Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

4 dziecko w drodze i 40 metrowe mieszkanie, jak się pomieścić ?

Polecane posty

Gość gość
Jasne, nastoletnia dziewczyna z nastoletnim bratem w jednym pokoiku klitce, do 18 na łóżku piętrowym jak małe dzieci, ani koleżanki zaprosić bo brat, ani kolegi bo siostra, a po 18 do roboty, bo przecież pieniędzy żeby posłać dzieci na studia nie będzie. No chyba że mieszkacie w mieście akademickim, wtedy może jakoś licencjat chociaż zrobią w jednym pokoju. Albo nastolatka z dwiema młodszymi siostrami w pokoju, też ani koleżanki zaprosić bo dzieciaki przeszkadzają, ani młodsze nikogo nie zaproszą bo starsza się będzie uczyć. Nie rozumiem dlaczego piszecie, że to normalne, to jest chore, a to że kiedyś ludzie tak żyli, nie znaczy że i my tak mamy. Cywilizacja po to się rozwija, żeby ludziom było coraz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
he he he bo ilośc metrów w pokoju ma pomóc dziecku w nauce - dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
he he he bo wielkośc pokoju m pomóc dziecku w nauce - dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cywilizacja? Rozwija się? Co Ty, kiedyś żyli w gnoju to i teraz można :D Popupychać dzieci gdzie się da i wtedy będą szczęśliwiutkie :) x BTW, ja sobie zanalizowałam domy/mieszkania moich pradziadków, w najgorszym wypadku to było 2+2 na 2 pokoje (na biednej wsi) albo 2+3 na 3 pokoje. Mój facet mówi, że u niego na wiosce już w latach 80 byli ludzie tak poupychani i jakoś nie skacze z tego powodu z radości a dzieciństwo fajnie mu się kojarzy bo to był czas beztroski a nie czas leżenia jak śledzie. x Są ludzie co starają się każdemu stworzeniu dac jak najlepsze warunki a są i tacy, co trzymają nawet zwierzaki w mikro klatkach i wmawiają, że jak jest "miłość" to jest cacy. O ile wiem miłością się nikt ani nie najadł, ani nie ubrał. Więc jedyne co zostało autorce i jej mężowi BRAĆ D**E W TROKI i działać, a nie jęczeć na forum jacy to ludzie sa okrutni. x Przy okazji, wyobrax sobie jak w szkole wasze dzieci będą traktowane jak któryś kolega/koleżanka odwiedzi i zobaczy co się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy okazji, wyobrax sobie jak w szkole wasze dzieci będą traktowane jak któryś kolega/koleżanka odwiedzi i zobaczy co się dzieje. xx a co sie dzieje ? ty chyba nawet nie wiesz jak wyglada 40 m mieszkanie . Zreszta twoja klawiatura wszystko przyjmuje heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a co sie dzieje ? ty chyba nawet nie wiesz jak wyglada 40 m mieszkanie . Zreszta twoja klawiatura wszystko przyjmuje heh " No właśnie doskonale wiem (nie, nie mam dzieci) i dla 2 osób uważam, że to mało jest. Ale broń sobie patoli, seksu przy dzieciak i ograniczenia umysłowego które nie pozwala na stosowanie antykoncepcji - to świadczy o Tobie. Czasy się zmieniły i Waszym skomleniem tego nie powstrzymacie - każdy dzieciak zasługuje i na miłość i na godne warunki, a nie wyrastanie w biedzie i poczuciu bycia gorszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji :/. Nie wiem jak wy się tam mieścicie. Ja mieszkałam z mężem w wynajmowanym dwupokojowym mieszkaniu, salon z aneksem i osobna sypialnia ok 39 metrów i już wtedy nam było ciasno a gdybym miała jeszcze mieć tam trójkę dzieci to nie wiem jakbym ich wszystkich pomieściła na takim metrażu :/ W każdym razie życze Ci autorko żebyś znalazła jakieś dobre rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Otóz to, kiedys ludzie w jaskiniach mieszkali, a potem w lepiankach. No to dalej- kopać dziurę w ziemi :O Skazują swoje dzieci od urodzenia na życie na marginesie społecznym i usiłują jeszcze wcisnąć, ze jedynie w takiej klitce miłość kwitnie. Cudownie jak te dzieciaki mają 4,5,6 i jedyne co im do szczęścia potrzebne to spędzenie dnia na placu zabaw. Niestety, dzieci mają to do siebie, ze dorastają i chcą np.realizować swoje pasje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z mężem i dzieckiem*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,he he he bo ilośc metrów w pokoju ma pomóc dziecku w nauce - dobre" - bawiące się obok rodzeństwo w 7 metrowym pokoju raczej też nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Niestety, dzieci mają to do siebie, ze dorastają i chcą np.realizować swoje pasje " Pasje? A kto to słyszał, ich pasją będzie pilnowanie rodzeństwa jak matka w końcu przestanie rodzić i pójdzie do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "a co sie dzieje ? ty chyba nawet nie wiesz jak wyglada 40 m mieszkanie . Zreszta twoja klawiatura wszystko przyjmuje heh " No właśnie doskonale wiem (nie, nie mam dzieci) i dla 2 osób uważam, że to mało jest. Ale broń sobie patoli, seksu przy dzieciak i ograniczenia umysłowego które nie pozwala na stosowanie antykoncepcji - to świadczy o Tobie. Czasy się zmieniły i Waszym skomleniem tego nie powstrzymacie - każdy dzieciak zasługuje i na miłość i na godne warunki, a nie wyrastanie w biedzie i poczuciu bycia gorszym. x mało tego ze twoja kalwiatura wszystko przyjmuje to nawet grzebiesz juz w moim łożku :) seks przy dzieciach ha ha ha zacznij od czytania ze zrozumieniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ,,he he he bo ilośc metrów w pokoju ma pomóc dziecku w nauce - dobre" - bawiące się obok rodzeństwo w 7 metrowym pokoju raczej też nie pomoże x u ciebie to dzieciaki tak sie drą , że w pokoju obok ksiązka nie da sie czytac . A moze na 10 metrach więcej mniej słychac to darcie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem o co tu sie na cala dyskusja toczy. niestety, ale odpowiedzialnosci brakuje autorce i jej mezowi. jak pisala, maja na glowie komornika i lezaca firme. mieszkanie to pewnie jeden z wielu ich problemow. na bierzace rachunki i jedzenie pewnie tez brakuje. naprawde z glowa trzeba miec cos nie tak, zeby w takiej sytuacji dopuszczac do wpadek. ja bym w takiej sytuacji nawet o seksie nie myslala, tylko o tym jak wyjsc na prosta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"u ciebie to dzieciaki tak sie drą , że w pokoju obok ksiązka nie da sie czytac . A moze na 10 metrach więcej mniej słychac to darcie ? " I kto tu komu gdzie zagląda? Przestań się rzucać a pomyśl co zrobić by zapewnić swoim dzieciom lepsze warunki. Świetna matka - szczeka w necie jak to fajnie być patolą. x A wpisywały się tu baby co śpia w pokojach z dziećmi i robią kolejne, więc chyba jakoś przy dziecku to robią. Bo żeby zaciążyć to bie wystarczy raz w tygodniu na szybkiego jak dzieci nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpadka to szybciej niz nowa sukienka - mówiła moja babcia . I dopóki tego nie zaznałam tez sie tak mądrowałam jak ty . Wpadka ale jakie kochane i rozpieszczane .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wpisywały się tu baby co śpia w pokojach z dziećmi i robią kolejne, więc chyba jakoś przy dziecku to robią. Bo żeby zaciążyć to bie wystarczy raz w tygodniu na szybkiego jak dzieci nie ma. x gdzie te wpisy ? może forum ci sie pomyliło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wpadka to szybciej niz nowa sukienka - mówiła moja babcia . I dopóki tego nie zaznałam tez sie tak mądrowałam jak ty . Wpadka ale jakie kochane i rozpieszczane . " To ile tych "wpadek"? I mamy chyba inne czasy niż te Twojej babci gdzie dostęp do antykoncepcji był jednak utrudniony. I OK jedna wpadka to nei tragedia u wiekszości ludzi - ale 2-3 wpadki? Bo jeśli autorka przy takich warunkach planowała troje dzieci a wyłącznie czwarte to wpadka to tez świadczy o braku odpowiedzialności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez tego za bardzo nie rozumiem jak w takiej sytuacji można zaliczyć wpadkę. Tak ciężko iść po tabletki do lekarza albo zastrzyk? Chwila zapomnienia a teraz dziecko w drodze ;/ I po co? Pewnie będzie przez nich kochane itd ale nikt mi nie wmówi ze dzieci są szczęśliwe jak muszą się kisić z rodzeństwem w takich malych pokoikach :( Każdy - nawet dziecko, potrzebuje nieco prywatności i spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo żeby zaciążyć to bie wystarczy raz w tygodniu na szybkiego jak dzieci nie ma. xc a to trzeba długo ? co za teorie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem, ze pierwsza wpadka, ale pozniej czlowiek sie uczy. to czym my sie roznimy od zwierzat, tylko kopulacja bez myslenia o konsekwencjach? jak bym wiedziala, ze mam z***biscie ciezka sytuacja i juz dwojke dzieci na swiecie kombinowalabym jak je utrzymac, a nie mezowi do spodni zajrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OK jedna wpadka to nei tragedia u wiekszości ludzi - ale 2-3 wpadki? Bo jeśli autorka przy takich warunkach planowała troje dzieci a wyłącznie czwarte to wpadka to tez świadczy o braku odpowiedzialności. x poczytaj wątek bo bedziesz wiedziała ile wpadek a nie tworzysz nowe historie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeden z wpisów jak to się śpi z dziećmi z braku warunków (podobnie jak autorka zresztą), bo widać kretyni sami nie potrafią czytać ze zrozumieniem: autorko ja ciebie rozumiem sama jestem w podobnej sytuacji mamy kawalerke 37m jeden duzy pokoj i troje dzieci sytuacje rozwiazalismy w ten sposob ze pokoj jest oddzielony kotarka (zreszta ten pomysl wzielam z kafeterii) w jednej czesci spimy my z mezem na rozkladanym narozniku z najmlodszym dzieckiem (8m) a w drugiej czesci jest lozko pietrowe gdzie spi pozostala dwojka (13l i 5l)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś no coz moje drogie , ludzie sa rozni i tego nie zmienimy chocbysmy sie nie wiem jak oburzaly, jedni mysla glowa a drudzy mysla d**a , ja cale zycie daze do komfortu , kalkuluje i planuje , zaczelam od wyksztalcenia i pracy , pozniej poznalam meza i zaczelismy oszczedzac i inwestowac ( maz jest ekonomista ) mielismy dwa pokoje i jedno dziecka zaplanowalismy drugie dziecko automatycznie poszlismy na 4 pokoje a z czasem zabraklo miejsca do pracy wiec kupilismy dom w ktorym znalazlo sie miejsce na biuro , pralnia i garaz a autorka dazy do rozmnazania sie i jak ktos to fajnie powiedzial upycha kota do sloika x do czasu ... a kiedy zachorujecie oboje to czar prysnie i ekonomista nie pomoże x i tak sie moze byc , choroby i wypadki "chodza po ludziach" dlatego trzeba pieniadze odkladac lokowac inwestowac i sie ubezpieczac , dbac o zdrowie i dobrze sie odzywiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,To ile tych "wpadek"? I mamy chyba inne czasy niż te Twojej babci gdzie dostęp do antykoncepcji był jednak utrudniony. I OK jedna wpadka to nei tragedia u wiekszości ludzi - ale 2-3 wpadki? Bo jeśli autorka przy takich warunkach planowała troje dzieci a wyłącznie czwarte to wpadka to tez świadczy o braku odpowiedzialności." x Samo sedno :) Brawo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś u mnie w bloku dziewczyna wygląda na 30 może 35 a maja już piąteczke dziaciaków, z wyglądu dzieciaki wygladaja na 6, 4, 5, 3 i teraz im coś się urodziło, naprawdę sa szczęśliwi, non stop chadza na spacery, dzieciaki bawia się ładnie razem.Kiedys 4 to była norma czy nawet 6 a dzisiaj ludzie zrobili się wygodni szok. i jeszcze z innych drwią.Autorko szacun ze nawet przez myśl nie przyszło kombinować coś z ciążą! xxx O ja pierdzielę :o rzeczywiście super i godne podziwu i ty wiesz, że są szczęśliwi i ty wiesz, że im się będzie dobrze mieszkać w tyle osób na jednym pokoju. Nigdy tak nie mieszkałaś to się nie odzywaj! Ja byłam z trojgiem rodzeństwa i mamą w jednym pokoju :( co z tego, że była miłość jak chcieliśmy czasem zwyczajnie odpocząć czy wyciszyć się, a nie było jak, bo tu jeden skacze, drugi słucha muzyki trzeci robi coś tam. Przez to też było sporo napięć między nami. Jak pracowałam jako nastolatka i na nocnej w wakacje to nawet nie miałam się jak wyspać wiesz jak to daje w kość? wiesz jak człowiek się męczy i frustruje? nawet najbardziej kochająca się rodzina potrzebuje przestrzeni żeby nie zwariować. Owszem póki byłam małolata tak do 12 roku życia to było spoko ale potem nawet koleżanki nie mogłam zaprosić, nie mogłam się pouczyć to zamykałam się w łazience :o Kiedyś pojechałam do kuzynki na wakacje gdzie normalnie miała swój pokój, gdzie nie było tego ścisku, gdzie miała swoją szafę, półki, swoje biurko, swoje miejsce to normalnie po powrocie mało depresji nie dostałam i wyprowadziłam się do babci 15 km dalej, bo wolałam dojeżdżać do szkoły codziennie niż tam się dołować, miałam 17 lat wtedy. Zauważyłam, że najwięcej do powiedzenia na TAK takiemu bezmyślnemu rodzicielstwu i upychaniu dzieci na paru metrach mają ci, którzy nigdy tego nie doświadczyli tylko widzą z boku sielski obrazek i myślą, że wszystkie rozumy pozjadali :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka mcy temu leżała ze mna kobieta która brała tabletki anty i była w ciąży , nawet okres jeden miała ale bardzie skąpy. Po tym porodzie stosowali prezerwatywę bo chciała założyć wkładę wewnatrzmaciczną , juz nie zdążyła jej założyc bo była w ciąży . Taka ta antykoncepcja 21 wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" poczytaj wątek bo bedziesz wiedziała ile wpadek a nie tworzysz nowe historie " Obojętnie jak było to SZCZYT nieodpowiedzialności. I tak, wiem co to jest posiadanie firmy i zobowiązań - na pierwszym miejscu jest zabezpieczenie rodziny! Właśnie na przypadek choroby/śmierci i każdy kto prowadzi firmę albo wykonuje niebezpieczną pracę wie o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopóki jest dobrze nie mysli sie o tym gdy bedzie źle . Ciekawe jak ty jestes zabezpieczona na przyszłosc :0 puknij sie w głowe dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kilka mcy temu leżała ze mna kobieta która brała tabletki anty i była w ciąży , nawet okres jeden miała ale bardzie skąpy. Po tym porodzie stosowali prezerwatywę bo chciała założyć wkładę wewnatrzmaciczną , juz nie zdążyła jej założyc bo była w ciąży . Taka ta antykoncepcja 21 wieku " Większość przypadków to błędne stosowanie. Sama biorę i wiem jak łatwo zapomnieć jakąś, albo podczas chorób (wymioty etc). Ale wtedy stosuje się coś dodatkowego. A Twoja wiedza jak widać leży skoro po pierwsze twierdzisz, że przy tabletkach ma się okres, a po drugie że okres można mieć w ciąży. Polecam powrót do nauki biologii i rozróżnienie czym jest krwawienie menstruacyjne, czym krwawienie z odstawienia a czym plamienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×