Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żyjąca marzeniami 35

Już nie mam siły......ale zaczne jeszcze raz!

Polecane posty

Gość 8 kg mniej
Super, że masz już hula hop, podobno wspaniale rzeźbi talię. Piszę podobno- bo nigdy sama nie spróbowałam nim ćwiczyć. Mam obecnie ogromną awersję do ćwiczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś troszkę pogrzeszyłam bo zjadłam sorbet w środku nocy, ale też poszłam spać o 8 rano dopiero. 2 i pół = 2 godziny godziny snu jedynie za mną. Nic mi się nie chce. Uczelnia mnie irytuje jak mało co itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 kg mniej
Znalazłam fajny stojak do pokrywek w Ikea: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70154800/ właśnie czegoś takiego potrzebuję :) Robię pranie. Zjadłam za dużo kanapek na drugie śniadanie i teraz nie mogę sobie znaleźć miejsca. Co gorsza, zjadłam je ze świeżego, zwykłego chleba, który obłędnie pachniał. I teraz już zaczynam czuć skutki glutenu. Ech, czasami mam takie wyskoki, a potem cierpię, bo mój organizm nie toleruje glutenu. I powtarzam sobie nieustannie, że nie warto dla tej kromki chleba sobie szkodzić. Trudno, stało się, świadomie zjadłam, to teraz nie będę marudzić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 kg mniej
Dobrze Cię rozumiem, ja chodziłam jak bomba gotowa do eksplozji, gdy zbliżał się termin końcowy oddania pracy magisterskiej, uczelnia mnie niezmiernie frustrowała. Ale potem, po jej ukończeniu brakowało mi dalszej nauki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dziś doła. Zazdroszczę Wam normalnych związków. Ja się chyba nigdy nie uwolnię od byłego. Zjadłam obiad... Za 2h idę do znajomej, i modle się by mi nie postawiła przed nosem słodyczy bo jestem w stanie zjeść każdą ilość cukru. Dziś prawie wylądowałam w PizzaHut. Dobrze, ze otwierają od 9... Bo ja o niej marzyłam od 7 do 8:30,później zasnęłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 kg mniej
Cześć Hulajnoga. Szczerze mówiąc dopiero ten związek w którym jestem obecnie jest normalny i nosi cechy zdrowego. Wcześniej też różnie bywało. Jak mam gorszy dzień, to też woła bym zjadła. Tylko, że to wtórnie pogłębia mój zły humor. Mam nadzieję, że nie zjesz kilograma słodyczy u koleżanki. Jeśli będziesz chciała pogadać później, to tu będę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 kg mniej
Może jak schudniemy to się spotkamy :) Nie mamy do siebie aż tak daleko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 kg mniej
A może spotkanie z koleżanką poprawi Tobie nastrój? Trzymam za Ciebie kciuki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 kg mniej
Nie dzięki, nie jestem zainteresowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z grzechów to dziś zjadłam gałkę lodów karmelowych, ale już naprawdę musiałam na tego mojego doła (nie nie związanego z wagą) Humor o dziwo troszkę lepszy - perspektywa teatru i koncertu (niebagatela już za miesiąc i półtorej) to miła perspektywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 kg mniej
Super sobie poradziłaś. Tak trzymaj.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaHulajnodze
Witam Panie. Pierwszą jazda na mojej hulajnidze (decatlon model town9 białą) i jestem zakochana w niej! Nie oddam nikomu! Tylko jeszcze nie wiem jak wrócę do domu pod górę:) Jak wasz dzień? No i gdzie jesteś żyjącamarzeniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 kg mniej
Hej, miałam niezapowiedziany najazd rodziny. Dzień ok, mniej kaszlę - antybiotyk zaczął wymiatać bakterie. Jak na razie dietę utrzymuję dziś w 100%. Dobrze, że Twoja hulajnoga się sprawdza. :) Trochę sobie poszalejesz, tylko nadmiernie nie przekraczaj prędkości, bop wlepią Tobie mandat. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dobrego kolegę co jest policjantem. Od dwuch dni marudzi mi o odblaski na kostkę i nadgarstek. A jaką masz dietkę dokladnie? Pochwal się! I cieszę sie, że już Ci lepiej. Ją dziś do domku jadę. I wreszcie ruszyła z praktyczną częścią mgr. Wierze, że to będzie dobry dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 kg mniej
Witaj! :) Dietę mam zwyczajną, 5 mniejszych posiłków. Dużo warzyw, trochę owoców, mięso, nabiał. Dziś na obiad mam bezmięsne danie - placki z cukinii i marchewkę na gęsto. Zero słodyczy. I jak na razie zero motywacji do ćwiczeń. Spokojnej podróży do rodzinnego domu Tobie życzę. :) I zainwestuj w odblaski. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 kg mniej
Nasza Marzycielko, gdzie jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyjąca marzeniami 35
Jestem jestem po prostu mam w domu izbę chorych mała chora - katar, mąz chory i ja jakoś się jeszcze trzymam. Musiałam zrobić rundę po mieście i uzupełnić nasza lodówke i w ogóle mnóstwo zakupów i spraw do załatwienia. Super że piszecie - teraz muszę ogarnąć obiad a później może więcej będę miała czasu dla siebie i dla Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyjąca marzeniami 35
Marzenia zderzyły się z rzeczywistością, dumna jestem że dajecie radę i się nie poddajecie. Ja po wczorajszych kotletach kapuścianych dziś musiałam zrobić coś konkretnego - zapiekanka ziemniaczana z szynką serem i śmietanką - masakra kaloryczna. jedyna nadzieja że się nie objem trzymajcie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 kg mniej
Trzymam za Ciebie kciuki Marzycielko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyjąca marzeniami 35
Już po obiedzie, nie przejadlam się choć to i tak była bomba kaloryczna. Bioderka trochę bolą poobijane przez hula, dzisiejsze budowanie przede mną. Schodzi ze mnie woda bo ciągle sikam i czuję się lżej. Wczoraj całe popołudnie bolała mnie glowa dziś czuję się lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 kg mniej
:) No, nieźle. :) A ja właśnie wstałam, położyłam się spać już po 20.00 i teraz ugotowałam obiad dla narzeczonego, do pracy- klopsiki w sosie koperkowym. Okazuje się, że dziś jedziemy do Bydgoszczy, do Ikea, mamy do kupienia trochę drobiazgów. :) Spokojnej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyjąca marzeniami 35
Witam. Ja też dziś w pośpiechu, idziemy z małą do lekarza ale dopiero na 16 tyle ludzi a raczej dzieci chorych. Wczoraj po zapiekance już nic w sumie neie jadłam tylko jabłko a dziś na obiadek rybki - moja będzie raczej gotowana więc się nie przejem a do tego brukselka mmmmmm. Słodycze omijam szerokim łukiem nie mężusiowi kupiłam wczoraj pączusia i bezy i nie skusiłam się a szczerze to nawet nie miałam wielkiej ochoty. Niech moc będzie z nami i precz ze słodkościami 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×