Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy na czerwiec 2016 cz.2

Polecane posty

Gość nikola0806
Mojej malej zrobily sie duze 3 krostki pod pielucha i nie wiem co to? Wyglada jakby komarl ugryzl i ktos zdarl wierzch. Duza zaczerwieniona obrzmiala krosta :/ to chyba od pieluch z pl. Kupilam Dada i Babydreams w rossmanie. Uzywacie i czy macie zle doswiadczenie? Jak to leczyc? W srode ide na sprawdzenie to moze sie cos dowiem :/ Poza tym coraz dokuczliwiej odczuwa bol dziaselek. Prawie codziennie placze godzinke bidulcia moja a pozniej zasypia od tego placzu. Daje jej paracetamol bo jakos te masci na dziasla malo skuteczne. A Wy jak sobie radzicie z tym problemem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikola a gdzie dokładnie w zachodniopomorskim?a dziewczyny jak z waszymi tesciowymi? Wtracają się? wyrywają wam dzieci? Jesteście zazdrosne troszkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 85
Nikola nam dady nie spasowaly bo jakoś śmierdzą siuskami i kupka uciekała z nich. Lepsze te z lidla za już. Może to odparzenie albo alergia. Smaruj bepathenem albo sudocremem jak masz dostęp. Albo przy każdej zmianie pieluchy przemywaj rumiankiem dzialalagodzaco. Na dziadelka ewentualnie gryzaki wodne ale cudow tym też nie zdzialasz niestety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola, u nas bylo to samo od Dady. Tez zrobily sie najpierw male czerwone krosteczki, pozniej 2 rany wlasnie takie okragle starte do krwi prawie ale duzo wietrzylam malej pupe, czesto zmienialam pieluszki i zamienilam na Pampersy i problem znikl szybko. Jesli chodzi o dziasla to u nas chyba jeszcze nic sie nie dzieje z ząbkami. Gosc, dokładnie to samo mam z teściową..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola0806
Dzieki dziewczynki za pomoc. Chyba wole zeby to bylo odparzenie niz wrzodzianka tak czy inaczej malutka swoje cierpi :( dzis ide do lekarza zobacze co poradzi. A z dziaselkami to tak jak piszecie sprobuje ze schlodzonym gryzakiem. Tescie moi sa spoko, tesciu wogole sie nie wtraca a tesciowa moze dlatego ze chce cos poradzic. Nie zawsze musze sie z tym zgadzac ale nie klocimy sie. Mezowi wtedy sie wyzalam na nich no i sie zaczyna...nawet czlowiek nic nie moze powiedziec..Dzieci nie zabieraja a mogliby ;) zwl jak przyjezdzamy do nich na pare dni i chcielibysmy wyjsc do znajomych pogadac spokojnie to musimy ich brac z nami. Nikomu to nie przeszkadza i nie sprawia klopotu ale milo by bylo wyjsc i odsapnac troche tylko we dwoje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doris2250
Witam. Moje pytanie dotyczy raczej samej mnie. Jezeli możecie piwiedzcie jak radzicie sobie z sexem po porodzie o zabezpieczeniem. U mnie mija 3 miesiąc od porodu. I ogarnia mnie paniczny strach. Ciągle mam wrażenie ze zajdę w ciaze. Nie pozwalam sie dotykać mężowi w ogóle. Nie wiem co robic . Doris2250

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola0806
Doris jak rozumie to juz nie planujesz potomstwa i zapewne stad Twoje zachowanie. Ja juz tez nieplanuje wiecej babies, myslalam o spirali bo u mnie antykoncepcja (UK) jest za darmo ale poki co pozostalismy przy poprzedniej metodzie czyli bez zabezpieczen ale nie do srodka. To chyba skuteczna metoda, moze nie tak satysfakcjonujaca dla partnera ale radzimy sobie ;) Bylam na wazeniu, malutka od tyg przybrala 75 g, wiec jest ok. Wazy 5800. Z krostami bylam u lekarza i powiedzal ze 1 raz takie cos widzi :( dostalam krem z antybiotykiem zobaczymy. Pojawilo sie to po szczepieniu wiec moze reakcja- zapomnialam powiedziec o tym ze to po szczepieniu wystapilo ale za tydz mam kontrol to powiem. Gdzie sie podzialy wszystkie mamuski ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chybagrupa padla smiercia naturalną, a szkoda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola0806
No ja sama tego nie pociagne. Fajnie byloby gdyby piszacych bylo tyle co czytajacych. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezzka
Dziewczyny ja nie mialam jak pisac bo przrz ostatnie 2 dni mialam sajgon.. mąż zlapal jakiegos wirusa i mial zakaz zblizania sie do malej. Wiec wszystko bylo na mojej glowie. Na dodatek mala strasznie marudna byla, wymagala 100% uwagi. Wczoraj dostala jeszcze gorączki więc cudownie..juz bylam przerazona ze takie malenstwo będzie nam chorowac :( ale wieczirem temo spadla i w nocy tez bylo ok wiec mam nadz ze nic sie nie rozwinie. Dzis jedziemy do tesciow. Ale powien Wam ze jestem tak wykonczona ze ledwo zyje.. Byly i dobre momenty oczywiście, 3 dni temu coreczka po raz pierwszy glosno sie smiala! Cudowne to bylo :)) no u glowke zaczyna sama dzwigac :) a jak u Was postepy? Nikola, Twoja cora jest triche starsza, co juz potrafi? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola0806
Bezzka- jak piszesz o swojej coreczce to jakbym czytala o mojej :) Tez 3 dni temu zasmiala sie na glos :) i tez ostatnio placzliwa. Wspolczuje ze tyle sie namartwilas przez niunke i ta goraczka. Szkoda wtedy malucha jak cierpi juz czlowiek mysli ze wolalby cierpiec 10 razy mocniej aby malenstwo uchronic. Wczoraj byla u mnie kumpela ze 3 godz z czego 2 to przenosilam mala na rekach wiec sobie myslala ze sciemniam ze taka grzeczna i spi tylko. Teraz musze updatowac jej zachowanie bo juz mniej spi czyli bardziej aktywna na spacerkach juz tak nie zasypia chetnie, spi jak wozek jedzie, w domu tez ladnie spi kiedy jestem obok ;) narazie tylko w nocy spokoj 2 pobudki 10 min wiec ok. To fakt ze tak zaczelo sie razem z zabkowaniem. Stala sie nerwowa przez ten bol jaki jej towarzyszy. Mam nadzieje ze po zabkowaniu wroci do siebie ;) Prawie wogole nie klade ja na brzuchu co musze koniecznie zmienic bo jest slaba nie dzwiga glowki. Zaczela chwytac zabawki ale i tak jeszcze nie tak do konca swiadomie.Duzo gada i probuje powtarzac dzwieki. Juz ucze ja "mama" ale narazie wychodzi "aguuuuuu" ;) milego weekendu Co nie znaczy ze nie bede zagladac****isac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola0806
"Zaglądać i pisać" a oni cenzurują ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 85
U nas też ząbkowanie i niespokojny sen się zaczął. Do tego nadmiar śliny i ciągle się krztusi az w nocy spać nie mogę.. Widać że gk bolą dziadelka rączki ciągle w buzi. Na szczęście pomaga maść.. Wasze dzieciaki też tak szybko przybierają kp? Nasz w 3 miesiące 4kg przybrał. I pytanko do kp co ile jedzą wasze maluchy? Mój się nie dopomina ale tak co 2 godz widac głód a w nich nawet 5 przespi bez jedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola no strasznie sie balam zeby mala sie nie rozchorowala bo podobno jak taki maluszek zlapie wirusa to pozniej gorsza odpornosc ma, nie wiem ile w tym prawdy. Ale dzis juz nie ma goraczki a ja obsesyjnie mierze jej co troche temperature. Moja jeszcze nie zabkuje, chociaz nie wiem bo tez strasznie sie slini i raczki ciagle przy buzi i jakby mogla to by cale wlozyla ;) a u Waszych maluszkow juz widac ze ząbki wychodzą? Gosc 85 moja je co 2godz, czasem nawet tyle nie wytrzymuje. Teraz w upaly daje jej jeszcze dodatkowo pic wode przegotowana. W nocy roznie, czasem co 2h czasem i 5h przespi- wtedy jest swieto i czuje sie ekstra wyspana! Hehe. Nikola nam ortopeda mowil ze niemowle powinno przynajmniej 6h dziennie lezec na brzuszku. Nie wiem jak tego dokonac bo szybko sie zlosci w takiej pozycji ale czesto ja klade i dzieki temu szybko dzwiga glowke i cwiczy kregoslup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola0806
Bezzka dobrze ze temperaturki nie ma i Ty juz bedziesz spokojniejsza. Moja zebow absolutnie jeszcze nie ma tylko ten okres zabkowania sie rozpoczal czyli slinienie i raczka piastka w buzi ale ten czas moze trwac nawet pol roku zanim pojawi sie zab. A gdy juz sie wyznie to po bolu. Pozniej sie znowu dziecko denerwuje jak 5 wychodza. Musze zdecydowanie zaczac klasc na brzuchu. Ona po 10sek sie juz wkurza :/ Moja je tez co 2 godz lub czesciej a w nocy tez 5 przespi. Takze tak jak u Was. Teraz mi jadla o 20, przebudzi sie o 2,3 i pozniej o 7 rano. Dajemy rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 85
Nikola a spróbuj dać mała na brzuchu na swoje kolana tak w poprzek tzn glowa i nóżki w powietrzu a brzuszek na kolanach. U nas skutkuje jak leżeć nie chce. Ewentualnie połóż się na plecach a mała na swój brzuch daj też się cieszą jak główkę dźwiga a tu mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje ze przyszla mama
A u nas dziewczyny nie wiem co mojemu synkowi sie stalo. Dzis byla już 4 CAŁA przespana przez niego noc :) Od 4 dni 21.30-8.00/8.30 spi jednym ciągiem:) Oby tak juz chciało zostac:) Mój ma prawie 3 miesiące i wazy juz lekko ponad 6kg czyli od urodzenia przytyl ok 3.5kg. Od pediatry dostaliśmy skierowanie do fizjoterapeuty. Jestesmy po 1 spotkaniu. Dostalismy instruktaż co robic w domu a na wlasciwa rehabilitacje musimy czekac na miejsce Lekarz powiedział ze asymetria jest malutka i pewnie damy rade sami nad tym popracować ale nie zaszkodzi go pocwiczyc tez u nich. Stwierdził ze maly ma leciutko wzmozone napiecie gdzies przy karku i dlatego nie lubi lezec na brzuszku bo go to blokuje. Na następnej wizycie mamy rebabilitacje polaczona z wizyta u logopedy bo podobno przez to napiecie maly jak sie przeciąga po przebudzeniu to wysuwa troszke język:| Generalnie to po wizycie wywnioskowalam ze najlepiej to dzieci wogole nie nosic, nie przutulac, nie sadzac do bujaczkow a klasc tylko na płasko. Jak babka zobaczyla ze ja malego pionowo brzuszkiem do siebie nosze lub pleckami do siebie to tak sie czulam jakbym 2 głowe miala. Ale co ja zrobie jal moj na lezaco na rekach nienawidzi i lezec juz dawno nie chce. Dodatkowo jestesmy już po chrzcinach Narobiłam się jak wół. Mały dostał mase zabawek i ubranek Na pieniążki nie liczyłam bo przecież nie po to się chrzci dziecko ale powiem szczerze że na niektórych osobach się bardzo zawiodłam bo okazało sie że mój synek nie został potraktowany tak jak ja traktowałam niektóre dzieci czy ludzi. Kiedyś zostaliśmy zaproszeni z mężem na chrzest zaraz przed naszym ślubem. Ja wtedy dopiero zaczęłam prace wiec kasy nie było ale uzbierałam na prezent 800zł de mnie i męża bo bliska rodzina (musiałam sprzedać złotą bransoletka). A mój syn dostał od tych ludzi (z 2 dzieci) 150zl. Wolałabym żeby mu kupili jakiś tani prezent a od serca niz tak na odczep sie załatwili sprawę. A niby ludzie "na stanowiskach". Przykro mi bo jak glupia latałam do dzieci tej pary zeby popilnować. Nieraz w ciazy wizyte u gina przekładałam bo w ostatniej chwili trzeba bylo dzieci ze szkoly odebrac. Co odwiedzin u nich czy jakas impreza to z prezentami leciałam i nawet na urodziny ktoregos z dzieci wiecej kasy wydwalam. Wiem ze to glupio brzmi bo przeciez wiadomo ze nie dla kasy impreze robilam i ludzi zapraszalam ale czuje sie......zawiedziona, rozczarowana? Sama nie wiem jak to ujac. Okazało sie ze na tych co maja najmniej najbardziej mozna liczyc. Dodatkow pozniej slyszalam o jakichs problemach z d**y w stosunku do mojego meza ze strony tych ludzi i stwierdziłam ze dość. Nastepnym razem gowno zobacza a nie zaproszenie. Człowiek uczy sie całe życie i napewno od teraz bede mądrzejsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje ze przyszla mama
A jak u was z okresem? Od ok 10 sierpnia zdazylam miec juz jeden okres trwajacy 4 dni z pobieraniem podbrzusza i dodatkowo ze 4 pojedyncze dni gdzie zdarzalo mi sie jednorazowe plamienie/krwawienie. Po porodzie zrobiła mi sie nadzerka na szyjce ale mam poczekać az bede miala 2 normalne okresy i dopiero zrobic cytologia. Poczekam do następnego okresu ale jak nadal bede miała takie plamienia to ide do gina. A brzuch podczas okresu pobolewal mnie troche i mam nadzieje ze tak juz zostanie:) Co do wagi to Ja przed porodem mialam 1.5kg mniej niz przed ciaza. Teraz wazej 52kg czyli mniej o 10kg ale marzy mi sie tak jeszcze z 6kg zrzucic zeby sie wreszcie dobrze ze soba czuc:) Ale narazie motywacji brak :) Od rana do nocy mogłabym wyciągać słodycze Choć po ciazy nie jem juz nic smazonego. Strasznie mnie pozniej żołądek boli nie wiem czemu. I codziennie moglabym wpierniczac sernik lub drozdzowki z serem:) Jednak staram sie zachowac umiar i słodkości jesc w ograniczonych ilościach max 2x dziennie. Po porodzie po porodzie powtorzylam test tolerancji glukozy i jestem zalamana bo niestety wychodzi ze mnie akurat ta franca cukrzyca została jako nietolerancja:/ Przekroczylam pomiarem ktorego bylam absolutnie pewna bo na czczo. Na moim glukometrze mialam 98, na gluko z lab 93 a wynik z krwi wyszedl 100.20 No dziwne to bylo bo mierzylam po 2h moim gluko zaraz przed pomiarem z krwi i zawyzal o ok 20jednostek. Wczesniejsze porownywanie glukometru z krwia w labie tez wychodzilo ze zawyza a jednak na czczo zanizyl. W następnej ciazy dieta czeka mnie od poczatku:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola0806
Gosc85 tak zrobilam, polozylam na kolanach i poki co tez jej sie nie podobalo ale nie poddam sie. A pozniej polozylam sie na plecy a ja na siebie i to bylo spoko do momentu gdy nie wyczula mleka z cycusia ;) Mam nadzieje przyszla mama- wspolczuje tych znajomych, tez bym sie wkurzyla gdyby dali mi 150zl zwl ze przy kasie. Oczywiscie nie chodzi o ta kase tylko o ich podejscie. Najmarniej daje sie te 300, 500zl to przegieli. Ty tez za duzo dalas nawet jesli to rodzina. Mysle ze 500 byloby ok. Ja tez mialam komunie synka i praktycznie podostawal po 500zl od kazdego pomimo ze nie wyprawialismy bo tak mialam termin porodu ale sie poczula rodzina. To nie byl obowiazek z ich strony, kompletnie sie nie spodziewalam- milo. No ale my tez tak dajemy. W sumie to wszystko zostaje bez zmian tylko od rodzicow w rece dzieci przechodzi. Ja jeszcze chrzcin nie robilam bo nie mam chrzestnych (jestem w angli, moja kuzynka ktora tez tu jest jest nienormalna a siostrzeniec meza ktory moglby byc chrzestnym bo tez tu mieszka nie ma biezmowania :p a znajomych nie chce brac) zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola0806
Mnpm- super ze maluszek przesypia Ci cala noc i oby tak bylo. Wage tez ma ok. Fizjoterapeute ogarnij choc na pocieszenie Ci powiem, ze u mnie nikt tak nie sprawdza dzieci a wlasciwie ich rozwoju budowy i nie martwilam sie tym ale jak Was poczytam jakue badania robicie i do jakich lekarzy chodzicie to czuje sie jak bym zaniedbywala moje dziecko. Bo tu tego nie sprawdzaja to i ja nie latam po lekarzach aby udzielano mi jakis porad. Wogole to tutaj jak sie dziecko rodzi to przydylaja listy kiedy przyjsc na szczepienie i na inne badania. Sama jedynie musze zadbac o to aby chodzic z dzieckiem na wazenie przynajmniej raz na m-c. Okres mam dziwny bo malo leci ale jyz 8 dzien i co dwa tyg :( Z gluko nie znam sie bo na szczescie nie dopadla mnie zadna ciazowa przypadlosc. O wage zaczelam dbac dwa tyg nie jem slodyczy i pije tylko wode, raz sie skusilam na kawe inke. Poza tym duzo owocow, warzyw. Odstawilam pszenne i smazone. 3 kg w dol :) jeszcze 10kgmi zostalo :( tesknie za ciastami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gajazmaja
dziecko mozna odlozyc w chuscie. Smok w buzie i spi. Moja ma katar..syn wirusa zlapal w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 85
Dziewczyny macie już okres?! Ja już 3 miesiące po porodzie i okresu brak ale kp i gin gadała że nie ma reguły mogę i za rok dostać. Trochę niepewności jest mimo że się zabezpieczamy. Nauka spania w łóżeczku w dzień utrudniona bo mały się męczy z ząbkami. Widać że go boli jest niespokojny źle śpi rzuca się po łóżeczku w nocy. Martwi mnie że mało je przez ten ból. Piersi co chwila twarde i muszę odciągnąć a dawno tak nie było. Boję się że stracę pokarm jak tak mało je...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 85
Nikola próbuj co jakiś czas kłaść na brzuszek ale nic na siłę. U nas wpierw to uwielbiał potem był lament jak tylko go kladlismy na brzuch. Teraz to lubi. Mąż pokazuje mu jak się turlać na plecy i mały ma ubaw jak próbuje.. Ćwiczymy na łóżku miękko ma więc lekko się turlać jak siadzieobok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracjana090515
Cześć dziewczyny! :) Melduję sie ja i Mia :) Dawno sie nie odzywalysmy ale brak czasu :( U nas wszystko dobrze :) Mała dzis skończyła 3 miesiące i waży 6400kg. :) mały klocuś z niej (tym bardziej ze rzy urodzeniu ważyła 3150g) :) Jest taka kochana. Cały czas sie śmieje, szuka, rozpoznaje ludzi, wkłada rączki do buzi i sie slini.... :) kochana moja. Lepszej córeczki nie mogłam sobie wyobrazić :) Na noc kładzie sie spać o 19.30-20.00 i śpi do 7 rano. Miedzy czasie dajemy jej jedzenie ok 22.30 i na kolejne budzi sie o 3-4. Jedyny problem jaki z nią mamy to nie moze sobie chwycić butelki do jedzenia. Jest głodna a nie moze sobie jej chwycić. Dziwne bo do picia ma taka sama butelkę z tym samym smoczkiem i pije normalnie. Nawet raz wymieniłam smoczki agenci to nie dało :( Wkładam jej jedzenie do buzi a ona sie naciaga, wydycha, wylewa... No szok... Ma tak od ok 2 tyg bo nigdy nie było z tym problemu. W przyszły czwartek mamy szczepienie. Juz sie obawiam... A co tam kochane u was słychać?? Calujemy was! :* :* postaram sie częściej wpadac, ale normalnie brak czasu. Podczytuje was ale nigdy nie mam kiedy napisać. Miłej nocy kochane!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do okresu to ja juz pierwszy dostałam 2 tyg po porodzie.aktualnie jestem juz po 3 okresie i skończyłam juz zażywać jedno opakowanie tabletek anty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gracjana milo ze sie odezwalas :) u kazdej z nas widac dzieciaczki się rozwijaja i sa slodkie ale nie moze byc za idealnie hehe. Ja jeszcze okresu nie dostalam po porodzie, martwi mnie tylko rana po nacieciu bo czasami krwawi. Lekarz mowil zeby sie nie przejmowac i smarowac mascia z kw.hialuronowym ale to chyba nie jest normalne.. Dzis za nami super noc! Mala przespala ciagiem 8h :) ale milo bylo sie wyspac :)) U nas tez wklada ciagle raczki do buzi i ostatnio zaczela ssac dolna warge tzn. wciagac ja do środka ech. Smoczek juz powoli jest bee i go wypluwa. A i zwija sie często w klebuszek, przekreca na boki, dzwiga glowke az czasem ciezko ja przewinac , trzeba sie nakombinowac hehe. Chyba wrodzila sie do mamusi ktora tez nie potrafi w miejscu usiedziec ;) Wczoraj udalo mi sie zebrac od malej mocz do analizy, bylam z siebie taka dumna ;) na szczęście sprawdzil sie woreczek a i wynik ok uff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 85
Bezka unas to samo mały wierci się strasznie przy lrzebiraniu obraca się ciągnie podkład a to pieluszki wytarguje. Czasem słodko body podciaga przy temu jakby chciał pomóc. W nocy też już wędruje po łóżeczku. Z dolną warga też tak robi i usiłuje w ten sposób też gugac slodziak. Szybko rosną te Maleństwa... Jak pakuje za małe ciuszki to aż żal że tak s,ybko wyrasta. My już 62 ledwo miescimy większość już na 68. W przyszlym tyg szczepienie kolejne nie umiem patrzeć jak płacze i się męczy biedaczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 85
Jakaś zawiecha u mnie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynkaa1986
witam dziewczyny dawno mnie nie bylo znalazlam chwilke to ja justi86 u mnie spokojnie jak narazie starsza chodzi do przdszkola mlodsza 3 miesiace ma i jest kochana spi w nocy tylko raz karmie o 4 rano ale za to w dzien mi spi tylko 3 godzinki w 2 turach a jak tam uwas jak dajecie sobie rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×