Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Polecane posty

Gość gość
E e e W w w w w e e e e e e ee eE E e e e e e e ee e e e e e e e e e r r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up Up Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananasowa
Witajcie dziewczyny:) Biedronko, chyba nie miałam okazji pogratulować - niech synek rośnie zdrowy i radosny:) życze WAm cudownego wspolnego zycia:) Julia, Milita, wszytskiego najlepszego z okazji urodzin! niech WAm się szczęsci :) Miska, jak się czujesZ? nadal sporo lezenia? jak sobie dajesz radę w te upały? MAluszek bardzo aktywny? dobrze pamiętasz, wczoraj miałysmy polowkowe:) nasza córka rosnie, a wagowo i wymiarowo prawidłowo wpisuje się w poczatek 24tygodnia:) mamy pierwsze zdjęcie 3d i ejstesmy zakochani:) wyglada bosko, a my jak wariaci smiejemy się patrzac na to zdjęcie:) Mała dosyc *****iwa, ma swoje pory aktywnosci:)czuję się dobrze, odpukac, nic mi nie dolega i biorę się za kompletowanie wyprawki. co prawda nie wiem,od czego zacząc, ale dam radę:) kolejna wizyta 29.06 :) Julia, Ty już na finiszu! dużo o Tobie myślę:) Kinia, kciuków za Ciebie nie puszczam:) MałaMii, jak u CIebie? chyba dawno Cię tu nie było? ALexvan, jak tam? jak się czujesz? nadal u dr Ż? dziewczyny z Poznania, który szpital wybrałyscie i polecacie do porodu? pozdrawiam WAs wszsytkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka, lekarza o wode nie pytałam, tez czytałam ze jak kp to wody nie potrzeba bo to moze zaburzyc laktacje, dziecko moze nie chciec piersi itd...ja daje wode w mega upąły ale odrobine, mysle ze to troszke niczego nie zaburzy a Maly uczy sie pic z butli, i z coraz wiekszej "dziurki" w smoczku...bo nie wiem czy potem tak nagle by umiał...ale w kwesti dopajania przy kp ponoc potrzebu nei ma jesli karmi sie na życzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas pajacyki ubieralismy tak do roz 68,potem jedynie tylko na noc do spania a w dzien to body lub koszulka i spodnie. xxx Moje zebra bolą mnie coraz mocniej :(Byłam wczoraj u gina i ten stwierdzil ze to od ucisku macicy. Moja prawa czesc plecow i z prawej strony pod piersia nie dają mi dluzej przebywac w pozycji siedzacej a jazda autem to dla mnie katusze. Mam juz jutro 29tc. Córcia wczoraj wazyla ok 1300g. Pomyslec ze Kubuś prawie w 31tc wazyl 1110g ;) Synek od poniedzialku chodzi do zlobka. Najpierw ze mna 2 dni po 1,5godz , wczoraj i dzisiaj zostal sam prawie 2,5godz. Mam nadzieje ze nie bedzie mi chorowal,bo dzieki temu bede moglatroche odpoczac a on w zlobku -tylko nie zapeszyc-super sie odnajduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopka28
Jutro mam połówkowe. Trochę się boję, ale równocześnie się cieszę, że zobaczę małą ( albo okaże się że małego:) Po konsultacji z ginekologiem Zapisałam się do kardiologa, bo od kilku dni mam bardzo niskie ciśnienie a wysokie tętno. Na razie biorę doraźnie propranolol, bo podobnież w ciąży można brać . Najgorsze jest to walenie serca szczególnie rano. Dobrze że kardiolog już w poniedziałek bo i prywatnie też są kolejki. Boją się że to coś złego, że coś się ze mną dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopka Dobrze, że kardiolog tak szybko. W takim układzie zareaguje szybko i nawet jeżeli cos się dzieje, to od razu to wyłapie :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Zocha82- zleci szybko :) Zazdroszcze wyjazdu ;) Ja marzylam chociaz o 3-dniowym wypadzie nad morze, niestety musze zapomniec :( X Ananasowa- uwielbiam czytac tak pozytywne wiadomosci :) bardzo sie ciesze, ze z corcia wszystko dobrze :) My w przyszlym tyg idziemy na ostatnie prenatalne i zobaczymy czy nasze serduszko ma te niedomykalnosc zastawki trojdzielnej czy jednak wszystko w porzadku :) No i tez licze, ze maly pozwoli sobie zrobic zdjecie w 3d, bo ostatni raz jego buzke widzielismy na polowkowym :( Zawsze prezentuje sie z drugiej strony ;) Ja niestety nadal leze :( jest mi coraz trudniej, czasami pozwole sobie wyjechac z M do sklepu i tam max pol godziny chodzic... ostatni taki wypad mialam w poniedzialek i od tamtej pory wstaje tylko do lazienki i kuchni... Brzuch twardy jak kamien, w nocy doszly bole podbrzusza, na szczescie po dodatkowej nospie minely... Jesli do jutra nic sie nie zmieni to bede dzwonic do dr. Tak bardzo bym chciala dotrwac chociaz do 34-35tc :( Wczoraj M stwierdzil, ze nie ma na co czekac i musze skompletowac torbe do szpitala, przerazil mnie tym tekstem ;) Jesli chodzi o goraczki to az tak bardzo ich nie odczuwam- co prawda w pokoju mam 24st, ale jak sie tylko lezy to nawet nie przeszkadza :) Maly nadal lubi mame stresowac i ma dni, ze czesto sie rusza :) a sa tez takie, ze nawet delikatnie o sobie nie przypomni :/ Jesli chodzi o szpital to z uwagi na dr i fakt, ze chce cc jestem zdecydowana na Polna. Gdybym miala rodzic sn to wybralabym sw. Rodziny z wykupiona polozna. X Kinia- super, ze endokrynolog tak podeszla do sprawy! Jestes w dobrych rekach i trzymam kciuki :) X Penelopka- a tsh masz w normie? Ja mialam wysoki puls na poczatku ciazy, jak sie okazalo z powodu nadczynnosci tarczycy. Chociaz pozniej tez zdarzaly mi sie okresy kiedy serce szybciej bilo, a tsh juz bylo w normie. Uznalam, ze to normalne w ciazy, w koncu nasze serce musi w tym czasie wiecej pracowac :) nie stresuj sie na zapas :) X Lucy, alexvan- :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miska Biedaku nasz kochany! Trzymam kciuki zeby krolewicz poczekal jeszcze troszke :) Jak tak czytam to zdaje sobie sprawe jak wiele mam szczescia. U mnie na razie, odpukac w niemalowane, wszystko spokojnie i dobrze :) Dziewczynki, jakies pomysly na meskie miedzynarodowe imiona? U mnie zacma, podoba nam sie Nico, ale znamy ich za wielu:) Darkness, a co tam u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piksi to fakt trzeba trochę dzieciątko do butelki przyzwyczajać :) Ja zamierzam czasami odciągać i właśnie z butli podawać, ale jak bedzie w rzeczywistości to same wiecie najlepiej że to maluchy decydują, a my nasze planowanie możemy sobie wsadzić do kieszeni. Czytałam o tej wodzie przy kp ze ma inne pH od mleka mamy czy coś takiego i zoladeczek małego dziecka średnio sobie z tym radzi... Ale u Ciebie juz duży chłop a to pewnie dotyczyło noworodków. Xoxo Miska ja w next kupiłam czapeczki, skarpetki i 3 pajace na 62. Są piękne. Takie granatowo szare. Długo szukałam ładnych bo nie podobają mi sie w te wszystkie kolorowe bajki. Rozmiarówka na pewno nie jest zaniżona. Powyżej jakiejś tam kwoty miałam dostawę gratis. Moje koleżanki chwala next za najlepsza jakość. Na początku jak jest jeszcze kikut pepuszka mówiły tez ze lepiej pajace niż polspiochy zakładać. Dlatego do szpitala biorę body i pajace tylko. Xoxo Ananasowa jak mi miło ze o mnie myślisz :* Ja to pewnie z porodówki będę do Was pisać w przerwie miedzy skurczami hihi:* Będziecie na bieżąco. Ciesze sie ze Twoja malutka tak pięknie rośnie! Marzy mi sie tez kiedyś córeczka. Wyprawkę zacznij od ciuszków :) Będziesz chodzić do szkoły rodzenia? Xoxo Zocha życzę udanego wypoczynku i pięknej pogody! Prenatalne z bhcg? W jakim celu bhcg? Prenatalne uspokajają, to fakt. Dzięki za kopniaka :* Xoxo Alexvan no jak dzisiaj aplikacja pokazała mi 12 dni do porodu to dziwnie mi sie zrobiło :) ale ogólnie cały czas luuz. Oby tylko nie dzisiaj bo M mi wyjechał służbowo :P Ja poczułam pierwszego kopniaka w 19tc a pływająca rybkę juz w 14tc jak leżałam płasko na plecach. Ciekawe czy potwierdza sie nasze forumowe przypuszczenia ze to chłopiec:) Xoxo Lucy gratuluje synusia mamusi! Xoxo Ewap czyli może te kupki to nie od Twojego mleka skoro teraz tez sie pojawiły? Może idź do poloznej laktacyjnej? Xoxo Kinia super ze będziesz tak przygotowana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griszankaanka
Dzien dobry dziewczynki :) Mozecie mnie juz nie pamietac albo slabo jak przez mgle. Synek pochlania mnie bez reszty. Jest mega *****iwy, raczkuje, wstaje i wszedzie go pelno. Dzisiaj mala masakra, gorne jedynki sie przedzieraja i srrasznie sie meczy, dopadl go przy tym katar, no jest malo ciekawie. No i mimo wszystko mnie zaskoczyl, bo zrobil dzis pieresze samodxielne kroczki "bez trzymanki" - przespacerowal sie od stolika do kanapy, cale cztery kroczki. No i nie bez kozery sie tu pojawiam, bo zapadla decyzja i wysoce prswdopodobne, ze w tym miesiacu zabierzemy okruszka z zimowiska. Bylam juz w klinice, robilam wyniki i jak beda ok, to dzialamy. Jak wszystko pojdzie po naszej mysli, to miedzy dziecmi bedziemy mieli 19 m-cy roznicy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia- przypomnisz o co chodziło z forumowym przypuszczeniem i ******* dziecka? Miska- oj biedna jesteś z tym leżeniem, żadnej taryfy ulgowej ? Czemu myślisz że bedziesz wcześniej rodzic ? odganiaj takie myśli. Ananasowa- bosko! Fajnie, że już połowa! :) Ja też planuje Polną ze względu na dr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Griszaanka- oczywiście, że Cie pamiętamy:), trzymam mocno kciuki za mrozaka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przewertowalam ostatnie strony, wiec pozwole sobie odniesc do tego co pisalyscie. O szczepionkach w mojej przychodni mowia otwarcie. Fakt jest taki, ze te refundowane nie sa najgorsze, tylko ta na krztusiec jest jakas nieoczyszczona i moze poeodowac powiklania. Moja polozna mowila, ze jej obie wnuczki byly szczepione refund. i niestety druga z nichmiala "krzyk mozgowy", mnie wiecej nie trzeba bylo, szczepilam skojarzona 6w1. Nam przez pierwszy czas swietnie sprawdzaly sie body, rampersy, pajace i w zupelnosci wystarczy miec po kilka sztuk, no chyba ze trafi sie jakis maly "osraniec" i kazda kipka bedzie po szyje i tylko przy ppmocy nozyczek mozna to zdjac, to wiadomo wiecej, ale wtedy mozna dokupic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje doswiadczenie z kp w perspektywie przebieglo modelowo. No gdyby na poczatku w szpitalu jedne polozne probowaly mi wmowic, ze mlody nie ma odruchu ssania, ze nie potrafi zlapac cyca. Po CC nie mialam sil sie klocic z tymi babami. A te pierwsze chwile z mlodym byly cudowne, samo tulenie go sprawialo przyjemnosc. Pierwsze dwa dni karmienie wygladalo tak, ze probowalam realizowac to, czego nauczlam sie na SR i wyczytalam w ksiazkach. Caly czas mialam w glowie, zeby nie dac sobie wmowic, ze nie mam pokarmu, ze jest malowartosciowy albo, ze moje dziecko czegos nie potrafi. Musial sie tego nauczyc. Szlo mi srednio, mlody nie mogl dobrze zalapac, pociagnal dwa razy i puszczal, a ja kombinowalam na rozne sposoby, to z jednego, to z drugie cyca, klasycznie, spod pachy itd. W koncu przyszla polozna laktacyjna, pogodala troche, pozniej poprosilam, zeby zobaczyla co robie zle i jak go prawidlowo przystawic - mnie ten jeden raz wystarczyl, dziewczyna z pokoju, prosila ja do siebie kilka razy. Na poczatku suty palily, nie powiem, smarowalam maltanem gruba warstwa, ale nie dosaiadczylam czegos takiego jak "pogryzienie", jak zlapal nie tak, odsysalam go i przyztawialam ponownie, czasami kilka razy z rzedu. Karol tak sie pozniej wyszkolil, ze od razu otwieral prawidlowo dzioba i zasysal sie pieknie. Po dwoch tygodniach, to juz byla czysta przyjemnosc. Dopasowal sie do moich cyckow tak, ze zrobil sie antybutelkowy i antysmoczkowy. Do smoczka przyzwyczailam go szybko, z butla szlo jak po grudzie. W okolicach polroczku kupilam najzwyklejsze butelki z rossmana i te mu podpasowaly, aventy oddalam, bo tylko miejsce zajmowaly, a on tego do ust nie chcial wziac. Teraz przymierzam sie do odstawienia, cycka ciagnie praktycznie tylko w nocy, od czasu do czasu potrzebuje w dzien, ale juz sporadycznie. I jakos mi tak dziwnie ze swiadomoscia, ze to juz koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Lucy- :* dla tego skarba ja zniose wszystko, najwazniejsze, zeby z nim bylo wszystko dobrze :) X Zocha82- od dr ostatnio dostalam bezwzgledny nakaz lezenia, na zwolnieniu wpisal mi, ze moge chodzic, bo M uprosil, zebym chociaz mogla jechac na dzialke i na swiezym powietrzu polezec :/ Wiec zgodzil sie na siedzenie w aucie 20min w jedna strone :/ Ja tak jak pisalam czasami pozwole sobie na wyjazd do jakiegos sklepu, ale to chodze max pol godziny i pozniej niestety brzuch kilka dni twardy... Cos w tym jest, bo jak nigdzie nie wyjde i caly czas leze to w koncu robi sie miekki i tak sie trzyma do kolejnego "wyjscia". No przez to wszystko boje sie, ze urodze wczesniej... Tak bym chciala, zeby to minelo... Zastanawiam sie czy moze dr moglby dac mi jakis inny lek rozkurczowy niz nospa? Mam wrazenie, ze ona srednio na mnie dziala. Pierwsze dni jak mam twardy brzuch to jest jak kamien non stop- niezaleznie od tego czy chodze czy leze. Po jednym, czasami dopiero dwoch dniach brzuch delikatnie odpuszcza podczas lezenia i stawia sie jak tylko wstane. Po kolejnym dniu w czasie lezenia jest "juz" miekki, a sredni jak wstane. I na nasteny dzien zazwyczaj jest juz ok caly czas. Min 3-4 dni zawsze musze tylko lezec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annie84
Penelopka u mnie takie same objawy i jeszcze jakieś szmery usłyszane przez internistę w 24 tyg. skończyły się wizyta u kardiologa, a nawet dwóch, okazało się ze mam tachykardie nadkomorowa, i w moim przypadku jest to bezwzględny powód CC. Na codzień nie odczuwam tego jakoś mocno, ale warto kontrolować. Nie martw się na zapas, życzę dużo zdrówka. X Griszanka jak miło Ci zobaczyć :) gratuluje synka (nie miałam jeszcze okazji) i trzymam mocno kciuki za Sniezynke. (Pewnie mnie nie pamiętasz, uciekłam z forum zaraz po twoim udanym transferze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MiskaD trzymam mocno kciuki za prenatalne, oby wszystko było w porządku. Mam nadzieje ze Maleństwo zrobi Ci niespodziankę i dotrwasz do 40 tygodnia, no i ze troszkę odpuści z tym leżeniem, leżałam do 16 tygodnia i nie wiedziałam juz co mam ze sobą zarobić, bo ileż można czytać i oglądać tv, całusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania1602 cieszę się że coś już u Ciebie ruszyło. Ja wizytę mam 20 czerwca i będę rozmawiała z lekarzem jakie ma rozwiązanie dla nas. Nela40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopka28
Ja wolę jednak iść do kardiologa. TSH, fT3 i fT4 mam w normie. Moje objawy to wysoki puls ( między 100 a 130) bez wysiłku fizycznego ( dużo leżę) i bardzo niskie ciśnienie ok 80/60, też skaczące w górę, ale bardziej w kierunku niskiego. Jest to dziwne, bo zawsze miałam tendencje do podwyższonego ciśnienia ( genetycznie) i nawet brałam Metocard. Ten wysoki puls pojawia się rano ok 5 i on mnie budzi, po propranololu spada nieznacznie, ale biorę na razie małą dawkę 10 mg i to doraźnie. Martwi mnie to że on obniża też ciśnienie dlatego wybieram się do kardiologa, żeby mi dobrał bezpieczny lek w ciąży i zrobił ewentualne badania. Niestety NFZ tak funkcjonuje że na ten rok już u mnie nie ma zapisów, więc idę prywatnie. Może być ten wysoki puls z nerwów, ale nie chcę truć się relanium czy innymi ogłupiaczami bo może ich teraz nie potrzebuję, a niestety rodzinni wciskają to jak cukierki. Ja w tym roku nie mam odwagi na wyjazd. Boję się, że coś się stanie, a nie otrzymam pomocy. Ale wszystko jest do nadrobienia. W przyszłym roku planujemy Ustroń lub Krynice Zdrój :). Oby te 4 miesiące zleciały. Pewnie będę mieć cc trochę wcześniej przełom września i października zależy od wagi małej, więc niewiele mi zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Griszankaanka pewnie ze pamiętamy, witaj!!!! Fajnie ze wracasz po rodzeństwo trzymam kciuki by wszystko szło po twojej mysli. Kochane jest akcja " tata najważniejsze słowo"( czy jakoś tak) niektóre kliniki robią darmowe badania nasienia - może komuś się przyda Od dziś ponoć weszła jakaś specjalistyczna opieka dla kobiet które urodziły martwe dziecko i dla kobiet które poronily - oby kobiety były otoczone naprawdę dobra opiekę a nie przechodziły kolejny horror w szpitalu. Szkoda ze dopiero teraz o tym pomyśleli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia- o tym ph to nigdzie ni wyczytałam i nie wiedziałam..moj MAły prz dobrych wiatrach raz na 3 dni wyciagnie z 40 ml max wiec mysle ze luz ;) Griszanka :))) gratulacje :)) zapewne pekasz z dumy ze Dziecie zaczyna spacerowac :))fajowo! akie chwile rekompensuja wszystkie bolaczki nie ;) ? ja to sie wzruszam przy wszelkich nowosciach ktore wyczynie Franek:D a Julka z tym sciaganiem to nie wiem jak bedzie u Ciebie...u mnei sciaganie zawsze cos psuło, po sciaganiu mialam twarde cycki, bo produkowało sie wiecej niz Maluch ściagał...kilkanascie razy to sprawdzałam i przestałam...ale moze u innych to działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Griszankaa wspaniale! Masz jednego mrozaczka? Milita ostatnio tez juz wróciła i transfer sie powiódł. No i Sylkaa, ale u niej to juz zaawansowana druga ciąża i bedzie parka bo teraz dziewczynka :) Zocha przypuszczenia Nadziei i moje ze u Alexvan bedzie chłopiec... Tak czuje, ale zobaczymy. Miska powiem Ci ze mi tez często brzuch twardnieje i mam skurcze. Juz od 2 miesięcy w zasadzie, ale ja nie leżę i na wcześniejszy poród sie nie zapowiada. Właśnie byłam u lekarza. Rozwarcia nie ma. Za tydzien mam usg i jeśli bedzie jeszcze więcej wód płodowych to beda wczesniej wywoływać poród. Dziewczyny czy Wy wiecie dlaczego jak jest więcej wód to lepiej wcześniej wywołać? Bo w sumie nie zapytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
Dziewczyny odnośnie butli,moja brstowa karmiła tylko piersią i przy niej ciężko skontrolować ile się ma pokarmu. Mała piła, ale u lekarza w 7mc okazało się, że za mało przybiera na wadze i trzeba dokormiać butelką. No i wtedy pojawił się problem, bo Mała nie była nauczona ciągnąć smoczka i nie chciała nic jeść z butli więc po próbach bratowa podawała jej tylko kaszkę łyżeczką. Uważam, że należy dzieko przyzwyczaić do butli od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiec dziewczynki - bede miała synusia ;-) moj bąbelek rosnie i ma sie dobrze !!! Po każdej wizycie czuje taki blogostan , najchętniej to bym codziennie podglądala czy wszystko jest w porządku . Ananasku - super wieści !!!!ja jak narazie dalej u Dr Ż.. , czuje sie u niego najbezpieczniej , ale bede musiała sie w końcu zdecydować ..do Poznania mam 180km.. Julcia- ja miałam dreszcze jak przeczytałam , ze jestes następna wiec wyobrażam sobie co Ty czujesz ... Lucy....gonie Cie :-p dzis Dr zmienił termin porodu z 25 listopada na 21 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytałam trochę o tym wielowodziu i sie przeraziłam. U mnie co prawda 2 tygodnie temu było jeszcze w górnej normie, ale nie wiadomo jak teraz. Dowiem sie za tydzien na usg. Objawy mam wszystkie czyli większy obwód brzucha, silne rozpychanie sie dziecka i wrażenie twardej macicy - czasem mam wrażenie ze skore mi rozrywa. Przez to dziecko nie wstawia sie w miednice i nie rozpoczyna sie akcja, taka ciąża jest często przenoszona i na niewiele zdają sie próby wywołania porodu. No ale nie panikuje za wczasu. Czekam do środy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
Julia po nutramigenie jest poprawa o 98% jeśli chodzi o krostki na buzi za uszkami i o śluz i krew tez bo tak to była woda plus śluz i tak się nasililo ze Niunia przestała przybierać na wadze.Martwię się bo moim zdaniem na nutramigenie jeśli wynikało to z nietolerancji pokarmowej to nie powinno być już śluzu i krwi a jednak lek parę dni się odrobinę pojawia.A moim zdaniem kp jest to najwspanialsza rzecz i bardzo chciałam co prawda udało nam się to dopiero po miesiącu ale udało i trwało krótko ..........niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×