Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MonikaMonikaMonika252525

10 kg mniej zapraszam wszystkich

Polecane posty

Gość kluseczka87
i jak dziewczyny u mnie wczoraj zjadlam drugi raz obiad ok 16 bo naprawde bylam glodna ale troche razowego makaronu z pulpecikami w sosie pomidorowym i juz pozniej nie jadlam kolacji wiec nie mam wyrzutow dzis juz pol godziny fat burn za mna nie chcialo mi sie ale zrobilam nawet corcia mi dala heheh pozniej snow skalpel ale najpierw spacer oczywiscie weekend przed nami obawiam sie tych weekendow bo zawsze jakas pokusa wiadomo wszyscy w domu ale bede sie pilnowac tak bym chciala zeby byl juz kwiecien za nami zebym zobaczyla efekty no ale kto by nie chcial nie heheheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biurowa31
Dusia, to ja pytałam, zapomniałam się podpisać. Zatem cel mamy podobny, też marzę o 60 kg i potem powoli chcę wychodzić z diety i jeść normalnie. U mnie z ćwiczeniami gorzej, trochę dywanówki. Polecasz jakieś fajnie filimiki, dodam, że Chodakowskiej nie lubię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też 10
Witajcie Mało tu bywałam, wiec pewnie mnie nie pamiętacie. Udało mi się osiągnąć swój cel 58 kilogramów. Startowałam po Nowym Roku z 70kg. Choć nie odchudzam się od kilku już dni, to moje jedzenie nie różni się zbytnio od tego na diecie. Zachowuje regularność posiłków, nie jem po 18, dużo surówek, wody.W zasadzie tylko porcje zwiększyłam. Nie wiem , czy to dobre, ale panicznie boję się tego całego błędnego koła z powrotem do starych nawyków. Najpiękniejsze teraz jest wzrost samooceny, zero kompleksow i zachwyt otoczenia. Życzę Wam tych wszystkich odczuć Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusia82
nie odzywałam się od piątku ale widzę, że dziewczyny też ucichły XXX Brawo dla ja też 10, od stycznia minus 12 kg to super wynik, to my przy tobie leniwe jesteśmy bo tak się bujamy na malutkich spadkach, albo waga stoi. xxx Ile to ja razy obiecywałam sobie że od dziś ostro pilnuję diety, żeby zobaczyć jak wtedy waga będzie spadać i jakoś mi to nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusia82
Cóż od dziś też sobie to obiecuję ale czy się uda. Mam malutką motywację, bo w przyszły piątek wyjeżdzamy więc fajnie by było troszkę udoskoanlić figurę ;) Ide zaraz coś na śniadanie przygotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny u mnie weekend totalna klapa jestrem na siebie wsciekla zero motywacji z tygodnia masakra jakas ale poniedzialek zoczol sie super dieta cwiczenia fut burn wycisnol ze mnie litry potu pozniej pol godzinny szybki prawie ze biegowy marsz z malo po miescie zalatwianie kilku spraw w domu sprzatanie skalpel zrobiony i praktycznie dopiero teraz od rana usiadlam na wage nie wchodzilam zeby sie n ie zniechecic ze wzgledu na weekend ale w pasie spadek 1 cm wiec jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biurowa31
Do ja też 10, czy możesz napisać twój plan odchudzania i jak wychodzisz z diety? Najbardziej obawiam się wychodzenia z diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puk puk jestescie dziewczyny u mnie wczoraj totalna klapa z jedzeniem ale cwiczenia byly dzis zrobie dzien owsiankowy zeby oczyscic sie z wczorajszego obżarstwa fut burn za mna pozniej skalpel bedzie dobrze a jak u was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biirowa31
Ja jestem, marnie mi idzie, wie się zastanawiam nad jakas dieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka87
Mi ostatnio dieta też marnie idzie Al ćwiczyć ćwiczę i się nie chcem poddawać pogoda marin się zrobiła to i mój zapał zmalał ale mam nadzieję ze wkrótce zobaczę jakieś efekty które mnie zmotywuja i znów mój Power wróci dziś narazie za mną 20 minut z ciezarkami później standard skalpel mała mi w nocy kiepsko spala do tego o 5:30 już na nogach była i teraz będzie dzień mi się ciągną będę musiala jeszcze bardziej siebpilnowac żeby nie podjadac bo z nudów czasem jem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biurowa31
Kluseczka przynajmniej ćwiczysz regularnie. Ja muszę sobie postanowić, żeby codziennie ćwiczyć chociaż dywanowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry drogie Panie. Ja nadal trzymam dietę. Ostatnie dni były dość ciężkie, brakowało mi cukru i nie powstrzymywałam się za wszelką cenę. Przyjaciółka kilka razy wyciągnęła mnie na duuuuże lody, ale nie panikuję z tego powodu. Dziś na śniadanie jajecznica. Na drugie banan i dwa wafle ryżowe- uwielbiam. Na obiad planuję gotowane mięsko z warzywami i kaszą gryczaną (ewentualnie zjem ogórkową, którą wczoraj gotowałam). Zobaczymy :) życzę wytrwałości dziewczyny. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusia82
Ehh, co tu dużo pisać U mnie dieta też leży, ach dorosły człowiek zeby miał tak słabą wolę. Może i nie obżeram się, ale na tym co jem nie schudnę z pewnością :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biurowa31
Dusia u mnie to są, dzis miało być lepiej, a skusiłam się wieczorem na porcje frytek domowej roboty, a teraz czuję niestrawność i wyrzuty sumienia. Jutro zważę się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biurowa31
Tylko 200g mniej niż tydzień temu. Muszę przestać podjadać smażone. Dzis robię sobie dzień na białku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też lipa co prawda nie objadam się ale także na tym co jem nie schudne dziś 30 minut fat burn zrobione na obiad spaghetti domowej roboty z mięsem z indyka i rządowym makaronem skalpel odpscilam dziś coś Nie mam sily ojj to jest jakas paranoja raz mamy mega sily do diety cwiczen a po tygodniu dupa blada nic nie idzie dziewczyny wezmy sie w garsc hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biurowa31
Kluseczka mądrze prawisz, jakoś w weekend lepiej mi idzie niż w tygodniu, bo nie wracam z pracy głodna jak wilk. Imprez rodzinnych nie ma, więc trzymam się. Wczoraj i dziś zaliczyłam jazdę na rowerze. Bardzo lubię rano jeździć, dywanówki szybko mi się nudzą. Jak tam u was dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dupa blada w weekend zero diety sobota rano ćwiczenia na brzuch Plus skalpel ale po południu dwa piwa przy grillu odpadła całkiem dziś zero ćwiczeń zero diety dzień jakoś mnie dobijal nawet do sklepu isc nie chciało się ale już teraz wiem ze jutro dam czadu takie mam postanowienie i w nim wytrwać muszę bo do komuni św moich skarbów został miesiąc a mi boczki w sukience odstają wiec musze sie wziasc mocno mocno w garsc dajcie mi porządnego kopa na rozgrzewkę ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biurowa31
Kluseczka zaciśnij pośladki i bierz się do roboty, jeszcze do komunii św masz szansę schudnąć 4-5 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka87
no biurowa mam nadzieje chociaz ze 2-3 kg mi spadnie bede sie starala zgodnie z wczorajszym postanowieniem trzymam sie diety zjadlam tylko 3 cukierki ze wzgledu na zblizajacy sie okres ale za to z cwiczeniami dalam czadu jak na moje lenistwo jestem z siebie dumna w sumie zliczajac to ze 2 godz cwiczylam z tego 30 min na brzuch i bogi a reszta glowie nogi posladki i ramiona taka mieszanka moge wam polecic stronke sportsmama.pl fajne cwiczenia ma wyciskaja zemnie niezle poty lepiej niz skalpel chodakowskiej mam dzis moc mimo pogody kiepskiej oby sie to utzrymalo jak najdluzej heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jestescie tam czy tylko ja sama z biurowa sie udzielamy dzis moj zapal nie minął juz jestem po 30 min cwiczen pozniej pewnie skalpel mimi iz mam lekkie zakwasy po wczorajszym glownie na brzuchu i bokach ale to mnie nie zniecheca dostalam dzis okres wiec moj poped na slodkosci powinien opasc haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Ja na tydzień, czy półtora odpuściłam (nie z własnej woli) regularne jedzenie. Mimo to, waga nie wzrosła a stoi w miejscu- jest ok. Do celu 3 kg. Dziś jajecznica na śniadanie, owoce na drugie a na obiad wypiję troszkę rosołu (bez makaronu oczywiście) i zjem gotowane mięso z kasza gryczaną i warzywami. Miłej niedzieli, pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MonikaMonikaMonika252525
Hej dziewczyny :) założyłam tą grupę i myślałam że wątek upadł ale widzę że jeszcze ktoś tu się odzywa Moja waga na dzień dzisiejszy 49 kg przy wzroście 158 cm :) czyli cel osiągnięty a nawet coś więcej . mogę powiedzieć że udało mi się teraz kontroluję co jem i waga nie wzrasta , aerobik 3 razy w tygodniu . Życzę Wam dziewczyny wytrwałości i siły ! Miłego Majowego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola997
Ja odchudzałam się wraz z suplementem African Mango http://szczupla-kobieta.pl oj tak ludzie krytykują branie suplementów ale ja postawiłam na swoje i stosowałam 4 miesiące i w przeciągu 2 miesięcy zgubiłam 16 kg dla mnie to było rewelacyjne osiągnięcie,motywowało mnie by iść dalej i dalej;) i tak osiągnęłam swój cel. I jestem z siebie dumna że dałam radę ale uwierzcie było mi łatwiej dzięki suplementowi. Mój apetyt zmniejszył się i miałam więcej energii;) a uśmiech z buzi nie schodził bo jak się nie cieszyć jak waga spada;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
-10 kilo to taki fajny wynik. Ja chce go uzyskać tylko brakuje mi jeszcze z 4kg w dól :) Zaczełam teraz brać therm line hydrofast i przeszłam na jeszcze bardziej rygorystyczną diete pod względem redukcji. Został ostatni miesiąc także sam trener personalny tak zalecił :) do tej pory schudłam juuż 6 kg a to imponujący wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na odchudzanie polecam hipnozę 665136456

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wariatka891
Ja po wpisie koleżanki wyżej zamówiłam sobie Afrykańskie Mango http://szczupla-kobieta.pl i już 7 tygodni za mną;) 12kg mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×