Mój butik!

Jest u nas takie skrzyzowanie ktorego nie cierpie - nastepnym razem powiem ze mam prawo jazdy tylko na skret w prawo ;) Bylyscie w tym tygodniu na jakichs zakupkach?

Zobaczymy jak będzie dzisiaj pogoda ładna może ludziska będą chodzić.

U mnie tez dzis i jutro ciepko. Mam nadzieje ze przelozy sie to.na sprzedaz. Nicky ja w piatek jezdzilam. Przywiozlam troche bluzek eleganckich pod swieta i aukienki swiecace. A Ty kiedy sie wybierasz? Ja dzis zgarnelam zamowienie na 10 bluzeczek identycznych dla jakiwgos zespolu, hehe

A to gratuluje! Takie zamówienie fajna rzecz, mnie się nie zdarzają ;( Ja już czekam na okres Mikołajkowy i Świąteczny, a na dodatek teraz ma być weekend mega wyprzedaży, no dramat po prostu. Pogoda śliczna, mój osobisty w sobotę po budowie w krótkim rękawku biegał ;)

Hej,Hej! Madaxxl ale zaszaleli z tym zamówieniem dla zespołu-dla Ciebie to pewny i konkretny biznes :-) Gratulejszyn! Nicky oby Ci się ten osobisty nie przeziębił bo potem chory chłop to gorszy niż dziecko hihi :-) Ale faktycznie fajnie na dworku..u nas do 15stopni.. może czas schować swetry i kostiumy kąpielowe wyjąć! hehe O matko oby nam reklam z majonezem na Alleluja nie puścili..Jak mnie wkurzają teraz te świąteczne szaleństwa..:-/ Ucieka cała magia,zainteresowanie.powinno wszystko od Mikołajków sie zacząć-nie wcześniej.. A handelek powoli sie toczy-raz dzień mocniejszy,raz słabszy..jak to w życiu! Pozdrowienia :-)

HEHEHE ja tam o mojego osobistego się nie martwię ;) po pierwsze on uważa że nie ma takiej choroby jak przeziębienie a po drugie wiecie złego licho nie bierze ;) maxxxxi: dobrze, że się trzymasz, może akurat Tobie ten pomysł wypali ;) jak są lepsze dni oprócz gorszych to człowieka trzyma przy życiu i nadziei - dopiero po kilku miesiącach będziesz miała "przegląd sytuacji" w którym miejscu się znajdujesz i jak dalej ten wózek ciągnąć pod górkę. ja to w zimie wychodzę mizernie, nadrabiam latem. ale to każdy ma inaczej ;) dlatego beznadziejność obecnej sprzedaży biorę dzielnie na klatę i czekam spokojnie na Mikołajki i Święta. co do Sylwestra to u mnie ten temat odpada - zero zainteresowania balami na tę okazję.

ehhh, napisałam w sklepie posta na telefonie i znowu mi nie dodało : co do zamówienia to niby fajnie, bo to jednak zawsze kilka sztuka na raz będzie, tylko mnie baby denerwują bo sobie udumały,że kupią te 10szt bluzek,a ja im fakturę napiszę na 250zł więcej niż u mnie wydadzą,bo coś tam, nawet nie chce mi sie tlumaczyć. Bo ja przecież mogę wypisać na więcej.... dziś nawey ciut lepiej a u Was?? U mnie najlepsze miesiące to kwiecień, maj. Ale ogólnie od marca do września jest dobrze i nadrabiam zimę :)

U mnie ten tydzień bąba! poszło towaru wp**du! Zarobiłam troszkie to się porządze w Zakopanym a co!

Hej. Jak leci? Rusza sie cos u Was? Nicky kiedy jedziesz po towar? Tez mysle ze tak cieplo, ze trzeba wyciagac bikinu, mysle ze beda szly

Cześć dziewczyny, mam do sprzedania mix odzieży w rozmiarach 44-52. Nowa odzież z metkami Polscy Producenci cena 25 zł sztuka. W linku aukcja. https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-mix-60-sztuk-nowej-odziezy-damskiej-w-rozmiarach-44-52-CID87-IDiWxsz.html

Hej. również polecam mix odzieży w duzych rozmiarach 40-52 sukienki,spódniczki, bluzeczki https://www.olx.pl/oferta/mix-odziezy-damskiej-w-duzych-rozmiarach-40-52-tanio-CID619-IDhdtQr.html

Ja tesz kiedyś mniałam zamówienie grupowe o metalowego zespołu na skurzane wdzianka z cekinam ale nie bende wspierać szatanistuw. Normalnie chcieli szejść kąpletuw skur z cekinami nawet na jajach! Przecie woruszki by im się mogły od tego poprzebijać.

Co tu taka cisza? Nicky, Maxxxi zyjecie oo ostatkach? Jak handelek? Nicky jezdzilas moze po nowosvi? Co u reszty nowego?

U nicky to nic nowego. stara bida. zrobiłam trochę wyprzedaży a po nowości jadę w tym tygodniu. Coś nowego to sie może dziać chyba u maxxxi... Ciekawi mnie bardzo jakie ona ma odczucia na tej jesieni (no zimie śnieg u mnie pada). Teraz przeżyć Mikołajki a potem Święta ;) Trochę pooglądałam nowości w temacie czapki - szale - rękawiczki ale nie wiem czy brać? pod katem Mikołąjek...

Widziałam pienkne czapki z nałusznikami z weluru ale nie zakupowałam gdyż drogie były jak smok

Witam wszystkich. Jestem tu nowa i mam kilka pytam. Mam nadzieje ze pomozecie. W srode chce jechac i zapoznac sie jak to wyglada z kupowaniem towaru tylko nie wiem gdzie najlepiej sie wybrac. Do ptaka czy do wolki w przyszlosci jak otworze butik to chcialabym czasami zamawiac przez neta. Oprocz odziezy damskiej i dodatkow myslalam jeszcze o kosmetykach. Ktos ma u siebie? Pracowalam kiedys w sklepie odziezowym i kosmetyki sie sprzedawaly. Pozdrawiam :)

Taaa,,,,odczucia moje Nicki są mieszane..tzn zima jesienną porą sobie płynie..tak samo jak przepływają kobitki przez mój butik,czyli raz kogos przywieje,raz wywieje..raz kupią raz popatrzą..takie to odczucia hehe :-) Janinko-może mogłabyś tym satanistom zaproponować te czapeczki (niech se tam założą gdzie chcą)z welurem to sobie chłopoki nic nie poobdzierają..przemyśl temat,może biznesa z tego byś ukręciła..widzisz Modaxxl w bluzki do zespołu pieśni i tańca poszła i kasiorkę na święta już wyrwała! Witaj Kasiu! Powiem tak- ze na Ptaku duży wybór różności,zależy czego szukasz,jak profil sklepu chcesz.Musisz sama sobie dobrac,wyszukać odpowiednich hurtowników.Trudno cokolwiek komus doradzić..kazdy sam dochodził powoli do tego co ma teraz. Nicki ja tam nie mam żadnych rekawiczek,czapek..wzięłam tylko na pierwszy raz kilkanaście szali i dużych chust i powoli się sprzedawają..teraz chyba dobiore jeszcze coś nowego tak właśnie pod kątem Mikołajek czy świąt.Zareklamuję też je jako forma prezentu.Często pytaja mnie kobitki o kurtki ,myślą że też mam jakies duże ale w kurtki wogóle nie poszłam wcale ale na wiosne już na bank w coś zainwestuje. Tak więc miłe Panie..byle do wiosny!Pozdrowienia dla wszystkich! :-)

A buj sie boga z szatanistam to ja nie stety niewspułpracuje. Mam swoje zasady i nawet kasiorka mie nie powszczyma.

Janinka! Ale taki szatanista w czapce welurkowej - to jak mastercard! Bezcenne! A jakby taką czapkę założył na (...)... och co za widok! (pewnie mnie tu jakiś admin zblokuje ale jak pomyślę o takim facecie, długie włosy, mięśnie, tatuaże i welurowa czapka w tym miejscu... lux...) Maxxxi - ja właśnie myślę o tych czapkach, szalikach, rękawiczka pod kątem Mikołajek i Świąt na prezenty . U mnie czasem babki biorą takie szaliczki na prezenty na imieniny dla koleżanek czy jak my to mawiamy "koleguwien" . Najlepsze były by jakieś jedwabne albo żakardowe wyłaczane z kaszmirem... EEEEch się rozmarzyłam. Jak ja sobie coś wymyślę to potem biegam po tych stoiskach jak potłuczona. Kiedyś zabrałam mojego pięknego - wściekły był jak nie wiem co że ja tak biegam dwie rundy . Jedna runda zobaczyć co jest, przerwa na kawę i plan. I druga runda żeby wybrać i kupić. A potem druga hala... Piękny powiedział, że mnie .... i więcej nie pojedzie ;) Jeszcze bym chciała upolować ładne eleganckie bluzki, taka jakaś lejąca żorżetka, w kolorze ecru, jak nie pójdzie na swięta to zawsze się potem sprzeda... I to tyle nowości u nicky

miało być żeby szale były wytłaczane, a nie wyłączane ;)

Nicky moj piekny wiernie zawsze za mna chodzi, nawet jak idziemy ktorys raz te same alejki w Gluchowie. Ja chyba w puatek jeszcze sie przejafe po jakies bluzki eleganckie i to pewnie bedzie u mnie koniec nowosci na ten rok niestety. Trzeba bedzie jakos uplynnic tego wszystkiego do inwentaryzacji

ja ostatnio upłynniłam trzy "perełki" ło matko ale sie cieszyłam że już mi nie wiszą ale ogólnie to mam tego że heeeeeeeeeeeej mówiąc po góralsku a tu ciągle kusi żeby nowego przywieźć

Hej Kobietki. Ja uwielbiam okres przedświąteczny. Zawsze nastrój się poprawia nawet w pochmurne dni. I w tym roku nawet cieszę się, że rozpoczął się tak szybko (jakoś wcześniej mi to przeszkadzało). Jest weselej, bardziej kolorowo. Ludzie mają lepsze nastroje i więcej osób chodzi żeby podpatrzeć już coś na święta. Niektórzy kupią coś na prezent. Jest fajnie! :) Po towar wybieram się pod koniec tygodnia. Może w sobotę?

Czy sklep z damską odzieżą się jeszcze opłaca? Jakie macie średnie dzienne utargi? Myślę o otwarciu sklepu w centrum handlowym do którego chodzi dużo osób. Dodatkowo sklep na facebook'u i sprzedaż wysyłkowa. Czy warto w to inwestować?

Tak! Oczywiście! Sprzedaj wszystko co masz i otwórz butik w centrum handlowym. Myśle ze 300 tysięcy na start będzie OK.

Za takie wskazówki bardzo dziękuję! Centrum handlowe to nie zawsze typowa galeria ze sklepami H&M, Reserved w których czynsz jest bardzo wysoki. Wynajem lokalu to koszt 1500zł + mniejszy Zus, w sklepie handlowałabym sama więc koszty związane z zatrudnieniem pracownika odpadają. Obecnie jestem na bezrobociu więc jeśli bym zarobiła na czysto najniższą krajową to i tak byłabym bardzo zadowolona. Mam odłożone pieniądze które chciałabym zainwestować w coś własnego, dodatkowo mogłabym się postarać o dofinansowanie z urzędu pracy. Przeczytałam 3/4 starego wątku na forum, każdy narzeka, że to już nie jest ten handel co kiedyś rozumiem to ale czy powiedzmy średni dzienny utarg 500zł to dużo i coś na prawdę rzadko spotykanego w waszych sklepach? Chciałabym by ten sklep (jeśli go otworzę) był głównie skierowany do osób młodych, sama odzież bez bielizny i drogich wizytowych sukienek. Wiem, że ciężko określić "Tak! to się uda" dlatego chciałabym was zapytać o Wasze średnie dzienne utargi lub ile średnio sprzedajecie ubrań?

A jak sama otworzysz to podzielisz się z nami swoją wiedza.

A przepraszam bardzo co my w zasadzie mamy Ci powiedzieć? Przeczytaj poprzednie forum, była dziewczyna Butik94 - poczytaj jej historię i wyciągnij własne wnioski... Zastanów się jakie jest ryzyko takiego sklepu, co on będzie oznaczał w Twoim życiu, jakie są Twoje mocne strony w kontakcie z ludźmi... Wszystko zależy od Twojej motywacji i powodów dlaczego to robisz. Jeżeli przez pierwsze dwa lata wyjdziesz na połowę średniej krajowej to co? już nie będziesz zadowolona? Własny sklep - czy własna działalność - to powolne codzienne ponoszenie konsekwencji własnych decyzji. Czyli codzienne bicie się z myślami - dlaczego przywiozłam/zamówiłam akurat to co przywiozłam, przecież mogłam wziąć.... (tu wpisz milion sztuk odzieży których nie przywiozłaś bo wybrałaś inne) Tu nie ma gotowych rozwiązań, tu nie ma łatwizny, tu jest własna odpowiedzialność za to co robię. Tu jest ciężkie myślenie co dalej - lepiej idź za najniższą krajową bo ona jest pewna i nie musisz myśleć co zrobić żeby zarobić ani się wysilać. Na własny sklep możesz się zdecydować gdy dojrzejesz do zmierzenia się z porażką - tak, może być finał taki że skończysz na czysto z połową średniej krajowej. Oczywiście może być też tak że skończysz na czysto z willą z basenem. I nikt tu nie powie z góry jaki będzie finał Twojej historii. Natomiast możemy udzielić rady że rok ma 12 miesięcy a sorry taki mamy klimat.

Beszczelna by chciała wszystko na tacy. A ja ci mówię ze rzadna dziewczyna ci sfoich tajemnic nie powie ja zreszta tesz. Sama się wyrub marke to zobaczysz

Bylam wczoraj w ptaku i musze powiedziec ze to jest ogromne :O Ale ceny nie sa takie niskie jak myslalam.