Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rusanka

Do wakacji min. 25 kg mniej!

Polecane posty

Dodob Ja piję w takich sytuacjach szejki białkowe (uwaga na cukier). W 200 ml mam około 100 - 150 kcal a to według mnie ok jak na przekąskę a białko syci. Albo zjadam batoniki musli (moje mają około 80 kal sztuka) ale trzeba sprawdzać w nich zawartość cukru i tak dalej bo czasami pod zdrowo wyglądającymi przekąskami kryją się bomby kaloryczne. Weź ze sobą jabłko lub mandarynki.... no i oczywiście wliczam te produkty do planu dnia... ojojojejku - jak się zdecydujesz to zapraszamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja próbowałam już tych białkowych diet i nic. Skusiłam się na te adi od kasia8807@vp.pl i musze przyznać że coś się dzieje, jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Basia a gdzie kupujesz te shaki białkowe ?? to nie głupi pomysł i na pewno syci ;) ja jutro zapisze wage staram sie nie grzeszyc ale czasem cos do dzioba wpadnie niezdrowego jutro kije mam nadzieje przejsc tak kolo 8 km wiec troche spale tego tluszczyku ktory przeszkadza mi ubieraniu super kiecek seksownych ciuchow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anettka333
wazylam się dzisiaj -już leci wolniej-74,5kg.Ale wychodzi 4 kg w 14 dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, u mnie 67,8 kg :) jak się ociepli, dołączam cardio- rower i/lub bieganie, więc spadki będą szybsze. W międzyczasie miałam kilka dni załamania dietowego w tym o zgrozo dwa wypady na fastfood, stąd takie małe spadki u mnie jak na razie -ale taki spadek od 72 kg to już coś ( nie mówiąc już o łącznym spadku wagi od samego początku- moja max waga to było 82 kg) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich:) Gratuluję spadków... u mnie dziś też waga pokazała 1kg mniej... idziemy jak burza;) Zatem uaktualniam tabelkę: START I/II 2016 r. było........ jest.......będzie... Rusanka 170.......99.............95.........65 Agula 165............76,6........70,6.........65 Chudnąca 169.....72...........67,8.........?? axxk 173.............105,5......101,1........89 kasik 164..............61,5..........??.........52 Nilfheim 165.........80............78,5......60 Magda 156............70.............65.........55 Venus 165.............85,9..........84,2......65 Bubulinka160.......94............??...........75 Marcin 186...........106...........103,7......92 Anettka 165.............80.........74,5.........56 Marta172.................97..........90............?? Basia164..................86,6.......83............70 Voila167...................87.........83,4..........?? Dobob168................68,5......67,7..........57 Paulina160...............77,3.......75,5.........55

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodob Możesz kupić gotowe w marketach, albo możesz kupić proszek np 2 kg i sama rozrabiasz sobie w domu, poszukaj na necie. Ja na przykład mam uczulenie na laktoze i kupuję takie bez niej. Patrz na zawartość cukru w tych produktach. Poczytaj w internecie. Taką odżywkę białkową kupisz np na allegro do 100 zł bardzo duży wybór. Nie doradzę jaką ale na pewno jak poczytasz w necie to coś dobierzesz. Dobrej nocy wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Voila voila
No.no! Piękne wyniki dziewczyny! Gratulacje :-) Ja jestem po wczorajszej wizycie u dietetyka i też mam kolejny mały spadek, bo -1,2kg, czyli waga pokazała 82,2. Jestem zadowolona :-) wlasnie zjadłam śniadanie-pół bułki razowej z szynką, ogórkiem, pomidorem, szczypiorkiem, papryką i jajkiem. A teraz zabieram się za robienie drugiego śniadania(koktajl warzywno-owocowy) i obiadu do pracy. Dziś będą placki ziemniaczane z sosem. Powiem Wam, ze te przepisy od dietetyka są mega. Naprawdę wyjątkowo mi smakują i nie muszę dodatkowo gotować dla reszty rodzinki, bo ze smakiem jedzą to co ja :-) Dodob :-) ja często wieczorami, jak jestem jeszcze w pracy w takich godZinach i na jedzenie też mam tylko moment między ram zrobione wcześniej w domu w bidonie kbidoniekliklientkamibidonie typu warzywa+owoce+jogurt lub mleko, albo jogurt naturalny z owocami,albo sałatkę w pojemniku:-) Przyjemnego dnia chudzinki :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Voila voila
Zwariuje z tym telefonem!!! Tam miało być oczywiście-w bidonie koktajle...:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Chudzinki to moze zakupie takie koktajle dzisiaj waga pokazala 67,1 wiec pol kilo znowu wyautowalam , chciałabym do swiat schudnac do 65 kg czyli przedemna jeszcze 2 kilo i 4 tygodnie viola a jakie placki robisz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Voila voila
Dadob :-) jak ja Ci tej 6 z przodu zazdroszczę:-P ehh A placki zrobiłam ziemniaczane. Takie dietetyczne, wiadomo, pieczone w piekarniku. Pachniały i wyglądały cudnie, za nniedługo sprawdzę jak smakują:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anettka333
Postanowilam nie czekac do ciepla i zamowilam rower stacjonarny:)znalazłam promocje i 199zl mogę poswiecic ,a będzie na lata.Nie wiem ,tyle się odchudzałam,ale tego nie miałam-zamiast głodu,mam brak apetytu...no normalnie zmuszam się do jedzenia.Powiecie ze to może milo,a ja się martwię.Jeszcze w Duzym Formacie przeczytałam reportaż o początkach anoreksji.Co o tym myślicie?Najchetniej wcale bym nie jadla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetka333, Naprawdę? Rowerek? Umrzesz z nudów. ;)) Nie lubię rowerków stacjonarnych, nudzi mi się na nich i od razu się zniechęcam, zdecydowanie bardziej wolę orbitreki, ćwiczysz całe ciało a nie tylko jedną partię. Ale co kto lubi ;) Ja tam się lubię porządnie zmęczyć a jeżeli rower to tylko prawdziwy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arleta67
a ja jeżdżę na rowerku z wielką chęcią, przy okazji jakiś serial nadrobię w tv :P wszystko ma swoje dobre strony, czasem to się nawet nie gapnę że się tak zmęczyłam, siła tv hehe :P biorę też od 2 tygodni tabletki iqgreen bo wiosna i lato coraz bliżej i mam nadzieję na szybsze efekty dzięki nim :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz schudnąć kasia8807@vp.pl 100% satysfakcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko, mam to samo :P muszę się wręcz w ciągu dnia pilnować, by wyrobić te 1500, bo nieraz jak się nie przypilnuję i potem podliczam swoje menu z całego dnia i wychodzi 900- 1200 kcal... a obawiam się, że na tak malutkiej ilości kalorii ryzykuję rozchwianiem metabolizmu i efektem jojo. x Wydaje mi się, że dlatego ma mniejszy apetyt, bo jem świadomie - kiedyś wrzucałam w siebie najgorszy syf kaloryczny i bezwartościowy odżywczo, więc organizm mimo przyjęcia wielkiej ilości kalorii dalej domagał się jedzenia, bo brakowało mu składników odżywczych... a teraz jem zdrowe i zbilansowane posiłki z produktów o kilkakrotnie mniejszej zawartości kcal na 100 g i może dlatego szybciej się nasycam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anettka333
chudnaca,tez się staram zwiekszyc te kalorie,mysle ze doloze jak zaczne cwiczyc na rowerku,bo wtedy potrzeba:)Basia ,nie umre z nudow,ja cale zycie marzyłam by moc jechać i np.ogladac tv lub muzyki sluchac,mi rowerek odpowiada.Juz waze 73,9,znow trochę spadlo:)ja to nie wiem czy jem 1000 kcl czy 600,bo nie bardzo licze,a warzywa przecież małokaloryczne,no ale specjalnie np. chleb smaruje masłem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich :) Dobob, Anetka, Voila gratuluję spadków... :) Tabelkę odświeżę jutro... U mnie chwilowy zastój, ale nie przejmuję się tym, gdyż jak do tej pory waga ładnie spadała... więc to było tylko kwestią czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anettka333
agula,zastoje się zdarzają,wazne aby nie psuc sobie humoru,za chwile ruszy jeszcze szybciej,u mnie zawsze tak było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie waga bez zmian :( Z jednej strony to się nawet cieszę , bo kilka grubszych wpadek w tym tygodniu było.. ( delikatny strach przed wagą był) Ale Wam gratuluje spadków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej. Chyba się jednak nie potrzebnie denerwowałam, po odstawieniu Dukana ((gdzie po 5 dniach PW waga z 82.9 skoczyła mi na 84.2)) i podniesieniu kaloryczności posiłków wcale nie przytyłam a spadłam o 0.7 kg i teraz mam 83.5 kg. Dukan mi nie służył i dla tego troche go zmodyfikowałam, dołożyłam poprostu warzywa do codziennej diety, a przepisy są tam super i nadal będę z nich korzystać. Cieszę się bardzo, mam nadzieję że wątroba moja wkrótce wróci do normalności i schudnę do wakacji jak planowałam. Miłego dnia wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam, że 1 kg tłuszczu to 7000 kcal. Przez 13 dni diety udało mi się osiągnąć dopiero nieco ponad 4 tys. kcal deficytu. Jednak sama dieta to strasznie wolne tempo chudnięcia, koniecznie muszę dodać aktywność fizyczną, ale tak ciężko mi się do tego zmusić, że nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja tamten tydzień przebimbałem :p (czytaj przejadłem ) Ale w tym tygodniu biorę się gruba za robotę, i mam nadzieję na bardzo dobry wynik w poniedziałek :p pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anettka333
a ja już nie wiem co zrobić ,bo sobie policzyłam ze w porywach to jem może z 1000 kalorii i nijak więcej nie mogę wcisnąć....wydaje mi się to za mało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich:) Anetko niespełna 1000 kcal to rzeczywiście nie dużo... napisz może swój przykładowy jadłospis... Słyszałam opinie, że co niektórzy głodują na takiej ilości kcal- bo dla nich to mało... Zresztą na dłużą metę to chyba chyba nie zbyt dobrze rokuję- może bowiem spowolnić metabolizm. Odświeżam tabelkę, gdyż kilka dziewczyn ma ładne wyniki, u mnie niestety na razie bez zmian... START I/II 2016 r. było........ jest.......będzie... Rusanka 170.......99.............95.........65 Agula 165............76,6........70,6.........65 Chudnąca 169.....72...........67,8.........?? axxk 173.............105,5......101,1........89 kasik 164..............61,5..........??.........52 Nilfheim 165.........80............78,5......60 Magda 156............70.............65.........55 Venus 165.............85,9..........84,2......65 Bubulinka160.......94............??...........75 Marcin 186...........106...........103,7......92 Anettka 165.............80.........73,9.........56 Marta172.................97..........90............?? Basia164..................86,6.......83............70 Voila167...................87.........82,2..........?? Dobob168................68,5......67,1..........57 Paulina160...............77,3.......75,5.........55

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula13
Witam serdecznie:) Pusto coś u nas:( Piszcie jak wam idzie... ja grzecznie trzymam dietkę, acz zastój trwa już ok tygodnia... mam nadzieję, że lada dzień waga ruszy w dół... Ponadto z utęsknieniem wyczekuję wiosny, aura za oknem nie nastraja mnie optymistycznie... trzeba jakoś to przetrwać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania_77
Ja schudłam aż 8 kg w miesiąc, myślę że to niezły wynik, stosowałam dietę Sandruni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jutro się ważę, mam nadzieję, że coś niecoś spadło, bo ostatnio solidnie walczę, ani jednego dnia nadliczbowych kalorii :) po postępujących luzach w spodniach i konieczności zrobienia dodatkowych dziurek w pasku wyczuwam, że postępy są :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i macham, jestem zagladam tu ale jakoś nie widzę wpisó i wychodze.. a może wszyscy tak robia i dlatego brak wpisó:) ja jestem jako tako dietkuje, ale ostatnio mam mega duzo problemów i brak mi motywacji do czegokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×