliwa jak wczoraj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darkness bosko rozpoczęłaś dzień :-) ja nie przepadam za bieganiem ale lubię Np.pojeździć rowerem :-) który na razie grzecznie czeka. PS.myślicie ze w ciązy gdy jest wszystko ok oczywiście można sobie takie spacery rowerowe uskuteczniać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja78 - siostra mojego M... w obu ciążach popierniczała na rowerze i to nie tylko do sklepu ... nawet w 8 miesiącu ciąży. Ja z moim synem jak byłam w ciąży, też jeździłam, ale na początku ciąży, kiedy jeszcze nie wiedziałam o maleńkim szczęściu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwin123
Dzięki dziewczyny za wszystko. Wierzę że tym razem się uda. Musi nie ma innego wyjścia. Jak na razie inaczej nie myślę. Dzięki Bogu mam urlop więc spokój. Jeszcze cały przyszły tydzień więc będę tylko leżała i pachniala hahaha... Nie no aż tak to nie trzeba obiad ugotować i cos tam porobić ale bez szaleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny odnośnie jazdy na rowerze, ostrzegam moja koleżanka też taka chojraczka, ale przewróciła się na rowerze i zaczęła plamić, donosiła ciążę, ale musiała już niestety bardzo uważać, wszystko jest dla ludzi, ale świat nie kończy się wraz z urodzeniem i ciażą, rowerem można pojeździć i po narodzinach, wiec tyle staracie się o maleństwa, warto by było zadbać o siebie, ale w inny sposób w ciaży, żeby nie narazić się na ewentualną stratę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze Dziewczyny, moze nie spodoba Wam się to co napisze, ale ja uważam ze nie nalezy przesadzac z ta aktywnościa w ciąży. Ktos kiedys napisal, ze ciaza po IVF to ciaza specjalnej troski i to nie chodzi tylko o ilosc przyjmowanych lekow czy suplementow. I daleka jestem od tego, zeby lezec calymi dniami pod kocykiem, ale nie wybaczylabym sobie jakbym zrobila cos, co moze zaszkodzic dziecku. Za dlugo o nie walczylam. Zdrowe jedzonko, spacerki (nawet dlugie ale w miare spokojnym tempem), plywanie, ew. jakies cwiczenia dla ciezarnych (pilki, joga), ale nie rower czy bieganie. Oczywiscie zrobicie jak uwazacie, ale to ze inne cwicza i nic im nie bylo to nie jest tlumaczenie- pewnienie mialy tylu problemow z zajsciem, co my... Pewnie teraz posypie sie na mnie deszcz krytyki, ale takie mam zdanie i musiałam je napisac ;) Niezmiennie trzymam kciuki za wszystkie transfery, zabiegi, testowania i fasolki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadziejko zgadzam się z gościem i Merenką, oczywiście zrobisz jak uważasz ale po tylu doświadczeniach dałabym sobie siana ze sportem a w szczególności z rowerem. Poza tym to sam początek ciąży, wszystko się tam teraz rozwija... Lepiej chuchać i dmuchać niż później pluć sobie w brodę. Często ciąża wymaga od nas więcej poświęceń niż mogłoby nam się wydawać... Zosia.D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja 78 nawet nie wiesz jak się cieszę! Super super super skaczę z radości :* wierzyłam że ci się uda . Teraz dbaj o siebie i odpoczywaj , ciesz się swoim cudem :) Biedrona i Julia będziemy w tym samym czasie miały stymulację :) Griszanka to już ?! Super! Życzę szczęśliwego rozwiązania :) Malena trzymam kciuki będzie dobrze :) dzisiaj kropek będzie juz u mamusi w brzuszku :) Hexe 89 kciuki zaciśnięte :) Pingwin 123 to teraz czekamy na pozytywną betę. Niech maluch się zadomowi w twoim brzuszku Magda 78 14 ja estrofem brałam zawsze doustnie Wizytę mam przełożoną na 28 lipca bo mój gin na urlopie będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darkness, ananasowa,griszankaanka,Biedronko,piksidiksi,nadziejko,merenka, iza82,Asia858 zapewne kogoś ominęłam ale wiecie że to do was wszystkich. Dziękuję za każde słowo, cieszę się że moja historyjka wywołała uśmiech na waszych twarzyczkach. My w czwartek zabieramy się za robienie badań a następnie w przyszłą niedzielę zaczynamy urlop i witaj łebo. Mam małe wyrzuty sumienia że tyle kasy nam potrzeba na leczenie a my jedziemy na wakacje, ale od wszystkiego też trzeba odpocząć. Po wakacjach z badaniami natychmiast wracamy do lekarza który oczyścił nam duszę ze złych emocji naszego androloga Kochane moje, trzymam kciuki za nas wszystkie i oby na naszej drodze byli tylko najwspanialsi lekarze na świecie. Zdrówka kobitki # griszankaanka boże to już niedługo oby wszystko poszło szybko sprawnie i bezboleśnie # piksidiksi mam nadzieję że z tym kleszczem wszystko wyjdzie na prostą i będzie dobrze,trzymaj się #malenko kciuki zacisniete # nadziejeczko to serce to musiał być najpiękniejszy widok w zyciu # szmacioszka dzięki za info już dzwoniłam i tak jak mówisz skierowania mieć nie trzeba :-* # zocha82 m miał taką minę której nigdy wcześniej nie widzialam # Julia 83 też się cieszę że poszliśmy do novum fakt że ceny kosmiczne ale trudno, pierwszy raz miałam do czynienia z takim cudownym lekarzem #hexe89 trzymam kciuki # pingwin ten 30 to będzie twój dzień # darkness to był znak od Boga jestem tego pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny spokojnie ja teraz nie zamierzam jeździć rowerem :-) ! Boli mnie brzuch i leże, raz dziennie krótki spacer z psem i to wszystko. Zadałam takie luźne pytanie co myślicie o tym jeśli z ciąża jest ok. Bo jazdy rowerem nigdzie nie zabraniają, raczej biegania, jazdy na nartach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×