Samotność jest straszna ciąg dalszy

halo halo no faktycznie chyba to już koniec forum :-( Maxx - obawiam się, że nie ma imprezy :-( termin słaby bo ludzie na wakacjach, pominąwszy fakt, że jak widzisz nie ma chętnych przykro mi :-( to już nie te czasy, że rzucało się hasło i była ekipa nie wiem dlaczego tak się zmieniło, ale takie są fakty a ja mam za dużo swoich historii żeby jeszcze walczyć z wiatrakami :-P

szkoda mi tej naszej wirtualnej rodzinki - tęskno mi za Wami :-(

Hej hello Jak tam Robaczki? Gdzie się wybieracie na wakacje?

jeszcze jeden dzionek i urlop

Spotkanie nie doszło do skutku, ale Maxxowi należą się podziękowania za inicjatywę, dążenia i chęci organizacji. Maxxi przybijam piątkę :) Dla mnie akurat wybrany weekend był niefortunny ze względów rodzinnych i było mi szkoda, bo bardzo chętnie bym się z Wami zobaczyła i pogadalibyśmy od serca i byłoby radośnie, tak jak na każdym z poprzednich spotkań. Szkoda, no cóż pozostaje niż mieć nadzieję, że może jeszcze się kiedyś zmówimy, umówimy dogodny, oby dla wszystkich chętnych czas. Korzystam teraz z kilku wolnych dni i wyjechałam w góry. Wzięłam 4 książki, dwie z nich już przeczytane. Jedna dzisiaj, bo lało deszczem od rana, eeee, w górach jestem, więc powinno być idzie dysc, przesedł dysc, loła sikawica,' i był czytelniczy czas. Jedna z książek, to ks. Kaczkowskiego, lubię je, kawał mądrości. Pozdrawiam, ściskam wirtualnie, miewam w myślach, Moi Forumowi - pozdrawiam Was serdecznie. A ostatnio w radio słyszę sporo o Szczebrzeszynie i zaraz mi nasza Efka na myśl przychodzi, choć prawie się nie znamy, ot siła skojarzeń. Dudziu, czekam na maila od Ciebie. Jeszcze raz wszystkim uściski i miłych dni życzę. karmel.a

Tu można zarobić od 25 do 50 zł miesięcznie bez wysiłku, wystarczy sie tylko zarejestrować https://cutt.ly/ewZ1S

Cześć witajcie, kiedy ja tu zaglądałam, ale sami wiecie, remonty domowe to piekło. Teraz jednak już jestem po, za to powoli zaczyna się szkoła, wczoraj miałam szkolenie, a po niedzieli też jakieś spotkania raz czy dwa będą. I tak sobie siadłam przed komputerem i zatęskniłam za Wami. Ściskam Was wszystkich. A skojarzenia ze Szczebrzeszynem całkiem poprawne :)

Dzień dobry, przyszłam aby Was serdecznie pozdrowić i zapewnić o mojej pamięci. nie mam weny, uciekam przed światem - taki mam etap wakacje minęły, czas wyczekiwanego przez rok urlopu nie przyniósł ukojenia mam wrażenie, ze muszę stawiać czoła całemu światu czy to się kiedyś skończy czy dopiero kres kresów przyniesie mi ukojenie? czas ustawić się na coroczne tory i pchać dalej swój wagonik - a w zasadzie nie tylko swój bo pcham min 4 :-( gdyby żył ks. Kaczkowski chciałabym z nim porozmawiać - na pewno znalazłby dla mnie jakiś ratunek - miałam wrażenie, że każde zdanie wypowiedziane przez tego człowieka było mądrością :-) życzę Wam wszystkim słoneczka, radości, optymizmu, zdrowia i siły na każdy dzień całuję i przytulam mocno każdego z Was p/s Karmelko - wiem, ze powinnam napisać, ale strasznie mi trudno się zabrać - nie mam żadnych nowych ani dobrych wieści :-(

sikorki :) U co ja tu czytam i nic nie wiem . miłego weekendu

Hej :) Działo się u mnie żle emocjonalnie, ale żyję i pozdrawiam :)

OMG Duch Haraldy nas nawiedził - witaj w domu :-) Maxx - brakowało mi tych "sikoreczek" :-) a ja Wam zdradzę pewien sekret - otóż podczytują nas owieczki ze starej ekipy, którym od dawna życie się poukładało, ale został ogromny sentyment i łakną wiadomości o nas i trzymają kciuki - kurcze, tyle lat i nadal więź i pamięć o nas i naszych historiach - dla mnie to takie wyjątkowe i piękne :-) z okazji piąteczku życzę Wam dobrego weekendu :-)

i jeszcze taki bonusik dla Was: https://www.youtube.com/watch?v=iAc6Qr_sAXw

Jak przyjemnie kiedy tutaj coś się dzieje. Smutni czy weseli- miło Was czytać. Dudzia, Tobie też życzę miłego piąteczku, soboty i niedzieli, a potem kolejnych dni :)

Hej hej sikoreczki :) Wczoraj słonko dziś mżawka, nie lubię takiej pogody. Co robiłyście albo byłyście/bili na wakacjach ? W tym roku to okres urlopowy u mnie o doupę trzasnąć, pozbierałam się po upadku (tak myślę) nie dość tego to teraz rodzina najbliższa się skłóciła :( chyba świąt w tym roku nie będzie.

Witam Witam Jak miło Fajnie Wszystkich zobaczyć. Ja już tydzień po urlopie i marzę o kolejnym. Ten spędziłam w Bieszczadach. Fajnie było. A teraz do roboty. Miłego popołudnia

Mój wyjazd był tak dawno, że prawie nie pamiętam. W tym roku byłam w Bułgarii, przy okazji zahaczyłam o zamek Drakuli he he... Reszta urlopu w domu, bo i dentystę chciałam zaliczyć, już prawie końcówka leczenia zębów i remont w domu przeprowadziłam czyli był i wypoczynek i ciężka praca Teraz trzeba wrócić do spraw zawodowych i trochę się odkuć finansowo :)

Dzień dobry :-)

Witajcie, jak miło popatrzeć na ludzi, którzy ciągle pamiętają forum

Hej No i jesień nastała, koniec fajnośći nastaje szarość ale poezyjnie napisałam :D :D Wczoraj jadłam pierwsze pierniki i grzańca próbowałam :D Ło matko jak ten czas pędzi ! czy tyko mnie ?

Zimno.....Ciemno ......Mokro....... chcę pod kocyk ! Mocy Wam życzę na nowy tydzień buziole

Patrzac na mnie z boku,to powinnam byc szczesciara.Dom z basenem ,kasa,a ja to piernicze,bo nie mam sily tym zarzadzac.Co tydzien jest ekipa od sprzatania,powinnam sie cieszyc.Ja jednak mam wszystkiego dosc,bo powinnam miec to jak bylam mloda,a nie tyrac i sie dorobic na starosc.Teraz choroby i nic nie cieszy..Laduje wszystko w corke,bo nie bedzie sie zastanawiac,co ma kupic... WAlniety zywot,bo wszystko masz,a pora umierac. Milego tygodnia.

kurde no, napisałam kilka dni temu i wcięło widać nie było to nic mądrego ani godnego uwagi no to powiem tylko tyle, że pierwszy raz w tym sezonie włączyłam kaloryfery :-( ale za to dziś mam piękne słoneczko na zewnątrz grzybów nie ma :-( nuda dobrze, że istnieją książki :-) p/s jeszcze tylko dwa razy trzeba wstać w tym tygodniu :-P

Dudzia też już grzeję od kilku dni, książka też by się przydała ale jakoś weny nie mam, może jak śnieg spadnie. gość 8,31 dlaczego umierać ? umiej wykorzystać dobrodziejstwa nazbierane, więcej luzu do siebie. Nie wiem na co chorujesz ale życzę Ci byś mogła być szczęsliwą, pisz wesprzemy cię , prawda dziewczyny :)

Prawda haralda ! :-) witaj gościu miły - ja wczoraj nie widziałam tych wpisów, a i mój sie znalazł :-) dziś ciut cieplej, ale za to ciemno - ktoś zapomniał włączyć po nocy "lampę" nic to - skoro mamy czwartek to wszyscy wiemy co będzie jutro może mnie ktoś porwać w Bieszczady? buziaki zostawiam

Mnie się od razu cieplej robi, kiedy widzę, że tu jesteście. Na razie znoszę tortury, bo nie wiem czy na moim suficie maja remont, czy dziecko cały wieczór jeździ stołkiem po płytkach. Już mnie uszy bolą, zęby, a nawet nogi od tego. Ale za to dzień miałam udany, obiecano mi wysłać ciekawą (sądząc z opisu) książkę do recenzji, a w bibliotece przy limicie 4 książek pani wcisnęła mi na siłę dwie dodatkowe (jakby musiała wciskać, he he) Ja wenę do czytania mam, gorzej z czasem, bo ten rok wypadł dla mnie pomyślnie i mam w ogólnym rozrachunku etat, a tyle lat jechałam na kawałkach, ze teraz zapomniałam, jak to się pracuje. Ale do wakacji już tylko 9 miesięcy. Zamiast ciastek, słodyczy czy alkoholu wysyłam Wam dziś kosz optymizmu- mimo jesieni :)

Cytat mam dla Was - mnie to ujęło : "Życzę Ci odwagi, jaką ma słońce, które codziennie od nowa wschodzi nad wszelką nędzą świata" P. Bosmans

Dobry wieczór Robaczki Życzę Wam miłego weekendu. Mam nadzieję, że wykorzystacie promyki słońca i odpoczniecie. Buziaki Magda 2

Czuję się mega samotna

Hejka Kończy mi się turnus sanatoryjny, pogoda dopisuje , akumulator naładowany . Jest piękne babie lato, oby jak najdłużej. Co u Was słychać ?? Kardulaki coś więcej może ? my tu wszystkie takie ;)

Co więcej ? Mieszkam sama przez jakiś czas było fajnie ale już zaczyna mi doskwierać coraz bardziej samotność,w pracy też nie widuje nikogo masakra jakaś :(((