Gość gość Napisano Grudzień 13, 2016 Tu gość 23:37 ;) Veronikaaaa..dziekuje Ci za serdeczność i otwartość. Wracając do naszej historii... To my staramy się od 2,5 roku- więc mamy podobny czas za sobą. Ja mam endometriozę, dlatego rok temu miałam cysty usuwane laparoskopowo. Potem 3miesiące starań na naturalnym cyklu, kolejny krok....3 miesiące CLO. A potem odpuściłam, bo były wakacje- słońce, morze, wino i cykady....We wrześniu wróciłam do Gina. Zlecił dodatkowe badania. Zdiagnozowano u mnie wrogość śluzu i przeciwciała antyplemnikowe. Ginekolog poinformował mnie, że prawdopodobnie są one specyficzne na plemniki męża...taka farsa. Poprostu jakiś chichot losu...bo współżyję z mężem od 12 lat. Najpierw wszystkie starania, aby w ciążę nie zajść, a teraz rozpacz. Jesteśmy po pierwszej IUI...nie wiem co będzie potem. Oczywiście jestem gotowa na kolejne inseminacje. Ginekolog twierdzi, że mam wieksze szansę z nasieniem dawcy. Na razie odsuwam to od siebie. Prawdziwa farsa od losu...prawdopodobnie mąż może mieć dzieci z inną kobietą, ja z innym mężczyzną... To tyle mojej historii. Jestem z Wrocławia... Może uda nam się kiedyś spotkać F2F. Zastanawiam się czy to już na mnie czas pójść do psychologa... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość2337 Napisano Grudzień 14, 2016 P.s. Dziś 1 d.c., więc dzień jak co dzień. Przynajmniej wszystkie wigilie firmowe i mniej formalne będę świętować w towarzystwie alkoholu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Veronikaaa Napisano Grudzień 14, 2016 Przykro mi :( Wiem jak sie czujesz .... głowa do góry w kolejnym cyklu kolejna szansa! Nie można się poddawać! 2,5 roku starań dołuje strasznie , wiem coś o tym ale Ty tak samo jak ja poczyniłam kroki by sobie pomóc właśnie iui może za którymś razem się uda!!!!Trzeba w to wierzyć! Jak wszystko bd ok po Nowym Roku robie (3) Wierzę że 2017 bedzie moim rokiem!!!! :D Tobie i reszcie dziewczyn z forum też tego życze!!! :* :* :* Gościu 2337 ja ze Świętokrzyskiego lecze się w Stolicy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylweek Napisano Grudzień 14, 2016 Hej. Mam pytanie, 14 dni temu mialam inseminacje. W dniu dzisiejszym test mi wyszedl negatywnie, więc powinien być okres ale jego też nie ma. Czy po inseminacji i progesteronie w postaci zelu Crinone okres będzie się spóźniał?? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia2206 Napisano Grudzień 15, 2016 Sylweek ja po pierwszej iui czekałam jeszcze około 5 dni na okres ale może to być więcej....niestety trzeba czekać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
veronikaaa 0 Napisano Grudzień 15, 2016 Sylwek ja po iui 14-15 dzien mimo progesteronu dostawałam okres.Długo sie rozkręcał ale przylazł... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
veronikaaa 0 Napisano Grudzień 15, 2016 Kasia za ktorym razem wam się udało? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylweek Napisano Grudzień 15, 2016 w takim razie czekam, coś mi się wydaję że już czuje jajniki, ale piersi znowu też jakieś tkliwe.. a zazwyczaj w czasie okresu już nie bolą. Nie pozostaje mi nic innego jak zaczekać na okres, bo pewnie wymyślam sobie. A powiedzcie mi czy kolejną inseminacje robić od razu po tej czy mogę spokojnie przeczekać jeden cykl ? Za chwilę święta i nie mam pewności, czy wszystko zdążyłabym zrobić. Dziękuje za wcześniejsze odpowiedzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia2206 Napisano Grudzień 15, 2016 Sylweek moja pani dr mowila ze lepiej nie robic przerw miedzy iui ale teraz jak swieta to rzeczywiście moze byc ciezko...a moze przez swieta sie oderwiesz i nastepny cykl bedzie owocny :) Veronikaaa mnie udalo sie za drugim podejściem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
veronikaaa 0 Napisano Grudzień 15, 2016 Dzieki Kasia za odpowiedz ja mam nadzieje ze uda mi się za <3> :D Sylwek ja robiłam dwie pod rząd bo tak chciałam lekarz nic nie mówił.Niektóre badania ważne sa tylko 3 mieś wiec nie ma co sie ociągać.Miałam mieć 3 w grudniu ale bakterie w nasieniu po świętach syartujemy o ile bd wszystko oki :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kos87 0 Napisano Grudzień 16, 2016 Hejka :) Ja właśnie dzisiaj zaczynam brac x2 na dzień Clostilbegyt 50mg - przez 3 dni i w poniedziałek USG :) Dodatkowo dostałam tabletki dopochowe, zeby wyleczyc Drożdżaki (niestety to kolejny powód przesuniecia zabiegu Laparoskopi ). Liczę na to,że 2017r. będzie TYM rokiem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość2208 Napisano Grudzień 16, 2016 Ja przy kolejnym cyklu podchodze do 3 iui i bedziemy stymulowac. 2 stycznia mam wizyte takze z nowym rokiem dzialamy pelna para. Wczoraj moj doktor juz zyczyl mi wesolycj swiat i ciazy w nowym roku, oby sie to spelnilo! Jestem pelna nadziei::) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość2337 Napisano Grudzień 17, 2016 Veronikaa, dziękuję za serdeczność i ciepłe słowa. Świata przed nami, więc kolejne IUI planuję w styczniu. Do tego mój mąż trafił do szpitala, więc może być trudno podołać wyzwaniom logistycznym. Póki co translokacja nie jest w zasięgu techniki. Kolejny rok będzie dla mnie największym wyzwaniem. Muszę zdecydować o losach zawodowych. Dziś nie umiem odkleić się od pragnienia pełnej rodziny. Zmiana stylu życia na wyjazdy, wyzwania i nowych ludzi z obcych kultur... Śledzę Wadze losy dziewczyny i trzymam kciuki. Jesteście poniekąd mi bliskie, jeśli to jest odpowiednie słowo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 20, 2016 Gość2337, ja też podchodzę do IUI w styczniu. Moja pierwsza. Denerwuję się tym, że jak się nie uda to popadnę w depresję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość2337 Napisano Grudzień 21, 2016 Witajcie, Ja postanowiłam wykonać badania na rezerwę jajnikowa. Jak wszystko okaże się Ok, to chyba odpuszczę na jakiś czas. Miałam wykonana laparoskopię, dość restrykcyjną na prawym jajniku. Kilkuletnia endometrioza. Obawiam się, że z tych powodów otrzymam niskie AMD. Dziewczyny, czy wy oznaczalyscie AMD kilka razy czy rolno na początku leczenia? Czy razem z AMD oznaczalyscie Fsh i inne parametry? Dziękuję za info. P. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość2337 Napisano Grudzień 22, 2016 P.s. Miałam na myśli Amh oczywiście. Gość, rozumiem Twoje obawy. Znam ten smak rozpaczy i rozczarowania. Boję się dość do ściany, gdzie nie będzie już nadziei. Mój gin na wczorajszej wizycie po raz drugi mówił o IVF, więc chyba sam daje mi małe szanse przy inseminacji. A ja rok temu zignorowalam zalecenia innego lekarza, który powiedział, że nie zajmę w ciążę jeśli po operacji nie podleczę się farmakologicznie. tysiące dylematów... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia2206 Napisano Grudzień 24, 2016 W Boże Narodzenie kiedy jak co roku, Sypią się ze wszystkich stron życzenia wokół, Ja także ślę Ci w tym dniu życzenia: Przy stole wigilijnym pysznego jedzenia, Czasu spędzonego wśród ludzi wspaniałych, Świąt pełnych miłości, wprost oniezapomnianych, Szczęśliwego Nowego Roku, Sylwestra udanego, No i na koniec – wszystkiego najlepszego! Gorące zyczenia dla wszystkich dziewczyn a przede wszystkim powiększenia rodzinki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylweek Napisano Grudzień 28, 2016 Hej. Jestem po nieudanej inseminacji i teraz, w okresie owulacji mam śluz z niewielką, ale zauważalną domieszką krwi.. czy to może oznaczać że macica tak długo się oczyszcza? była dosyć gruba w stymulowanym cyklu, więc może dlatego? Zastanawia mnie to bardzo.. Myślę też, że owulacja wystąpiła wcześniej, czyli ok. 9 dnia po miesiączce, bo bolały jajniki i śluz był płodny, a teraz mam 13 d.c. Miałam sobie odpuścić i nie wpatrywać się we wszystkie oznaki, ale niestety nie umiem :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aska XI2016 Napisano Grudzień 29, 2016 Cześć, moja pierwsza inseminacja sie nie udala, mialam cykl stymulowany clo, pecherzyki urosly 2, jeden mial 17 mm, drugi jakies 14. Zastrzyk z ovitrelle i 30 godz. Pozniej zabieg ale czulam ze sie nie uda, bo pecherzyk od ostatniego monitoringu do zabiegu nie urosl ani 1 mm. W wigilie mialam 2 inseminacje, byly 2 pecherzyki, 21,5 mm i 19,5. Teraz najgorsze jest czekanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AskaXI2016 Napisano Grudzień 29, 2016 Moze dodam jeszcze, ze robilam 2 iui z miesieczna przerwa, ze wzgledu na torbiel po clo. Ja osobiscie wolalabym robic iui bez przerwy bo badania, które robilam maja okreslona waznosc. Biore teraz progesteron przez 10 dni. Testowac z krwi powinnam w przyszły piatek ale juz wiem ze wczesniej zrobie apteczny :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AskaXI2016 Napisano Styczeń 3, 2017 Zrobiłam dziś bete 10DPO i wynik, 6,9. Wiem, że jest bardzo niski ale decydujące będzie badanie po 48h. Norma <5 - brak ciąży. Jestem dobrej myśli:))))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AskaXI2016 Napisano Styczeń 3, 2017 Veronikaaa, co do leków myślę, że przed inseminacja nie maja aż takiego znaczenia. Ja robiłabym iui mimo leków :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
veronikaaa 0 Napisano Styczeń 4, 2017 Aska daj znac jak Twoja beta :) Kkiniaa84 jak u Ciebie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
veronikaaa 0 Napisano Styczeń 4, 2017 Ja musiałam ten cykl odpuścić byliśmy na wyjeździe Sylwestrowym :) działaliśmy sami :D W kolejnym cyklu bd działać jak wyniki bd okey. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
veronikaaa 0 Napisano Styczeń 4, 2017 Ja musiałam ten cykl odpuścić byliśmy na wyjeździe Sylwestrowym :) działaliśmy sami :D W kolejnym cyklu bd działać jak wyniki bd okey. Gość2337 jak u Ciebie?Kiedy startujecie? My pod koniec stycznia jakoś :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nelunia Napisano Styczeń 4, 2017 Hej, długo mnie tu nie było. Widzę, że troszkę dziewczyn przybyło :). Ja od nowa zaczynam starania,trochę czasu minęło od ostatniej iui. Dwie iui mam już za sobą(niestety nieudane). Tylko problem u mnie z tym , że jak mam zacząć od nowa te chodzenie po lekarzach to już na samą myśl mi się nie chce,no ale czego się nie robi żeby zostać mamą :). Pozdrawiam wszystkie już zaciążone i staraczki oczywiście. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość2208 Napisano Styczeń 4, 2017 Witajcie. Ja w tym miesiacu podchodze do 3 iui. Dzis pierwszy dzien cyklu. Clo mam brac od 3 dnia cyklu po 1 tab. Dziennie i w poniedzialek mam wizyte u gina. Jest to moja pierwsza iui z clo. Mam nadzieje ze do trzech razy sztuka i nowy rok zaczniemy sukcesem a na kolejne swieta bedziemy juz w trojke Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
veronikaaa 0 Napisano Styczeń 5, 2017 Hej dziewczyny ;) Nelunia mam.to samo przerazaja mnie te ciagle wizyty u gina . No ale coż zrobić.... Gosc2208 tez licze że do 3 razy sztuka :)Powodzenia ja pod koniec miesiaca startuje ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość2208 Napisano Styczeń 5, 2017 Veronikaa tez masz cykl z clo? Ja jutro zaczynam brac. Oby zabieg nie wypadl mi w weekend Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
veronikaaa 0 Napisano Styczeń 5, 2017 Mialam dwa podejscia z clo , myslalam by teraz robic na naturalnym bo nabawilam sie torbielki po clo i w sumie przepadly mi dwa cykle... teraz jestem w fazie owulacji i jakos slabo mi rosna wiec chyba podejde do stymulacji :) zeby bylo szybciej i pewniej :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach