Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy myślicie, że różnica 6 lat w związku to dużo, jeżeli kobeita jest starsza?

Polecane posty

Gość gość
to bardzo duża różnica wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nie tak dawno podstarzałej rozwódki dzieciatej pies z kulawą nogą nie chciał oszczać. A dziś takimi interesują się młodsi "mężczyźni". Nasuwa się dygresja: ci "mężczyźni" muszą mieć mniejsze szanse na normalną (młodszą, wolną i nie tak złachaną) kobietę, niż ten kulawy pies na zaro/chanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nie tak dawno podstarzałej rozwódki dzieciatej pies z kulawą nogą nie chciał oszczać. A dziś takimi interesują się młodsi "mężczyźni". Nasuwa się dygresja: ci "mężczyźni" muszą mieć mniejsze szanse na normalną (młodszą, wolną i nie tak złachaną) kobietę, niż ten kulawy pies na zaro/chanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22 letni facet to imbecyl, mysli tylko penisem i jest oczywiste, ze leci na starsze, bardziej doswiadczone kobiety;). Roznica wieku to jedno, ale w jakim momencie zycia jestescie - to drugie. Gdyby on mial 35 lat, a ty 6 wiecej, nie mialoby to wiekszego znaczenia, badz czujna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 lat to sporo, biorąc pod uwagę, że ty jesteś starsza. Wszystko zależy od tego co do niego czujesz, jeśli jesteś pewna co do niego, to myślę, że warto spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeden facet w wieku 20 lat będzie gotów założyć rodzinę, a drugi w wieku 40 nie będzie gotowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie znaczenie ma wiek? ważna jest miłość i zgranie. Moja żona jest 9 lat starsza, zaczęliśmy się spotykać jak ja miałem 22. Od 10 lat tworzymy parę, mamy dzieci i oboje jesteśmy szczęśliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W naszych czasach taka roznica wieku to jest zadna roznica- wydumany problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfffada
a czy ktoś czyta kiedy temat powstał??? teraz to już prawie razem są na emeryturze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie temat jak najbardziej aktualny, gdyż jestem w takiej sytuacji co autor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PatrykParis 2017.02.01 co ty mowisz, 27 lat i starego pryka?19 latek to jeszcze goowniarz nastolatek, a tacy w twoim wieku i pod 30 sa wlasnie najatrakcyjniejsi.no chyba ze wszyscy macie progerie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze się zastanów,zanim powiesz "tak", nawet w luźnym związku. Za 10 lat twój zegar biologiczny będzie głośno bił,Ty będziesz walczyć o potomstwo. Twój partner policzy lata swoje i jeszcze nie poczuje takiej potrzeby jak Ty. Smutne będzie to,ze racje będzie miało każde z Was, ale te racje będzie ciężko pogodzić niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niejednokrotnie pomogła Mi podjąć decyzję wie wszystko bez żadnych podpowiedzi ma niesamowity dar możesz spytać o wszystko pieniądze,miłość pracę polecam wróżka Anita 708777127 wew 153

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy facet przekroczy 40 to taka kobieta już może się pakować i wracać do mamy. Nie ma zmiłuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłem małolat podo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli związek jest udany i partnerom jest dobrze ze sobą to nawet różnica 20 lat nie jest problemem - takie jest moje zdanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak poznaliśmy się miałem 22 lata a żona 28.Braliśmy ślub miałem 24 a ona 30.Szybko cyknęliśmy dwóch synów, pierwszy rok po ślubie i prawie dokładnie za rok następny. Mimo kilku lat różnicy nadawaliśmy i nadajemy na tych samych falach.Mamy wspólne pasje i cele , materialne i hobbistyczne. Obecnie mam 40 lat , żona o te swoje kilka więcej , jest nadal piękną , zadbaną kobietą , za którą faceci oglądają się przełykając ślinkę i pewnie mając mokro w gaciach. Przez wspólne lata pobudowaliśmy dom , warsztat samochodowy w którym pracuję, żony salon fryzjerski.Nasz wspólny konik to stare auta i ogólnie starocie domowe typu zegary ,porcelana , meble oraz siłka , fitness i basen. Synowie rosną , są pięknymi młodzieńcami , między nami wizualna różnica wieku jest niedostrzegalna. Oczywiście na początku były fochy i domysły w rodzinie i wśród znajomych , szczególnie że mieszkamy w niewielkim miasteczku , była to prawie sensacja , typu co on widzi w takiej starszej lub wzięła sobie młodego ogiera. Ja widziałem w niej piękną , niedocenianą kobietę o wspaniałym podejściu do życia a ona we mnie młodego mężczyznę o dużym potencjale, w łóżku też , hehe , który ją kocha i jest w stanie zaopiekować się nią. Tak więc sporo lat minęło a my nadal w sobie zakochani , oddani sobie w sypialni, pracy , pasjach i rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopaku zamiast do muzeum wybierz się do akademika np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest problem jak się jest młodym. Problemy zaczynają się po latach, gdy kobieta przestaje o siebie dbać i wygląda jak Twoja matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieprzysz głupoty Małgorzata Rogalska , nigdy nawet nie spotykałabym się z żadnym kolorowym. Nigdy. Czuję obrzydzenie jak ich widzę w tv czy kinie , mam gdzieś kolowowe gwiazdki i piosenkarki. Mój mąż jest atletycznie zbudowanym , przystojnym i mądrym Polakiem ,w nawiązaniu do tematu - rok ode mnie młodszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja pierwsza żona była 5 lat starsza , przed ślubem spotykaliśmy się 1,5 roku. Rozwód po pięciu latach. Nie mogliśmy znaleźć wspólnego języka , różnica w podejściu do życia i w celach życiowych.Okazała się super materialistką. Z obecną jestem 22. lata i jest bajka , wspaniały związek. Dla odmiany jest 6 lat młodsza. Czasem tak się w życiu układa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×