IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Muszę się uspokoić, nic złego już mnie spotkać nie może to pewnie ta nerwowka mi wyszła, beta pięknie rośnie więc musi być dobrze, nie ma innej opcji

Ananasku ja mam wykupilam ten duphaston i go biorę

Zocha82- slonce musisz przycisnac naszego dr przed kolejnym transferem do rozszerzenia diagnostyki i wiekszej ilosci lekow. Wiem, ze on jest bardzo oszczedny w lekach, niestety po forum wydaje mi sie, ze jednak mimo wszystko skuteczniejsze sa transfery na sztucznym cyklu z pelna obstawa lekow, czyli duza dawka progesteronu (luteina, duphaston, a nawet prolutex), encorton, estrofem i clexane. Druga sprawa to czy tsh badalas przed transferem? Niestety stymulacja potrafi ten hormon pozadnie rozregulowac i warto sprawdzic, zeby tuz przed transferem byl jednak co najmniej ponizej 2, a najlepiej ponizej 1,5. Trzeci punkt zaczepienia- kariotypy. My dr tylko poinformowalismy, ze zapisalismy sie na to badanie i powiedzial, ze dobrze i chcial zobaczyc wyniki. Czwarta sprawa- prof Pawelczyk zawsze robi scratching, nie rozumiem tutaj postawy naszego dr. Myslalam, ze on tez zawsze to robi. Osobiscie do kolejnego transferu nie podeszlabym bez tego. Piata opcja- porozmawiac na temat laparoskopii. Wiem, ze niby in vitro omija te wszystkie problemy typu endometrioza, ale ja po swoim przypadku wiem, ze jednak moze zdzialac cuda. Ja niska rezerwa, M mocno obnizone paramtery nasienia, a jednak po tej operacji udalo sie naturalnie. I jeszcze jedno pytanie- inofolik po transferze? Mi po iui zawsze kazal przejsc na zwykly folik :/ No i zadnego progesteronu np duphastonu po transferze nie bralas? Co do testu na nietolerancje pokarmowe to ja tez zrobilam na koniec pazdziernika i musialam przejsc m.in. na diete bezglutenowa i bez mleka krowieka. Aaaa i jeszcze jedno. Tsh mialas badane, a przeciwciala antyTPO i antyTG?

Kinia, jak masz brać? Dla spokojnisci jedna więcej nie zaszkodzi ;) Na pewno wszystko jest dobrze:)

Kinia wg mnie progesteron ok. Póki nic nie boli nie ma plamienia ani krwawienia nie ma paniki, spokojnie :-) Bierz 2x1 lub 3x1 i pamiętaj ze lek.rodzinny tez może wystawić na duphaston receptę. Ja brałam do 17 Tc bez oznaczania juz poziomu. Będzie dobrze. :-) X Zocha no juz wszystko chyba zostalo napisane ja pierwsze badanie jakie zrobiłam z m.to kariotypy ok. 800zl za dwoje. Potem(immunologia) zespól antyfosfolipidowy i na toczeń i jeszcze jakies -trzy badania razem dają jakiś pogląd. Ja bardziej patrzyłam pod kątem obumierania ciąż. Wszystko jest w tym linku który wczoraj Ci zostawiłam. Nadzieja78

Nadziejko Ananasku biorę 2 tabletki duphaston u rano jedna i wieczorem jedna. Póki co jest czysto, może za bardzo się wpatruje w ten papier toaletowy prawie przy nosie go mam tak go zawsze oglądam, tez tak macie, czy ja fiksuje. Może to przez wczorajsze nerwy, wynik badań miał być po 18 a dopiero ok 23 pojawił się wynik samego progesteronu, bety nie było więc już miałam myśli że coś jest nie tak. Kochane tak na przyszłość. Wiadomo zabarwiony sluz nie jest chyba powodem by lecieć na IP, ale gdyby było jakieś brudzenie to chyba powinnam jechać. Boże ale się strachu najadlam, od dziś nie oglądam papieru, bo gdybym go tak nie oglądała to nawet nic bym nie wiedziała.

Julia ale ty masz pamięć:) Poprzednią stymulację miałam w październiku. Teraz brałam te same leki ale w podwójnych dawkach. Poprzednio miałam 8 komórek z czego nadawały się tylko 3 do zapłodnienia. Teraz moja pani doktor postanowiła zaryzykować i miałam 18 komórek z czego wszystkie były dojrzałe. Niektóre się nie dzieliły, niektóre nie chciały zapłodnić ale w rezultacie mieliśmy 8 zarodków, czekam na info z kliniki ile przeżyje do mrożenia. Testuję dopiero 17 marca, u mnie w klinice nie robi się bety, zwykłe testy. Pewnie spróbuję z testem coś wcześniej o ile @ nie będzie. Punkcja 18 komórek bez spania o małej dawce "rodzaju morfiny" na znieczulenie to koszmar ale było warto:) Wiem, że droga do ciąży jeszcze dłuuuga przede mną ale jestem przeszczęśliwa, że mam kropka i mrozaczki, naprawdę w to nie wierzyłam. Biedronka, wiem jak ja cierpiałam po nieudanej procedurze, nie jestem w stanie sobie wyobrazić waszego strachu i rozpaczy po nieudanej IMSI. Na szczęście nie była to "wasza" wina:) Los postanowił wam wszystko wynagrodzić i pierwszy kropek z kolejnej jest z wami:) O cudzie MiśkiD czytałam, ale z cudami to jest tak, że człowiek myśli, że innym się zdarzają, ale my nie mamy na nie szans:)

Zocha tak miałam scratching przed udanym transferem. Nie wiem czy akurat to pomogło, ale jeśli ładne zarodki to może to być problem z zagniezdzeniem. Twój organizm może traktować zarodek jako ciało obce i go zwalczać. Temu właśnie przeciwdziała 1. Scratching - bo wywołuje jak gdyby stan zapalny i na tym skupia się organizm. Chyba Darkness pisała o tym fachowo. 2. Test na nietolerancje pokarmowe - dużo czytałam że w dzisiejszych czasach właśnie to powoduje niepłodność. Rozmawiałam z 2 dietetykami. Mówią żeby nie odstawiac np. glutenu w ciemno bo nie on moze być przyczyną. Trzeba sprawdzic co uczula bo zamiast glutenu może być np jajko albo mleko krowie. Każdy ma inaczej i nie powinno się tego sprowadzać do glutenu. Mi wyszła pszenica a gluten nie. 3. Encorton - steryd który też zapobiega zwalczaniu zarodka. Koniecznie poproś o clexane lub fraxi, no i te nietolerancje przed następnym transferem. Do kolejnej stymulacji podeszlabym w innym miejscu. I nie dlatego że Twój dr jest słaby czy coś. Tylko dlatego że pewnie inny rodzaj działania będzie właściwy dla Ciebie. Trzymam kciuki słońce!

W ciąży można pić melise?

Zocha - wklejam link z bociana.. Mam nadzieję, że przejdzie: http://www.nasz-bocian.pl/node/219 a to było już chyba wklejane przez Nadzieję: http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?t=15779 Zagnieżdżeniu zarodka przede wszystkim sprzyja też brak skurczy, a co za tym idzie brak stresu. Dlatego przepisują relanium na pierwsze dni po transferze.. Pamiętam jak wahałam się czy go brać czy nie.. W końcu stwierdziłam, że nie będę mądrzejsza od lekarzy.. Ja zanim podeszłam do IVF to musiałam mieć kariotypy, ale wiem że w rządówce tego nie wymagali co dla mnie jest mega błędem. A embryo glue miałaś zastosowany? Może połączenie scratchingu endo z embryo glue przy odpowiednim poziomie hormonów, koniecznie na cyklu stymulowanym pomoże... x Biedrona1979

Kinia można melisę i walnij sobie koniecznie bo się wykończysz :D . Ja papier oglądam do tej pory, to juz głowa zryta po prostu ..;-) X Lilianka widziałam te staniki jak były w Lidlu nie dawno chyba w styczniu .. podobał mi się taki morelowy ale niestety były same duże rozmiary a ja mam teraz zaledwie C :-) Nadzieja78

Dziewczyny od wczoraj potwornie bolała mnie głowa ... w nocy to samo, a od 4 nie mogłam już spać. O 5.40 nie wytrzymałam i wzięłam apap. Położyłam się i o 7.30 już było ok. Problem w tym, że powoli czuję, że ból jest "na zakręcie". Co mogę zrobić? Wiem, że drugiej tabletki nie można, bo dawkę dopuszczona w ciąży przekroczę. Dużo piję, ciśnienie w normie ... pomóżcie co ewentualnie mogłabym zrobić. Wczoraj myślałam, że to ból zatokowy, ale chyba jednak migrena :(

Ananasowa bo chyba zapomniałam się odezwać w temacie odnośnie krwiakow. Bardzo mnie zaciekawiła ta teoria o której pisałaś - że często pojawiają się przy chorobach autoimmunologicznych. U mnie się zgadza bo mam Hashimoto. Xoxo Miska D cieszę się że poducha Ci podpasowala. Moja zrobiła się teraz miekka i fajnie trzyma brzuszek w nocy. Apropos ruchów to ja też nie byłam pewna, dopiero jak dziewczyny napisały o rybce to skojarzylam że też czuję jak u mnie pływa. Już niedługo poczujesz pierwszego kopniaczka i wtedy nie będziesz miała wątpliwości bo aż brzuch podskoczy. Ja poczułam takiego 18t1d :) Xoxo Ewelka no to grubo pojechała dr! Piękny wynik! Kochana pamiętam październik bo wtedy robiłam betę, a miałam przecież zajść w ciążę do czasu Twojej stymulacji :) Trzymam kciuki z całych sił. Masz czas do 15 czerwca zajść w ciążę :P Zatem niech będzie to Ten maluch którego masz w sobie!

Nadzieja - dokładnie jak piszesz.. Też w lidlu te staniki przeglądałam z nadzieją, że miseczki zmniejszą się w moich dłoniach.. :D Jak wzięłam 75 C do ręki i przystawiłam do swojego cycka to mogłam tam włożyć jeszcze skarpetkę frotową.. Ale w lidlu wszystkie rozmiarówki są zawyżone, tak samo z rozmiarówką dla dzieci. x Kkinia - wg mnie progesteron ok, chociaż gdyby prowadził Cię mój lekarz kazałby brać :) dlatego tak jak pisze Nadzieja bierz 2x1 przynajmniej.. Ja też bym brała.

U nas prawdopodobnie dziewczynka,jak nam się nie zmieni będzie Natalka.Z pierwszą ciążą takie imię miało być dla córci i chyba już nie będziemy kombinować.Wczoraj sąsiadka przyniosła mi ciuszki na odsprzedanie powybierałam co nieco,moja mama oczywiscie stwierdziłą, że za szybko ale nie wierzę w przesądy. Po Wielkanocy mąż przyniesie ciuszki z piwnicy po Kubusiu i te uni zostawię a resztę spróbuje posprzedawać

Darkness wypij litr wody. Idź na spacer, dotlen się. Jak nie pomoże to niestety zostaje apap. Xoxo Sylka rozumiem Cię z tym za wcześnie. Jak mnie to denerwowalo u mojej teściowej:) mimo że kocham ja bardzo. Xoxo Merenka! Uwielbiam Cię czytać i wszystkie nasze mamusie, ale coś ostatnio ucichly :( Jakie fora patentingowe polecasz? Xoxo Kinia jak zacznie się brunatne albo czerwone to wtedy IP. Meliske możesz pić:)

Julia, dzięki za kciuki:) Cudownie by było, gdyby się udało:) Do 15 czerwca, jeszcze sporo czasu, dam radę:) Jak ten czas leci, czytam o waszych stymulacjach, betach a tu już większość urodziła lub się zbliża...No ale nic, kiedyś musi się udać każdej z nas:)

Kinia- beta i progesteron ciazowe, zatem prosze sie nie stresowac :) Co do duphastonu to ja odkad dowiedzialam sie o ciazy bralam 2x1, dopiero jak walczylam z dwoma krwiakami jednoczesnie to dr zwiekszyl do 3x1. Teraz juz zeszlismy do 2x1. W 9tc mialam progrsteron okolo 40 i byl w normie dla poerwszego trymestru :) Jesli chodzi o spogladanie na papier to robie to caly czas. Nie przygladam sie tak bardzo jak Ty ;) ale zerkam, czy na pewno nie pojawilo sie plamienie itp. Uwazam, ze z dalszej odleglosci ocena jest wiarygodniejsza, bo wtedy na pewno cos niepokojacego sie zauwazy, a z bliska to mozna sie dopatrywac rzeczy, ktorych nie ma :) X Ewelka- ja tez bylam przekonana, ze takie cuda mnie nie dotycza ;) trzymam kciuki!! X Julia- jak Wasz urlop? Nie przemeczasz sie za bardzo? :) Mi w food detective tez wyszla pszenica, a gluten nie. Za to pozniej zrobilam w laboratorium z krwi i jednak gluten dolaczyl :/ ja jednak wyeliminowalam glownie pszenice, a reszte produktow z glutenem ograniczylam :) Teraz powoli wracam do mleka krowiego i niedlugo bede musiala zbadac przeciwciala, zeby sprawdzic czy nie wzrosly. Podobno najpierw sa niebezpieczne, bo moga odrzucic zarodek, a w pozniejszym etapie ciazy przenikaja przez lozysko i po porodzie z czasem u dziecka zaczynaja pojawiac sie problemy z tarczyca (ale to jak juz sa wieksze, jednak dzieci matek z hashimoto powinny co najmniej raz na pol roku miec badania tarczycy). X Darkness- ja mialam migreny od ciaglego lezenia. Zauwazylam, ze nasilaly sie po zhedzeniu czegos slodkiego. Czasami pomogla mi kawa. Apap w ogole nie dzialal. Swoja droga jaka jest max dawka w ciazy? Pytam na przyszlosc, bo do tej pory sadzilam, ze jedna tabl na 4h mozna brac :/ X Biedronka- dr ostatnio stwierdzil, ze probowal podejrzec :) M od jakiegos czasu zwracal sie jak do syna, a po ostatniej wizycie stwierdzil, ze dajemy teraz szanse coreczce i mowimy jak do dziewczynki :)

Mam te moc...mam te moc ;-) moje endometrium dzisiaj to 9-9,5mm <3 a wiec transfer bedzie !!! I to w niedziele, w sobotę dowiem sie dokładnie , o krócej godzinie !!! Jednak jest cos w tym winie , orzechach i ubichinolu ( dr kazał brać 6 tabletek ) . Kazał mi teraz procz plastrów Systen 50, zwiekszyć estrofem na 4x1 i przepisał od dzis 2x0,25 mg prolutexu, mowil mi, ze najlepiej ubichinol brać w sprayu do buzi, bo najwiecej sie wchłania ( napisał mi na kartce gdzie mam szukać - jak znajdę to wkleję ) , teraz muz nic mnie nie powstrzyma- przyszła moja kolej ;-) zdecydowałam, sie jednak na transfer jednego zarodka - nie bede podejmować tego dodatkowego ryzyka. Mam nadzieje , ze scratching pomoze w zagniezdzeniu i w moim przypadku sprawdzi sie , ze do 3 razy sztuka ;-)

Ewelka - uda się :) Trzymamy mocno kciuki! x Darkness - jak nie możesz iść na spacer to wietrz pomieszczenia, w których przebywasz.. x Mamusie i reszta zaawansowanych ciężarówek - w czym przewoziłyście lub zamierzacie przewozić maluszka ze szpitala? Tzn. co do fotelika.. Macie / miałyście specjalne śpiworki do fotelika? x Biedrona1979

Kur#wa znowu to samo plamka na wkladce, boże nie możesz nam zabrać tego szczescia

Słuchajcie czy jak pojadę do pierwszego lepszego szpitala ginekologicznego to mi pomogą czy tylko tam gdzie jest dyżur,musze jechać. Do 19 jestem w pracy oby nic się nie rozkrecilo

16.20-17 mam dzwonić do swojej dr z tym wynikiem progesteronu, jak jej powiem o tym plamieniu to chyba mi go nie każe odstawić. I tak wzięłam teraz dodatkowa tabletke

Biedronka ja normalnie mam 75 B , teraz 75-80 C, kupie sobie jeszcze ze dwa szmaciane 80-D. A korzystam do tych 75 z przedłużek i jest ok. X Darkness ja na ból głowy nic nie pomogę.. Jakie masz ciśnienie przy tym ? Może magnez? Nadzieja78

W środę 24 lutego miałam transfer zarodka z 6 doby. Kiedy mogę zrobić test? Na betę jadę dopiero w poniedziałek. Podejrzewam że to i tak formalność bo ból na @ już się pojawia ale nadzieja jeszcze ciągle gdzieś tam jest...

Rozmawiałam z dr duphaston mam brać dwa razy dziennie plus luteina na noc. Od jutra mam być na zwolnieniu i leżeć

Dziewczyny dziękuję za miłe słowa. Fajnie jest odezwać się po tak długiej przerwie i stwierdzić że porządnie się za Wami stesknilam :) Tłumacząc trochę siebie i pewnie inne mamuśki, kiedy pojawia się maluch, wszystko staje do góry nogami, każda chwila zdominowana jest przez dziecko. Fajnie jak w domu jest facet, ale z reguły idzie do pracy, zostawiając nas same z dzidzią. A dzidzia póki co sama się jeszcze nie bawi, angażując 100% naszej uwagi. Kiedy zasypia to mama wybiera co ważniejsze: zjeść, wykąpać się, poprasowac ciuszki, ugotować obiad, czy może choc trochę ogarnąć chatę... Nie mówiąc już o tym że w toalecie chciałoby się dłużej posiedzieć, a czasami się po prostu nie da. A bardzo często bywa tak, że usypiacie dzidzie pół godziny, planujac w głowie ze teraz zrobię wszystko po kolei, a dzidzia budzi się po całych 10 minutach święcie przekonana, że się wyspala :) I oczywiście daleka jestem od narzekania, bo to wszystko daje mi ogromną satysfakcję, ale w tym całym chaosie na forum po prostu nie wystarcza doby. A jeszcze moj ulubiony tekst "Nie wyspalas się? Czemu nie śpisz z dzieckiem w dzień?..." Tia... Ten post też próbuje napisać od jakiś 3 h ;) Julia ja jestem zalogowana na parenting.pl, bo są tam wątki podzielone wg miesięcy porodu (styczniowki, lutowki itp.), co jest mega wygodne, bo wszystkie są na bardzo podobnym etapie. Dodatkowo dziewczyny z "mojego" wątku założyły grupę tajną na fb i ta forma jest jeszcze wygodniejsza, bo rzuca się temat i cała dyskusja w komentarzach - później dużo łatwiej coś odnaleźć. Teraz jest nas ponad 100 i jest ogromne prawdopodobieństwo, że nasz problem nie jest odosobniony, a przydają się też informacje o promocjach na pieluchy, ciuszki itp. Przesyłam Wam trochę słonka, które pięknie u nas świeci :) Pozdrawiam!!!

up

up

Kkinia- bardzo dobra decyzja z tel do dr i super, ze kazal isc na zwolnienie. Witaj w gronie lezacych! Wierze, ze u Ciebie to nic zlego i na samym strachu sie skonczy!