Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

okropny, wieśniacki zwyczaj malowania cytatów na ścianach w domu

Polecane posty

Gość gość
zapewniam was ze wsrod moich licznych znajomych, zaden i zadna z wyzszym wyksztalceniem zdobytym na dobrej uczelni i nie za piniąchy, nie ma takiego wsiurowatego gustu. Te z tymi cytatami to zazwyczaj kariere pokonczyly w najlepszym razie na ogolniaku albo prywatnej gamoniówie gdzie za odpowiednią oplatą nawet małpa dostanie mgr. to kaze mi sądzić ze te cytaty to domena ludzi z nizin intelektualnych. xxx Z tym wykształceniem nie jest tak jak piszesz. Można zdobyć tytuł magistra na dobrej uczelni i dalej być niziną intelektualną. Można być dobrym inżynierem bez jakiejkolwiek wiedzy o świecie (kulturze, sztuce, historii) i można być świetnym historykiem z zerową wiedzą na temat współczesnej ekonomii, technologii, praw fizyki czy matematyki. W dzisiejszych czasach gdy względnie wszyscy mają dostęp do studiów wyższych, magistrami zostają ludzie z domów powiedzmy o niezbyt wysokim poziomie intelektualnym, a pewne rzeczy, takie jak np. obycie i kultura osobista wynosi się w domu, albo pracuje na to samemu - latami, skończenie 5 letnich studiów to za mało. Piszę to jako osoba, która skończyła trudne studia na Uniwersytecie Warszawskim, mająca rodziców z wykształceniem średnim i zawodowym, nie znających języków, nie bywających w "świecie", po pracy oglądających raczej seriale niż programy naukowe lub oddających się dysputom filozoficznym. Na studiach byłam dobra i zaproponowano mi robienie doktoratu. Zaczęły się wyjazdy, konferencje, współpraca międzynarodowa. Często trzeba było siedzieć z ludźmi (prawdziwie wykształconymi ludźmi, profesorami, którzy wiele w życiu przeżyli i wiele widzieli), np. przy kolacji konferencyjnej, w międzynarodowym towarzystwie i o czymś trzeba było z nimi gadać. Było trudno, wiele gaf popełniłam, ale dzisiaj wiem, że skończenie dobrej uczelni to dopiero początek do tzw. dobrego wykształcenia. Zdobycie magistra nie czyni z człowieka wykształconej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim przydługim wywodzie, chodzi o to, że o poziomie intelektualnym człowieka nie świadczą studia, nie świadczy to czego się technicznie nauczył, ale to czy ma otwartą głowę, czy potrafi samodzielnie myśleć. Człowieka nie kształtuje powiedzmy 5 lat studiów, tylko dom rodzinny, towarzystwo w którym przebywa, to gdzie był, co widział. Poza tym niziny intelektualne charakteryzują się tym, że są nietolerancyjne i zamknięte. Człowiek ogólnie rzecz biorąc będzie tolerancyjny i ostatnią rzeczą, która mu przyjdzie do głowy to wyśmiewanie innych, tylko dlatego, że mają oni inny gust niż on sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrozumcie nudziary ze nikt nikogo nie wyśmiewa personalnie, tylko piszemy CO SIĘ NAM NIE PODOBA. Mieszkanie mojej przyjaciółki również mi się nie podoba ale bardzo ją lubię mimo że ma ciulowe firanki. Rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ty możesz mówić co Ci się nie podoba, ale jeśli ktoś powie, że nie podobają mu się np. poduszki w mieszkaniu, albo białe meble (czyli to co akurat podoba się Tobie) to jest "polandią" czy jak to tak ktoś nazwał. Można krytykować tylko to co i Tobie się nie podoba bo inaczej jest się niziną intelektualną, Januszem cabulakiem i Mariolką w jednym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mi nie podobasz się Ty. Jesteś nudna, prosta i niezbyt lotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nikogo nie wyśmiewa personalnie xxx A wyśmiewanie osób z blogów, które były tu przytaczane to czasem nie wyśmiewanie personalne. Te osoby z blogów nie istnieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to nie jest wyśmiewanie, tylko traktowanie z przymrużeniem oka takie osoby, które obnoszą się swoją z******toscią na blogach. Np. Ta Pani z blogu o Bukowej Chatce wydaje się buc bardzo pozytywna, uwielbia drewno i naturę. Mimo iż jej mieszkanie jest mega kiczowate i zupełnie mi nie pasuje, to nie mam zamiaru jej wyśmiewać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to to, autorko :D siostra mojego męża tak ma, i jeszcze jakies tandetne poprzyklejane róże do ścian... Ona to taaaka wsiura, zaszła w ciazy w wieku 16 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Twój mąż też musi być wsiurem skoro wziął ciebie za żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie wyśmiewany osób z blogów a jedynie ich kiczowate wnętrza. Jak już gdzieś tu pisałam, Pani od bukowej ma kiczowate wnętrza ale piękny ogród i rośliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapewniam was ze wsrod moich licznych znajomych, zaden i zadna z wyzszym wyksztalceniem zdobytym na dobrej uczelni i nie za piniąchy, nie ma takiego wsiurowatego gustu. Te z tymi cytatami to zazwyczaj kariere pokonczyly w najlepszym razie na ogolniaku albo prywatnej gamoniówie gdzie za odpowiednią oplatą nawet małpa dostanie mgr. to kaze mi sądzić ze te cytaty to domena ludzi z nizin intelektualnych xxx Brawo Watsonie!!! Widać, że Ty przedstawiasz nawyższy poziom intelektualny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:02 Sadze, ze... mozesz mnie cmoknąć w pupę :D wsiuro z bękartem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj 9:42 Nie widzisz różnicy między krzyżem, a cytatem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie wyśmiewany osób z blogów a jedynie ich kiczowate wnętrza. Jak już gdzieś tu pisałam, Pani od bukowej ma kiczowate wnętrza ale piękny ogród i rośliny. xxx Oh really? Pozwól, że przytoczę parę wyjątków. "Ale wiocha te blogi - właśnie takie wiesniaki musza sie "pobudować", bo duszą aię w bloku. " "Hehehe genialne te blogi, typowa Januszowa koncepcja dekoracji wnętrz. Dajcie wiecej linków!" I na koniec perełka. Może nie o blogach ale przykład subtelnej, nikogo nie obrażającej krytyki, w wydaniu kafeterianek: "cytaty to domena ludzi z nizin intelektualnych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wsiuro z bękartem xxx Długo nad tym myślałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I znów jakieś larwy rozwaliły fajny temat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyklejanie cytatów, różyczek, kwiatuszków jest mega wieśniackie, na poziomie gimbusa. Jak ktoś ma dziecko w tym wieku to sie na tym etapie zatrzymał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w domu dzieci mogą sobie w swoich pokojach przyklejać kwiatki, motylki i co tam sobie chcą. Ostatnio nawet moja 13-letnia córka, piękną kaligrafią poprzedzoną rozrysowaniem linijek i szkicami przepisała na ścianę całą stronę z ulubionej powieści. Z jednej strony wiem, że te ich "dekoracje" to jakiś tam kicz z drugiej jednak strony to jest ich przestrzeń i ich wyrażanie siebie. Mają te swoje pokoje, swoje małe królestwa, są na takim etapie teraz i musiałabym być nieźle porąbana żeby im tam dizajn wprowadzać na siłę :P Natomiast sama nie dekoruję w ten sposób domu. Mam żywy przykład, że robią to osoby na jakimś tam etapie dzieciństwa i dojrzewania, a nie dorośli ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem - Wam gul chodzi o cudze mieszkania, że tak musicie krytykować? Nie, nie mam cytatów na ścianie (mam akurat mapy myśli potrzebne do pracy na projekt, ale to tymczasowa "dekoracja") i w d***e mam czy ktoś ma, mnie to nie jara. Nie mam potrzeby wyzywać nikogo od nizim intelektualnych, gimnazjalistów, dzieci, wsiurów czy cokolwiek padło w tym temacie. Więc ja bym się raczej zastanowiła jaki problem ze sobą mają kobiety, które tak trajkoczą w necie o "wsiurach", niż ludzie, którzy robią we własnych mieszkaniach co im się żywnie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moge w salonie przykleic dmuchawca czy bede wsiura z intelektualnych nizin z bekartem w wieku lat pienastu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miedzy innymi_ dlatego wlasnie ciesze sie, ze po studiac h zostalam w innym kraju , gdzie "' Moj dom, mojja twierdza". Mam zdjecia na scianach, stare meble, lampy z ikei, nie mam za to firanek ani zaslonek. W POslce ludzie buduja piekne solidne domy, natomiast wystroj wnetrz jest bardzo stadardowy i w w iekszosci bez charakteru. Ja juz wole te napisy na scianach niz wszedzie tez same meble.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaskoczyła mnie jedna rzecz w tym temacie - nigdy u nikogo nie widziałam kafli na podłodze w salonie czy jadalni. Nie miałam pojęcia, że ktokolwiek tak robi. Położyłam parkiet w przedpokoju i to była porażka. Bardzo szybko się zniszczył od naniesionego piasku i wody, która się wnosi na butach. Może i kafle są wieśniackie, ale dużo bardziej praktyczne i mniej się niszczą. No, chyba że ktoś wymienia lub cyklinuje parkiet co rok, to może sobie pozwolić na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak żadnej z was nie stać na prawdziwie ładne mieszkanie, urządzone ze smakiem i klasą dlatego tak się wam piana toczy z pyska 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Do kogo pijesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do was wszystkich wieśniaczki w butach za dwie dychy! Po pierwsze trzeba napisać to wprost - na kafeterii nie ma kobiet z klasą! Takie nie siedzą w tym bagnie i nie wykłócają się jak przekupy na targu czy cytat na ścianie świadczy o tym że dzieci są bękartami! Wylogujcie się i weźcie się az czytanie książek, znajdźcie sobie jakieś pasje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli przyganiał kocioł garnkowi :D Kotle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie jesteście głupie jak but. Zarówne te co wysmiewają mieszkania innych jak i te co z zacietrzewieniem ich bronią. Nie ma cie co robic tylko opluwac się w witrualnej rzeczywiśtości?! Niech każdy mieszka jak mu się podoba, a jeżeli jestescie takie odwazne to dajcie zdjęcia swoich mieszkań to się posmiejemy wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto bez klasy (jak się sama nazwałaś - w końcu piszesz na kafe), ja pisałam o 5:06. Myślę, że skoro wobec tego jestem głupia jak but to naprawdę szkoda Twojego czasu na rozmowę ze mną, co? Bo w tym momencie jesteś niesamowitą hipokrytką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwoki won z tego tematu! Idźcie się wyklocac i moralizować GDZIE INDZIEJ! Moja pasja jest krytykowanie cudzych domów i wolno mi to robić. I tu w tym temacie BĘDĘ krytykować i wyśmiewać i mam w d***e co o tym myślicie. Zalozcie sobie swój temat i tam moralizujcie tępe dobre cięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a najgłupsze są takie dobre ciocie jak ty, które co 10 wpisów memlają te swoje morały, że każdy sobie mieszka jak chce i nic nikomu do tego bla bla bla bo nie można napisać co sie nam podoba/nie podoba i dlaczego konkretnie, posmiać też się nie można, bo to wielka rana dla takich jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×