Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pozytonkaa

Mamy na Październik 2016

Polecane posty

Gość Ty_nka
Swoim w takim razie bardzo Ci zazdroszczę!!! To nic przyjemnego... ciesz się bo ja z miesiączki jestem dopiero 36+1 a już takie rzeczy się dzieją i trochę mnie to martwi. Dobrze, że mąż jest w domu czuję się bezpieczniej. Nie chciałabym za szybko urodzić bo boję się ze ten mój mały wielkolud nie będzie jeszcze dostatecznie duży żeby wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
Sepik spokojnie... Ja dopiero teraz w trzeciej ciazy zaczelam wyczuwac te skurcze. To wlasnie te twardnienie brzucha a to ze ktos je czuje a ktos nie to kwestia indywidualna jak bolesne miesiaczkowanie. Mnie za to martwi to ze mały jeszcze siedzi tak wysoko. Mam nadzieje ze niedlugo zejdzie nizej. Nie przezylabym chyba cesarki.... Ze wzgledu na dluzsza rozlake z dziecmi. Starszy syn to jeszcze ok.... Ma 5 i pol roku to zrozumie ale nie wiem jak moja 22-miesieczna corcia zniesie nawet te minimum ktore mnie nie bedzie. Nasza najdluzsza rozlaka to na pol godz jak tatus ja bierze ze soba do wujka.... Ktory mieszka drzwi obok :P nie wiem kto bedzie bardziej przezywal- ona czy ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Ja mam laktator avent reczny i ta dziewczyna co byla ze mna na patoligii noworidka na sali mials taki sam ja jestem zadowolona. Dlugo sie wachalam czy kupic. A teraz uwazam ze jest naprawde potrzebny chociazby jak piers jest juz pelna to dzuecku trydno zlapac i wystarczy kilka ruchow laktatorem by zmiekszyc piers i juz dzuecku sie lepiej ssie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Sepik pewnie gdybys przenosila ciaze to Cie da do szpitala i szpital Ci wystawi zwolnienie. Ja mialam termon na 2.09 urodzilam 3.09 a zw mialam od gina do 5.09

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Sepik mnie tez tylko twardnial i wtedy dzien przed terminem tez tylko twardnial co sie pisaly duze skurcze na ktg i musialam zostac w szpitalu. Wtedy sie dowiedzialam ze to skurcze przedpowiadajace ale w niczym nie przypominaja porodowych skurczy.pewnie masz przedpowiadajace ale ich nie czujesz zwyczajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Dziekuje dziewczyny, ze mnie uspokajacie :) chyba zaczynam i ja sobie wkręcac różne rzeczy. Mam już wizję, ze skoro tych skurczy nie ma a ciaza dosc zaawansowana to czeka mnie cesarka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty_nka
A ja mam dzisiaj jakiś ciężki dzień od rana czuję kłucie w kroczu i takie ciągnięcia brzucha :/ martwi mnie to bo dodatkowo mały ciagle się wierci i nie daje chwili odetchnąć... kurczę za wcześnie jeszcze żeby się urodził :/ w ogóle nie jestem na to gotowa, nastawiona się że mam jeszcze 2 tygodnie... K25i daj znaczka czy u Ciebie przed porodem dziecko tez takie aktywne było? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga z
a ja polatałam troszkę dzisiaj po mieście bo parę spraw do załatwienia, tak z auta tu tam i z powrotem i powiem Wam już czuję ten brzuch jakby mi coraz bardziej opadał i tak strasznie mi już mały napiera na dół, do tego ta pogoda, oby do jutra bo ma być chłodno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
A ja zaraz lece na kolejny godzinny spacer do przedszkola i spowrotem. Najgorzej jest w polowie drogi powrotnej bo czuje jakby cala moja zawartosc miala zaraz wyleciec hehe. U mnie brzuch tak czesto napiety ze chyba czesciej jest twardy niz w spoczynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
K25 dzieki za recenzje bo ja akurat tez zakupilam reczny laktator avent ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
Laura ja też tak myślałam, że ni wyobrażam sobie pójscia do szpitala, wiadomo poród tak, ale jakieś inne sytuacje to absolutnie. Męczyło mnie to strasznie psychicznie dopóki się nie stało. Było mi ciężko i trudno ale daliśmy wszyscy radę, Werka tęskniła, chodziła i wołała, przytulała zdjęcia, ale dowiedziałam się o tym kilka dni po powrocie do domu. Płakałam trochę chwilami, ale myślałam że będzi to o wiele trudniejsze. Sepik to twardnienie brzucha to właśnie skurcze także luz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Karola naprawde? :) Kiedyś właśnie tak myslalam (jak pojawily sie pierwsze twardnienia brzucha), ale pozniej wszysytkie dziewczyny pisały, ze czują ból a ja nic....wiec stwierdzilam, ze to pewnie zupelnie cos innego. To mnie uspokoilas :D Dziękuję:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
Nie muszą być bolesne, w środę na usg gin zap[ytała mnie czy napina mi się brzuch bo właśnie poczuła, a ja nie koniecznie to poczułam. Czasami już nie jestem pewna do końca kiedy mały ułoży się na jednej stronie a kiedy dopada mnie skurcz. Ale na ktg na razie nic nie wychodzi.A kiedy masz teraz wizytę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Wizyte mam dopiero 26 września. Jeszcze troszke musze poczekać. To będzie początek 39 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Sepik moje przedpowiadajace nic a nic nie bolaly twardnialy i pisaly sie na ktg tyle...:) wiec u Ciebie wszystko w porzadku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Tynka ja sie obsluchalam ze dziecko przed porodem mniej aktywne i juz myslalam ze nigdy nie urodze bo mala szalala jak wariat i na porodowce jak juz skurcze byly bolesne tez czadu dawala:) takze stwierdzilabym ze te kilka dni przed porodem i w dzien porodu byla nadmiernie aktywna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Wyczytalam w ksiazeczce zdrowia dziecka o porodzie: -od odejscia wod minelo 11h 20min pierwsza faza porodu 7h druga faza porodu 1h35min. A moja siostra miala od odejscia 10h 4h pierwsza faza a druga 30min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
Sepik ty sie ciesz ze nie czujesz bolu przy skurczach. Ja to az czuje te skurcze w kregoslupie a dzis to juz masakra zliczyc ich nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Day and night
Dziewczyny to chyba ta pełnia bo ja też mam non stop twardnienie brzucha stawia się jak szalony...ale bezboleśnie. Za tydzień w sobotę mam wizytę,dostanę skierowanie do szpitala na ustalenie cc,i tylko modlę się żeby mnie nie zostawili na jakieś badania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty_nka
Day and night to jesteśmy w podobnej sytuacji :) ja w przyszły piątek idę na ktg i będę ustalała termin. Mam nadzieję, że do tej pory wszystko będzie ok bo mam ciężkie dni ostatnio. Ciągle czuję te skurcze i brzuch mi bardzo twardnieje. Ale nie opada jeszcze. Mały musi trochę jeszcze posiedzieć trochę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
Ja wlasnie odczulam taki az chamski bol... Zlapal mnie skurcz a maly doslownie zaczal sie z nim bic. Kopanie rozciaganie... Nic milego w trakcie skurczu. Robi wszystko zeby tylko nie dac sie obnizyc. Uparciuch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. K25i super, że już w domciu. Od razu inny komfort psychiczny i fizyczny. Ja ostatnio w książeczce zdrowia starszaka sprawdzałam i u mnie pierwsza faza 6 godz a druga 3 minuty. Ja też skurcze przepowiadające mam bezbolesne. Brzuchal na kilka sekund twardy się zrobi i puszcza. No a maluszek szaleje i to jeszcze jak. Odnoszę wrażenie, że cała prawa strona w środku w siniakach jest. Laura_1988 mój maluszek też nie kwapi się aby niżej zejść. Coś mi się zdaje, że poród będzie wywoływany. W 35t4d moja szyjka miała 5 cm. No ale starszakowi też nie spieszyło się na świat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Mialam wczoraj falszywy alarm porodowy wieczorem zaczely mnie brac skurczeni to dosc często ale wzielam nospe i polezalam i ustąpilo. I wiecie przestraszylam sie bo jeszcze zamowilam ubranka na 56 i stwierdzilam ze jeszcze nie jestem gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga z
bierzesz tak często nospę ? pomaga ? bo czasem jak mi tak spina brzuch i mam bóle podbrzusza to się zastanawiam nad nospą ale nie brałam jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Moj gin mowil by po 37 juz nie brac nospy bo moze byc ze nawet bez nospy macica sie rozleniwia i moze byc ciezko urodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Nie.nie biore. Sporadycznie.nie mam jeszcze skonczonego 37 tc. Mysle ze gdyby to mialo byc to to nospa by mi nie pomogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny, ja jestem w 35,3 tc i niestety muszę leżeć w domu ewentualnie krotki spacer. Moja szyjka ma 16 mm i biorę luteinę 100 x 2 dziennie oraz nospe i magnez po 6 tabletek dziennie. Chciałam sie zapytać czy któraś ma podobna sytuacje albo miała i jak myślicie ile czasu mogę jeszcze pochodzić z taka szyjka? Powiem jeszcze, ze jest ona zamknięta ale miękka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
Gość ja we wtorek mialam 36+4, szyjka 2cm, rozwarcie 2cm i masa skurczy przepowiadajacych ale jak dotad nie urodzilam ;) i moj lekarz podejrzewa ze do nastepnej wizyty 4 pazdziernika na spokojnie jeszcze pochodze. A dodam zenie oszczedzam sie wcale bo 2 godziny dziennie poswiecam na chodzenie do przedszkola i spowrotem, nosze moja 14kg coreczke na rekach i wciagam wozek z nia i zakupami na 1 pietro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Nie.nie biore. Sporadycznie.nie mam jeszcze skonczonego 37 tc. Mysle ze gdyby to mialo byc to to nospa by mi nie pomogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Gosciu moja szyjka od 26 tc jest miękka i tez na luteinie jestem. Dzis biore ostatnia dawke. Kurcze maly sie chyba obnizyl bo tak czuje nisko napieranie i w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×