Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MAMANY

Wszystkie ciaze zagrozone! Paranoidalne podejscie do ciaz w Polsce.

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Za granicą ciążą zajmują się dopiero od dwunastego tygodnia? Super! x Bo jest legalna aborcja, to po co wcześniej. Ciężarna nie usunie, nie poroni to wtedy jest sens zwrócić łaskawie na nią uwagę. xx gość dziś Ja sie ostatnio pozbyłam dwoch kombinatorek co na l4 poleciały po ujrzeniu dwoch kresek na teście. Dostały dyscyplinarki dwa tygodnie po przyniesieniu zwolnienia. I ani kasy ani pracy, a myślały, ze sie uda. x Właśnie. Co im wpisałaś? Alkohol? Kradzież? xx gość dziś pracowałam 9 lat, zaszłam w ciaze i jestem na l4 od 14 tc, po co mam pracować jak nie musze, dostane mniej zapłacone, x L4 ciążowe płatne jest 100%. xx gość dziś Wiekszosc kobiet miewa mdlosci na poczatku ciazy. Ale tylko w Polsce 99% ciezarnych wymiotuje i to codziennie , co godzine i przez cala ciaze. x Taaak? A po czym to wnioskujesz, że 99% ? Rozumiem, że jesteś w tym 1%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jak kobieta w pierwszych tygodniach ciąży czuje się paskudnie, to niech usunie, a nie wyłudza l4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po tym co tu czytam wnioskuje. Wszystkie rzygaja 24/7 do 20 tyg a potem boli je kręgoslup. Doslownie kaleki. Plus wszystkie maja wrednych szefow. Do tego komputer w pracy szkodzi ale w domu juz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.15 tak, l4 płatne 100%, a w pracy miałam wypłacane jeszcze za nadgodziny, a na l4 nie ma nadgodzin, nie wiem czy wiesz...?a wiec się tu tak nie wymądrzaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie wszystkie. Po prostu te, które czują się dobrze siedzą w robocie, albo zajmują się czymś ciekawym zamiast udzielać się na kafeterii, więc raczej nie przeczytasz o nich w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.24 nie nie wszystkie. ja nie wymiotywałam, ani mnie kręgosłup nie bolał. W ciąży czułam się super, a na l4 poszłam w 3 miesiącu. A co, odpoczynek w ciąży wskazany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiem na pytanie co bylo przyczyna dyscyplinarki. Jedna z nich, odpowiedzialna za wazny projekt i kontakt z klientem po prostu zostawila ten projekt, a klientowi powiedziala, w dosc niegrzeczny sposob, w dzien w ktory dostala l4 zeby przestal do niej dzwonic i ja niepokoic. A skad klient mial wiedziec, ze ona wlasnie dostala zwolnienie i jest w ciazy. mogla to zalatwic w bardziej kulturalny sposob. Druga natomiast przez 10 dni nie pojawiala sie w pracy, nie odbierala telefonow. Dopiero po 10 dniach przyniosla zwolnienie. Wiec jesli nie ma pracownika i nie znam powodu to traktuje to jak porzucenie pracy. Gdyby dotrzymala 7 dniowy termin lub chociaz poinformowala o tym, ze dostala l4 to bylaby inna rozmowa. Wiec same sa sobie winne, a ja nie mam litosci dla chamstwa. Co ciekawe miesiac pozniej kolejna zaszla w ciaze ale zachowala sie fair , poinformowala , jej maz dostarczyl zwolnienie razem z zaswiadczeniem ze przebywa w szpitalu z powodu zagrozenia poronieniem. I po macierzynskim bez problemow wrocila do firmy. Co wiecej karmila piersia wiec mogla wychodzic wczesniej lub przychodzic pozniej przez pol roku. Nie byla delegowana poza biuro, nie robila nadgodzin , a mimo to jest nadal swietnym pracownikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMANY
Haha. Opoczynek po daniu doopy męzowi 2 tygodnie po stosunku. Wtedy gdy pojawiaja sie te magiczne 2 kreski. Nalezy sie jak w morde szczelil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.57 a zebys wiedziała ze się należy. Odpoczynek w ciąży wskazany, nie wiesz o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam ciąży zagrożonej i nie uważam, że moja praca szkodzi, bo mam biurową. Ale uważam, że w tym stanie należy mi się odpoczynek, sam lekarz mój zaproponował L4. Ja na chorobowym byłam może z raz, jak pracuję w firmie 5 lat. Nigdy nie lubiłam po lekarzach biegać i odporność mam wysoką. Dlatego uważam, że mi się należy chorobowe, bo koleżanki z pracy bezdzietne wielokrotnie brały zwolnienia na sraczkę za przeproszeniem, albo na kaca po weekendzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy, jakiego masz męża. Jak jest bardzo niewyżyty, to dawanie mu d**y może być bardzo męczące i trzeba potem dużo odpoczywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś L4 to zwolnienie chorobowe a nie urlop. Takie kombinatorki jak ty zwykle nawet roku w calej karierze nie przepracowaly ze wzgledu na rozne macierzynskie i l4 ale ciagle odpoczynek im sie nalezy. Potem cie czeka wieczny odpoczynek bo nikt cie wiecej nie zatrudni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś gość dziś L4 to zwolnienie chorobowe a nie urlop. Takie kombinatorki jak ty zwykle nawet roku w calej karierze nie przepracowaly ze wzgledu na rozne macierzynskie i l4 ale ciagle odpoczynek im sie nalezy. Potem cie czeka wieczny odpoczynek bo nikt cie wiecej nie zatrudni. x nie trafilas, bo przez 8 lat pracy ani razu nie bylam na L4. A o moje zatrudnienie się nie martw, bo jeśli jest ktoś dobrym, wykształconym pracownikiem i przynosi zyski to nigdy nie zostanie zwolniony. Tak jak ja, to praca na mnie czeka :P. A wiec dziekuje za twoja troske. A swoja droga musisz mieć bardzo nieszczęśliwe i nudne zycie skoro interesujesz się czyims...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawa jest jasna. Każda która bierze zwolnienie gdy a) jej ciąża jest ok b) jej praca nie stanowi zagrożenia jest kombinatorką. Bo l4 to zwolnienei chorobowe które NIE PRZYSŁUGUJE wyłącznie z powodu bycia w ciąży, a z powodu dodatkowych okoliczności. Tak cięzko się do tego przyznać i trzeba za wszelką cenę wybielać? Czyżbyście robiły coś czego się wstydzicie? Wybaczcie, ale pewne rzeczy są naprawę oczywiste, nie rozumiem tego zakłamanego wymyślania tysiąca usprawiedliwień. x Masz ciążę zagrożoną? Masz pracę w szkodliwych warunkach? TAKIE TEMATY CIEBIE NIE DOTYCZĄ BO JESTEŚ UCZCIWA. x Skoro ktoś wchodzi na takie tematy i usilnie się broni, ujada na kilka stron tzn. działa zasada "uderz w stół a nożyce się odezwą". I co, nagle w szczekaniu na kafeterii to Wam te ciąże nie przeszkadzają? Nagle plucie jadem jest super zdrowe dla organizmu? Dla matki wychowującej małe dzieci? x Tu macie sprzed 6 lat artykuł, ładnie pewne rzeczy zobrazowano. http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90444,8339586,Ciaza_to_nie_choroba.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PS. O był mój pierwszy i (przed)ostatni post. Więc jakieś dalsze kłótnie to nie do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak nic nie zrobicie z tym, ze kobiety dostają bez powodu l4. Tak samo jak te klotnie o 500 plus, jakby zazdrosnicy mysleli ze jak trochę poujadaja to wszyscy przestana z tych 500 zl korzystać. Ale jedna rzecz mnie rozbawila w tej waszej dyskusji, kobiety piszą, ze praca przy komputerze jest szkodliwa, a siedziały tu wczoraj cały dzień i się bronily... Trochę to hipokryzja zajezdza. To wypełnianie tabelek w exelu przez 8 godzin jest szkodliwe, a kłótnie na kafeterii orzez caly dzien już nie? Przecież to też duży stres... I wy wielce chcecie od stresu odpocząć, dlatego nie pracujecie. Żeby nie było, nie zazdroszczę, też jestem w ciąży, ale nie mialam umowy o pracę, wiec temat mnie w ogóle nie dotyczy, ale nie rozumiem tego. Jak ktoras zle sie czuje albo ma zagrożona ciaze to siedzi caly dzuen na kafe i się kłóci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwię sie lekarzom że tak dają od razu l4....wiadomo jak to jest na początku ciąży. U mnie w robocie koleżanka wzięła l4 chyba drugiego dnia jak tylko się dowiedziała.... a po miesiącu poroniła, a szef już zatrudnił kogoś na jej miejsce na szczęście tylko na 3 mc....ale siedziały dwie przy biurku i było dziwnie. Szef płacił podwójnie , a uważam że powinien lekarz! Lekarz widzi badania krwi, wiek kobiety itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym ten wątek podsumowała jednym zdaniem "ciąża to choroba".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest tak z tymi zwolnieniami ze gdy kobieta chodzi na nfz to ciezko jest otrzymac l4 bez powodu, natomiast lekarz prywatny wypisze na zyczenie. Ja mysle ze kobiety ktore lubia swoja prace i nie maja szkodliwych warunkow pracuja dlugo bo nie chce sie narazac. Natomiast nie dziwie sie ekspedientkom i innych fizycznym pracownicom. Teraz kazdy ma dwoje jedno dzieci i kazdy chce w ciazy zapewnic dziecku spokoj. Stres zle wplywa na dziecko a prace zawsze mozna zmienic. Ja poronilam dwa razy i nie wiecie jak potem czlowiek sie wini

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak autorko, ja poszłam na zwolnienie od testu ciążowego. Po utracie wysokiej ciąży zalecenie mam takie żeby od razu polegiwać i dbać. Gówno ci do tego. Pewnie w realu też byś na mnie szczekała, bo ja o wszystkim, zwłaszcza o sprawach intymnych nie tłumaczę się każdej głupiej cipie, co to pyskuje że ciąża nie choroba. Nie znasz sytuacji, nie oceniaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciaza to nie choroba, bo chorobe mozna leczyc, albo chociaz lagodzic objawy.a na dolegliwosci ciazowe nie ma rady, trzeba po prostu przeczekac.ja osobiscie uwazam, ze jak kobieta dobrze sie czuje i ma prace, ktora nie zagraza ciazy, to nie powinna z tej pracy rezygnowac nawet dla wlasnego dobra.jak sie przez 9 miesiecy siedzi w domu i nic nie robi, to nie dosc, ze trudniej urodzic, to jeszcze potem trudno wrocic do formy po ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:25 pewnie dlatego poszła na L4, że było takie ryzyko. Miała szansę uratować ciążę to poszła na zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.25 no wiesz, medycyna jeszcze tak się nie rozwinęła, zeby lekarz mogl przewidzieć porinienoe w 1 trymestrze... Więc dlaczego on jest winny? No fakt, trochę glupio uciekać od razu ale nie dziwie sie kobietom które juz kiedys poronily ze teraz obchodza sie ze soba jak z jajkiem. I nic nam ani tobie autorko do tego. Różne są sytuacje a ty wrzucasz wszystkich do jednego wora. Ciekawe jakbys ty kilka razy poronila i mialabys juz swoje lata i gdybys zaszla w ciaze to nie chuchalabys i dmuchala na siebie. Ja w ciąży dojezdzalam do pracy autobusem i wyobraz sobie że rano jakiś uczeń walnal mnie plecakiem w brzuch. Wiadomo ze przecież w domu się nie zamkne calkowicie, zawsze trzeba gdzies pojechać ale ja mialam dosc dojezdzania w zatloczonym autobusie, zwoaszcza ze czesto stalam. Nie wnikaj ktora jest na zwolnieniu i dlaczehi bo gowno ci do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajoma pracuje w ośrodku dla dzieci niepełnosprawnych. Niektóre z nich są agresywne, drapią, kopią, biją. Kiedy była w ciąży ośmioletni podopieczny zadadził jej potężnego kopa w brzuch kiedy próbowała go przebrać. Do poronienia na szczęście nie doszło, ale koleżanka na drugi dzień poszła na zwolnienie, mimo że od początku ciąży nie miała żadnych mdłości, omdleń ani nic takiego. W sumie jej się nie dziwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie tylko ciąże zagrożone maja l4, ale też kobiety ktore zle się czuja, wymioty omdlenia i te sprawy. Jak ty jestes chora na grype to zapitalasz do pracy? Wątpie, prwnie od razu zwolnienie bierzesz. Czasem dolegliwości ciążowe daja takie objawy jak grypa, to kto w takim stanie pracuje? A wy dalej kiedy piertolicie ze jak ciaza nie jest zagrożona to l4 niepotrzebne. Ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kayleenee wczoraj szok co sie w Polsce wyrabia , ja na szczescie nie mieszkam w tym dziwnym kraju , od 12 tygodnia ciaze prowadzila polozna , lekarza na oczy nie widzialam , mialam jedno USG i fajrant pracowalam do 8 mies i urodzilam zdrowiutkiego chlopca w Polsce to bym pewnie miala 9 mies koszmaru , non stop chodzenia do lekarza , nin stop badania i bolesne grzebania w narzadach rodnych , non stop usg , non stop jakies straszne diagnozy i faszerowanie lekami a i lezenie plackiem by moze do tego doszlo i porod w koszmarnych warunkach jak to w Polsce bywa BRRRRRRR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.39 po prostu mialas szczescie ze mialas ksiazkowa ciąże, ciesz się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
. Jak ty jestes chora na grype to zapitalasz do pracy? x a wiesz melepeto ze grypa jest cholernie zarazliwa i ma niebezpieczne powiklania , ze idac do pracy z grypa jestes w stanie wylozyc 90% wspolpracownikow dlatego koniecznie przy grypie trzeba zostac w domu . mnie tez ktos wlasnie zarazil i jako matka 2 dzieci mam porownanie grypy do ciaz i powiem ci ze nie wiesz o czym piszesz! lezalam z tak silna goraczka ze mialam omamy do tego straszny bol kosci i zimne dreszcze a ty to porownujesz do mdlosci ? na ktore zreszta sa ziolka i inne specyfiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.52 ta grypa chyba też mózg ci zajęła. "Melepeto"?... Współczuje twoim dzieciom, że wychowuja się w takiej patologii, ich też uczysz takiego słownictwa i obrazania innych? Nie mówiłam o mdlosciach ale o wymiotach, których czesto nie da się powstrzymac. Z reszta bez sensu tłumaczyć tobie cokolwiek. Bez odbioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto i czym wam tak zawinil, że jest w was tyle jadu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×