Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? nowy wątek

Możesz umówić sie na wizytę gdzieś za 7 dni myślę że betę wtedy będzie ok 2 tys o będzie już widać pęcherzyk ciążowy. Ale daj znać co co odpisała pani dr. I myśl pozytywnie tez się bałam że miałam niska betę i dużo czytałam że większość dziewczyn miała już wyższe na tym etapie a jednak ciąża to nie matematyka i ważny jest przyrost i każda osoba ma indywidualna betke.

Wszystko bym oddała za taki wynik i widok na usg 

Czekam co odp bo ma niestety zapchany kalendarz ale jak tylko zobaczy że beta przyrasta to mnie w któryś dzień weźmie 

11 godzin temu, Mama10 napisał:

Dziewczyny trochę schizuje tak czytam po różnych forach to niektóre dziewczyny miały na początku wysokie bety nawet o po 600 a ja 152  przed @:(

Nie stresuj się beta zależy od tego kiedy była owulacja jakie długie są cykle nie stresuj się 

4 minuty temu, Martusia 9 napisał:

Nie stresuj się beta zależy od tego kiedy była owulacja jakie długie są cykle nie stresuj się 

16 sierpnia zrobiłam test owulacyjny i wyszedł dodatni 17 zrobiłam już był ujemny wcześniej nie robiłam to może akurat 16 była owulacja bo 12 byłam u mojej Pani doktor i mowila że jest pęcherzyk i możemy się starać 

Ale ja się nie znam kiedy mogło dojść do zapłodnienia w pierwszej ciąży nie wnikałam tak tylko wszystko szło swoim tempem a 16 byłam na przejażdżce motorem z moim partnerem i czułam straszne klucia jajników raz lewego raz prawego ale bardziej prawy dokuczał 

Mama10 ważny jest przyrost.z tego, co pisałaś, to jeszcze przed terminem miesiączki beta ponad 50. Nie doszukuj się. U mnie dwa dni przed terminem, czyli ok 12 dnia po owulacji beta wynosiła zaledwie 12. To było mało. Ale już w zdrowej ciąży ok 15 dnia po owulacji beta wynosiła ok 50. Mam synka Wiesz, implantacja mogła nastąpić w 7 dniu, ale też w 10. A to już są trzy dni różnicy które robi A różnice. Temu normy są tak szerokie. 

16 minut temu, Amimi napisał:

Mama10 ważny jest przyrost.z tego, co pisałaś, to jeszcze przed terminem miesiączki beta ponad 50. Nie doszukuj się. U mnie dwa dni przed terminem, czyli ok 12 dnia po owulacji beta wynosiła zaledwie 12. To było mało. Ale już w zdrowej ciąży ok 15 dnia po owulacji beta wynosiła ok 50. Mam synka Wiesz, implantacja mogła nastąpić w 7 dniu, ale też w 10. A to już są trzy dni różnicy które robi A różnice. Temu normy są tak szerokie. 

Mnie właśnie te normy tak smucily i jeszcze Pani w labolatorium kręciła nosem ze mam niski wynik 

Oplakalam się strasznie ale dzięki Wam kobitki jakoś moja nadzieja wzrasta we wtorek powtórzę no i czekam na wiadomość od mojej Pani doktor

18 godzin temu, Mama10 napisał:

Mnie właśnie te normy tak smucily i jeszcze Pani w labolatorium kręciła nosem ze mam niski wynik 

Oplakalam się strasznie ale dzięki Wam kobitki jakoś moja nadzieja wzrasta we wtorek powtórzę no i czekam na wiadomość od mojej Pani doktor

Odpisała moja Pani doktor przepisała mi Euthyrox na zbicie tarczycy i za 2-3 tyg usg 

Tylko mam mały problem nie wiem co z pracą czy już ich przygotować że może odejdę czy jeszcze ciii 

Boję się po mojej ostatniej stracie tym bardziej że mamy dużo obowiązków 

Może idź na zwolnienie L4 a po pierwszym USG powiedz w pracy że jesteś w ciąży ja bym tak zrobiła . Najlepiej potwierdzić ciaze na usg . 

Dużo odpoczywaj i daj znać kiedy wizyta.

4 minuty temu, agnieszka5g napisał:

Może idź na zwolnienie L4 a po pierwszym USG powiedz w pracy że jesteś w ciąży ja bym tak zrobiła . Najlepiej potwierdzić ciaze na usg . 

Dużo odpoczywaj i daj znać kiedy wizyta.

Nie wiem mam mętlik w głowie bo wiem że u Nas brak jednej dziewczyny wiąże się z tym że dwie pozostałe będą musiały robić więcej 

Boję się po tamtej stracie a do usg albo dwa albo 3 tyg 

Ja myślałam teraz powiedzieć przygotować je z tym że troszkę mniej robić nie dźwigać itp 

Nie wiem naprawdę

Mama10 tu chyba Ci nie pomożemy, musisz sama podjąć decyzję, wziąć pod uwagę wszystkie za i przeciw. Najlepiej znasz swoje ciało, swoje możliwości, swoją pracę. Musisz wziąć wszystkie konsekwencje pod uwagę i wtedy będziesz wiedziała co zrobić.

Żadnych, ani w pierwszej ani drugiej ciąży z bliźniakami 

21 godzin temu, atomka83 napisał:

Mama10 tu chyba Ci nie pomożemy, musisz sama podjąć decyzję, wziąć pod uwagę wszystkie za i przeciw. Najlepiej znasz swoje ciało, swoje możliwości, swoją pracę. Musisz wziąć wszystkie konsekwencje pod uwagę i wtedy będziesz wiedziała co zrobić.

Powiedziałam wczoraj w pracy kierowniczce ucieszyła się że ja wcześniej informuje bo później by się stresowała co zrobić i mowila że jak by co to żeby iść na zwolnienie że rodzina najważniejsza 

No ale to się okaże za 2-3 tyg co pokaże usg 

No to dobrze że się tak wyjaśniło u ciebie to terez czekamy na USG. 

Co tam u was dziewczyny?

ja zaczynam przygodę o staranie, odstawiłam tabletki, śledzę owulację termometrem owulacyjnym z apką w telefonie no i zobaczymy 

3 godziny temu, agnieszka5g napisał:

No to dobrze że się tak wyjaśniło u ciebie to terez czekamy na USG. 

Co tam u was dziewczyny?

Oby już coś było wiadomo jak pójdę na to usg  

Hej, dawno mnie nie było widzę Aga że wielkie szczęście Cie spotkało wiedziałam że w końcu się uda. Co u blondyneczki nie widzę jej postów ?. My zaczęliśmy starania k drugie dziecko . W lipcu był nie wypał dosyć że miałam pod koniec drobną infekcje to jeszcze minęły dni płodne i nic nie działaliśmy za to w sierpniu wzięliśmy się za robotę w zeszłym tygodniu takie ciągniecie miałam jajników i na śluzie miałam nitki krwi wiec może coś z tego będzie . Brzuch spięty piersi o dziwi uniosły się i ujędrniły . Test mogę zrobić za ok tydzień .Evi1705

Hey Evi1705 blondyneczka ma teraz nowego nicka dorka. Powodzenia, oby ten cykl był udany.

Ja byłam dziś u lekarza, miałam badanie i USG i wszystko ok. Zaczynam powoli czuć ruchu, ale lekarz przyznał, że przez to, że łożysko jest na przedniej ścianie mogę je czuć słabiej i pöźniej i tak rzeczywiście jest. 

Z gorszych wiadomości, starszy syn po pół rocznej przerwie poszedł 1 września do przedszkola i już dziś go musieliśmy wcześniej zabrać z katarem i gorączką, ja nie mogę tego pojąć tyle czasu był zdrowy a tu nagle dwa dni i załatwiony, no skąd...

17 godzin temu, atomka83 napisał:

Hey Evi1705 blondyneczka ma teraz nowego nicka dorka. Powodzenia, oby ten cykl był udany.

Ja byłam dziś u lekarza, miałam badanie i USG i wszystko ok. Zaczynam powoli czuć ruchu, ale lekarz przyznał, że przez to, że łożysko jest na przedniej ścianie mogę je czuć słabiej i pöźniej i tak rzeczywiście jest. 

Z gorszych wiadomości, starszy syn po pół rocznej przerwie poszedł 1 września do przedszkola i już dziś go musieliśmy wcześniej zabrać z katarem i gorączką, ja nie mogę tego pojąć tyle czasu był zdrowy a tu nagle dwa dni i załatwiony, no skąd...

Dziewczyny mam pytanie czy bolal was jajnik na początku ten z którego nie było owulacji? 

Kochane urodzilam. Syn zdrowy i cudowny. Warto bylo czekac na ten cud. Caluje

3 minuty temu, Kamyczek85 napisał:

Kochane urodzilam. Syn zdrowy i cudowny. Warto bylo czekac na ten cud. Caluje

Gratuluję i zdrówka dużo dla Was 🥰

5 minut temu, Kamyczek85 napisał:

Kochane urodzilam. Syn zdrowy i cudowny. Warto bylo czekac na ten cud. Caluje

Gratulacje !!

Gratulacje Kamyczku, cudowna wiadomość, dużo zdrowia dla Was, jak ma na imię? Jak już będziesz mieć więcej sił napisz coś więcej, pozdrawiam

Kamyczku super wiadomość! Teraz odpoczywajcie i cieszcie się chwilą. Jak to szybko minęło niedawno pisałaś że jesteś w ciąży! Gratulacje dla rodziców!

Kamyczku, gratuluję z całego serca! Doczekałaś się swojego szczęścia. Zdrowia Wam życzę. Wracaj szybko do sił. 

Laski jutro rano chwila prawdy rano testuje chyba że nawiedzi mnie ciotka narazie się nic nie zapowiada piersi w normie ...

Evi kciuki zaciśnięte, czekamy na zdjęcie dwóch kreseczek

Blondyneczko co tam u Was?

Aga kiedy masz USG?

Amimi jak tam starania? Działacie coś w tym cyklu? Jak mąż do tego podchodzi?

Zrobiłam i jedna kreska chyba już nic się z tego nie wyczaruje . Trudno czekamy kolejny cykl ...

Już sama nie wiem co mam myśleć. Od kilku dni męczą mnie poranne mdłości. Miesiączkę mam dostać w niedzielę . Jednak z racji tego, że mam dość nieregularny cykl nie jestem w stanie stwierdzić kiedy była owulacja. Zawsze pobolewały mnie jajniki, jednak w tym miesiącu nic. Dodam, że cały w tym cyklu mam więcej śluzu, a tydzień temu zauważyłam lekkie krwawienie na wkładce, jak i wczoraj. Dosłownie kilka kropli ciemniej krwi. Dwa razy już poroniłam i nie chce przechodzić tego kolejny raz. 

Idę dziś do swojej Pani Ginekolog, bo wizytę e miałam już umówią wcześniej, a wiem, że na potwierdzenie ciąży poczekać, bo to za wcześnie, tak samo jak i na test. 

Ale mam pytanie. Czy któraś z was dziewczyny zaszła w ciążę zaraz po okresie? 

Dzwoniłam wczoraj do moje Pani doktor i 17 września mam usg pierwsze to będzie 6 tydz i 6 dzień mam nadzieję że już coś będzie widać 

Evi szkoda bardzo mi przykro ale walcz dalej znam dobrze ten bol.

Mama10 super ja też mam swoje usg 17 września będę wtedy chyba w 11tc+ 4d jakoś tak Atomka

Dzisiaj zrobiłam sobie pierwsze zdjęcie do albumu brzuszka i mały bo mały ale lekko się pojawił już. Mamy 11tc. Nie mogę się doczekać aż urosnę. Ale i tak zobaczcie że szybko minęło już 11 tydzień.

Amimi jak tam u ciebie samopoczucie?

Blondyneczka co u was?