Samotność jest straszna ciąg dalszy

I jeszcze pragnę dodać, iż Ty Dudzia w ogóle nie jesteś statystyczna. :D Statyczna i stateczna też nie :P

no to mi Magda reklamę zrobiłaś :-D Brawo Ty - oczywiście i duże klap klap :-) moje autko też dostało wczoraj klap klap - odpalił z kabli i jeździ :-) mamy piątek - tym razem dla mnie dość kłopotliwy bo dziś muszę grzać krzesło u generalnego :-( ale to tylko 8 godzin :-) wczoraj wyczytałam fajną myśl o doszukiwaniu się we wszystkim pozytywów np. spadłaś dziś ze schodów? ojej - ale jak Ty szybko z nich spadłaś :-D coś w tym jest szalonego pięknego weekendu Wam życzę :-) ja mam w planach teatr i wspaniały musical Piloci oraz moje ukochane łyżwy :-)

Oj Dudzia jaką reklamę toż to szczera prawda ;-) Miłego słuchania i oglądania :D Też bym poszła :-)

Witam Efkę Magdę Dudzię wytrwałe tu piszące

Kurczę każdy dłuższy wpis więcej jak 2 linijki moderacja uznaje za spam , też tak macie ?

Następna próba i to samo , jak nie zawiesza się to teraz za spam uznają , kafeteria powinna przejść lifting.

Kawę wirtualną stawiam, kardamon intensyfikuje jej smak , każdej dodam i oceńcie czy smakuje

Następna próba i znów uznano za spam :(

Haralda prawdopodobnie jak piszesz z telefonu to wybierasz znaczki z telefonu, a kafe ich nie czyta. I komunikuje spam

Hej Magda.

Hej Gościu

cześć :-) kawa z kardamonem mniam :-) przedstawienie wspaniałe (o polskich pilotach walczących w czasie wojny w Anglii) - wyszliśmy pełni emocji prawdopodobnie znaleźliśmy przyczynę moich samochodowych perturbacji więc jest nadzieja, że już będzie ok :-) plany łyżwowe niestety legły w gruzach z przyczyn pogodowych wczoraj spędziliśmy leniwy dzień na przytulasach i z książką jestem bardzo poruszona kolejną śmiercią naszego himalaisty :-( mocy na nowy tydzień :-)

Cześć

Pozdrawiam serdecznie i przesyłam Wam trochę wiosny, bo podobno trzeba się cieszyć nią bardzo szybko, po niedzieli ma wrócić zima ;( ja nie chcę zimy!!!!!!!!!!!!!! Tymczasem czekam na Kardamon, kawa już zaparzona, ciasteczko jest,a przyznam się, że ostatnimi czasy nic nie piekłam, nikomu nie słodziłam życia, więc korzystajcie z okazji ;)

cześć

no i stało się, przyszedł i jest niech żyje piątek ! skoro w weekend będzie zima to ja już szykuję koc i książki zjadłabym loda Magnum waniliowego z malina - niebiańska rozkosz a tymczasem musi wystarczyć kawa, herbata i woda przesyłam

Dzień dobry wieczór Ja polecam herbatę z kardamonem. Bosko pachnie i smakuje. Jakie plany na weekend? Wiecie? Pewnie nie. Zafundowałam sobie długi weekend :) Cztery dni dla siebie :-D Hurra Miłego wieczoru :-)

hejka, weekend był całkiem udany, za to poniedziałek rozpoczęłam od wymiany koła tak więc czeka mnie dziś wizyta u wulkanizatora - jak widać moje plany same się układają ;-) Magda2 - cudownych chwil relaksu Ci życzę - chyba jeszcze trwa, prawda?

Dzień dobry Niestety relaks to nie jest, bo przeziębienie i remont sąsiedzki od siódmej rano, raczej nie pozwalają odpocząć.

Serdeczne pozdrowionka. Zaglądałam tu tylko bez głosu, bo mi komputer szwankował, ale dziś w końcu namyślił się, że jeszcze trochę podziała. A do tego mam tu takie trochę problemy więc tylko łypałam na Wasz kardamon i przeczekuję gorsze czasy. Pozdrawiam zimowo. :)

Magda2 no to rzeczywiście wybrałaś sobie czas na przedłużony relaksacyjny weekend ;-) Efka - mam nadzieję, że nie powróciły kłopoty zdrowotne a kysz a kysz a kysz ja po wczorajszej wizycie z kołem wróciłam lżejsza o kolejne 50 zł :-( za to dziś na pocieszenie do kawy zostałam poczęstowana torcikiem Pavlova (czy ja się chwaliłam, że od 1 stycznia nie jem słodyczy? mam nadzieję, że nie powiedziałam tego głośno :-P ) do pracy rodacy!

Chyba obudził się we mnie jakiś pierwiastek męski, bo chyba umrę na to przeziębienie :(

Owszem Dudzia, u mnie monotonnie jedne i te same kłopoty. Ale byłam dziś u lekarza, na razie bez zmian więc na jakiś czas znowu można swobodniej odetchnąć i cieszyć się życiem. Samochód też w warsztacie, mam nadzieję, ze jutro odbiorę go i będzie jeździł jak nowy. Tymczasem zmęczona ale zadowolona pozdrawiam serdecznie :)

coś tu znowu się zapycha

Baby - albo będziecie zdrowe, albo Was zgłoszę do Legii Cudzoziemskiej - zaraz Wam przejdą wszystkie choroby :-D żeby nie było - jadę z Wami :-P u mnie dziś minus 9 - zdaje się, że luty ma dla nas niespodziankę w postaci zimy :-(

Ja nie chcę do legii, obiecuję już być zdrowa. Samochodzik też do mnie wrócił i na razie jeździ, jutro go mocniej przetestuję, bo dziś mam plany siedzenia w domu i pieczenia ciast. A mróz u mnie o siódmej był powyżej 10, ale co tam, damy radę.

Niech będzie legia, byle nie polegiwanie na plaży. To by była dla mnie kara za wszystkie grzechy świata.

no i dojdź z tymi babami do ładu - jedna chce, druga nie chce do Legi :-D Magda 2 - przecież ze mną nie ma mowy o leżeniu na plaży ! pączki, pączusie - dziś do kawy - czym chata bogata :-) haralda - na dziś odstawiamy dietę !

Hej hej jestem :) Diety nie było zeżarłam 5 pączków , kilka czekoladek i kiszone ogórki było na tłusto, tradycji stało się zadość. Do Legii też chcę, byle nie na Antarktydę ! nienawidzę zimy bo zimą urodzona brrrr........ Dziewczyny jeśli samochodziki sprawne to nie widzę przeciw wskazań by zorganizować w ciepłe dni treffpunktu ;)

No nieee przyszłam ze śledzikiem, a tu cisza . Gdzież to się podziewacie baletnice ?